Skocz do zawartości
Forum

esemellka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez esemellka

  1. Candybar zazdroszczę Ci tego nierosnącego brzucha, myślałam że też tak będę miała i w tej ciąży, ale bliźniaki, dwóch facetów dają mi popalić i na wadze niewiele przybieram, ale brzuszek mam naprawdę spory, boję się myśleć jak przeżyję do końca z brzuchem gigantem.
  2. U mnie dziś obiadek rodzinny 4 godziny w restauracji. Jejku jakie to meczace ledwo wysiedzialam. Dwie dziewczynki 5 i 6 latke do pilnowania miałam a zastawa kryształowa więc moze to mnie tak wykończyło.
  3. Nie wiem jak jest być z synem samotną matką ale z córką jest fajowo, ja myślę że syn bardziej towarzystwa ojca potrzebuje niż córeczka, bo później ciapa rośnie jak go tylko matka wychowuje.
  4. MadreA w ramach odstresowania poszłam po tusz do drukarki i wróciłam po 3 godzinach wesoła i pełna entuzjazmu do dalszej nauki jak moje dziecko ma być bystrzejsze to idę się uczyć dalej nawet jak obleję to pożytek jakiś z tego będzie :) trzymajcie się cieplutko, spokojnej nocy Wam życzę
  5. dzięki Monisia za dobre słowo heh każdy ma jakiś powód do płakania ja płaczę od dwóch dni z powodu głupiego egzaminu .. heh dlaczego zdolniejsza się rodzicom urodzić nie mogłam?
  6. ja mam dziś strasznego doła, za 4 dni mam egzamin w ministerstwie na doradcę podatkowego a mój mózg w ogóle nie pracuje, non stop przemęczona jestem, nie wiem co czytam i masakra ogólnie niby ciąża to nie choroba ale człowiek taki do dupy jest heh.. chciałam być doradcą podatkowym, a po urodzeniu bliźniaków bezrobotną kurą domową z 3 dzieci zostanę.. masakra jakaś
  7. Dzień dobry dziewczyny :) Lubicie oglądać co Was czeka? Mam kilka filmików z porodów: http://wciazy.familie.pl/artykul/Porod-w-filmach-najlepsze-sceny,6322,10.html
  8. jejku jak mi smakuje cebula i kapusta kiszona moje kochanie nie może się nadziwić jak można kanapki z samą cebulą tylko jeść z drugiej strony ekonomiczna ta moja ciążowa dieta :) ja sama sobie zaserwowałam ostatnio magnez i potas, na wyjeździe u babci byłam i tak mi skurcze i ból nóg dokuczały że spać się nie dało, ani siedzieć wczoraj na wizycie byłam i lekarz powiedział że bardzo dobrze zrobiłam i mi aspargin przepisał,żebym już babci leków więcej nie podkradała
  9. Mój facet pracuje do 22 w tym tygodniu, masakra jakaś. Dobrze że mam egzamin za kilka dni to przynajmniej mam co robić bo chyba bym w depresję wpadła ;)
  10. niestety biodrówki na zaawansowaną ciąże się nie nadają brzuszek powiększa się od samego dołu, więc w biodrówki nie wejdzie ja kupiłam leginsy na ciążę
  11. Heh nie wszyscy faceci tacy są.. istnieją te lepsze czułe, troskliwe, nie pijące egzemplarze :)
  12. Pasiok super robota. Skoro Ty nie pijesz to dlaczego on nie może też przestać całkiem pić? W jego przypadku to by było całkiem wskazane. Nie ma co iść na kompromisy, bo później faceci nam mówią że my same nie wiemy czego chcemy.
  13. Jak nic dziecku nie dolega, ma sucho i nakarmione to niech usypia samo. Słyszałam że dziecko czasem potrzebuje poplakac w samotnosci przed zaśnięciem zeby odreagować dzień caly i należy dac mu spokój a nie od razu lecieć i brac na ręce.
  14. Współczuję Wam dziewczyny takich pijących facetów. Niektórzy mądrzeją i z tego wyrastają, inni staczają się na dno. Na pewno facet mniej pije jak czuje się kochany i na każdym kroku doceniany. Gdy się boi sięga po kolejne piwo, a dziecko w drodze to nielada przeżycie przecież :)
  15. ...ale chyba czas na zakupy ruszać bo do jutra moje bliźniaki na samej czekoladzie nie wyzyja :)
  16. Dziś weszliśmy na Śnieżkę, bo w Karkonoszach jestem. Pstrykalismy zdjęcia. Fajnie było, tylko jak ja się później na tych zdjęciach zobaczyłam.. ja i mój brzuch. Masakra :( od jutra nie jem nic
  17. arwenas pocieszające jest to że ciąża będzie trwała jeszcze tylko pół roku a w zamian dostaje się dwójkę :)
  18. W ciąży bliźniaczej ten drugi trymestr też jest taki sielankowy? Bo mi sił brakuje :(
  19. chudzina będzie dobrze tez przez cos podobnego przechodzilam ze swoja corka a teraz mamy z Asia nowa wspaniala rodzinke, moj chlopak jest po rozwodzie i ma corke w tym samym wieku i wkrotce na swiat przyjda nasi dwaj synowie :)
  20. marta pewnie to nic groźnego jak czujesz 5 dobrze ja natomiast zdycham noc koszmar mój P. obudził mnie w nocy na sex i od 4 zasnąć nie mogę zimno mi nogi bolą brzuch wzdety mega katar wymoczylam nogi w gorącej wodzie i trochę mi lepiej ale spać dalej nie mogę co to dalej będzie jak w 3 miesiącu bliźniaki juz tak mi w kość dają czy je w ogóle odnoszę czy ta ciąża nie skończy się jakoś tragicznie? Heh też czasem takie myśli macie? ja jestem po dwóch pporonieniach, oba niby w pierwszych tygodniach, ale takie przeżycie daje po psychice
  21. kasixa nic Ci nie pozostaje tylko pogodzic sie z sytuacja w jakiej sie znalazlas i ze swoim stanem, pamietaj ze to nie trwa wiecznie i niedlugo bedzie tylko wspomnieniem jedyna lekarstwo to odpoczywac i sie nie stresowac, nie licz na zrozumienie ze strony innych to samo przyjdzie, a jak nie przyjdzie to przynajmniej nie bedziesz rozczarowana, zwolnienia z pracy sie nie da wziąść?
  22. Marta1988 rewelacja filmik, popłakałam się ze śmiechu :) ciekawe czy się rozumieją ;)
  23. http://telewizjarepublika.pl/neurobiolog-w-dzieci-wpompowuje-sie-skandaliczna-ilosc-szczepionek-tylko-po-to-zeby-mogly-zarabiac-koncerny-farmaceutyczne,9863.html ciekawy artykuł na temat szczepień :) daje do myślenia
  24. emilia jeśli boisz się porodu to idź na cesarkę trzeba być zrelaksowanym, rozluźnionym, umieć się otworzyć żeby w miarę bez odczuwania bólu i z radością dziecko urodzić, jak się masz denerwować, spinać, to faktycznie naturalny poród sensu nie ma dobra położna to super sprawa też prywatną miałam i to chyba najlepiej wydane pieniądze położna podczas porodu kieruje Tobą cały czas mówi w jakiej pozycji się ustawić, co robić żeby maluszek w kanał rodny się wcisnął żeby plecy nie bolały żeby faza parcia szybciutko przebiegła dobra położna potrafi skrócić Twój poród, mój trwał coś ponad 2 godziny słyszałam że dziewczyny same sobie w salce zostawiają z mężami, nie wiedzą co mają robić, leżą na łóżkach, zwijają się z bólu i po kilkanaście godzin rodzą, a tu trzeba chodzić, skakać, ruszać się i dziecku wyjść na świat pomagać, bo czasu i energii szkoda
×
×
  • Dodaj nową pozycję...