Skocz do zawartości
Forum

misiabella

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez misiabella

  1. Cisza i pustki, nasze nierozpakowane oprocz Czaki umilkły:). Elleves, mam już tą butelkę, ale muszę ją jeszcze przygotować do użycia. Kawał butli:). Wolałabym by była troszke mniejsza dla mojego Pysiaczka, to taka butla na zaś:).
  2. Truskawko, mysleliśmy tu, że już urodziłaś.
  3. Kasdandra, czekamy na focie kolejego slodkiego bobaska!:*
  4. Agni, dzielnie walczysz z tym karmieniem. Tak trzymać:*. Czaki, na pewno kazda kolejna ciąża, to większe doświadczenie, choć ta sama jedna nie wiadoma :). Gdyby mi się trafiło coś takiego, to zawijam się pędem do szpitala:). Dziecko mojej siostry miało kolki po mleku mamy, mimo ze stosowala restrykcyjnieej diete.
  5. Esska, zgadzam się z Tobą, co do Femaltikera, nawet mogę powiedzieć , ze od 3 dni nie pije i mam mniej mleka, chyba, że to zbieg okoliczności. Piłam sam, lub z mlekiem ryżowym, dla mnie pycha;), ale slyszalam ze niektorym nie smakuje. Zamowiłam w gemini, ale zanim przyjdzie , chyba kupie opakowanie wcześniej. Czaki, no wlasnie nie wiadomo, co by sie wydarzylo, gdybym tam wczesniej dotarla, polizna znala szczegoly, tak to jest, ze czasem oni cos mowia w zaleznosci od okolicznosci, co komu lepiej pasuje. Moze nadal nie byloby rozwarcia, oksytocyna by nie zadzialala, a moze te kilka godzin rozkreciłoby akcje. Kassandra, ciągle w szpitalu? Daj znaka...
  6. Gdybym byla bardziej uwazna, nie przekonana, ze mam mnostwo czasu, o 8 moglabym buc juz w szpitalu i moze rodzilabym naturalnie.
  7. Bylam taka przekonana po wizycie, ze za dwa tyg. urodze, ze w nocy jak mi zaczely odchodzic wody, cz tez saczyc sie, pomyslalam, ze to jakies uplawy i poszlam spac dalej, spalam do 9 tej jak nigdy, no i jak sie obudzilam, to juz nie bylo watpliwosci, majtki cale mialam mokre + wkladka. Zanim sie zebralam do szpitala i tam dojechalam ( wpierw zadzwonilam do poloznej, ktora nie kazala mi sie mocno spieszyc), uplynelo niecale 10 godz. Od momentu rozpoczecia saczenia sie wod. A w szpitalu powiedzieli, ze dosyc pozno przyjezdzam, ze nie ma rozwarcia, prawdopodobnie malo czasu na podanie oksytocyny, ze moze dziecku grozic infekcja. No a dalej oksytocyna nie zadzialala, tetno cdziecka zaczelo byc wysokie, tak ze ktg bez przerw piszczalo i zrobili mi ta cesarke po kolejnych 8 godzinach.
  8. Sorry, myślałam, że coś się przycieło:)
  9. Moniniuss, Czaki, dziewczyny badzcie czujne, lekarze usypiaja czujnosc, ja miałam urodzic dopiero za 2 tyg., w piatek mialam wizyte, a w sobote w nocy sie zaczelo i niestety nie bylam czujna. Karmienie to tzn. Temat rzeka . Uśmiechnięta, śliczny ten twój chłopiec:*. No mi przy karmieniu rownież więcej tego odchodzi i przy laktatorze:). Pytam, bo mi polozna powiedziala, ze jak bede miala taka zywa krew, to zeby zglosic sie do lekarza, albo jak zauwaze coś innego, niż dotychczas, troche to enigmatyczne, przeciez leci krew...
  10. Moniniuss, Czaki, dziewczyny badzcie czujne, lekarze usypiaja czujnosc, ja miałam urodzic dopiero za 2 tyg., w piatek mialam wizyte, a w sobote w nocy sie zaczelo i niestety nie bylam czujna. Karmienie to tzn. Temat rzeka . Uśmiechnięta, śliczny ten twój chłopiec:*. No mi przy karmieniu rownież więcej tego odchodzi i przy laktatorze:). Pytam, bo mi polozna powiedziala, ze jak bede miala taka zywa krew, to zeby zglosic sie do lekarza, albo jak zauwaze coś innego, niż dotychczas, troche to enigmatyczne, przeciez leci krew...
  11. Moniniuss, Czaki, dziewczyny badzcie czujne, lekarze usypiaja czujnosc, ja miałam urodzic dopiero za 2 tyg., w piatek mialam wizyte, a w sobote w nocy sie zaczelo i niestety nie bylam czujna. Karmienie to tzn. Temat rzeka . Uśmiechnięta, śliczny ten twój chłopiec:*. No mi przy karmieniu rownież więcej tego odchodzi i przy laktatorze:). Pytam, bo mi polozna powiedziala, ze jak bede miala taka zywa krew, to zeby zglosic sie do lekarza, albo jak zauwaze coś innego, niż dotychczas, troche to enigmatyczne, przeciez leci krew...
  12. Agni, ja ta kreske na brzuchu zauwazylam dopiero po porodzie, jak brzuch spadl(oczywiscie nie do końca;) nadal jest niemal niewidoczna. Za to pępek mam brązowy,blee. Dziewczyny po cc nadal macie te krwawienia po porodzie? Ja mam czasem jak w trakcie obfitej miesiaczki czasem ustaje.
  13. Kassandra, poczekamy na focie, choć fajnie byłoby zobaczyć kolejnego malucha:*. Em, no ja chyba zamowie z gemini te podklady, bo jak mowisz, sa wygodne, ale drogie. Podkladalam tez pieluche ze dwa razy tylko nie fajnie, ze tetrowà czy flanelową trzeba spierać, zanim wrzuci się do pralki , coż dylemat kolejny, mieć, czy być:):).
  14. AgiSz, miałam taki nastrój kilka dni, ale mi przeszło. Podobno baby blues pojawia sie do 2tyg. Wiadomo przemeczenie robi swoje.
  15. Elleves a jednak jest to dokladnie ta butelka moj M juz ja zamowil. Dziewczyny, co kładziecie na przewijak, ja używałam tych podkladow chłonnych, bo kupiłam w sumie dwa duże opakowania, niedługo się skończą, kładłam też pieluchoceratkę... AgiSz pewnie czasu na pisanie nie byłoby za wiele, ja mam ten czas przy odciąganiu mleka, moze by sie chwilka i bez tego znalazła, jak ktoś bardz chce:). Agni, przypomnij, ile Twoj synek przy narodzinach ważył, niezły klusek, jak na karmienie mlekiem matki:).
  16. Fasolko, niestety wszysyko ku temu zmierza, moj taki cwany jest, a ja mimo najszczerszych checi daje mu sie sterroryzowac. Chociaż miałam być twarda:).
  17. Jedna sie nazywa bocianek chyba, ta ziołowa. Jest jeszcze lactosan
  18. Elleves, pije herbatke laktacyjna z hippa bodajze i femilakter, herbatka na bazie slodu jeczmiennego. Rana nic mnie nie boli, czasem cos mnie zaboli z boku, zakłuje, ale to raczej nic z tym nie ma wspolnego. Niezły numer z tymi szwami:).Ja miałam na wypisie ze szpitala, napisane kiedy mam sie zglosic. Nie miałam samorozpuszczalnych.
  19. Uśmiechnięta, jeśli w ciągu dwóch tyg. Od narodzenia doszedl do wagi urodzeniowej, to przybiera prawidlowo, jesli na więcej, to super.
  20. Kasdandra, wielkie gratulacje!:*.teraz czekamy na relacje i te focie w bodziakach z h&m:)!
  21. Kassandra pewnie już urodziła... Droga odezwij się, jak będziesz mogła. Buziaki:*
  22. Elleves, tak chodzi o taka butelke, choć zastanawiamy się czy z aventu, czy z jakiejś innej firmy. Angel, widzisz mam podobnie, jak ty, brak pewności, czy mały sie najada. Przez ten brak pewności, zamiast 4razy, jak zalecała doradca, podaje butle , co najmniej 6, co prawda małe porcje, do 50 ml, ale jednak. Zapisuje sobie wszystko w zeszycie, bo bym sie pogubiła:). Chyba sprobuje zejsc do 4ch, tylko ten strach, by go nie odwodnić i niech męczy się z piersią. Jeszcze mam dziwną przypadlość:) za kazdym razem gdy się polożę, przykryję kołdrą i zasnę, budzę się przytulając ją jak do karmienia i co najgorsze mi się wydaje, że tam leży synek. Tylko twarz ma we wzory:):):). Moj M sie pokapował, ze mi sie na serio wydaje to rzeczywiste zanim sie nie rozbudze porzadniej, śmieje się z tego i mowi: "przestań karmić tą kołdrę". Można ześwirować z tym karmieniem . Dużo jednak wysilku w to włozyłam dlatego nadal walczę:), niestety nie jest powiedziane, że z sukcesem.
  23. Uśmiechnięta i nie zasypia? Moj bardzo chetnie, ale pośpi z sutkiem w ustach, mamlac od czasu do czasu. Jak 10min ciagnie z jednego, to juz jest git, bo czasem to nawey krócej.
  24. Wiesz, co mam medele mini electric, ma pokretlo by sobie sterowac silę ciagu, ale mala w tym precyzja:), zanim z mocnego ssania wejdzie w tryb lekki, to znaczy krecac dojdzie sie do niego minie pare chwil... Bajerow nie ma, łba nie urywa, ale spełnia swoja funkcje. No i jest glośna:)
  25. Elleves, Ty tez masz medele? Oj, tam, oj tam, ja to lubie ten dźwiek, szczegolnie w nocy, nawet moj M przyzwyczail sie, mowi ze kest w stanie zasnac obecnie przy wlaczonym silniku traktora, a co tam taki niepozorny laktator;).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...