-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez anaaa
-
adasaga pływałam ..zdrowa całkowicie nie jestem ale już sama nie wiem co mi daleka .. od 3 dni mam mega chrypę ..a nadal jestem na antybiotyku .. :P .. młodsza córcia została z dziadkami .. sama z dwójką nie za bardzo to widziałam ..plus jak się okazało tam był tylko basen głęboki-sportowy i brodzik całkiem płytki.. młodsza lubi bardziej niż pływanie nurkowanie i skoki.. choć też chodzi na wodne przedszkole .. umiejętność pływania się przyda tak czy siak choć z niej takiej pływaczki nie będzie jak ze starszej. A dylematu z trampoliną nie zazdroszczę :) jak zawsze zależy od dziecka ..jednym się nie znudzi a innym owszem i bądź tu mądrym hehe. My też mamy piaskownicę ..ale zastanawiam się nad zlikwidowaniem bo w tamtym roku bawiły się może ze 3 razy :/ a w złym miejscu ją postawiliśmy też jak się okazało i dużo przestrzeni użytkowej nam zabiera. Ja chcę usunąć, mąż nie ..dzieci jak o pomyśle usłyszały to też nagle zapałały miłością do piaskownicy ;) aagnieszkaa1 fajnie z umową :) to nowa praca? ..u nas się szykują urodziny początkiem maja starszej córki :) i też już muszę zacząć myśleć choć w naszym przypadku nad przebiegiem imprezki i w razie czego jakimiś zabawami. Zawody udany choć organizacja do bani :P boo.. wzieli córcie do sztafety czyli pływanie grupą i zajęli drugie miejsce ale prawdopodobnie dyplom i medal czy coś będzie tylko na całą grupę ..jak zawody były na naszym basenie to każdy zawodnik ze sztafety dostawał mały puchar czy medal już nie pamiętam .. rozdanie medali dopiero na samym końcu też i starsze klasy przepłyną więc nie czekaliśmy bo i tak prawdopodobnie nie było na co :P jakby co to tam pan ma wziąć im . indywidualnie jej się nie udało ale to nic ..starała się jak mogła i to najważniejsze no i zadowolona
-
Betty moje się znudziły :P choć trampolina u babci stoi więc nie jest tak do końca na co dzień :P basen zaliczony -padam .. tego nie lubię jednego w wizycie na basenie - po wyjściu jestem wypompowana z energii .. nie ważne czy sama pływam czy tylko nadzoruje dziewczyny :P
-
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
anaaa odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
adasaga no też się tak łudziłam jakiś czas temu, że jej przejdzie :P niestety ten typ tak ma często :/ .. najgorzej jest jak ja mam jakieś takie nerwowe dni to wtedy cierpliwości do niej brak u nas dziś wiosennie ..i mam nadzieję, że się nie popsuje bo wyletniłam dziewczyny -
Natka u nas też o 1.04 wolne od zajęć. . I u Was się choróbska pojawiły? zdrówka ja nockę miałam lepszą więc mam nadzieję, że idzie już w dobrym kierunku. adasaga pewnie chciała mieć balkony na święta tylko chyba nie pomyślała, że dla innych może to być uciążliwe tak krótko przed świętami. nieźle z tym kaszlem :/ .. a mąż nie lubi basenów i wody głębszej jako tako też a może boi <?> .. lepiej mi więc myślę, że tak czy siak pojedziemy ..
-
Bettyy wiem ..szczególnie jeśli kaszel mokry -odrywający a go się stopuje .. w odwrotnej kolejności pewnie mniejsze ryzyko ale będzie w nieskończoność dusić ..a będąc na dyżurze gdy dopiero się zaczynał to lekarka niby stwierdziła, że bez znaczenia gdy spytałam jaki mam pić :/ ale chyba jednak muszę przeciwkaszlowy już bo dziś to już dużo się muszę nakaszleć aby choć minimalnie się oderwało.. przekichane katar zelżał to i kaszel się zmienił obstawiam.
-
-
i w tym cały problem mój mąż anty-basenowy jest :/ .. ale mam cichą nadzieję, że się uda mi pojechać .. dziś w ciągu dnia trochę lepiej .. choć noce paskudne choć zastanawiam się czy nie zawalam sama serwując sobie na noc syrop przeciwkaszlowe coby niby mnie nie dusiło - jest odwrotnie - zobaczymy dzisiejszej nocy ..
-
ach te "kochane" zatoki :/ starsza ma w sobotę kolejne zawody pływackie w sąsiadującym mieście i pasowałoby nam pojechać się tam "pochlapać" i pozwiedzać gdzie co jest znaczy szatnia ..bo to najbardziej ją stresuje .. ostatnio na "obcym" sobie basenie ponoć miała problem z otworzeniem szafki.. ale coś marnie widzę aby mi przeszło do piątku :/ .. niby gardło już nie boli UFF ale za to teraz kolejny etap chorowania- katar i spory kaszel a to niestety pływanie utrudnia jak fiks.
-
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
anaaa odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
Margeritka ..ja dziś młodszą w domu miałam - akurat termin spotkania z logopedą wypadł i myślałam, że oszaleję też jakiś taki "zły" dzień miała Ola i u nas wiosna ale momentami wiało - taka kurde zdradliwa pogoda :/ -
joanna 19 Mój m natomiast zaczyna nie wytrzymywać chyba tego natłoku spraw, dzieci coraz większe my coraz starsi.kiedys mi powiedział ze niw wyobrażał sobie że będzie az tak ciężko i gdyby można cofnąc czas to zostałby starym kawalerem no kurde mógł sobie darować taki komentarz :/ MałgosiaK i Twojega licha ta wymówka .. echh
-
i my gratulujemy :)
-
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
anaaa odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
kasia ja nie mam nic do przedszkola moja moja młodsza poszła jako 2,5 latka .. chodziło mi, że 5 latki obowiązkowo już muszą iść to może inne zasady są przy przyjmowaniu. a o co gościowi chodziło?a jak dziąsło tyle boli to faktycznie idź. ola fajnie, że adaptacja przebiega ok oby tak dalej :) -
u nas też to dzień wolny od zajęć .. niby świetlica pracuje ale ja w domu więc nie ma sensu.
-
Martek trzymam kciuki aby Pani okazała się fajna :) co do przerywania .. hmm zależy jakie mają relacje w pracy ;) .. choć sama raczej bym się nie odważyła na taki krok .. no i w sumie wiadomo, że takie zebrania lubią się przeciągnąć adasaga współczuje remontu u sąsiadki u nas dziś też piękna pogoda - muszę sobie jakąś cienką czapkę kupić bo w tej wyglądam już jak ufoludek o tej porze roku a jednak wieje i mam stracha bez chodzić ..
-
nie znam tematu harcerskiego ale skoro dziecko samo wyraża chęć to nie widzę problemu aby chociaż spróbowało o co w tym chodzi .. przecież w razie czego chyba go tam nikt na siłę nie będzie trzymał :) ..a do tego myślę, że gdyby faktycznie się nie nadawał z racji na wiek to by go nie przyjęli :P
-
Prawda czy falsz - czyli jak uczulić przedszkolaka
anaaa odpowiedział(a) na nauzyka temat w Przedszkolaki
o tak moja przynosi czasem też, takie bo Ona tak powiedziała (Ona ulubiona koleżanka) więc na pewno tak jest .. chyba taki wiek ;) prostujemy na tyle ile możemy ale dla naszej córci to ulubiona koleżanka to guru a rodzicie - co oni tam wiedzą ;) ale nie pamiętam konkretów więc chyba jakoś aż tak bardzo ubarwionych historii nie było :) -
MalgosiaK ale przynajmniej wiadomo o co mu chodzi teraz tylko znaleźć sposób na oswojenie go z maleństwem i że "obsługa" go wcale taka trudna nie jest.
-
adasaga ototo lekarzom brak empatii ..większości przynajmniej ..tylko pytanie dlaczego? .. bo z jakichś chyba dobrych pobudek w tym kierunku się kształcili (hmm moja naiwność ;) ) czy może już tyle się opatrzyli, że ich to nie rusza czy dla własnego zdrowia psychicznego się próbują nie przejmować .. ale brak zrozumienia dla dzieci - niewinnych i do tego bezbronnych - nie pojmę chyba nigdy. a co do konkursu to wyniki prawie od razu były ale dziś dopiero rozdanie dyplomów i nagród - a czemu to nie wiem..szczerze to myślałam, że już ani dyplomu nie dostanie za to wyróżnienie.. na szczęście jednak się myliłam .. bo miło było popatrzeć na tą jej radość no i kolejny przykład dla niej, że warto próbować bo czasem się udaje :)
-
Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam
anaaa odpowiedział(a) na Edzia temat w Kącik dla mam
5 latków już obowiązuje obowiązek przedszkolny bo to już zerówka więc może muszą przyjąć .. choć nie wiem jak to się ma w dużych miastach ...u nas jedno przedszkole więc wyboru nie mamy ale raczej problemów nie ma -
joanna tak trochę sarkastycznie zapytam a do pracy to on Ci pozwala iść? bo jak on ma takie wizję roli kobiety to może masz tylko w domu być? .. mój okien też jeszcze nie mył.. pamiętam, że obiecał przy drugiej ciąży, że umyje ale nie doczekałam się do tej pory haha MalgosiaK jak tam u Was mąż nadal "poprawiony" ? ale fajnie, że przyznał szczerze o co chodzi.
-
słonecznie nawet bardzo ale zimny wiatr psuje wiosenne wrażenie ;)
-
adasaga do kwietnia niedaleko na szczęście to Was może urolog uspokoi do końca .. trzymam kciuki aby było dobrze i tam :).. a lekarka to faktycznie się minęła z powołaniem .. jeszcze może niech sobie szybę oddzielającą od pacjenta zrobi wrrr..spotkałam się z niemiłymi lekarzami ale nie aż do takiego stopnia ola makabra takie czekanie :/ lekarstwo zaczęło działać uff - dało się spać w miarę normalnie :) choć z chusteczkami się dziś nie rozstaję.. ale gardło już tak nie boli uff Wiki przyniosła dziś ze szkoły nagrodę za wyróżnienie w tym konkursie kolęd -figurkę aniołka .. a jaka szczęśliwa :)
-
u nas dziś rosół ..przy okazji zgodnie z zaleceniem lekarki ..podobno ma właściwości przeciwzapalne ..
-
Witam się niedzielnie .. u nas za oknem śnieg pada.. a gdzieś słyszałam, że zima raczej nas już nie zaskoczy ..hehe.. a tak dostałam antybiotyk .. zaliczyłam dziś dyżur bo gardło boli ..coś się ostatnio nie chcą te choróbska od nas odczepić :/
-
u nas właśnie pada śnieg ! :/