anaaa

a to na pewno :) .. ale wczoraj na kasie się fajnie patrzyło jak pływała.. awansowała ich grupa na głęboki basen i jak momentami miałam stracha patrząc to świetnie dziewczynie szło .. a ona prze szczęśliwa, że na głębokim pływają. Za to Wiki została dziś w domu :( ...kaszle teraz ona jak fiks i katar na całego .. echh

pochmurno, zimno i śnieg pada i do tego jeszcze wietrzysko :/

a jeszcze jedno pytanko .. macie te sprężynowe jakby czy taki jak zwykły wygląda? .. na razie mam upatrzony sprężynowy i jedne taki jak zwykły ale ten się mężowi nie podoba ale się zastanawiam czy do czyszczenia by nie był lepszy. Dziubala też pomyślałam o przelewaniu makaronu hihi

gratulacje dla szczęściarzy :) nam się niestety nie udało

cieszy mnie bardzo, że córcia mogła w końcu pójść do przedszkola :)

rano wstając pomyślałam jaka piękna pogoda.. słonecznie..ale po wyjściu na zewnątrz.. lekki mrozik .. potem zaczął chwilę śnieżek padać na zmianę z mżawką

no to ja się bardzo cieszę, że się czasy zmieniły

Natka tyle co na zawodach .. bo tak on raczej jak patrzył to na "wodnym przedszkolu" (choć nazwa już raczej tu nie pasuje haha) a tam już tak pięknie jej nie idzie zapewne ze względu na zbyt późną porę bo zajęcia zaczyna o 19 .. echh.. a sekcję ma o 16 więc i sił więcej.. ale i tak nie zobaczył bo na basenie się okazało, że panowie się pochorowali i odwołane - jak ja uwielbiam brak informacji .. dobrze, że mamy blisko.

Ola e tam.. w końcu też jego dziecko to nie rozumiem tego w ogóle dlaczego miałby się nie udzielać w opiece i wychowaniu.

u nas też u dentysty wpierw było lapisowanie .. córcia była bardzo oporna ..potem było zamiast borowania jakby wypłukiwanie wodą pod mocnym ciśnieniem ..ale wtedy plomba miała tendencję do wypadania .. borowanie na samym końcu było.. za to młodsza .. zaczęła leczenie zębów od tego drugiego sposobu .. ale już na drugiej wizycie kolejnej było normalne borowanie .. wysiedziała i nie zająknęła się nawet .. więc dużo zależy od dziecka

makaron z serem białym

MalgosiaK .. najważniejsze, że coś ruszyło w dobrym kierunku .. i trzymam kciuki aby ta zmiana faktycznie była.. synuś potrzebuje taty a Ty pomocy :)

a ja się bałam zaryzykować z farbą bo tania nie jest i koniec końców kupiłam tablicę kredową samoprzylepną .. i nie żałuję a na pewno tańsze rozwiązanie.

Jeże moich dziewczyn czerwony to jeżyk Wiktorii - lat 7,5 a niebieski Kasi - lat 5. powstały z balonów .. a kolce z papieru pomalowanego farbami i przymocowane do balonów za pomocą taśmy dwustronnej.

szkoda, ale masz rację nie ma co na siłę :) a moja poszła na pływanie a na miejscu się okazało, że odwołane bo się wszyscy pochorowali.

nikawa brawo dla synka ! u mojej starszej do tej pory jest kłopot z dociśnięciem tych kokardek do siebie :P ale i z tym nabiorą wprawy

dzięki :)

siostra spróbować zawsze można. cena wydaje się być fajna jak za 3 osoby.. a plac zabaw przy ośrodku nie taki ważny mi się wydaje bo tak jak piszesz i tak większość dnia poza nim się spędza .. muszę mężowi powiedzieć, że ceny nawet nie zabijają ;)

Kasia może iść do przedszkola UFF ..swoją drogą dzisiaj jakoś mniej kaszle ;) ... za to ja pół dnia wyjęte z życiorysu ..nie wiem czy to dalej zatoki były czy może migrena ale było bardzo boleśnie. Wiki pojechała z tatą na basen i uprosiła go aby został patrzeć - no to zobaczy chłopisko dopiero jak ona pięknie potrafi pływać

pochmurno, czasem deszczowo i wietrznie ..choć teraz chyba się już wyciszyło

Gratulacje -słodziutka ta minka

Gratulacje kochana :) i niech Ci dobrze służy i motywuje :)

Dziewczyny ma któraś może w domu baterię kuchenną z wyciąganą wylewką i zmianą strumienia wody na prysznicowy czy jak to się zwie.. ciekawa jestem czy bardzo się to przydaje szczególnie ta zmiana strumienia. Mam upatrzone dwie .. i nie wiem na którą się zdecydować za bardzo..a jedna właśnie ma tą zmianę a druga nie.

jutro do lekarza wybywam przy okazji o zgodę na puszczenie do przedszkola .. bo nie wiem co mam robić w tej kwestii .. nic nie pomaga niestety .. no i odrobaczymy - może faktycznie to to. Dziś zaliczyliśmy całą rodzinką spacerek .. za baziami haha .. i dosyć pokaźną ilość zebraliśmy :) więc Wiki zadanie dodatkowe do szkoły zaliczyła :) .. Kasia oczywiście też chce zanieść do przedszkola .. tylko czy będzie mogła pójść do niego <?> a mnie na nowo zatoki atakują :/ .. jak mnie dziś cała twarz praktycznie bolała to myślałam, że padnę a jak głowa zaczęła to sierdziłam, że idę się położyć. Na wieczór mnie naszło na babeczki z nutellą ale taką nie oryginalną .. i wszystko smacznie tylko, że nas brzuchy z mężem rozbolały potem tak dziwnie nie wiadomo czemu..mam nadzieję, że dziewczynek nie, nie skarżyły się przynajmniej.

MalgosiaK mam nadzieję, że znajdzie się powód takiego zachowania i się poprawi co ważniejsze..pozdrawiam :)