-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez anaaa
-
spokój ważna rzecz !
-
nauzyka haha - świetne!
-
Kultura w małym formacie-przedszkolakiem do kina, teatru...
anaaa odpowiedział(a) na nauzyka temat w Przedszkolaki
mój przedszkolak pierwszy raz w kinie zaliczyła z 1,5 roku temu .. ale myślę, że już wcześniej by można było - dużo zależy od dziecko.. teatr mi się marzy bo są i przedstawienia dla dzieci ale ceny biletów mnie powalają niestety na ziemię. Wszelkie teatrzyki w przedszkolu lubi więc pewnie i w teatrze by się spodobało :) -
Jest tu forum eksperckie ze odpowiadają specjaliści ..tylko nie wiem czy tu do psychologa czy do kogoś innego.
-
Ola nie dziwne ..chyba nikomu by się nie chciało dążyć do zgody w takiej sytuacji...
-
Małgosia a tak mi przeszło przez myśl .. może on ma jakąś męską wersję depresji poporodowej o ile jest coś takiego bo przecież z tego co piszesz to jak byłaś w ciąży to się cieszył wiec tym bardziej dziwi mnie takie negatywne nastawienie.
-
my dziś też po zakupach. Dziewczyny zaopatrzone w buty .. kasia tylko kapcie nowe do przedszkola bo obecne ponoć już za małe .. Wiki tylko nie sprawdziliśmy dokładnie .. i jeden but jej nie świeci, bo migające sobie wybrała.. a że od razu chciała ubrać to chodziła w nich i wtedy dopiero przyuważyłam, że jeden nie miga .. na wymianę za późno .. gwarancja zbyt długo by trwała plus raczej nie uwzględnia to padniętego światełka.. na szczęście sytuację ratuję to ,że but z ulubioną bohaterką "Violettą" i aż lampka tak córci nie martwi. Potem zahaczyliśmy o decathlon i tak były jeszcze fajniejsze buty w naszym mniemaniu. Natka kupiłam ten syrop -zobaczymy ..ale on jest przeciwkaszlowy na kaszel suchy tylko bez zalegającej wydzieliny .. więc chyba tylko na noc będę dawać ..może noce choć będą spokojniejsze ..bo tak to nie mam pewności czy to suchy czy mokry.
-
Małgosiak - a ten argument to prawdziwy faktycznie? bo jak tak to współczuję ..u nas przy pierwszej córce też z początku w moim mniemaniu średnio było z pomocą ale po prostu się bał i nie czuł pewnie .. z czasem się to poprawiło. Może go zostawić z maleństwem na jakiś czas, że musisz gdzieś wyjść i musi zostać z synkiem. Może w ten sposób by zobaczył,że to jednak nie takie nic nie robienie przy dziecku.. hmm .. choć u nas jak zostawiałam tak córcie z mężem to wtedy miała zawsze mega grzeczny dzień i w większości przesypiała całość czasu haha
-
u nas też raczej pochmurno choć słońce coś próbuje walczyć aby się pokazać i oby się mu to udało
-
:) Kasia uwielbia chodzić na bosaka i przy pierwszej lepszej okazji ściąga skarpetki .. przeważnie pozwalamy ale jak zdrowotnie jest nie pewnie to ją gonimy aby ubierała.. no i ona do mnie dzisiaj tak rzecze: "mamo bo wiesz ja mam kremowe .... jakby to powiedzieć... takie skarpetki kremowe ...niewidzialne" Kremowe jak niby kolor skóry :)
-
tablet czy laptop edukacyjny ..tylko taki dla wieku odpowiedni ? bo są i dla młodszych i dla starszych bardziej. może jakąś grę, że coś do siebie ma dopasować .. np. figuraki czy patyczaki z granny bodajże .. tą drugą mamy i dla młodszych fajna sprawa.
-
Natka brawo dla Nataszy :) a tak się bałaś, że nie równe szanse Betty o przypomniałaś .. Wiki ma bazie do szkoły przynieść .. ciekawe czy i u nas już się pojawiły adasaga nie robię badań ..raz robiłam - nic nie wyszło ..ale czytałam, że z badaniem to ciężko utrafić aby faktycznie wyszły te pasożyty. Raz na jakiś czas nam lekarka przypisywała.. objawami może być właśnie ten kaszel nieszczęsny też .. brak apetytu za to wielki na słodycze :P .. rozdrażnienie, zgrzytanie zębami w nocy .. objawy mogą być przeróżne wg tego co wujek Google mówi. Ja dziś z malotą spałam bo tak kaszlała strasznie, w ciągu dnia jakby lepiej było to teraz na nocny przechodzi .. Wiki też coś zaczyna bardziej :/ choć ona to tylko rano ..
-
Ola a bo mój tel. to sam sobie poprawia słowa ..czasem na całkiem inne nawet jak nie chcę ..poprzedni takich cudów nie robił ..gdyby nie lepszy aparat to bym wróciła do dawnego. Tormentiol znamy też miałyśmy dla którejś z dziewczyn jak były małe. Kasia była grzeczną dziewczynką całe 2 dni..dziś diabełek wrócił na swoje miejsce za uchem ;) a było tak miło.. i się dziś uparła próbować czytać z Wiki podręcznika szkolnego gdzie już słowa trudne ..więc może co 6 wyraz jej się udało sklecić ..a nijak nie dała sobie panna przetłumaczyć aby wzięła swoją książkę bo łatwiejsza. Ale niezmiernie cieszy mnie fakt, że już coś jej wychodzi to składanie liter .. w szkole będzie jej prościej.
-
adasaga3 U mnie duszone piersi z kurczaka, kasza gryczana, brokuły, tarta marchewka z jabłkiem. Anaaa kto u Was nie lubi rosołu? Moje dzieci na szczęście przepadają za nim. u nas raczej lubiany ..chodziło o to, że taki dzień jakiś bez apetytu. a dziś spaghetti - normalnie mam wrażenie, że u mnie ciągle to samo ;P
-
adasaga .. ja to już słyszę albo jestem mała albo jestem już duża .. w zależności co chcą osiągnąć hihi
-
jejciu jakie cuda wyszły z tego pisania z telefonu - MASAKRA! - zgłoszę do usunięcia bo aż źle się patrzy. Mąż w końcu w jakiś sposób przywrócił działanie komputera UFF Ola zdrówka dla synka oby faktycznie to tylko na zęby było Martek Kasia też jak było młodsza miała takie kilkumiesięczne kaszle i do tego takie brzydkie, że z boku wyglądało jakby była mega chora.. od alergologa mamy kartkę do rodzinnego nawet dałam .. ale wolałam wtedy aby ją on osłuchał ..ma też specjalizację pediatryczną i pulmonologiczną. Natka jak tam Nataszy poszło?.. Kasia dostaje jovesto, montelukast w tabletkach i inhalacje z nebbudu czasami jak się kaszel przeciąga.
-
Natka powodzenia Dla Nataszy chyba, że już po. Kasiula zepsuła nam kompa ..zznaczy coś porobiła czy posuwają że raczej potrzebna ponowna instalacja systemu. Pisze z tel i nie ogarniam do tego to samo poprawianie pisowni niekiedy mega dziwne :P ..tak tylko raczej przeglądałam na tel. Strony. Marek dostaliśmy przy pierwszej wizycie kartki do lekarki. .ale wolałam aby ją on wtedy oglądnol. Jeszcze jedno mnie tknelo może by ją odrobaczyc ..bo dawno nie była a może tu przyczyną tego pogorszenia ostatnio.. o objawy do tego pasują. . Ale do lekarki dziś nie udało się dostać natka Ty chyba pytałaś ..dostaje jowesto , Monteluk ast a inhalacje z nebbudu.
-
gratulacje! :)
-
adasaga a wiesz, że nie pamiętam ..na pewno długo spaliśmy wszyscy w jednym pokoju ..potem możliwe, że one w jednym a my w drugim ..ale nie jestem pewna :P też tego nie pojmuje z dowodem .,no ale przy wyjazdach głowa spokojniejsza :) Ola nieciekawie macie z tą babcią
-
mega pochmurnie :/
-
adasaga hahaha tylko, że to żadkość :P ..no to jak karmisz to faktycznie nie ma co ryzykować. muffinki ananasowe - brzmi pysznie ! Natka tak .. 2 dni była bez bo się skończył a tak to obstawione lekami. a ten syrop dexaPico to na jaki kaszel czy bez różnicy? Ela to się wykurujecie teraz dobrze- zdrówka Kasia kaszle jak ... echh...do alergologa brak miejsc .. dopiero w przyszłym tygodniu ale rano a mąż ma pierwszą zmianę więc nie miałabym jak dojechać do niego.. więc wdrożyłam inhalacje - trzymajcie kciuki aby tym razem pomogły.
-
Natka tak ma ..choć niby na tle alergicznym .. więc nie jestem pewna czy syropy takie coś pomogą .. ale i tak chyba muszę znów do alergologa ją zapisać bo dalej się ten kaszel nasila mimo już zaopatrzonej w braki apteczki.
-
Ani trochę nie dziwne, że akurat te pracę wygrały - świetne ! - gratulacje dziewczyny!
-
siostra dzięki za linka - dużo info w nim :) myśmy byli w sanatorium jak młodsza miała właśnie chyba ok 20 m-cy .. podobało jej się z tego co pamiętam i na początku trzeba było pilnować aby nie właziła do wody -ale myśmy byli w listopadzie .. do do budzenia się w nocy to moja 5 latka jeszcze do nie dawna często w nocy wstawała. A do swoich pokoi powędrowały dokładnie na 7 urodziny starszej córki ..mniejsza niecałe 3 lata młodsza jest.. ale z tego względu, że wcześniej po prostu pokoje były nie wykończone.. zamieszkiwaliśmy praktycznie tylko dół domu.
-
normalnie nie wierzę wysłałam dzieci do pokoi z zadaniem poprzebierania się w piżamy (ze świadomością, że i tak tego nie zrobią póki nie przyjdę do nich - szczególnie młodsza) za jakieś 15-20 minut zeszła Kasia ze skomplikowaną piżamą .. gdy ją opanowała wróciła z powrotem do pokoju ..za kolejne 15 minut idę do nich zaglądnąć i pogonić do spania w końcu .. a tam niespodzianka - obie już smacznie śpią .. normalnie nie dowierzam :)