Skocz do zawartości
Forum

Monisia1988

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monisia1988

  1. wiem, ze przychodnia na Karowej w Warszawie wszystkie te badania ma tak samo płatne! w sensie ok. 300zł.. a teraz chodzić po 15 placówkach i czekać miesiąc na wizytę, żeby dostać te badania za darmo. nie mam już sił :(
  2. Wadera - kurde jestem troche pozniej niż ty i się zaczynam stresowac, że tego jeszcze nie mam.. no właśnie u mnie to samo z terminami. a jak są to do bardzo złych lekarzy - straszne opinie... mi też ktoś tak radził, ale ja pracuję i nie mogę co chwila się zwalniać albo brać wolnego.. a jeszcze jest śmiesznie bo sam NFZ mi powiedział, że oni nie wiedzą które placówki mają te badania za darmo, bo to lekarze mają jakieś umowy i coś tam .. porąbane...
  3. brakii - dzięki :) tak za te 3 (po obydwa antyciała) madejka - byłam na nfz w instytucie matki i dziecka, dali mi TYLKO skierowanie na toxo.. pomimo,że mówiłam, że chcę na te 3.. ale powiem ci , ze po tym jak mnie potraktowano nie chcę tam wracać :( zaoszczędzę 80-100zł a będzie mnie to kosztowało ok. 2-3h straconych na pobranie krwi plus tyle samo na odebranie wyników, i jeszcze nie mam pewności, ze mi je dadzą do ręki.. a ja się boję pobierania i jak mi baba się będzie wkłuwać 3 razy to ja tam 3 razy zemdleje.. poza tym na NFZ nie było ani potem terminów na wizytę obowiązkową za miesiąc ani na USG obowiązkowe. miło nie?
  4. a to ja jednak troszkę bliżej miasta :) bo dokładnie pomiędzy mostem północnym a mostem Grota, pośrodku :) no nic szukam dalej tej przychodni :)
  5. Drogie koleżanki w bardziej zaawansowanym etapie :) mam prośbę dziewczyny z Warszawy, chodzące prywtanie. Robiłyście w końcu tą różyczkę, cytomegalię i toxo? ile razem zapłaciłyście, ja znalazłam taniej niż w Dantexie (300zł), w Babka medica (240zł) i w http://www.polskiepunktypobran.pl/ za 218zł - ale to ostatnie to nie wiem co to jest ;) fajnie by było jakby cena była niższa niz 200zł i Panie od pobioru były milutkie i cierpliwe:)
  6. dzwoniłam, ale mi babeczka pow po 40zł za cytomegalie i różyczkę i po 60zł za obydwa przeciwciała toxo..może ty jak tam chodzisz to masz inne ceny :)
  7. Kochana moja dzielniczanko ja tez z Białołęki! u mnie wszyscy się śmieją, że na wsi mieszkam ;) a ja wychowana na Bielanach, ale powiem Ci, że już się za cholerę stąd nie przeprowadzę:) haha jeszcze się okaże, że sąsiadkami jesteśmy :P
  8. mam prośbę dziewczyny z Warszawy, chodzące prywtanie. Robiłyście w końcu tą różyczkę, cytomegalię i toxo? ile razem zapłaciłyście, ja znalazłam taniej niż w Dantexie (300zł), w Babka medica (240zł) i w http://www.polskiepunktypobran.pl/ za 218zł - ale to ostatnie to nie wiem co to jest ;) fajnie by było jakby cena była niższa niz 200zł i Panie od pobioru były milutkie i cierpliwe:) --
  9. mam prośbę dziewczyny z Warszawy, chodzące prywatnie. Robiłyście w końcu tą różyczkę, cytomegalię i toxo? ile razem zapłaciłyście, ja znalazłam taniej niż w Dantexie (300zł), w Babka medica (240zł) i w http://www.polskiepunktypobran.pl/ za 218zł - ale to ostatnie to nie wiem co to jest ;) fajnie by było jakby cena była niższa niz 200zł i Panie od pobioru były milutkie i cierpliwe:) --
  10. Majka na pewno będzie dobrze :) swoją drogą dobrze zinterpretowałaś tą pomyłkę:P ja chronię się przed tym NFZetem teraz jak tylko mogę mam prośbę dziewczyny z Warszawy, chodzące prywtanie. Robiłyście w końcu tą różyczkę, cytomegalię i toxo? ile razem zapłaciłyście, ja znalazłam taniej niż w Dantexie (300zł), w Babka medica (240zł) i w http://www.polskiepunktypobran.pl/ za 218zł - ale to ostatnie to nie wiem co to jest ;) fajnie by było jakby cena była niższa niz 200zł i Panie od pobioru były milutkie i cierpliwe:)
  11. no właśnie tak mi nie pasowało :) ale myślałam , że to jakieś zbyt mądre dla mnie stwierdzenie
  12. Z was to nocne marki widze:) ja to usypiam nawet nie wiem kiedy... Co do waszych pieknych zdjec to jak widze te wasze usg to sie bardziej swojego doczekac nie moge:) musze u siebie w przychodni zapytac czy mozna nagrac?! Ja wczoraj jadlam zapiekanke z makaronu z mozarella i lososiem.polecam!!! A na pizze w miare mam ochote ale nie wiem jakby sie to skonczylo;)
  13. Same dobre wiadomosci:) Emilia gratuluje mezowi awansu Dziewczyny swietnie ze badania wyszly dobre!
  14. ja chodzę do Dantex Medu - nie polecam gin. Borakowskiej. Ja chodzę do p. Mirakowskiego, jest ok, ale chyba zmienię na p. dr. Kostro bo ma bardzo dobre opinie. tyle co mogę pomóc:) a nie polecam Instytutu Matki i Dziecka na NFZ tak jak już wcześniej pisałam. W ogóle jeśli macie możliwość to ja sie już naczytałam na przychodnei na NFZ i radzę omijać..
  15. hehehe :) ja będę się posiłkować "łupami" naszych drogich forumowiczek. tak jak np. to co Pasiok wkleiła:) ale wiem już gdzie mam iść i czego szukać:) co do słodyczy Kasixa to ja od zawsze jem tonę słodkości. na początku ciąży mnie odrzuciło totalnie, ale teraz wróciło.. a szkoda:) no ale skoro dzieciak chce to proszę bardzo :P tylko mogłoby też chcieć trochę zdrowszych rzeczy..
  16. to i ja się przyznam, ze niezbyt lubię zakupy :) szybko głupieję bo za duży wybór, nie chce mi się stać w kolejkach do przebieralni i do kasy, a jak finalnie mam wydać jakąś sumę to najczęściej nic nie kupuję. czasem mam tylko dobre dni na kupowanie i faktycznie kupie coś i się cieszę jak głupia :) ale to jest rzadkość.
  17. Spragniona, hym jeśli to jest koło Olsztyna to troszkę daleko :P miałam nadzieję, że bliżej będzie;) smacznego w każdym bądź razie!
  18. Pasiok - jaki piękny stanik! nie widziałam takiego. chyba się normalnie na niego wykosztuję bo jest cudowny :) No właśnie widzę, że to jak nic wegetarianin.. i do tego będzie bez używkowy a męża? widzę go w piątek ok. 19.00.
  19. Essmellka - dzięki.. no właśnie lubię jak mnie dotyka po brzuszku :) popłaczę jak wrócę do domu :P tu zaraz szefowa będzie chciała wiedzieć czemu płacze:P Spragniona - ja też lubię pierogi:) pod jaki adres mamy wszystkie forumowiczki wpaść mówisz...?
  20. a poza tym jakaś deprecha mnie załapała:( już mam dość tej rozłąki z mężem.. siedzę u rodziców.. w 1 tygodniu było super, ale teraz w 2 to mama chora, siostra się kłoci z chłopakiem, tata ma humory.. i zamiast beztrosko siedzieć w domu ja się nimi wszystkimi martwię i przejmuję.. i dodatkowo mega tęsknię za mężem. szlag mnie już trafia :( poza tym żyję w ciągłym stresie przed podróżą do i z pracy.. normalnie najchętniej to bym sie rozryczała teraz :(
  21. właśnie widzę, że aż za mądry ten dzidziuś:P a ja dziś zjadłam trochę mięsa i fru do kibla :( tyle,ze u mnie to drugą stroną, nie tak jak u was:P i jestem teraz taka bez sił .. a w pracy siedzę..
  22. Zizu fajnie i nie fajnie.. :/ mi zawsze zwraca monitor tak żebym wszystko widziała :) no ale ja chodzę prywatnie.. a te testy Pappa to tak jak pisałam wcześniej , jak ktoś się nie chce stresować to i po co robić.. ja zrezygnowałam. Psychomatka jest dobrym określeniem co do jedzenia to uwielbiam mak.. a raczej uwielbiałam.. a teraz? fujj jest taki gorzki.. zjadłam połowę drożdżówki z makiem i chyba już nie zjem. dzidzi nie smakuje:P Kasixa - ja jedyne co mogę co słodycze.. ale już mnie to wkurza. i się martwię, bo muszę jeść zdrowe rzeczy.. a nie tylko słodkie... u mnie też porcje mniejsze..
  23. a inteligencja wróciła? bo ja się czuję tępa teraz:P aż tak nigdy nie miałam;) myślę, że później pójdę w tych konkretnych butach do pracy i w tym momencie je zakładam!? pomimo, ze dopiero wróciłam z psem i mam jeszcze 30 minut do wyjścia.. sytuacja z dziś ..
  24. Majka - ja przed ciąża regularnie ćwiczyłam.. ale teraz.. nie mam siły :P za szybko się męczę i odpuściłam. dla mnie teraz wyjście na 2 piętro kończy się mega zadyszką.. zacznę znów ćwiczyć jak będę się lepiej czuć. Pytanie do dziewczyn po 12 tygodniu - czy czujecie różnice w sile? czy jest już lepiej?
  25. hej hej nerwuski mamusiowe :) obyśmy tylko się delikatnie denerwowały a wszystko było w porządku! ja mam ostatnio schizę, żeby dziecko było zdrowe.. a jak oglądam TV to co chwila reklama o chorych dzieciach i wtedy odwracam wzrok.. nie słucham, nie patrzę... co do jedzenia.. ja coraz mniej mogę jęść:( już nawet owoce mi nie idą.. jak Dorota i Kasixa u was? Pasiok.. mniam!!!! co do brzuszka to Lilium kolejna chudzinka co już widać brzuszek :) ale super! powiem ci szczerze, że Ci bardzo pasuje ciążowy brzuszek :) ja się nie pochwalę jeszcze bo więcej tłuszczyku widać niż brzuszka ciążowego :P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...