
justys88
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez justys88
-
oosaa masz racje, niedorzeczne zeby nikt tu nie wyjasnil co jest grane. Generalnie czekam na jakies kolejne badania i wiesci... Tu o wszystkim decyduje pani ordynator i nie ma opcji zeby ktos inny dal diagnozy lub nadzieje.
-
bombka pamietam, ze Ty mialas podejrzenie malowodzia. Pamietasz swoje parametry i ktory to byl tc?
-
oosaa mpv to krew, a tu jest mvp. Afi jest indeksem, a mvp jest wartoscia jakiejs jednej czesci skladowej... Chyba 1 z 4. Ale generalnie afi mialam 8 w zeszlym tygodniu, a teraz mam 2,4 mvp. I nijak nie potrafie porownac, a tu ciezko cos sie dowiedziec.
-
gabi ja wlasnie mialam problem z roznica w wymiarach. Tak naprawde dopiero wczoraj, po 5 tyg, mam potwierdzenie, ze jest ok. Ale zaczelo sie w 26tc przy wadze malej 560 g i glowce na 26, a brzuszku na 22 tc. Teraz te rozbieznosci sa mniejsze. Lekarze mowia, ze do 2 tyg rozjazdu to nie problem. Nie martw sie i pisz koniecznie jak bedziesz cos wiedziala. anmiodzik Ty zreszta tak samo :-) ciekawa jestem waszych losow.
-
Hej. Ja nadal w szpitalu w stolycy :-) nadrabiam zaleglosci i czytam Was. Dziekuje za wszystkie dobre slowa... Na ta chwile mam wykluczona hipotrofie - czyli mala nie jest taka mala i jej wymiary sa w normie, choc rozjezdzaja sie - jak u anmiodzik ... Ciesze sie, chociaz to z glowy... Za to leze, bo mam nieco znniejszona ilosc wod plodowych. A pije na maksa... Jeszcze sa w normie, ale zblizaja sie do dolnej granicy... Chca mnie poobserwowac i dopiero cos powiedza. Wiec leze i martwie sie dalej. Jeszcze podaja wody w skali mvp i za chiny nie moge tego porownac z wczesniejszymi wynikami, bo byly w afi... Wiecie moze jak to liczyc?
-
No i lipa:( żyć się odechciewa. Jutro znowu kładę się na oddział. Na pewno do poniedziałku, a czy dłużej to się okaże (jest niebezpieczeństwo, że nawet do końca ciąży)... Mała przybrała na wadze (560 g w 26 tc, 1040 dziś), ale wg mojej ginki to nadal dużo za mało. Chce mi sprawdzać co drugi dzień przepływy i robić ktg...
-
Emii też mam pościel w tym większym rozmiarze, 100x135. Większość moich znajomych taką miała, więc i ja się zdecydowałam. Ale w sklepach i na allegro królują jednak te mniejsze. Poduszka i tak jest na początku nieważna, bo jej nie użyjesz tak od razu. A co do kołderki to jeszcze nie wiem, bo nie mam praktyki ;) Mili przedzwoń do kadr i będziesz miała jasność :) Kadrowe też nie są nieomylne i może coś im umknęło. I masz rację, w czerwcu też liczyli Ci ostatnie 12 miesięcy do czerwca, a teraz 12 mies. do lipca, czyli o miesiąc się przesunęło. Co więcej, przy l4 nie maja znaczenia dni robocze. Wszystkie traktuje się w ten sam sposób. Czyli liczysz wg kalendarza :)
-
Mili a to już coś dostałaś i Ci się nie zgadza, tak? Dużo za mało? A może dostawałaś jakieś premie uznaniowe? Jak masz wątpliwości, to najlepiej byłoby zapytać w kadrach.
-
A mnie znowu nachodzą wątpliwości co do ubioru dziecka :) Tak patrzę na te ciuszki, które mam i zaczynam się zastanawiać, jak ubrać maleństwo, żeby nie było mu za zimno. Dostaję nieraz zdjęcia od koleżanek, to ich maluchy teraz w sierpniu są ubrane na długie rękawy i w domach leżą pod grubymi kocami polarowymi... Albo zdjęcie ze szpitala z sierpnia, a na dziecku rożek i ciepły koc... To nie za ciepło? Ja bym chyba tak nie "ubrała". A może tak trzeba? Ja jestem z tych zimnolubnych i też boję się, że będę za słabo ubierać małą... Działam z obiadem. Już naprawdę mam coraz mniej pomysłów na kolejne dania :) dziś kurczak z mascarpone i pomidorami, a jutro chyba się poświęcę i zrobię kartoflaka - starczy zapewne na 2 dni :)
-
Elleves zgadzam się z Tobą, ale podkreślam, że liczy się wynagrodzenie z 12 miesięcy :) Jeżeli ktoś otrzymuje co miesiąc tę samą kwotę brutto, to nie ma dla niego znaczenia, ale np. dla mnie ma, bo w ciągu ostatnich 12 mies. dostałam podwyżkę... Więc co miesiąc otrzymywana przeze mnie wysokość zasiłku rośnie. oosaa sukienka piękna. Dla osy w talii he he he :) A staniki wyglądają na wygodne, tzn. zwłaszcza ten drugi, szary. em miałam to samo z sukniami. Mój wymarzony fason okazał się dla mnie zupełnie nieodpowiedni i skończyło się na księżniczce. Zresztą 3 lata temu księżniczka to był must have, a proste kiecki weszły dopiero później... Ale byłam wtedy chuda... Ciekawe czy jeszcze kiedyś zmieściłabym się w moją suknię :) Dzięki dziewczyny za pokrzepienie :) Obyście miały rację... Mam nadzieję, że jutro rano napiszę do Was właśnie z pozytywnymi informacjami, że mała waży 1,2 kg ;) P.S. Nadal nie wiadomo co z IgąJulą? A macie ją na fb, czy ona nie zdążyła się w ogóle odkryć?
-
Mili polecam kalkulator: http://praca.wp.pl/kalkulator-chorobowy.html Ja przy wypłacie za lipiec miałam wliczone tylko 3 dni zwolnienia lekarskiego, ale kwota wypłaty zgodziła mi się co do grosza z tym kalkulatorem. Pamiętaj tylko, żeby podać średnie wynagrodzenie z 12 mies. Także skoryguj je o ewentualne podwyżki itd. Co do staników do karmienia, to podobne dobre są te zwykłe bawełniane z Canpolu czy jakoś tak ;) To takie bardziej robocze, na co dzień i właśnie w tym celu mam zamiar je kupić :) a do tego jakiś porządny na wyjście z domu. Nie mogę się doczekać popołudnia i wizyty... :) Jestem pełna nadziei, że będzie dobrze, ale gdzieś z tyłu głowy mam myśl, że być może wieczorem będę znowu się pakować do szpitala...
-
oosaa założę się, że jesteś perfekcjonistką w każdym calu, lubisz mieć wszystko zaplanowane i te plany zawsze muszą Ci się zrealizować. A już szczególnie, jeżeli wymyślisz coś niecodziennego, niestandardowego... I może dlatego tak przeżywasz, że nie udało Ci się zrealizować tego planu....? Na szczęście w drodze Twoje drugie dziecko, a więc drugie chrzciny. Będziesz mogła je zaplanować jak chcesz i spędzić ten dzień radośnie, tym razem. Może znowu wymyślisz coś niestandardowego i Ty pochwalisz się wszystkim na fejsie? Szkoda, że czasu nie można cofnąć... A koleżanka zobacz, jak pomysł podłapała...
-
kassandra kocyki Minky są na pewno bardzo mięciutkie :) Co do grubości to wszystko zależy ile mają warstw, czy jest otulina itp itd. Ale zgadzam się z Tobą, że są fajne. Kasia ja Cię nie chcę martwić, straszyć, bo nie jestem lekarzem. Ale chyba jak po 2 godz. jest wynik powyżej 200 to nie jest dobrze... To chyba właśnie cukrzyca... Coś tam było że od x do 200 to upośledzona tolerancja, a powyżej 200 cukrzyca. Ale najlepiej zinterpretuje Ci to lekarz.
-
Poszperałam dziś trochę w necie na temat ruchów płodu itp i obstawiam, że moja mała leży teraz poprzecznie - wyczuwam po obydwu bokach jej ruchy w postaci dosyć dużych kul (czyli prawdopodobnie pośladki i główka). Jutro mam wizytę, więc zobaczymy czy moja diagnoza jest dobra. Ale najbardziej jestem ciekawa czy mała przybrała na wadze i czy jej wszystkie parametry wskazują na ten sam tydzień ciąży... Oby zastrzyki pomogły...
-
Suu, Moniniuss z tymi zakupami od rodziny to nikt nie dogodzi :) Niby oszczędność kasy, ale np. moja teściowa kupiła kilka takich rzeczy, których ja nie założę, np. koszulki wciągane przez głowę... Czytałam dzisiaj wrześniowego "Skarba" i było tam napisane, żeby nie szaleć z ciuszkami na 56 i 62. Chyba podali, że wystarczy 5-8 kompletów, ale nie jestem pewna... oosaa ja też nie kupuję typowo ciążowych "gór" strojów. Najlepsze takie, jak pokazałaś - które można po ciąży wykorzystać. Ja zaopatrzyłam się w 3 rozpinane sweterki (czyli wiadomo, uniwersalne) i kilka bluzek z Mohito, które są po prostu trochę dłuższe od zwykłych. Musiałam kupić ciążowe jeansy, bo bez tego nie dałabym rady. No i to tyle :) bombka ja tak kiedyś miałam z pępkiem, jeszcze długo przed ciążą. Ale przyznam, że niczym nie smarowałam i w ciągu chyba 2-3 dni zniknęło. Może po prostu zdezynfekuj i nie dotykaj... Czaki bidulko :( może spróbuj pić siemię lniane? Jest świetne na wszelkie sprawy żołądkowe i na przemianę materii. misiabella w takim razie aż boję się zapytać o te Twoje słodkie posiłki :) Mili ja kupuję laktator ręczny Avent. Kilka dziewczyn z forum go polecało. Dla mnie cena jest akceptowalna, a z Avent mam też butelki, więc będą pasowały. Sterylizatora nie kupuję (nastawiam się na chałupniczą metodę garnka), a kocyk kupowałam w sklepie stacjonarnym... Ewelinka witamy!
-
Majus to świetnie, że wszystko ok. Ale kurczę, aż za 2 mies. masz kolejne badanie...? Tak jak pisała Emii, w PL pod koniec coraz częściej są wizyty, co 2 tyg... Elleves że niby "dzieci będą miały dzieci"...? Tak to chyba można powiedzieć o 16- czy 17-latkach. toczka to ja z fajkami mam tak samo jak Ty. Rzuciłam dopiero po teście :( No ale tak jest, jak tu coś się samo za człowieka zaplanowało :) Ale też mam sporo na plusie, bo już 10 kg. Startowałam od 56... A słodyczy nie jem wcale. kassandra a Ty chodzisz do gina prywatnie czy na nfz? Jak prywatnie, to nie darowałabym takiej niesatysfakcjonującej wizyty. misiabella przeczytałam u Ciebie o czekoladzie z tubki i pierwszy raz w ciąży zaczęło mnie mdlić. No dzięki ;) He he, ja nienawidzę słodkiego i jakoś za mocno sobie to wyobraziłam ;) bombka ja też się zastanawiałam wczoraj nad zestawami ubranek :) aż wyciągnęłam wszystko co stare i nowe i próbowałam coś z tego poskładać. Nie jest rewelacyjnie. Muszę dokupić jakieś "bazy", np. białe body :) Zrobiłam sobie tabelę z 2 kolumnami (nowe i stare rzeczy) i podzieliłam to na rozmiary 56, 62 i 68. Pospisywałam co mam i wyszło na to, że wcale nie potrzebuję tylu rzeczy, ile planowałam kupić. Suu nie żal Ci, że wszystko kupuje Ci rodzina...? Ja byłam wściekła na teściową, że odbiera mi przyjemność i kupuje te malutkie ubranka itd :) a u Ciebie taka pokora. A jeszcze Wam powiem, że w ciuszkach po mojej chrześniaczce były różne firmy i np. półśpiochy z Pepco są w dużo lepszym stanie niż te z Cocodrillo, które są zmechacone na maxa i za słabe nawet na co dzień. Dlatego na pewno niedługo się tam wybiorę. A w ogóle to "niechcący" wylicytowałam na allegro półśpiochy welurowe renifery :) Mają na stópkach wyszyte mordki i doszyte wystające poroże... :) na święta będą.
-
Elleves no i masz rację, 100 zł w tym przypadku to żadna cena, a będziesz miała spokojne sumienie. Co do rabatów w H&M - nie wiem, czy korzystacie z ich newslettera, ale jak nie to polecam. Każdy nowy subskrybent otrzymuje na maila kod 25% zniżki na jakiś produkt (niekoniecznie dziecięcy).
-
Quinny ponoć bardzo dobrze się prowadzi :) Szczerze mówiąc skoro to wózek tylko 2letni, to ja bym się skusiła :) tym bardziej, że ma Ci go "dać" :) No chyba że podejść do tego przyszłościowo: jakbyś teraz kupiła dla siebie wózek we wszystkich częściach (głęboki+spacerówka), to miałabyś swój dla kolejnego malucha :) no ale to tez zależy czy planujecie więcej dzieci.
-
oosaa no właśnie dużo było w necie opinii, że na ciepło można, ale wolałam nie ryzykować :) misiabella czy płyny Dzidziuś pachną? Ja jestem rozczarowana Jeleniem... Zawsze maluszki tak słodko pachną zmieszaną oliwką i innymi kosmetykami, ale też pachną ich ubranka. Z drugiej strony wiem, że zapach to jednak chemia dodawana do środków... A apropos prania: mam używany (po siostrzenicy) zimowy kombinezon. Pranie jest koniecznie. Miałam oddać do pralni, ale przejęty dziadek (mój tata) mi to odradził - że nie wiadomo w czym to upiorą i że dziecko dostanie jeszcze uczulenia... Myślicie że to jednak bezpieczne? Czy lepiej puścić to w pralce? No wtedy jest niewielkie ryzyko, że się zbije.
-
krófka a polecasz jakiś konkretny? myślę o nazwie :)
-
suu tutaj jest nasza lista listopadóweczek https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?key=0AtE6-A4qnc2odGJSRUlVQVo2RmYxM3A1Q3VhbEt1T1E&usp=sharing#gid=0 dopisz się, bo widzę, że Cię nie ma :) a na dole jest odnośnik do drugiego sheeta z vademecum :) Ja też wolę płyny do prania. Kupiłam póki co "Szarego jelenia", ale w ogóle nie pachnie dzidziusiem :) I się zastanawiam czy nie zmienić go póki jeszcze nie uprałam wyprawki.
-
Kurde, nie wiem, czemu nie mogę edytować poprzedniego posta... Dziewczyny, co do ruchów to ja podbijam moje pytanie sprzed x stron - czy macie jakiś sposób jak rozpoznać, czy maleństwo kopie was nogą, czy to może rączka i czy wypina dupkę czy może to jednak główka...? :) U mnie pojawiają się dosyć duże wybrzuszenia po bokach. Nieraz jednocześnie - tak jakby mała się prostowała w brzuchu. Ale sama nie wiem co to za części ciała :)
-
Suu witam na forum. krófka faktycznie brzuś Ci podrósł. A ile Ty przytyłaś? Taki jest wystający do przodu :) Nie przeciąża Cię? Mój jest taki bardziej lany - i w pionie, i w poziomie :) oosaa jadłaś oscypka...? Można...? Ja się tyle naczytałam, że odpuściłam sobie i tylko przygotowałam go na ciepło z żurawiną dla męża, a sobie tylko wycierałam cieknącą ślinkę :) A z tego filmiku z rowerzystą mój mąż też ostatnio się zaśmiewał. Chyba to kolejny hit internetu ;) anmiodzik Twój brzuś też ładny :) a w pierwszej ciąży faktycznie duży miałaś. Mi wyszedł pępek już ze 3 tyg temu chociaż brzuch mam stosunkowo mały. Nie wiem czym to spowodowane :) ugo słodycze to w końcu cukry, ale nie wydaje mi się, żeby po nich dzieci szybciej rosły. Ja nie dostałam takich zaleceń na wzrost małej. Tylko białko mi polecono. Co do teściów i rodziców, to u nas pomagają finansowo jedni i drudzy. Tzn nie tak, że jesteśmy na ich utrzymaniu :) Ale np kupują coś (teściowa ciuszki dla małej, moi rodzice no suszarkę na bieliznę), a w czasie gdy się budowaliśmy też symbolicznie nas wspomogli. Pod tym względem nie mogę na nich narzekać. Pieluchoceratki z Babydream są teraz w promocji w Rossmanie. Chyba 10 szt. za 12 zł. W H&M jest promocja 20% na całą kolekcję dziecięcą :)
-
Cześć dziewczyny! Dodałam do naszego vademecum w listopadóweczkach jeszcze jedną kolumnę - L - "Środek do prania". Wpisujcie bardzo proszę co polecacie, czy płyn czy proszek i jakiej firmy. Wiem, że o tym pisałyśmy kiedyś na forum, ale tam przecież jest nasza skarbnica wiedzy :)
-
Majus ja się z Tobą zgadzam, że dobrze byłoby skręcić łóżeczko wcześniej. Im wcześniej, tym mniejszy problem ze sprzedawcą... Codziennie latam z odkurzaczem, a płyn do mebli kończy mi się w oszałamiającym tempie :) Ale u mnie to w dużej mierze przez to, że ciągle jest otwarty taras i wpadają nim różne pyłki, liście, owady... oosaa ja biorę ten sam wzór pościeli :) urzekły mnie te groszki. Dziewczyny, a w tym śpiworku z H&M ten suwak między nogami to na pasy czy w innym celu?