agni

IgaJula , Ty to powinnas byc moja siostra blizniaczka ;) no wlasnie lidka - to niech Wam szybkotam pojdzie :) powodzenia !!! jak tak piszesz , to juz sama nie wiem, czy swojego porodu nie przegapie ;)

kurka Czaki nie pamietam w jakim wieku masz dziecko :( moze kurczak z ryzem, jakas potrawka, a moze ryz na slodko, zapiekany z jablkami? albo nalesniki jakies? albo krupnik, czy moze makaron z czyms co lubi? ja sie wlasnie biore za gulasz. a ogolnie to musze sie najesc jeszcze pikantnych , ostrych , orientalnych zarelek , za nim urodze. czasu coraz mniej ;)

pamietacie swoje Ie usg ? ja nigdy nie zapomne... az podskoczylam na lezance i lzy plynely ciurkiem. lzy szczescia. kolejne beda sie lac przy/ po porodzie

mOniik - wszystko sie zgadza, ja myslalam, ze tam ciasno juz im, ale skoro dalej tak buszuja hehe, silne bestie :) to super , zemacie juz to lozeczko. moze pewne rzeczy tez wczesnie zrobilam, ale myslec o tym kazdego dnia - to tez meczy. mi sie buzia smiala, owszem, ale bardziej takie dziwne uczucie ogarnialo - No i co , ze stoi jak puste . heh, juz za chwile bedzie tu maly -ale z jak wielkimi potrzebami czlowiek - totalnie od nas zalezny - choc z wlasnym charakterem, podolamy :) fajnie by bylo cieszyc sie na koncowce ciazy , z tego spokoju, jakos mi na tym jednak nie zalezy - chcialo juz by sie zyc dla tego maluszka

Kasia79 - powodzenia :) Truskawka, OMG, sama bym spanikowala jakby tak zaczelo ze mnie leciec. mam nadzieje, ze juz troszke spokojniej tam u Ciebie !

lidka :)))) pozdrowionka !!!!!

witam ranne ptaszki :) ale mialam ''super'' pobudke w kuchni. wlaczam swiatelko a zarowka lup - i pekla. wystraszylam sie, nie powiekm, ze nie . na szczescie byla to zarowka pod okapem, wiec zadne szklo nie strzelilo mi w twarz . ale i tak nie milo na powitanie dnia. Czaki fajnie , ze sie odezwalas :) twoje pytania jak najbardziej na miejscu - faktycznie midwife nawet nie wspomniala o ryzyku itp, ale ja niebede robic- wlasnie, moze midwife sie zapytaj? tak w ogole po weekendzie ma przyjsc ktoras do domu, bo tak robia na 36 tc. i co, mamy czwartek i zadnej wiadomosci co do spotkania. znow bede musiala sama zadzwonic, dopilnowac... zobaczymy co mi powie, jak sie zapytam w jakiej pozycji maly jest. strasznie nie lubie jak mnie dotykaja, bo bardzo wbijaja paluchy, ale chce wiedziec. karmic publicznie ,nie karmic - dla mnie karmic, jesli taka potrzeba, publicznie - czyli w miejscu publicznym, typu kawiarnia czy cokolwiek takiego- nie trzeba eksponowac cyca, mozna zaslonic, czy to ubraniem, czy pielucha, ani mnie to nie odrzuca , ani zle nie mysle o mamach karmiacych- po prostu natura ... raz tylko mialam grymas na twarzy , jak widzialam akurat u siebie w pracy mamusie - karmila bobaska, no ok, ale z drugiej piersi - i to juz nie wazne jak widoczne cycki byly - okolo 4letnia , a moze nawet 5 letnie dziecie ssalo, stala sobie na nozkach i sie podlaczyla do cyca. hmmm, nie wiem czemu ale to juz dla mnie za duzo bylo jak ktoras nie ma jeszcze kombinezona i sie liczy z groszem - to nawet w Home & Bargain sprzedaja za mniej niz £7 , te na 0-3 i to wcale nie kiepskiej jakosci, szukalam wacikow itp i wisialy sobie ;) ale cudenka - jesli chodzi o ubranka maja w Bootsie . jednak tylko popatrzylam i poszlam dalej. nakupuje sie na dalsze miesiace za jakis czas. wczoraj mialam te swoja ''impreze'' z ekipa z pracy. bylo fajnie ,milo, zjedlismy pizze, nawet moj gnom ze mna wyszedl, wow - bo od poludnia juz stekal , ze nie wiadomo co go boli .wiedzialam do czego zmierza ;) ale jakos wyszedl ze mna, i fajno. pizza pizza ale cidera czy piwka jednak bym sie napila. nie ide nigdzie nastepnym razem, bo mi smaka robia. pierwszy raz na kartce byl napis - to agi and family , wzruszylam sie :) no faktycznie my juz Rodzina :) oprocz dzieciecych gadzetow, dostalismy voucher do M&S. postaraly sie laski, jakis czas temu kupowalam tam garnki - zeby byly na dluzej, zainwestowalam, bo mi moj z TKMaxxa porysowal, kupilam sobie za napiwki , fajne tefalowe, czerwone z wierzchu, i dupek jeden tluczek do ziemniakow- metalowy prosto do gara wsadza. i co ? myslalam, ze go ukatrupie bo z tymi z M&S zrobil to samo :( :( prawie mu ten tluczek w tylek wlozylam. powiedzialam, ze bedzie musial mi odkupic, jak juz bedziemy na swoim. nie odpuszcze mu. wiec tym razem voucher napewno nie pojdzie na gary czy cus,napewno cos wybiore dla dziecka :) ale trzeba byc debilem, bo on jako chef kwalifikowany wklada metalowe do tefalu. wrrr juz sobie cisnienie podnioslam

hejo, nie nosze tych z fiszbinami , a najchetniej to juz wcale nie zakladam, boli z badz bez :( :(

dobry dobry ! ja tez calkiem wyspana :) dzis mam male ''pozegnanie'', osoby z pracy chca sie spotkac, najlepiej przy pizzy, tak bym mogla cos zjesc, bo napic sie nie napije. fajnie, oby wypalilo, bo juz bylo przekladane ;) do poludnia skocze na targ po warzywka i po chleb a wieczorem - tam i starczy mi wyjsc na dzis. nie kupuje juz materity ubran, to co mam zbrzydlo mi strasznie, wiec 2 wyjscia w ciagu dnia totalnie mi wystarcza. co tam u Was?? aha powtorze pytanko, co robicie jak was bola piersi??? pod piersiami mam uczucie ze az mi sie skora odparza, boli, nie wiem juz co robic.

od brzucha ;)

okis mOniik, dziekuje :)

do kogo Czeska olero, witaj :) !!!!

aj, zapomnialabym , dzisiaj i ja prosze o namiar do ktorejs na fejsa, tez bym chiala sie dodac tam do naszej grupy. z gory dziekuje :)

Czaki w Peacocksie sa spoko, ale z krotkim. na ebayu tez z krotkim - ale to ja szukalam z krotkim tylko wiec moglam przeoczyc te z dlugim. powodzonka :) mi na poczatek kazda pielucha bedzie odpowiadac , nie musi byc Huggies czy Pampers, i raczej poszukam najtanszych opcji na Amazonie. mysle sobie ze na poczatku bobasek duzo i tak nie robi. nie beda az tak pelne, wiec powinno byc ok. pewnie potem jak mu cialka przybedzie i bedzie wiecej pompowal - to te ''lepsze'' beda mialy znaczenie/ Narazie wychodze z zalozenia , podobnie jak z podpaskami, ze nie tylko always sa dobre. pod piersiami mnie boli, az prawie piecze, moze to moja wina bo w stanikach mnie uciska.a bez tez zle - bo skoro piersi ciezkie... czuc ze sa tam gorace, co robic? ostatnio mokra chusteczke podkladalam, ale nie pomaga to na dlugo

juz zdazylam zapomniec co to dobry sex . nie ze nie lubie, moje cialo albo moja glowa po prostu tego nie chce w zaawansowanej ciazy i tyle. owszem, dogodzic mozna sobie na rozne sposoby, bardziej ja wobec Miska niz na odwrot bo i tak mnie drazni wszystko, i tak nie lubie pieszczot teraz i co mam go opierdylac w kolko - tak nie , tak nie dobrze , tak nie rob, no bez sensu, wiec czesciej rezygnuje niestety . ale nic na sile - wole to niz go ciagle strofowac bo i tak wszystko nie tak... zal mi go tylko jak co drugi dzien cos tam inicjuje a ja tylko stekam ze nie , no coz , niech sie zamienia - oddam brzuch :P lozecczko u nas stoi od tygodnia, prawie 2 - fajnie miec to zrobione - z bumpersami, ochraniaczami - ma tez kolorowe slonie na scianie a na drugiej obrazek z Maryjka, a co ;) u sufitu duza kolorowa pszczola z gadzetami, mam nadzieje ze sie jej nie wystraszy ciuszki w komodzie , reszta w pudle, a torba spakowana do polowy - lepiej jak i to dokoncze bo tak myslec o tym dzien po dniu to tez nie lubie kolor dla mnie bez znaczenia - ot tyle by jakos pasowalo to do reszty - akurat mamy sosne, ani wiec biel, ani braz, komoda tez sosna, nasze lozko ciemniejsze ale jest dobrze ;) u kolezanki akurat maja ciemny braz dla dziewczynki, to naprawde szczegol,

dobry :) hahaha mOniik , usmialam sie z posta,, o luju ;) ja swojego nazywam buszmenem :P tez rozrabiaka, i jak piszesz, skad to sily tyle ma , ten maly . tez chcialabym wiedziec ;) ale dzis WOW dane mi bylo pospac do 8-30 . nie wiem co to , chora bede czy co? nawet w niedziele nie spie tak ''dlugo''. dzis ide ze znajoma do register office, zarejestrowac ich malutka. daja numer tel i cos kolo 40 dni by to zrobic, trzeba wczesniej zadzwonic i sie umowoc. aha i pozwolilam sobie jeszcze raz wypytac sie znajoma o ten cewnik - bo jakos spokoju mi to nie dawalo. miala zakladany po CC. tylko jakos sie wtedy nie zgadalysmy. sorry za zamieszanie. na 1 dobe chyba byl potrzebny. po znieczuleniu napewno tak jest ze czlowiek musi miec. zastanawiam sie czy po epiduralu tez czy moze znieczulenie krocej trwa, slabiej jakby

justys ... gdzies czytalam , ze nie do konca po karmieniu bobo zaraz powinno spac , zeby choc troche je czyms zajac , typu delikatna zabawa czy cos, no nie wiem, jak one przy karmieniu zaraz zasypiaja . napewno lepiej karmicpo kapieli tak czy siak a ja wlasnie wrocilam od znajomej, maja sie z malutka dobrze - aha - byla kapiel , po niej cyc , i mala zaraz chciala spac wlasnie .

o kurka, faktycznie jesli chodzi o te ''kradziez ''auta , odlecialabym hehehe,tez bym poszla sie nawalic . Baby shower? w zyciu ,pamietam jak jakas laska w pracy sie mnie zapytala czy bede miala baby shower - a ja w ''temacie '' , odpowiedzialam, yyy nie - zamierzam kupic baby bath ... ta sie smiala do rozpuku. no co nie wnikam w te amerykanskie tradycje , zielona w tym jestem ;) u nas, Polakow jest pepkowe - po urodzinach dziecka i tyle. jak ktos chce zreszta . a to ze mieszkamy w Anglii ...

hej Angel :) aj ta kasa , leci oj leci - znam to -tez glownie kupujemy,zyjemy z moich ale to z innych powodow, jak Misiek wyzdrowieje zmieni sie to. a pogadaj ze swoim, co Ci zalezy? i tak juz jestes zla o to... jak sie nic nie odezwiesz, to pomysli ze wszystko ok. pewne rzeczy a zwlaszcza te finansowe trzeba ustalic i postawic bardzo jasno i wyraznie swoje zdanie .pokaz mu rachunki czy wyciag z konta - ile wydalas na wszystko co z baby wlacznie z biletem dla mamy i niech zaplaci za mieszkanie np. nie daj sie ;) tak, ktos kiedys wspominal o pieluchach z netu,ale zdazylam zapomniec - dobrze ze napisalas ;) mamy konto na ebay-u tylko, ale jesli bedzie trzeba to i na amazonie sie zrobi. to Cie pociesze - tez mi ciezko sie wstaje , chodzi , siedzi :P gniecie, uciska, fika,no taki urok ;) wytrzymamy. i jak najszybciej zeby Ci minelo do konca pracy. glowa do gory :) wlasnie, bylam tylko w kilku sklepach, a myslalam, ze do domu nie dojde ;/ i jak ja dawalam rade na pelnym etacie z brzusiem? nie mam pojecia ...

wow sesja trwa !!!! ja tez chce fote, dzis zagonie mojego niech cos cyknie dla ludu, poza golizna ;) super brzusie ! ale przyznam sie wam , ze mam jzu dosyc ciazowych ciuchow, juz mi tak zbrzydly uhh, malo juz co wygodne. i w ogole . ale jeszcze troche aaaa Czaki !!! pisalam juz czy mi sie snilo?? w Peacock-sie wyczailam takie zgrabne koszulki odpinane od gory , takze do karmienia beda spoko. 1 juz mam i moze w 2 tez sie stamtad zaopatrze. zobacze jeszcze raz te z netu. ale w Peacock sa za £6, takze spox. i tak najlepsza jest z Pl bo jest rozkladana, przewiazywana, to i teraz z becem sie w nia mieszcze. i na cycka tez fajna do karmienia, dobra starczy, do zas ;) no utknelam na tym termometrze - nie chce tego wielofunkcyjnego co zamachasz przy czole na sek , dwie , jakos im nie ufam. chyba wezme pod pache . jak malego bede tulic wtedy to i zmierze. oj sama juz nie wiem, ide sie wlasnie na nie pogapic .... jakby byl 1 to nie byloby problemu

ide na miacho . chce kupic ta pamiatkowa ksiazke wklejanke dla swojej znajomej i jej malej. zauwazylam ze nie ma jeszcze a ja jakbym nie miala takiej to bym sie zaryczala . strasznie lubie takie ksiazko-albumy, no i wiem , ze ona tez ;) a wieczorem wskocze do niej zobaczyc malutka. jestem zaproszona na kapanie malej . super. mam nadzieje ze dzidzia nie bedzsie miala stresa, bede cicho jak myszka

i zatyczki do uszu przy tych wszystkich gadzetach albo powyciagane bateryjki ;) he he ,nie no dziecie ma sie rozwijac ale mysle ze oszalec bedzie mozna jak tak bedzie pipczal przez godzinke dwie ;) napewno dostaniesz, takze spokojnie, albo sie zaklep moze , bo to bedzie tez super ;)

misiabellanie wiem czy od pierwszych dni zycia, ale sie dowiem. no chyba ze ktoras z nas tu Cie doinformuje . ja mysle ze po pierwszym miesiacu, kiedy ma juz bardziej usztywniona glowke i bobo bedzie bardziej zaangazowane w otoczenie. o tyle tym sie rozni od koszyka , ktory juz mam ze nie bedzie w lezaczku lezal na plasko i sie gapil tylko w sufit - ale jest to juz prawie taka polsiedzaca pozycja. jesli to wezme to tez bedzie sie tylko gapil ale bardziej dookola. a to co pokazuje mOniik jak dla mnie jest super i tez to bede chciala miec ale jak juz bobo bedzie ciut wiekszy i chcial sie bawic sam - bo to jest takie activity - tu pociagnie tam potarmosi - fajne ogolnie. sa tez takie bardzo podobne jak juz jest tez w pozycji bardziej stojacej - wkladasz malucha w te tzw. ''majty'' - jak do bujaczka- skoczka ;) i caly panel ma dookola siebie - przyciski, melodyjki , cos do pogryzania i pociagania - ale na cos trzeba bedzie postawic bo nie mozna i nie chce miec wszystkiego. 2 pokoje tylko mamy poki co. pewnie pozniej i tak sie przeniesiemy na cos wiekszego - ale tak czy siak - nie chce sie zagracic ;) o, znalazlam cos w podobie - baby activity table - a to co mOniik bedzie miala , superowe dla troszke mniejszych co jeszcze nie stana na nozkach

witaski, mOniik polecam ! to Shepherd Pie - czyli dokladnie placek pasterza - robi sie go na wiele sposobow ale generalnie - dol prawie jak do Bolognese - mielone, warzywka, a gora to puree ziemniaczane. jak ktos nie chce miesa to mozna z brazowa soczewica, plus groszek marchewka, troche przecieru pomidorowego. mniam, ja bardzo lubie ten placek. bardzo :) zawsze dodaje odrobine cynamonu ;) zwykle robie w naczyniu na lasagne, a chicken pie - czyli placek z kurczaka, taki kurczak w kawalkach z warzywkami, al'a gulasz w ciescie to juz na okraglej. jaj, czas zasuwa... u mnie tez od paru dni 35 tc... Malyna dobrze zes sie odezwala , bo myslalam, ze remont wykonczyl , czy cos ... u mnie ubranka juz w komodzie. mam glownie 0-3 miesiace. o wieksze bede sie martwic pozniej. kombinezonkow mamy 3, przescieradelek , kocykow, narzutek - jest w czym wybierac, mam preoblem by na tej swojej klicie to wszystko pomiescic ale narzekac na darczyncow absolutnie nie moge. z moich zakupow zostal termometr. no i jeszcze aspirator. gruszeczka i sole sa, ale ale - wole miec tzw wszystko bo nie wiem jak co sie bedzie sprawdzac. aha jeszcze do znajomej sie zaklepac dzis , bo ma tam dla malego fotelik samochodowy plus taki pokojowy lezaczek. cos w tym stylu jak na fotce . brac, nie brac, mam juz ten koszyk - kolyske.... uhh naprawde metraz mam ograniczony. a z tej swojej wanienki skladano- dmuchanej jestem baaardzo zadowolona . sama bym wolala taki basenik ;) z dodawaniem zdjec to zawsze mialam taki problem,ze z aparatu bezposrednio portal nie chcial wczytac, z netu tak. a te z aparatu musialam wrzucic na FB np we wiadomosci do swojego i dopiero od niego zrobic save i wkleic tu.

fajny pomysl IgaJula , chcialabym to karmelowe do mojego , mmmmm;) u mnie byl banan w ciescie, wgnieciony , bo sie zostal taki 1 , przedojrzaly, a tak to serek i polewane syropem z jezyn :) podoba mi sie Filipkowy brzusio ;)