Skocz do zawartości
Forum

Dziubala

Moderator
  • Postów

    1,010
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Dziubala

  1. Moja :) ZA PIĘKNĄ ZIMĘ! ZA WYJĄTKOWE ŚWIĘTA!
  2. Lema - ja co roku wymiękam gdy słyszę w radiu, że zima zaskoczyła drogowców
  3. Witam środowo Dziś usłyszałam, że popołudniu ma spaść śnieg, fajnie jakby już było biało :) Jutro ostatni dzień w szkole przed przerwą świąteczną. Ciekawa jestem jak Adaś się odnajdzie w tak długiej przerwie szkolnej ;) Renia – moje chłopaki też by chciały zawsze pokój mieć razem. Jak przeginają z zachowaniem to „straszę” Adasia, że im pokój podzielimy i będzie spokój. A pewnego dnia dnia Adaś nie z tego ni z owego powiedział mi żeby im pokoju nie dzielić, bo przecież fajnie się z Maciusiem dogadują. Wymiękłam Tata będzie z wami mieszkał? Ann, Starletka – zdrowia w domu! Gabi – współczuję rozterek szkolnych. Ja akurat jestem zadowolona z tego, że Adaś jest w pierwszej klasie. Dobrych decyzji i spokoju w sercu życzę. Zdrówka dla Gabi!
  4. Witam środowo Dziś popołudniu ma spaść śnieg, ciekawe Lema – jest dobrze między nami, ale ciągle czekam aż mnie K. przeprosi, a on nie zamierza tego robić, łobuz jeden Kwiaciarko - dobrze, że wszystko już masz :) Isa – zdrówka dla Aluni!
  5. Szkoda, że nikogo nie ma :( Spokojnego popołudnia :)
  6. Witam wtorkowo :) Okna mam już umyte Asia – a chcecie mieszkanie na rynku pierwotnym czy wtórnym, czy to obojętne? Lema – weekend średnio udany przez K. LemaMy ubieramy choinke zawsze w dzien przed Wigilia lub w Wigilie (jesli nie pracujemy). Oboje z L. nie lubimy wczesniej ubierac, bo do Swiat spowszedniej troche Mnie choinka powszednieje już po Świętach (27.12. ), dlatego chciałam ją w tym roku wcześniej ubrać, żeby się nią nacieszyć :) My wyjeżdżamy z reguły do teściowej w pierwszy dzień świąt i wracamy po Świętach do domu, dlatego choinka już tak wtedy nie cieszy ;), czyli wychodzi na to, że się cieszymy choinką 2 dni i tyle. A tym razem nacieszymy się nią tydzień :) Masło maślane ale mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi ;) Deva – my Wigilię robimy u siebie, zapraszamy rodziców i moje rodzeństwo, a w pierwszy dzień Świąt pojedziemy do teściowej na późny obiad albo na kolację. Prezenty jeszcze kupuję, ale połowę już mam :)
  7. Moja pierwsza stronka w tym tygodniu :) ZA FAJNY I UDANY TYDZIEŃ! ŻEBY UDAŁO NAM SIĘ ZROBIĆ TO CO CHCEMY! I ZA CZAS NA POLENIUCHOWANIE!
  8. Asia - poprzednie mieszkanie mieliśmy na III p. było ogólnie ok, ale minus tego piętra był przy dużych zakupach, nieraz K. musiał je na 2 razy wnosić ;) A jakie mieszkanie byłoby dla Ciebie idealne? My pierwszy raz będziemy mieć choinkę wcześniej ubraną, na moją sugestię :) Miłego dnia :)
  9. Witam poniedziałkowo :) U nas weekend średnio udany (za to w miarę efektywny), ale mamy już choinkę postawioną i światełka założone, dziś chłopaki ją ubiorą :). Ja rano zrobiłam już część zakupów na Gwiazdkę, teraz czekam na siostrę i pojedziemy po dalsze prezenty :) Renia - jak podróż, płynęliście? Lema - to wspaniale, że Franio tak zaangażowany w przedszkolne życie :). U mnie dziś Maciuś z dumą niósł woreczek z groszówkami, bo kończy się akcja "Góra Grosza" i pani się wzruszyła, bo okazuje się, że w tym roku jest nikłe zainteresowanie w przedszkolu, szkoda :( Asia - a to IIIp. jest w bloku z windą? Ja mycie okien jutro mam.
  10. Szkoda, że tak tu pusto :( Życzę udanego weekendu
  11. Hej :) Robicie już coś w związku ze Świętami? Ja na razie zaplanowałam mycie okien na wtorek . A jak dobrze pójdzie, to jutro ubierzemy choinkę, tylko najpierw musimy ją kupić, a jeszcze sprzedających choinki nie widziałam. Superminikas - jakoś mi się wydawało, że jesteś z Krakowa ;) Inka - u nas taki strach przed potworami (dokładnie to były... wilki) był u Adasia, i to wcześniej niż u Majeczki. Spokój był tak chyba do ok. 3l., zasypiał zawsze sam przy zgaszonym świetle, zamkniętych drzwiach i nie miał problemów ze spaniem po ciemku. Aż jakoś tak sam przeszedł czas, że trzeba było być przy Adasiu aż nie zaśnie (na szczęście nie trwało to dłużej niż kilka minut) i musiało być w tym czasie zaświecone światło. Jak zasnął to gasiliśmy lampkę. Ten okres, że się boi (wilków, złodziei, kosmitów, pożaru) i że trzeba być z nim do zaśnięcia długo trwał, minął dopiero... w tym roku na wakacjach. Na początku sprawdzaliśmy w jego obecności pokój, łóżko, parapety itd., potem z tego zrezygnowaliśmy, bo nic to nie dawało. Książek, gier i bajek, to cały czas pilnujemy, by były odpowiednie do wieku i charakteru dziecka więc to nie w tym problem. Być może to taki etap albo coś się wydarzyło i to nie było przy nas? Tego się nie dowiemy. Teraz jak idą spać to światło (najpierw było górne, teraz wystarczy taka lampka-akwarium) musi się świecić dopóki nie zasną i drzwi muszą być otwarte. Jak zasną to światło gasimy i drzwi zamykamy. Te strachy ma/miał tylko starszy, na szczęście młodszemu to się nie udzieliło. Z tych moich doświadczeń, to poza pilnowaniem właśnie gier, bajek, książek, nie straszeniem dziecka, to zostaje tylko przeczekanie tego problemu.
  12. Witam :) Ja mycie okien zaplanowałam na wtorek . A jak dobrze pójdzie to jutro ubierzemy choinkę, tylko najpierw musimy ją kupić, a jeszcze sprzedających choinki nie widziałam. Yulia – ja wczoraj raz usłyszałam, że na Święta będzie biało, mam nadzieję, że to się sprawdzi, bo Święta bez śniegu jakieś takie łyse ;) Powodzenia z drugim dzieckiem, super decyzja . Oby poszło szybciej niż za pierwszym razem! A najtrudniej się robi chyba trzecie Gabi – nie przejmuj się, pomyśl np., że do Świąt jest jeszcze AŻ 8 dni i może Ci się lepiej zrobi ;)
  13. Hej :) Też się cieszę, że już prawie weekend :). Jak dobrze pójdzie, to jutro będziemy ubierać choinkę, oczywiście jak nam się uda ją najpierw kupić ;) Daffo - właśnie, powinny być batoniki "mama" , ciekawe co by do środka dodali, może melisę Weekend trwa 2 dni więc koniecznie znajdź czas na odpoczynek i zregenerowanie baterii :) Dziewczyny, nie znacie kogoś kto chce/chciałby kupić Nissana Almerę (sedan, 9l.)? K. go trzymał dla mnie, ale ja nim na pewno nie będę jeździć i lepiej żeby poszedł do sprzedania ;). Jakby potrzebne było dodatkowe info, to chętnie udzielę :)
  14. Cześć :) I znów mamy piątek :) Jakie macie plany na weekend? Kwiaciarka - rzeczywiście szybkie przedstawienie :) Zabawnie zabrzmiało, że Tina wreszcie widzi na oczy ;)
  15. DaffodilDziubalaHej :)No właśnie zaskakujące, że tak ciepło jest, wczoraj też tak było :). I niech sobie będzie ciepło, ale na Święta MA BYĆ ŚNIEG! Trzeba dać na mszę w tej intencji he he :) Raczej jakiegoś szamana znaleźć
  16. Daffodil W ogóle rozgadał się ostatnio straszliwie. Długo nie mówił, a potem w te pędy załapał i już dogonił dzieciaczki, które pół roku wcześniej niż on zaczęły gadulić. I to zna takie wyrażenia, że w życiu byśmy go o to nie podejrzewali :) Dialog z wczoraj: M: Kuba co robisz z tą butelką? (kiedy zobaczył, że dziecię się do jego Coli dobiera) Proszę nie pić, bo to nie dla dzieci. Kuba: No nie żajtuj sobie tato, przecież nie piję, odkjęcam tylko.:) Super Kubuś Przy okazji przypomniał mi się Maciuś, bo chyba tu nie pisałam ostatnich jego tekstów Po basenie chodzę z Maćkiem (albo z Adasiem, w zależności, które dziecko mam) do sklepu firmowego Wawel (na Kalwaryjskiej), gdzie mają taki kącik, gdzie można usiąść wypić kawkę, herbatę itd. Kupiłam sobie i Maciusiowi czekoladę do picia i dodatkowo dla Maciusia batonika "Maciek". Jak Maciuś jadł batonika to zapytałam czy się ze mną podzieli. Powiedział "nie". Za chwilę znów pytam czy mogę spróbować. Maciuś znów "nie". No to smutnym () głosem pytam dlaczego? A Maciuś na to "widzisz, tu pisze Maciek a nie mama" . Historia ma ciąg dalszy. Jedziemy samochodem i częstuję Adasia jakimś słodyczem. Maciuś mówi, że też chce. A ja mu, że nie dostanie. No to znów mówi, że chciałby dostać. Ja mu wtedy "widzisz, tu pisze Adaś a nie Maciek". Jego mina bezcenna Maciuś jest fascynatem dinozaurów. Umie rozpoznać co najmniej 100 gatunków i każdego dnia nazywa siebie innym dinozaurem . Jak wychodziliśmy z basenu to rozpiął kurtkę i od tyłu naciągnął jakby na głowę żeby zrobić sobie... skrzydła . Pytam go co robi, a on na to, że jest pterodaktylem i ma skrzydła. No to ja zdziwiona chcąc się upewnić pytam "pterodaktylem???". A Maciuś na to "no tak, jestem jeszcze mały więc nie mogę być pterodaktylem, jestem... pterusiem". Moja mina bezcenna
  17. Hej :) No właśnie zaskakujące, że tak ciepło jest, wczoraj też tak było :). I niech sobie będzie ciepło, ale na Święta MA BYĆ ŚNIEG!
  18. Renia - to ciężkie przeżycie przede wszystkim dla mamy, gdy dziecko chce się wyprowadzić, zwłaszcza w tym wieku. Na zachodzie (np. USA) to normalne, u nas nie. Zanim Starszak się wyprowadzi trochę czasu minie więc może zrezygnuje z tego pomysłu ;) albo Ty się oswoisz z jego decyzją.
  19. Cześć :) Wczoraj byłam na Dniu Otwartym w szkole u Adasia. Zauważyliśmy, że jesteśmy najbardziej liczną grupą rodziców w kolejce do nauczycielki. Zaskakujące ;) Kwiaciarko – w radiu słyszałam, że w Święta ma nie być śniegu. Liczę, że jednak będzie, bo prognozy długoterminowe sporadycznie się sprawdzają ;) Lema - to się rzadko zdarza, by cała grupa w tym wieku chodziła na angielski. U nas na pierwszym zebraniu mówili, że jest taka możliwość i lekcje trwają 15 minut (starszaki mają po 30 min.), ale zniechęcali delikatnie sugerując by chodziły tam tylko dzieci, które już poprawnie mówią. I z grupy Maciusia chyba niewiele dzieci chodzi na angielski, aż z ciekawości sprawdzę ile ;)
  20. Moja :) ZA UDANY DZIEŃ! ZA ŚNIEG NA ŚWIĘTA!
  21. Lema - płacicie za angielski? Jeśli tak, to jestem zaskoczona, że cała grupa 4 latków chodzi na język ;) Jakby był jedynym, który nie chodzi, to faktycznie go szkoda. Ja już wyłączam fo, bo nie mogę się skupić ;) Miłego popołudnia :)
  22. Witam środowo Miałam dziś z K. jechać do Zakopanego (służbowo), ale nie wiadomo o której byśmy wrócili i wolałam nie ryzykować wyjazdu więc pojechał sam. Przede mną papierkowa robota, ale jakoś nie mam serca do niej, myślę o weekendzie i o tym, by choinkę kupić i ją ubrać itd. Szkoda tylko, że nie czuć klimatu Świąt... :( Królowa – fajnie z takim udanym weekendem relaksacyjno-zakupowym Ciekawe skąd u chrześnika odpowiedź z Japonią? O Jula i choinkę się nie martw;). Pamiętam drugie Święta z Maćkiem jak martwiłam się o bombki, ale okazało się, że mieliśmy kłującą choinkę i po tym jak Maciek raz się ukłuł, to potem omijał ja bezpiecznym łukiem
  23. Witam środowo K. pojechał do Zakopanego (służbowo), miałam się z nim zabrać, ale nie wiadomo o której byśmy wrócili i wolałam nie ryzykować wyjazdu. Kwiaciarka – straszne! Co za metoda nauczycielki Ciekawa jestem jak będziesz wyglądać po fryzjerze? Pokaż potem fotki przed i po :) Renia – czytałam na Onecie artykuł, że w Norwegii brakuje masła. To prawda? Lema - chcesz żeby Franio chodził na angielski? Babeczqa - szkoda, że Oliwka dostała inny antybiotyk, na "moje oko" nie powinna dostawać antybiotyku, ale widać pediatra woli mocne metody leczenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...