Skocz do zawartości
Forum

MłodaFasolka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MłodaFasolka

  1. Mimi- Ładne, klasyczne łóżeczko :) Carolinee- A już myślałam, że pochwalisz się, że jest Was troje. :) Pojechałam sobie do Rossmana bo jest promocja na kosmetyki kolorowe 1+1 gratis. Zaszalałam! Kupiłam sobie 2 podkłady bo nie mogłam się zdecydować jaki odcień wziąć, tusz do rzęs i puder tak na poprawę nastroju
  2. 111magda- A nie ma możliwości żeby w razie czego ściągnąć Twojego lekarza do tego szpitala? No chyba, że zdążą Cię wypisać żebyś zdążyła się przenieść do szpitala gdzie przyjmuje Twój lekarz.
  3. 111Magda- To może wyjdziesz już nie sama
  4. Hej. Wczoraj praktycznie całą niedzielę przespałam... I dzisiaj było nie lepiej, zwlekłam się z łóżka dopiero o 11:30. Czuję każdy mięsień w moim ciele. :( Mój synio odkrył magiczne miejsce gdzieś na jelitach i tak mnie 'goni' do wc i mdłości i to drugie... W nocy nawet zdarzyło mi się zasnąć na ubikacji! Wyglądam jak zombiee i tak się czuje... W dodatku leje na dworze, blee... Ale damy radę. :) Sqolkaa, Kari- Udanego wyjazdu! Oby trafiła Wam się ładna pogoda. :) aaasiak- To niezły sen miałaś. Ja od tych zawrotów głowy co miałam, nie chodzę sama pod prysznic bo się boję. :/ Mamy dość wysoki brodzik w prysznicu i wejść, wejdę, ale z wyjściem mam problem. Także może lepiej żebyś miała kogoś obok. :) 111magda- To faktycznie Cię urządzili. Ale lepiej się już czujesz? Dand- Kochana uszy do góry! Na pewno z Twoim maluszkiem będzie wszystko dobrze! Jesteś silna. madziara1991- Super, że po wizycie wszystko ok ! Mimi- Pochwal się łóżeczkiem jak złożycie. Faktycznie, może Carolinee się już rozpakowała?! Kobito daj znać! :) Miłego dnia mamusie!
  5. Ale tu cisza dzisiaj... :) Moje wieczorne arcydzieło Biszkopt, krem czekoladowy, dżem truskawkowy, masa kajmakowa, kremówka, ananas, i cukierki michałki Słodki jak jasna cholera, ale pyyyyszny
  6. Hej. :) Pojechałam dzisiaj z mężem na co weekendowe zakupy i w mieście obok 25km ode mnie otworzyli nową ogromną galerię handlową i jest SMYK! Ogromny! Oczywiście zrobiłam oblot, ale nic nie kupiłam mimo, że miałam ogromną chęć! W Tesco są pampersy w promocji duże boxy za 75zł. Siedzę i wpierniczam sałatkę z gruszek, bananów i pomarańczy zalanych sosen toffie Pycha! A jeszcze dzisiaj obiecałam mężusiowi, że zrobię mu biszkopt z kremem czekoladowym i truskawkami... Lenson- Super, że po fryzjerze czujesz się szczęśliwa Ło, a jakie drzewko mężuś sadzi ? :) No to faktycznie masz kluskę w sobie Moj Piter ma 2380 w 33tyg.:) soqlka- Zdrówka kochana! :* Sesja brzuszkowa, fajna rzecz na pewno ogromna pamiątka :) Aaasiak- Tak, śpię więcej... Nie dość, że spałabym do południa, to jeszcze wstanę posiedzę trochę i oczy mi się same zamykają... :) 111magda- Biedactwo Ty to się masz z tą cholerną kolką... :( Współczuję Ci ogromnie bo wiem co to za ból... Zdrówka! Dant, MartaA- Ja na waszym miejscu chyba bym tym ludziom aortę przegryzła! Znieczulica ogromna!!! Normalnie jakby kobiety w ciąży były niewidzialne... Szkoda słów. A dla dziewczyn, których maluszki jeszcze się nie ułożyły główką w dół... Wczoraj jak byłam u lekarza, była przede mną w gabinecie dziewczyna, która jak się później dowiedziałam od mojego pana doktora przyszła na ostatnie badanie i po skierowanie na cc bo jej maluch od początku ciąży leżał pośladkowo była w 38tc, a jeszcze 2 tyg. wcześniej jak była u Niego to maluch leżał pośladkowo! I okazało się, że coś co później uznała za skurcze, było spowodowane obracaniem się maluszka. Wyszła z takim bananem na buzi i łzami w oczach, że nie umiem tego opisać. Lekarz powiedział, że baaaardzo rzadko zdarza się, że maluch w tak późnym etapie ciąży się obraca, ale jak widać jest to możliwe. Także jest nadzieja
  7. Kari- Współczuję Ci kochana tych mdłości! Trzymaj się jakoś. :* Co do Twojej kruszynki to faktycznie kruszynka, ale przynajmniej lżej Ci powinno być przy porodzie, o ile to jakieś pocieszenie. :) Ja mam nadzieję, że mój klusek nie przekroczy 4 kg do porodu... Dand- Tak w ogóle to witam Cię serdecznie. :) Przez to wszystko nawet się nie przywitałam... iza-majka- Uszy do góry! Każda z nas ma lęki i obawy takie same jak Ty! Damy radę A co do bólu w kroczu raz mi się to ostatnio zdarzyło jak szłam po schodach. Za to lewe biodro boli mnie coraz bardziej... :/ Nati- Ja od zawsze mam cellulit. I szczerze? Nie wierzę w żadne specyfiki go likwidujące. Ewentualnie ćwiczenia i coś kiedyś mi się o uszy obiło, że Grejfrut pomaga? A koleżankę to bym w dupę kopnęła za takie coś! :) magnoliam- Super, że się odezwałaś. I współczuję Ci tych bóli... :/ Co do witamin, ja jeszcze nic nie kupowałam... Progosia- Super, że po wizycie ok i, że królewna ułożyła się już główką w dół i oby już tak została :) Olussia- Ja używałam przed ciążą Revitalist i odstawiłam ją bo cholera wie co tam za chemia jest, dlatego lepiej w ciąży owych produktów nie używać. :) Lenson- I jak po fryzjerze? A jeszcze dzisiaj pytałam mojego lekarza o ten mój ból brzucha jak na @ to zaczął się śmiać, że ma boleć bo przynajmniej wiem, że w ciąży jestem. :) Kochać się też możemy, jak to lekarz określił w każdej pozycji i w każdym miejscu :p he he he Jeśli którejś nie odpisałam to przepraszam. :*
  8. Hej. Zaraz zabiorę się za nadrobienie czytania :) U mnie dzień zaczął się POZYTYWNIE! Po nie przespanej i przepłakanej nocy rano zaświeciło słońce i bach! Mąż od poniedziałku idzie do pracy. Nawet na lepszych warunkach niż w tej poprzedniej... Więc doszłam do wniosku, że w życiu na prawdę nic nie dzieje się bez przyczyny :) A po wizycie otóż tak. Mój synek waży caaaaałe 2390! Nadal leży grzecznie główką w dół. Szyjka twarda, zamknięta i głucha? Jakoś tak. :) Doktor powiedział, że mały ciut wyprzedza normę książkową co do wagi, bo wg. jego wagi mam już 35 tydzień, ale nie zwracam na to większej uwagi. :) I dowiedziałam się, że możliwe, że mały będzie dłuuugi. Ja na wadze w ciągu 3 tygodni przybrałam AŻ -1kg- ! Czyli mam +9 od początku ciąży. Następną wizytę mam za 3 tyg czyli będzie 36 tydzień i będę miała robiony ten cały wymaz. U mnie robi go lekarz. No i później już co 2 tyg na samo ktg. Lekarz się śmiał, że może na jedno ktg się załapię A później mam rodzić. :p I chyba tyle... :)
  9. Dzięki kochane. Jedyna dobra rzecz w tym wszystkim, to że dali mu dwu tygodniowe -płatne- wypowiedzenie... Jutro będzie czegoś szukał. To faktycznie jakieś fatum... Biedactwo moje nie wiedział jak ma wrócić do domu i mi o tym powiedzieć i siedział w aucie godzinę i płakał. :( Strasznie mi Go szkoda, ale teraz tym bardziej muszę być silna! Nerwy ciut mi puściły... Będzie dobrze! Dziewczynki wczoraj, dzisiaj i jutro mamy pełnię, a jak wyczytałam w pełnię rodzi się najwięcej dzieci. :) Także uważać na siebie! No Sylwunia, wczoraj się rozpakowała, więc chyba coś w tym jest. :)
  10. Hej. Co za paskudny dzień! Leje, leje, leje! Brrrrry! :( A spać mi się chce tak bardzo, że na siedząco mi się oczy zamykają... W dodatku cały dzień wyję bo zwolnili mojego męża z pracy... :( Sylwunia- Trzymamy mocno kciuki za całą Waszą trójkę! :* Zobaczysz, że zanim się obejrzysz będziecie wszyscy w domku. Kari- Mi też nie raz zdarzało się nasiusiać tyci tyci. Ale nigdy nikt mi uwagi na to nie zwrócił, i wyniki były ok. Ale może faktycznie tak jak dziewczyny piszą lepiej pobrać w nocy niż rano się stresować. :) Soqlka- Daj znać po wizycie ! Kowalcia- Super, że u Ciebie lepiej. :) Po negocjuj jeszcze z córeczką żeby poczekała te trochę. Iza-Majka- Ja jeszcze wymazu nie robiłam... I nawet nie wiem jak to u mnie wygląda. Jutro może lekarz coś mi powie na ten temat. Pateczka- Dokładnie! Każda z nas może być następna. Ale obyśmy wszystkie dotrwały do tego 37 tygodnia! :) Nuria- Super, że po wizycie wszystko ok . :) A co do nacięcia czy pęknięcia to nie wiem okaże się wszystko w trakcie.
  11. Mae-Ja obstawiam, że albo Carolinee, albo Megi Jutro wypiorę jeszcze mój szlafrok i pidżamy i też się pakuję. :)
  12. Vanessa- Dziękuję :* Olussia- Mój Piter w 30 tygodniu miał 1850 zobaczymy ile będzie miał w piątek to będzie 33 tydzień U mnie w szpitalu też rodzi się SN do 4,5kg. Masakra! No kawał dziewuchy masz pod sercem ! Kari- Może jest jeszcze nadzieja, że urodzisz swoją królewnę pod koniec roku, a nie w styczniu. :) Marysia- Te ceny to kosmos! Tak sobie myślę, że jakby u mnie były takie ceny mieszkań to w ogóle nawet chyba bym nie myślała o kupnie, bo nie było by szansy na to byśmy aktualnie dostali taki kredyt. Ale z drugiej strony w większym mieście są też inne zarobki... I koło się zamyka. :) AgaPo- To u mnie w polsce wizyta położnej wyglądała bardzo podobnie. :) Tyle, że ja plan porodu mam z nią ułożyć dopiero w 35 tygodniu gdy przyjedzie, bo przyjeżdża co 5 tygodni. Lub gdy zadzwonię. W sumie i dobrze. :) Poszłam na spacer, bo ciepło na dworze było i dostałam takiej kolki, że do domu wracałam resztkami sił. Chyba to jest gorsze od zgagi!
  13. Aż trudno uwierzyć, że jedna z Nas ma już swoje skarby przy sobie. Ja siedzę i mówię do mojego synusia, że mimo, że bardzo chciałabym już zobaczyć jak wygląda, to ma jeszcze posiedzieć w swoim domku te 4-5 tygodni :) A skubaniec rozpycha się aż miło Vanessa- Podałabyś mi jeszcze raz ten przepis na sos pomidorowy ? Spisałam go na kartkę i mi ją wcięło. :/ A mam ochotę zrobić w sobotę lazanię Nigdy nie przepadałam za sokiem pomidorowym, wręcz mnie od niego odrzucało, a dzisiaj w sklepie dostałam 'chcicy' i wypiłam litr! Pycha
  14. Aaasiak- To faktycznie. :) Więc tym bardziej się cieszę, że u nas na rynku z nieruchomościami nie ma tragedii.
  15. Kari- Ale Tobie za każdym razem na usg wychodzi 5 stycznia wg usg? A z OM masz 31 grudnia tak? A lekarka na co każe patrzeć? Bo u mnie na przykład termin z OM jest na 26.12 i lekarz każe tylko tym się kierować. Bo z usg za każdym razem wychodzi mi inna data. Ostatnio wyszło mi 18.12. :) Marysia- Masz rację z tymi kredytami to masakra. Mało znam ludzi, których stać na kupno jakiegokolwiek mieszkania za gotówkę. Jeśli sprzedamy dom to z naszej części będziemy mieli kasy tyle by spłacić aktualny kredyt i na jakiś wkład własny i wsio... Ale najważniejsze, że będziemy mieli chociaż COŚ. :)
  16. Aasiak- 210 tyś za 48m2?! No nawet jak za nowe deweloperskie wydaje mi się dużo... Jak ja się cholernie cieszę, że mieszkam na wigwizdowie. U nas w mieście na 210 tyś kupisz spokojnie dom. Mieszkanie w bloku, które mamy upatrzone i je oglądaliśmy ma 68m2 i jest za 150tyś a drugie ma 69m za 170tyś+ garaż. Oba na parterze. Fakt, nie deweloperskie, ale oba po pierwszym właścicielu. Ale wiadomo im większe miasto tym ceny wyższe. Już patrząc na sam Poznań ceny są ogromne!
  17. My aktualnie przenieśliśmy się z Bzwbk do Bgż. I nie wyobrażam sobie aktualnie lepszego banku :) Sam dyrektor banku rozmawia z Tobą jak z człowiekiem! A nie jak ze skarbonką pieniędzy... Także jeśli będziemy starać się o kredyt to będzie to pierwszy bank do którego pójdziemy. Tym bardziej, że wiedzą tam jaką mamy aktualnie sytuację finansową bo całkiem niedawno pomogli się nam 'pozbierać' finansowo o czym już Wam pisałam. :) Sqolka- Niezłe skarby wynalazłaś. :)
  18. Włączyłam kompa, wciągam sobie żeberka z zupy z musztardą i czytam, że mamy pierwsze Grudniowe maluszki!!! Aż mi mięsko z buzi wypadło. Sylwia- GRATULACJE MAMUSIU!!!! :* Czekamy na zdjęcia maluszków! No to która następna ? Megi- Ja też nie oganiam tych tygodni i miesięcy :p Niby w polsce jest tak, że każde dziecko przed 37 tygodniem uznawane jest za wcześniaka a po 37 tygodniu za donoszone. Ja byłam przekonana, że zaczynam 8 miesiąc dopiero w piątek w 33 tygodniu. Po czym Oluusia wyprowadziła mnie z błędu, że 8 miesiąc zaczął mi się 5 dni temu I poczytałam w necie i faktycznie 8 miesiąc zaczął się w 32 tyg. :) Pokręcone to Grunt, że wiem na kiedy mam termin :p Marysia- Dobrze, że mówisz mi o tym kredycie. :) Byliśmy dzisiaj w banku, ale jeszcze o kredycie nie rozmawiałam, póki nie mam na papierze, że dom będzie sprzedany to nie chcę nic załatwiać. :) Lesnon- A czemu mają służyć te nasiadówki ? Mimi- Trojaczki? Szacun dla Twojej kuzynki ! Dla mnie bliźnięta to wyższa szkoła jazdy by była, a jeszcze 3? łał! :) Kari- Uszy do góry :*
  19. MartaA- Od początku ciąży +9 na tą chwilę.
  20. Kowalcia- To super, że córeczka posłuchała mamusi i postanowiła poczekać :) Ciekawe jaki prezent jej obiecałaś :p Lenson- Booski masz brzuszek ! Vanessa- Mój łobuziak miał dzisiaj chyba z 3 razy czkawkę. I to na samym dole. Strasznie dziwne uczucie. :) Mężuś sklerotyk wracał z pracy i zapomniał o Karmi. :( ! Będę musiała sobie jutro kupić, o ile jeszcze będę miała ochotę. :)
  21. Na kolacyjkę zaserwowałam sobie tosty z serkiem topionym cebulowym, szynką, serem, ogórkiem konserwowym i keczupem ! A co ! I... Zimne kakao. Pisałyście o tym bólu pochwy i kłuciu, właśnie doświadczyłam tego uczucia... :/ Jak mnie pociągnęło w pochwie to aż usiadłam... Nic miłego. Mae- U mnie też zimno. Brr.
  22. Kari- Mój lekarz na początku ciąży wystawił mi zwolnienie akurat 2 dni wstecz bo mu się daty pomieszały. A ogólnie na dostarczenie zwolnienia jest 7 dni. Ja dostaje zwolnienie na każdej wizycie... Kowalcia- 3maj się kobito! I życzę byś dotrwała w dwupaku co najmniej do 37 tygodnia! Więc poproś grzecznie Alicję by jeszcze posiedziała w swoim cieplutkim domku te 3-4 tygodnie :)
  23. Ciekawy artykuł znalazłam. :) http://parenting.pl/portal/bledy-w-pielegnacji-niemowlat
  24. Piękne brzuszki ! Mimi- A Ty to połknęłaś chyba piłkę Piękny! No to ja też wstawię Robiłam wczoraj zdjęcie, bo mały się tak śmiesznie wypiął, że miałam stożek z brzucha.
  25. Czyli widocznie wcześniej nie zwróciłam na to uwagi. :) Dlatego pytam Was, bo w internecie jak się zacznie czytać o dolegliwościach to nawet ból głowy od razu jest rakiem. W piątek dla swojego spokoju zapytam lekarza. :) W każdym bądź razie dziękuję za odpowiedzi :*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...