Skocz do zawartości
Forum

Szogun84

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Szogun84

  1. Cina ja kiedyś oglądałam programo huśtawkach i rzeczywiście, podobno lekarze nie polecają no ale kurde! Jak dziecko to lubi to chyba można od czasu do czasu mu pozwolić na bujanie się. Moja Nataszka to ubóstwia i nie wyobrażam sobie żebym miała jej tak zabraniać wszystkiego przez kolejne lata co z góry uważa się za niedobre (tv, komputer, słodycze). Wszystko można, tylko umiarkowanie. Kuki oj biedulka z Ciebie, współczuję ale nie myśl sobie że nie zobaczysz jej pierwszych kroków, przecież ty i tak będziesz z nią częściej przebywała niż ktokolwiek inny! My dziś byliśmy z tą wysypką u doktorki i najprawdopodobniej to od kalarepki i mogę teraz ją dopiero wprowadzić za 2-3 miesiące. Dostała tylko jakąś maść. Zważyliśmny dziś Bąbla naszego i zonk-ponad 10kg, w ciuszkach wyszło 10,600 więc pewnie będzie jakieś 10,300kg! :)
  2. A ja dziś mamy wolne i spałyśmy do 8ej :) Nataszka jak zwykle obudziła się po 5ej na jedzenie ale gdy tatuś nakarmił i położył do mnie do łóżka stwierdziłyśmy że dawno tak nie drzemałyśmy razem do późna i bez gadania zasnęłyśmy :) U nas na razie wszyscy zdrowi, Nataszka zaczyna marudzić, przypomina mi to czas kiedy pierwsze zęby wychodziły, teraz męczy się znowu, na dodatek nie może patrzeć już na butlę, może to ją drażni?? Teraz tylko kaszka! Na dodatek od piątku ma wysypkę na szyjce i brzuszku, myślałam że to przez herbatkę winogronową bo kiedyś już miała po winogronkach ale już jej nie podajemy a wysypka jest nadal, a może to oliwka bo kupilliśmy nową Nivea (hipoalergiczną????) albo obiadek bo osttanio jej zrobiłam królika w kalarepie no i duużo tam było kalarepki i może to właśnie to?? Nie wiem....Dziś jakby lepiej. Ostatnio pisałam że Nataszka robi brawo, nie wiem czy pisałam o papa bo to już też robi i pokazuje jaka jest duuuuuuuuuża :)
  3. Cina dzięki za info, na pewno się przyda. Mi kiedyś też przysłali dowód jak zgubiłam a nawet o tym nie wiedziałam hihi Otwieram skrzynkę a tu dowód, w niezłym szoku byłam :) Paszport mam ale już nieważny ;/ belda fotki prześlę jak jeszcze kolor zmienię bo mam za jasny a ja o wiele lepiej czuję się w ciemnych kolorach na głowie :)\ \ tyl;k o; [ [p]]]]]]]]]]]]] ,99999999999hyj0m,kll vbbbbbbbbbbb 7888 ;o .p[ A to były pozdrowienia od Nataszki :) vbbbbbb
  4. Zaległości troszkę nadrobiłam ,czytałam tu i tam bo dawnoooo mnie nie było a to przez brak czasu no i dużo też się przyczynił brak kompa-mój Misiek ciągle coś kombinuje z tymi komputerami bo dostaliśmy drugi. U nas trochę pechowo-tydzień temu zgubiłam portfel z pieniędzmi i dokumentami, zbliża się mamy emerytura i jak listonosz nikogo nie zastanie w domu i zostawi awizo nie będę jak miała odebrać jej i wtedy będzie kiepsko!!! Na dodatel za miesiąc będę jeździła na praktyki i będę musiała kupić bilet miesięczny no i znowu dowód potrzebny ale chyba wystawią mi jakiś tymczasowy co??? Nataszka siedzi jak stara choć sama się nie podniesie, kolejnych zębów jeszcze nie widać natomiast ni z gruszki ni z pietruszki zaczęła bić brawo choć wcale jej tego nie uczyłam :) Pa pa gdy robi to tylko pokazuje łapkę rozdziawioną. Nie raczkuje w ogóle ale ja też nie raczkowałam tylko od razu poszłam na nogi. Właśnie się obudziła i podnosi głowę by sprawdzić stan pokoju :) A ja zdjęłam dredy i wczoraj była u fryca, nawet jest nieźle, kolor mam jakiś niby nijaki ale coś się mi w nim podoba ale myślę o ciemniejszym i jestem w kropce. Muszę się poradzić koleżanek :) Zmykam do księżniczki bo chyba jej nudno :)
  5. A ja daję 6-7 210ml mleczka, 10-150ml mleczka- 12-13-obiadzik 15-16 deserek 19-kaszka (200ml) Z tego wynika że moja córcia je najmniej a jest chyba największa :P U mnie dobrze, codziennie wstaję o 5, Nataszka jest grzeczna gdy ją zostawiam. Wszyscy mówią że jeszcze nie widzieli takiego dziecka. Przed wczoraj kupiłam te 3 paczki pampersów w Rossmanie by dostać tego ślimaczka, na razie nie wrzuca klocków do niego tylko się nimi bawi ale ma ubaw po pachy. Ja codziennie teraz około 17 muszę uwzględnić drzemkę i wtedy cała rodzinka śpi sobie-niestety tak działa na mnie taka pogoda. Cieszy mnie fakt że teraz po urodzeniu dziecka wstać o 5ej to jest pikuś a kiedyś??? Masakra! Belda Twój post jest kolejnym ostrzeżeniem dla nas by nie zostawiać maluchów na łóżku więc może już żadne inne dziecko dzięki temu nie spadnie. Dobrze że nic się nie stało jednak niestety-trudno wykluczyć jakikolwiek wypadek bo wszystko się może zdażyć ;/
  6. A u mojej wczoraj wszystko się powaliło!!!!!! Noc potraktowała jak dzień! Normalnie ją położyliśmy, nakarmiliśmy, dzień bez jako takich wrażeń choć byliśmy u mojej cioci i dużo ludzi było ale dzień wcześniej też Michał był u swojej mamy gdzie byli ludzie i nic ją to nie tknęło a wczoraj....o północy pobudka, poszłam wsadzić smoka, dalej nie śpi, to dałam butle, wypiła, dalej nie śpi, no to my spać poszliśmy a Nataszka nie, po jakimś czasie jej się znudziło i jak nam dała popalić to Michał z nią i jej leżaczkiem do salonu poszli się bawić żebym się wyspała (dziś miałam na 8 na kurs), po 2ej zasnęła do...4.50 ;/ No to tym razem ja wstałam i już się nie położyłam. Mam nadzieję że dziś jej tak nie odbije, choć w dzień ją trochę pomęczyłam i oby się udało. A u mnie jak już wyżej wspomniałam zaczął się lurs i jak na razie jestem mega szczęśliwa, plan super-chodzę na różne godziny więc monotonnia mi nie grozi, a z angielskiego to debeściak ze mnie jest jak na razie :) Zmykam spać bo jak będzie tak jak wczoraj to muszę siły zbierać no i o 5 wstać ;/
  7. Ojejku ale popisałyście, te zabawy świetne! Mi teraz żadne zabawy nie przychodzą do głowy oprócz tych które wymieniłyście ale jak mi się coś przypomni na pewno napiszę :) Co do oglądania TV to jak ja oglądam to Nataszka czasem zerknie, szczególnie na reklamy bo są takie kolorowe i szybkie i głośne. Bajki ją nie interesują, choc kiedyś przy pszczólce Mai rechotała się do telewizora, natomiast fascynuje ją Beyonce. Kiedyś myślałam że tylko na jednej jej piosence tak się skupia ale ostatnio leciała inna i było to samo, wytrzeszcz, buźka rozdziawiona, ręce rozszerzone i cisza do końca piosenki, gdy leci coś innego wraca do zabawy. krlnk normalnie mam srakę co do zmiany wizerunku mojego i troche to przedłużam, naprawde się mega boję :) Dziewczyny dajcie mi jakies szybkie przepisy na deserki, ostatnio jej zrobiłam jabłuszko z kleikiem i było bleeeee, tzn jadła ale miała odruchy wymiotne a jak jabłko to które najsłodsze??? Bo ja to tylko LOBO lubię.
  8. Dziewczyny zastanawiałyście się co nasze pochechy dostaną od Mikołaja w swoje pierwsze święta??? ;))) Ja dziś gdy zobaczyłam Nataszkę bawiącą się lalą (taką wielkości jej, płaczącą i gadającą) stwierdziłam że to musi być to :) Normalnie Nataszka szalała z nią, łapała za głowę, za nos, drapała i to nikogo nic nie bolało a zabawy miała po pachy, bo u nas to cała rodzinka podrapana chodzi mimo że pazurki obcinam co 2 dni ;/ AniaB ja kurteczkę z rozmiarem 68 zakładałam Nataszce zaraz po urodzeniu na wiosnę, i o dziwo jesienią też się przydała :) a ogólnie nosi rozmiar 74/80. askeda ja trzymam swoją spacerówkę na parterze na klatce schodowej, na samym początku gdy mała jeździła w gondolce wnosiłam wszystko do góry co uniemożliwiało mi wyjście z nią na dwór gdy byłam sama, ciągle musiałam na kogoś liczyć dlatego zdecydowałam że pozostanie na dole a że u nas w klatce dużo dzieciaków było i wszystkie wózki stały na dole i nikomu nikt nie buchnął to stwierdziłam że musiałabym mieć mega pecha. fewa moja tylko budziła się gdy ząbki rosły, natomiast taki mega krzyk miała przy zapaleniu ucha.
  9. belda super fotki!!! Pewnie też bym wzięła kilka takich fotek gdybym miała taką możliwość. Motylek ja w ogóle rozważam oduczanie mojej od smoka i troszkę się boję, zbyt za dużo obowiązków mamy teraz żeby nad tym posiedzieć bo pewnie nocka nie nasza będzie. Kiedyś na TVN Style mówili że najlepszy wiek to pół roku bo dziecko najłatwiej się odzwyczaja. Moja ogólnie i tak nie jest aż tak za smokiem, w dzień prawie w ogóle go nie potrzebuje, chyba że marudzi a ja np. robie jej w kuchni jeść do daję smoka natomiat w nocy przez sen się budzi i jęczy gdy nie smoka a gdy do niej zaglądam ma rozdziawioną buźkę żeby jej go tam włożyć :) agniecha ja też muszę zmienić kolor i fryzurę i to jest dla mnie szok, nie dość że od 10 lat farbowałam włosy na czarno a potem nosiłam warkoczyki i dredy to teraz jak coś planuję wrócić do swojego koloru(ciemny blond). Daję sobie 2 tygodnie że tyle w nim wytrzymam choć muszę przyznać że jak na razie mam swój kolor pod dredami :) My mamy dopiero szczepienie 31 marca mamy więc jak na razie z głowy. Dziś idziemy do teścia na obiad, o dziwo udało mi się jeszcze wczoraj wieczorem szarlotkę upiec. Normalnie jestem z siebie dumna że aż ak dobrze sobie daję radę. Zobaczymy następny tydzień gdy codziennie będę zmuszona iść na zajęcia. Na razie mam plan na poniedziałek i na 8 mam ;/
  10. AniaB za to moja nienawidzi leżeć na brzuszku a w związku z tym nie mam liczyć nawet na przekręcanie. Sama też nie usiądzie, dopiero z pozycji półleżącej się uniesie i posiedzi samodzielnie kilka sekund. Zresztą ja zawsze słyszałam opinie że dziecko im później siada tym lepiej dla kręgosłupu a im później zęby wyjdą tym lepiej dla nich bo są mniej narażone na próchnicę a im szybciej gada tym...rodzice maja bardziej przechlapane :P
  11. Dzień 3 bez mamy i o dziwo jest mi jakoś łatwiej! Fakt, że w piątek wieczorem byłam w pracy i caaaałąąąą sobotę (od 10 do kurde 1ej w nocy-na koniec szefowa chyba chce mnie wykończyć!) i tego jakoś nie odczułam, wczoraj mimo zmęczenia ugotowałam zupkę, zrobiłam pranie, zakupy, poszliśmy do brata i bratowej na obiad a dziś też już zdążyłam poodkurzać, posprzątać i jakoś gra. Benia u nas są 2 zęby na dole a górne widać już przez dziąsełka ale córeczka mojego brata miała 9 miesięcy jak jej wyszedł pierwszy ząbek więc luzik :) My mamy kombinezonik na teraz z lumpa za 20zł, nie jest mega ciepły ale super sprawdza się na teraz, a na zimę kupiłam w H&M ostatni!! Rozmiar 86 i myslę że taki najbardziej odpowiada jakbym musiała jakiś sweterk ubrac pod spód czy coś takiego. A dziś moja Nataszka powiedziała mama maammma ama :) No i teraz non stop gada, już minął etap baba buba, papa, tata no i nareszcie doczekałam się mama :) Hura :)
  12. słoneczny blask rzeczywiście co do tych pepcowych rzeczy to różnie bywa, sama kupiłam Nataszce 3 body na długi rekaw i trochę za bardzo się rozciągają przy zatrzaskach, trzeba bardzo delikatnie odpinać, co do bluz,dresów itd nie mam żadnych zastrzeżen :) agha ja słyszałam że te dzieci które szybciej jedzą stałe pokarmy, albo ich zupki nie są mega zmiksowane to szybciej zaczynają mówić więc się zastanów ;))))) Będzie 100 pytań do... fewa teraz to juz chyba szkoda hajsu na podgrzewacz, ja nawet mikrofali nie mam, grzeje wodę po staremu-w garnuszku :) agaluk z tego co pamiętam to moja bratanica tez pierwsze co potrafiła zrobić brawo, dziwi mnie że moja zupełnie tego nie chwyta, za to umie przybić piątkę ;P belda a moja krzyczy jak zrobi kupkę :] Zresztą ja już jestem taka wyczulona że od razu czuje gdy ma coś w pampersie. Cina dzięki za gratulacje, ja też się cieszę bo ja ogólnie lubię się uczyć i lubię być najlepsza w grupie a mam nadzieje że z moimi umiejętnościami może mi się udać ;PPP Jest tylko jeden minus-będę musiała mieć "normalną" fryzurę!!!!!! Ja od prawie 3 lat noszę dredy a tu nagle zwykłe włosy??? Może warkoczyki przejdą :P A Nataszka będzie różnie zostawiana, raz teściowej raz mojej cioci. Dziś moja mama wyjeżdża na 2 miechy, ale będzie mi ciężko się przestawić, nie dość że sama będę musiała robić obiadki dla nas i dla Nataszki to jeszcze wstawiać 6 dni w tygodniu przed 5 rano!!!!
  13. Moja dziś też śpi a jak nie śpi to marudzi bo chce spać ;] Moja niestety budzi się około 6 ale to tylko dlatego że Michał robi jej pobudke-wpierw mu dzwoni budzik, potem jak wstanie to ZAWSZEEEEE coś zrzuci a dziś np jakiś dzwonek mega głośny mu się włączył w komórce więc Nataszka razem z nim wstaje, ale jak Michał nie idzie do pracy to zazwyczaj wstaje mała o 8-8.30. Mama dzwoniła i powiedziała że w H&M kupiła jakiś 2częściowy kombinezonik więc jeden problem z głowy.
  14. słoneczny blask witaj :) Ulżyło mi jak napisałaś że Twój maluch mówi baba :))) Bo moja mówi to non stop teraz i tylko to, oczywiście moja mama wniebowzięta że pierwsze jej słowo to baba ;] Co do tych niekapków to od razu zaczęłam szukac i rzeczywiście ich nie ma bo mam z LOVI i ja ledwo z niego pociągnęłam. Masakra! Motylek pytałas o fotelik, mi ostatnio bratowa powiedziała, że jak dziecku wychodzą już nogi z tego fotlika należy go zmienić! No i ja to chyba muszę na poważnie poszukać innego ;/ barbieja też w Pepco trochę już nakupowałam bodziaków :) Chciałam więcej kupić pajacyków bo są tam fajne, ciepłe z polarku no ale niestety-największy rozmiar okazuje się być w sam raz dla Nataszki :] A mojej sie coś osttanio przerzuciło i na pierwsze karmienie wypije butle ale już drugie to nie ma mowy! A gdybym dała jej wszystko inne ale z łyżeczki zjadłaby tyle że aż by pękła ale chyba pomęczę się jeszcze troszkę. Ja jej daję i tak tylko 2xmleko a tak to by miała tylko raz :] A u mnie w domu rewolucje-mama w piątek wyjeżdza na 2 miesiące do Niemiec a ja od 2 listopada zaczynam kurs :))))) Dostałam się wreszcie!!! Muszę rzucić pracę, bo okazuje się że też on jest w soboty, więc codziennie będę się uczyć :) Nie wiem jak sobie poradzimy bo tak to mieliśmy moją pensję, zasiłek a tak to pozostanie tylko stypendium z kursu (3zł za każdą obecną godzinę).
  15. Właśnie kombinezony!!!! Szału dostaję jak mam wybierać. Ja chcę kupić dwuczęściowy, jednoczęściowy już mam-zakupiłam w szmateksie za 20zł :) Taki fajniusi cieplusi różowy z uszkami i ogonkiem ;) Mama w nastepnym tygodniu pojedzie do Alfy i może coś wynajdzie bo u nas to kiepsko z takimi rzeczami, wczoraj zaszłam i babka mi powiedziała że już wszyscy wykupili i raczej dostawy nie będzie (kurde jest dopiero październik!). No ale cóż, ja też wczoraj wyciągnęłam swój płaszcz zimowy ;/
  16. fewa ja kiedyś kombinowałam, kładłam ją najpóźniej jak mogłam no a przy tym karmiłam ok 22-23 i tak wstawała tak jak zwykle czyli 6-7. Stwierdziłam, że to nie ma znaczenia i teraz wstaję około 6-7, je, około 9-10 drzemka (od 30 min do 1,5 godziny), potem 14-15 drzemka (około godziny) i 17-18 drzemka (około godziny). Oczywiście czasem się to zmienia jednak jak jej dzień jest siedzący w domu bez gości to w 99% tak się on utrzymuje :) Mnie wczoraj i dziś Nataszka obudziła gaworzeniem-wyraźnie mówi baba i ciągle to powtarza :) Zamiast baba czasem wyjdzie jej papa, mama jej wychodzi zazwyczaj przy dużym płaczu :) No i buba też lubi mówić :)
  17. Belda spokojnie możesz już puścic kciuki :) Chyba na rozmowie było dobrze, jednak w następnym tygodniu dopiero się okaże. Tak szczerze z tego co widziałam konkurencja była kiepska,przede wszystkim kobiety po 50 r.ż. lub niechlujnie wyglądające 30stki które wypalonymi trwałymi dodawały sobie jeszcze po 10 latek :) Zresztą z komisją jak sie rozgadałam na temat włosów, fryzur itp. to mało mi czasu zostało na gafy. A mojej Nataszce dziś się trochę poplątało, bo jak nie gadała tak dziś nie może przestac no i jak nie płakała to dziś znów ryk jak się jej zachciało spać. Chyba tak jej sie spodobał powrót do mowy, że na spanie czasu nie było ;)
  18. agniecha vaneska no to chyba nie ma czym się martwić, po prostu tak bywa :) Ja wczoraj zauważyłam u Nataszki że już na sztywnych nóżkach staje gdy ją trzymam pionowo a jeszcze kilka dni temu miała jak z waty. belda moja za pilotem też ma to samo, jeszcze nie raczkuje ale z całych sił próbuje ogarnąć jak go przechwycić, wczoraj z pozycji półleżącej usiadła i zabrała mi go przełączając na inny kanał :) No i chyba jest on smakowy bo najbardziej lubi go mieć w buzi :] To najnowsze fotki mojego łobuziaka słodziaka :) No i całus dla Was dziewczynki PS> Trzymajcie dziś za mnie kciuki-mam o 14ej rozmowę kwalifikacyjną w sprawie kursu. Jak się dostanę będzie ciężko (mama wyjeżdża na 2 miesiące a ten kurs jest codziennie od 8 do 14.30 i trwa do maja!!!) ale i tak chciałabym go mieć :)))))
  19. agaluk ja od samego początku prałam w normalnym proszku, w pewnym momencie Nataszka miała wysypke i jak byłam u doktorki pokazałam jej przy okazji i powiedziała że to właśnie może od proszku, proszku ja nie zmieniłam a wysypki brak-najprawdopodobniej były to jakies potóweczki bo wtedy było niesamowicie gorąco. Teraz nie ma żadnych krostek, no tylko na szyjce ale to potówki. barbie spóźnione ale szczere życzonka!! Nie ma to jak skończyć 25 latek :))...no i tak młodo wyglądać :] U nas bez zmian, Nataszka jest coraz grzeczniejsza, chyba ząbki ustały, potrafi się cały czas bawić w foteliku, coś zjeść i równo jak w zegarku co 2 godzinki na drzemkę (wczoraj w dzień odpłynęła mi na 2 godzinki :) ). Natka coraz mniej je mleczka, na wieczór jak jej robię to godzinę z nią siedzę, kaszkę by wsunęła w 5 min! Jednak wolę się trochę pomęczyć dać jej to mleko bo na inaczej wyrośnie mi taki mały żarłoczek. Jedyne co mnie martwi to to że w ogóle nie gaworzy, tak już jest od jakiś 2 tygodni. Wczesniej gadała jak najęta, teraz przestała za to się śmieje jak opętana. No i huczy jak sowa!!!!
  20. barbie ja mam folię uniwersalną za 20zł no ale nie pomogę Ci bo jej jeszcze nie używałam :P U nas już lepiej z zasypianiem, ząbki na chwilę dały jej odpocząć, dziś coś w dzień ma napady płaczu więc chyba powoli się zaczyna znowu. A tak w ogóle przypadkiem wczoraj wpadłam na wyprzedaż czapeczek dla dzieci i po prostu ogłupiałam, nie wiedziałam którą wybrać! Bałam się że albo będzie za duża albo za mała albo uszek nie zakryje albo będzie spadać na oczy no i kupiłam beret :) Jest super elastyczny więc teraz jej jak zakładam i wygląda ten beret jak czapka-krasnal a za rok będzie jako beret. Jak będę mieć czas to zobię jej fotę :) Kurde sama bym chciała taka czapę!
  21. barbie wpółczuje Ci bardzo i co do sytuacji w domu i do chrztu. Ja mieszkam w dosyć małym mieście a z ochrzczeniem nie robią problemów i chcą za chrzest tyle co łaska, a obok we wsi gdzie mój Michał mieszkał ksiądz za free daje każdemu... (phiii ale to zabrzmiało) CHRZEST :P Cina ja się pochwalę że moja za każdym razem wsuwa 190ml, choć nie za każdym razem się z tego cieszę. Zauważyłam że teraz bardziej mnie cieszy fakt, że cos zostawi. Nie chciałabym żeby potem miała jakieś problemy z nadwagą. W końcu to dziewczynka, będzie wysoka to na bank a gdyby miała zbędne kilogramy wyglądałaby jak olbrzym, dlatego staram się dbac o jej linię tylko Nataszka jeszcze mało kuma mamę i wsuwa wszystko co jej się daje. My wczoraj z Michałem, Nataszka, moim bratem i bratową i bratanica wyszliśmy na mega długi spacer, jak wyszliśmy z domu o 12ej tak wróciliśmy przed 20. Myśleliśmy że Bąbel padnie a tu niestety, już drugi raz z rzędu usypianie stało się koszmarem, przez godzinę ryk! Czyżby kolejne zęby?? Podobno górne jak wychodzą bardziej bolą. Wiecie coś na ten temat. Oczywiście smaruje jej ale mało to pomaga, gryzaki mroże no ale gdy jest płacz Natasza nie chce nic gryźć, smoka wypluwa, herbatki nie chce. W dzień jest super grzeczna, sama zasypia bez problemów gorzej wieczorem :(
  22. Zazdroszczę wam tych zajęć z maluchami, u nas jest Aqua park ale nic nie słyszałam o tym, dziś poszukam informacji w internecie. Dla Nataszki byłby to super wypas bo tak uwielbia się plumkać.
  23. barbie no nareszcie die odezwałaś! :) Kubuś śliczny facioo!!! I te usteczka całuśne jakie ma fajne :) Niezłe ciachho z noego będzie tylko tak go nie rozpiszczaj bo maminsynek wyrośnie :) krlnk dwa zdjęcia nie wiem jak mi się wkleiły a że Nataszka zaczęła płakać to już nie miałam czasu główkować nad tym to wam dałam do myślenia :) A my ją karmimy 3 razy butla, obiadzik i deserek i na noc jak jest bardzo zmęczona to butla a jak nie to Kaszkę na dobranoc jej daję. Jak ząbki wyszły to już przesypia całe noce no i przeżuciłam się już na NAN 2. kathi26 fajosko Kinga siada. Moja tak potrafi przez kilka sekund sie utrzymac ale sama jeszcze nie wstanie, posiedzić może. A u nas teraz jest tak dobrze, ja pracuje co drugi dzień i w ogóle nie odczuwam że pracuje! Nataszka roześmiana non stop, pogoda dopisuje to aż rumieńców nabrała od spacerów bo ciągle staram się z nią wychodzić (dziś teściowej sprzedałam na 3 godzinki ;P) Zęby rosną jak szalone i czekamy na następne :)
  24. Witam :) U nas bez nowości-zęby wychodzą w tempie błyskawicznym, Natasza też ma problemy z jedzeniem ale tylko z butli no i się zastanawiam czy po prostu nie woli łyżeczki? Rano jak wstanie zje butlę, drugie karmienie już idzie tak sobie a jak dostanie obiadek i deserek to szaleje ze szczęścia. Ostatnio na noc zaczęłam jej kupować "Kaszkę na dobranoc" Hippa no i takie rzeczy jej pasują. Butla bleeee Moja już ze wszystkiego wyrosła, ostatnio w Pepco kupiłam jej pajacyki takie polarkowe na 12m-cy, myslałam że będą na zime a tu dupa-są na teraz ;/ Wrzucam najnowesze fotki mojej princeski :) 14105[/ATTACH]
  25. Trochę was poczytałam bo małe zaległości miałam i zainteresowała mnie ta butelka z łyżeczką. Chyba muszę ją spróbować bo my nadal mamy problem z wieczornym karmieniem (zagęszczone mleczko kieosko leci ;/), wczoraj np, wypiła 60ml i zasnęła no ale na szczęście do 7 rano. Myslałam że będę musiała w nocy wstawać a tu taka miła niespodzianka :) U Nataszki powiększa się rodzinka w buzi :) 9 września wyszedł jej 1szy ząbek, 2 dni później kolejny Ma już czym kąsać no a co najważniejsze obyło się bez wrzasków, troszkę w nocy pojękiwała wcześniej ale już przestała.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...