perlaaa
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez perlaaa
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 18
-
Tyszanka juz widze osade wioslarska z pazdziernikowych fasolek na starcie w igrzyskach hihi na pewno by wygrala ;) teraz moze pospisz troszkę jak mały przysnął;trzymam kciuki. podziwiam te z nas ktore same ogarniaja wszystko, na prawde. Czasem te nasze aniolki mimo wszystko potrafia dac popalić I fahnie jak nawet choc czasem ktos pomoze I odciazy. Dlarego Pysiak Tyszanka I inne mamy bez pomocy medal dla was I miejsce w reprezentacji fasolek bez potrzeby bania udzialu w eliminacjach :p a serio wiadomo ze jak mus to mus I wszystko sie da jak trzeba. Tak z ciekawosci wczoraj pierwszy raz od niepamietam kiedy zostawilam dziecko z facetem I sama poszlam na zakupy spożywcze-ot taka potrzeba ruszenia sie samej z domu bez dziecka I wiecie co...fajnie było jakbym sie urwala bog wie skąd I jakos tak inaczej I mimo ze moze nie bylo mnie z godzine I musialam wracac szybko bo saczela wyc za jedzeniem to odpoczelam
-
Iwa wojtus sliczny chlopak Oj macie sie z tymi kolkami. Choc wczoraj po poludniu I moja dała mi popaluc wiec dzis jak tylko zaczela wyc przy robieniu kupy miedzy karmieniem to dałam jej infacol I nie wiem ale chyba coś pomógł bo mała dzis juz nie płakała,poszla spac wyjatkowo wczesnie (mam nadzieję że da w nocy pospać),a dodatkowo kupilismy jej hustawke http://m.ceneo.pl/10963143#tab=spec I w przeciwieństwie do (jak sie okazuje leżaczka)bright stars od razu ją polubila I serio zakup trafiony w dziesiątkę. Jak czytam ze dzis tyle z was musialo nabujac sie dziecko na rekach...to samo co ja mialam do wczoraj (mam nadziejeze hustawka bedzie dzialac uspokajajaco jak dziś) ze Gabi non stop na rekach...ale ona rosnie I nie moge jej tak uczyc... tak dzis sobie popatrzylam na internecie rozne filmiki z noworodkami I az serce sie sciska jak te maluszki szybko rosną I ze chcialoby sie by dlyzej byly takie mamusie,slodziutki do wysciskania I wycalowania. Warto bylo znosic ciaze I jej trudy by teraz miec te najukochansze malenstwo przy sobie :) A co do infacol to chyba pomogl bo pierwszy raz od dawna mała nie stekala I nie krzyczała robiac kupę. Oby tak dalej :) Milej nocki
-
Zosia ja tez sie rozejrze za katarkiem na necie,moglabys mi podpowiedziec co to jest ta nowsza wersja?jak mam to odpowiednio zamówić na necie. Moze jakis link bys podesłała jak to odróżnić?
-
Karolina to twoj mały super przybiera na wadze :) a nie pammetam karmisz tylko piersia? Dobrze ze nie mial problemow po szczepieniu,I ze bilirubinka ok :) Zosia biedna Natalka. Moja Gabrysia tez jak byla przeziebiona to miala masakryczny katar I jakos dawalam eade frida ciagnac choc byl placz a ja pluca malo nie wyplulam. Moj Maciek to nie dawal rady..tez myslalam o tym z odkurzaczem...my mamy nebulizartor I jak jest przeziebienie czy chorobsko to inhalujemy sie z sola fizjologiczna lub mozna I z lekami -mozna tym super zastapic antybiotyki. Moja siostra tak robila jak juz antybiotyki nie dzialaly u jej syna I kazdy katar szedl na uszy to nie bylo nic lepszego od nebulizatora
-
Dzieki Karolina na objasnienie. Faktycznie to strasznie drogo....a myslalam ze choc ta 5w1 jest refundowana...o ja naiwna.
-
Hej moge sie spytac ktore szczepionki w polsce sa takie drogie?wiem ze pneumokoki I rotawirury nie sa refundowane ale ta 5w 1 chyba tak... pytam z ciekawości. Powiem ze mnie bardzo cieszy ze bede szczepic Gabrysie w UK bo tu te wszystkie szczepienia sa za darmo. Przepraszam ze pytam o ceny ale az mnie cos bierze jak co chwila slysze za co I ile w polsce trzeba kasy wydac na podstawy. ..kolezanka z Wrocławia to samo miala plis jeszcze za kardiologa kupe kasy płaciła ponad rok temu ze az za głowę sie łapałam I wyobrazcie sobie ze tak duzo mieli wydatkow ze z gory stwierdzili ze chyba na jednym dziecku poprzestana bo strasznie to wszystko drogie...a wiadomo kazdy chcialby wlasnemu dziecku zapewnic jak najlepsze życie
-
Martucha to ty masz zdecydowanie lepszy ten bujaczek,my tez chcemy kupic taki bujajacy ale za jakis czas. moja Gabi tez czasem lubi sie uwiesic na cycu I przysnac przy nim. Staram sie pilnowac by nie zaaypiala przy cycu ale nie zawsze sie udaje. co do szczepien to bede szczepic Gabi wg programu brytyjskiego. Zapewne jakbym miala placic to odpuscilabym sobie rotawirusy a tak to I na pneumokoki I na rotawirusy I inne szczepienia również. Gabi strasznie cierpi na ulewanie sie że to chyba jest ponad normę. Chyba trzeba bedzie pojsc do lekarza z tym. Biedactwo ile by nie zjadla to zawsze jej sie uleje I do tego juz nie wiem jak jej pomoc bo odbijania itd nic nie daja,ulewa I godzine I trzy po karmieniu. Kazda pora dobra jyz nie wspomnę ile yrzeba ja przebierac...
-
Martucha88 podobny ten wasz bujaczek do naszego ale widze nieco roznicy. Pisze z telefonu wiec nie moge dodac zdjecia mojego moze innym razem. Ten twoj sie buja sam czy tez tylko wibruje?my dostalismy od kogos to nawet modelu nie znam. Wowo zostan z nami za ok 2-3tygodnie albo I szybciej to beda I twoje tematy a mysle ze juz teraz sporo dziewczyn co juz maja te poczatki z karmieniem za soba I tez karmia mm lub tak I tak moga sporo poradzic :) szybciutko wam kikut odpadl.
-
Hej, my tez mamy bujaczek z bright stars ale szczerze srednio jestesmy zadowoleni bo dosc pionowo sie trzyma a sadze ze powinien byc bardziej polozony, moj Maciek sie smieje ze to nie bujaczek a wibrator hihi a czemu bo jak sie qlaczy go to zamiast bujac to wibruje :p Gabi srednio za nim przepada ale mam nadzieje ze wkrótce go polubi bo by to mnie bardzo odciazylo :) Dzis kończymy 4tygodnie :) I Gabi mnie zaskoczyła jak pieknie dzis w nocy spała bo az 6,5h od godz 23-5.30rano potem szybko zjadla I dalej spala od 6-10 wiec super jestem z niej dumna. Wczoraj byla u nas pielegniarka by sprawdzic jej wage I w 2tyg przybrala 350g I wazy teraz 3760g. Wazne ze prawidlowo przybiera choc sie smialam ze nie wazy nawet tyle co wowo Julcia przy porodzie hihi jej mała musi byc spora :) Co do organizacji dnia to tez staram sie uregulowac wszystko ale dopiero zaczynamy tworzyc w miare staly harmonogram dnia. Spimy tak dp godz 10 potem Gabi je potwm ja roboe sniadanko dla nas I my jemy,przebieranie/przewijanie czasem drugie karmienie przed spacerem I ok 11-12spacerek jak sie da ze wzgl na pogode to i 2-3h. Wracamy mała je I idzie dalej spac a ja robie obiad/ogarniam w domu a potem różnie. Karmienie Gabi I zabawa z nia I kladzenie na brzuszku itp I ogolnie tak od godz ok 17-18 jest aktywna do 22-23. Zwykle kapiemy ja miedzy 18-20 zalezy jak ona sie obudzi itp. Poki co nam to bardzo odpowiada choc na wiosne to zmienimy troszke by wcześniej wstawac I wiecej korzystac z dnia. Milego dnia
-
Wowo Gratulacje!!!wreszcie Julcia na świecie :) szybko poszło super a jak ty sie czujesz? Iwa ale masz fajna córkę hihi choc ja tez kiedyś jak pierwszy raz przewijalam moja bratanice to pieluche odwrotnie zalozylam I tez mialam ok 15-16lat :p licza sie chęci Dziękuję za rady apropos ulewania I odbijania troszke mnie to uspokoiło :)
-
Tyszanka co do "momentu wzrostu"to byc moze zle to ujelam ale gdzies kiedys czytalam ze dzieci maja takie chwilowe rozstrojenie co jakus czas a potem wracaja do normy ale szczerze nie pamietam dokladnie co I jak I tak tylko cos skojarzylam z tym co z Gabrysia sie działo. Dzieki za podpiwiedz,bede musiala ja czesciej na brzuch kłaść bo z tym odbijaniem I ulewaniem to juz masakra. No nie wiem moja siostra sugeruje ze ona sie przejada a ja nie wiem,jak jest glodna to wola cyca I mysle czy by nie zaczac pisac godzin karmienia I nie wprowadzic juz po malu stalych godzin ale nie mam pewnosci czy takie cos ma szanse sie sprawdzic bo co jak ona bedzie teraz glodna a wg godzin karmienia ma zjesc za godzine lub w porze jarmienia bedzie spala I nie da rady sie jej wybudzic?
-
Iwa super ze kropelki rak pomogly. Ja sie zastanawiam nad jakimis bo obawiam sie ze znow bedzie nieprzespana noc. Teraz bagle Gabrysia częściej zaczęła jesc I wiecej co mnie cieszy bo apetyt po przeziebieniu jej wrócił. Dzis byl pierwszy spacer po chorobsku I nie vardzo spala na nim co dziwne. Czy to wszystko to moze byc ten taki monent wzrostu I zaraz wszystko wroci do normy czy I u was tak było? Poleccie mi cos na te jej nieszczesne problemy z odbijaniem sie po jedzeniu. To chyba nie normalne ze jedzac cyca tak jest I do tego po godzinie czy nawet półtorej potrafi jrj sie ulac I to kilkukrotnie po kazdym jedzeniu.
-
Hej wam, z gory przepraszam ze nie odpisze osobno kazdej ale juz wylecialo co kto itp w nocy czytalam na bieżąco jak karmilam Gabi, duzo z was pisalo ze wasze maleństwa są bardziej aktywne niz zwykle I z moja tak było. ..zaczelo sie wczoraj ok godz 17 wyla,spac nie mogła I ogolnie chyba kolke miała l czerwona sie robila od prezenia. Co jyz mialam nadzieje ze jest ok ze sie przespi to znow od nowa do tego strasznie sie jej ulewalo ze musialam przepierac co chwila...I tak az do ok 4nad ranem. Potem przespala sie te 3h. Najgorsze jest to ze problem jest by jej sie odbilo po jedzeniu. Nosimy dlugo I nic...a w nocy to ile można. Oby to bylo jednorazowe bo młoda mnie wykończy I siebie tez bo to ona sie meczyla biedactwo. To chyba jakas noc masakryczna byla dla wielu z nas :p
-
Dzieki dziewczyny za rady co do pampersow. W takim razie chyba zostaniemy juz przy 2ach,bo tez jakos lepiej mi leżą bo 1i to ciasnawe jak na moje oko. Pysiak nie mam pojecia od kiedy wywołują poród,wowo pisala ze czeka do niedzieli I jesli nic to chyba jak dobrze zrozumiałam to beda wywoływać a jak pamietam to I nawet troche rozwarcia miala. Ja miałam wywoływany porod ale wody mi odeszly a akcji jakiejkolwiek brak bylo... mam nadzieję że wreszcie cos sie konkretnie ruszy u wowo
-
Hej dziewczyny, Zosia ale fajnie dzieciaczki razem wyglądają :) juz się mały troche ustabilizowal czy nadal rozrabia? Mamcia współczucia z chlopem choc na szczęście to jakas jednorazowa jego wpadka to moze da rade oko przymrozyc bo jakby czesciej to oj...dałabym takiemu popalic. A swoja droga ciekawa prace znalazl...strach sie bac I go tam puszczac. dziewczyny doradzcie jak dobieracie pieluszki I jak dlugo uzywalyscie jedynek? My juz mamy 3tyg I 2dni,jedynki sie nam skonczyly to chcielismy 2zaczac uzywac no I byloby ok gdyby nie fakt ze te 2i jak sie zalozy to jej do kolan sięgają a wczoraj moj M.tak zalozyl ze nie sprawdzil I bylo krzywo I jak Gabi karmilam nagle czuje ze cos mokro...normalnie wszystkie siuski polecialy jakby pieluszki nie bylo choc jak ja zaloze to nie ma przeciekow a jedynki jakby male sie robily...I teraz nie wirm czy warto jeszcze jedynki kupowac czy juz te 2i zostawic. 2i sa od 3kg a mała na bank juz pod 4kg podchodzi jak nie lepiej ale aby swieza pielucha siegala do kolan? Zglupiec mozna :p
-
Olciap Gratulacje,dbaj o siebie I swoja fasolkę :) to na kiedy masz termin? Pysiak ja w koncu nie bylam u lekarza z tym sluzem ale u nas jakos jest tak ze health visitor sie tym zainteresowala I dala cynka do lekarza bo sie okazalo ze poza tym antybiotykiem co bralam powinnam miec jakis metronidazol czy jakis tak. Lekarka zadzwonila do mnie I zrobila wywiad a ze ja poprzedni antybiotyk dostalam az dwa opakowania I konczac brac pierwsze stwierdzilam ze juz jest ok I nie zaczelam brac drugiego to razem z lekarka stwierdzilysmy ze powinno juz byc ok I nie ma co na sile brac wiecej antybiotyków a jak cos to mam sie odezwac. W kazdym razie teraz widze ze krwawienie sie unormowalo a wiecej bylo jak spacerowalam z Gabi a ze ona teraz przeziebiona to nie wychodzimy I wszystko jakos tak sie uregulowalo. Moze poobserwuj siebie czy jak masz wysilek I jestes w ruchu to wiecej jest tego itp bo takie cos to podobno jest w normie :) Aniamama Gratuluję :) wowo to chyba nadal w dwupaku, jej mała to chyba nie bardzo sie spieszy na nasz swiat hihi wszystko w swoim czasie ale sadze ze I tak juz na dniach powitamy jej kulkę :) Sweetbobo miło Cie tu czytać,kto jak kto ale ty jestes tu mile widziana w pierwszej kolejności. Pamietam od poczatku ze to ty sluzylas radą I wsparciem wszystkie z nas I nikogo nie pomijalas wuec kochana mam nadzieje ze znow poczujesz sie jak u siebie :) witaj ponownie moja Gabrysia od wczoraj tak polubila lezenie na brzuszku ze az mnie zadziwia,ale fakt ze przynajmniej tak swobodnie oddycha I dobrze jej sie spi szczególnie jak klade ja na swojej klatce piersiowej :)
-
Twinsowa jak miło że sie odezwałaś. Super te twoje dwa szkraby :) pieknie to wszystko opisalas I tylko moge sobie wyobrazić przez co przeszlas. Wielokrotnie zastanawialam sie co u ciebie ale w zyciu bym nie przypuszczała że az tyle sie u Ciebie dzieje. Grunt że juz wreszcie jestescie w domku I na strachu sie skończyło. Co do macierzyństwa to na pewno teraz wszystko nadrobicie,wreszcie bedziesz miec spokoj a I maluszki razem z tobą. Pewnie spokoj to to czego najbardziej teraz potrzebujecie. Mi bylo ciezko po porodzie bo jak Gabi skonczyla pierwszy dzien wypisali nas ze szpitala I skierowali do innego chirurgicznego na neonatologie gdzie przeszla operacje,wiec nasz pobyt w szpitalu sie wydluzyl a w koncu jak po ok poltora tyg od porodu wyszlysmy do domku to tam non stop przychodzila położna potem health visitor I pielęgniarka I wiecznie cos...a widzialam że szczególnie mała potrzebuje spokoju I rodzinnej atmosfery bez obcych osób. Moge sie tylko domyspac jak rozdarta bylas miedzy oboma chlopcami...a jak ty sie czujesz I trzymasz I jak dajecie fizycznie I psychicznie radę?
-
Klaudia jaka sliczna jest ta twoja gwiazdeczka :) duzo zdrowka dla niej,a co do obslugi szpitalnej to podpisuje sie pod innymi dziewczynami-nie zostawilabym suchej nitki ot co. Jak tak można! Tyszanka ten twoj facet to przeszedl samego siebie, tez sadze ze glosno ubijane kotlety beda super na obiad ale dla niego specjalna wersja extra przysmazona :p co do szczepionek to I jasie waham choc chce szczepić,tyle tego teraz jest na ten temat wszedzie ze zglupiec można zarowno od opinii zwolennikow jak I przeciwników a ty bądź mądra kobieto! Z moich prywatnych rzeczy chcialam sie pochwalic ze wykonczenie mieszkania w Polsce dobieglo konca! juppi!!! Jeszcze tylko czekamy na przyjscie ościeżnic I z nimi montarz drzwi a ile nerwow I angażowania innych osób w Polsce. Najważniejsze że juz za nami :) U nas pogoda marna,pochmurno pada a my sie kurujemy. Gabi juz duzo lepiej za to ja złapałam teraz przeziębienie I tak wirus krąży wokół nas od jednego do drugiego. Milego dnia
-
Mamcia ojej współczuję biedactwa. Oby juz kolejny dzien I noc daly troche wytchnienia,niecodzienna sytuacja. Oby tylko Madzia zdrowa była. Daj znac pozniej czy juz lepiej. Co do Gabrysi to wczoraj lekarka przebadala I płuca ok, jest infekcja gornych drog oddechowych. Wczoraj caly dzien w domku a dzis w nocy wreszcie malenstwo odpoczelo. Byla chyba wykonczona chorobskiem bo jak nigdy spala pięknie najpierw ok 5 godz a potem ok 3,5godz wiec tylko raz sie obudzila w nocy I teraz. Z noska widze ze jej schodzi katarek a I apetyt chyba wraca wiec miejmy nadzieje ze juz bedzie tylko lepiej. Jeszcze dzis na pewno posiedzimy w domku :) Milego dnia
-
Tyszanka co do ulewania to Gabrysia zdecydowanie rzadziej teraz ulewa wrecz przy tamtej ilisci teraz to prawie nic. Daj znac jak u ciebie poskutkowało odciaganie pokarmu przed przystawianiem do piersi. Myślę że u mnie poskutkowało. Co do wyróżnien to też moja od jakiegos czasu potrafi nawet krzyczec I stekac robiac kupę,pręży się I zastanawiam sie czy tow normie czy moze kwestia nowej dziurki, bo kupki wygladaja normalnie I często je robi,w sumie sporadycznie przy zmianie pieluszki nie ma kupki. co do papierologii to nawet tutaj mamy do ogarniecia I idzie jak krew z nosa...w ogole jakos sie ogarnac nie moge by cokolwiek w domku zrobic czy poogarniac. Mam nadzieje ze wkrotce to minie I się jakoś ogarnę.
-
Czesc wam, tez ostatnio was czytam ale pisac ciezej bo Gabi ma infekcje wirusową. Przepraszam ze tak tylko pisze co u nas ale nie mam sily każdemu odpisywac teraz. Moze jak mała wyzdrowieje . A infekcja miala przyjść sama z siebie do dzis a tu jest gorzej wiec znow idziemy zaraz do lekarza. Obie jesteśmy zmeczone bo Gabi zatkana na maxa,nosek co chwile czyszcze jej frida I ma zielona wydzielinę,do tego jakos pieni jej sie z buzi I to ja dodatkowo bardzo zatyka. Ja spie bardzo czujnie bo co sie dlawi od tego zatkania to czyszcze jej nosek I do gory biorę a mała nie lubi czyszczenia noska za to szybko usypia jak juz ma znow czysty. Moze macie jakies rady na te piane z buzki?babelki puszcza a w srodku buzi tworzy jej sie taka jakby blona co ja zatyka. Przemywam jej to wilgotna szmatka czy pieluszka ale to tylko chwilowo pomaga. Robimy inhalacje z soli fizjologicznej. Co do pokarmu to mniej je a ja musze odciagac mleko raz ze ona tego nie przejada a dwa ze odkad odciagam przed karmieniem I juz jej tak nie cieknie to I sie tak nie ulewa.
-
Mamcia aielkie ale to wielkie GRATULACJE!!! Madzia jest iczna I super :) Iwa Wojtus super chlopak " :) w tej kapieli super te zdjecie :) Zosia Natalka fajna dziewczynka,slicznotka. Tez brakuje ni forum bo masz racje ze troche sie tu czasu spędzilo. Zastanawiam sie czasani co tam u Twinsowej
-
Hej wam, Ja tak jak część z was czytam was w miare na bieżąco ale nie zawsze się uda odpisać. Też piszę I czytam z telefonu I przyznam że też najczęściej w trakcie karmienia. Moja Gabi też od jakis 2-3dni kicha I charczy,dzis poszlam do lekarza z nia bo jeszcze kaszelek I katar doszedl I ma infekcję wirusową I biedactwo sie męczy. Lekarz mnie zapewnil ze za 2-3dni samo przejdzie. Oby. Od dzis w uzyciu frida. Poza tym ulewa jej sie bardziej niz zwykle od ok 2-3dni I nie wiem co o tym myslec. Czy to przez infekcje czy cos innego bo momentami bardzo duzo I ot tak sie ulewa kilkukrotnie I noszenie odbijanie mało dają. Czasami u nas spokoj bo mała slicznie je I spi dalej a czasem non stop uwieszona na cycu potrafi byc przez 2godziny. Juz nawet czasem probowalam ja przetrzymac z tym wiszeniem tzn jak juz sadze ze zjadla wystarczajaco a dalej chce jesc to staram sie ja zajac na tyle by nie dopominala sie cyca. Nie jest to łatwe ale nie wiem jak dlugo takie cos moze trwac że karmienie zajmuje tak dlugo. Powinno podobno byc 20-30min I koniec,a moja Gabi je z 10-15min potem odbijanie I znow jedzenie przewijanie I powtorka I tak do 2godzin, bywa męczące ale szczegolnie ostatnio to ona sie męczy. Kochana jest bardzo.
-
Mamcia jeszcze raz gratuluję! Super ze jutro juz wychodzicie. Daj znac jak przezylas porod I pokaz te malutka istotke :)
-
No troszke forum kuleje a szkoda ale kazdy ma co robic,choc jak widze ze te z nas co bylytak aktywne zamilkly nagle a szkoda. Fajnie bylo poczytac o dziejach tesciowych itp :p my dzis konczymy 2tygodnie,dzis juz zaliczylysmy spacer dlugi na kilka godzin I Gabi pospala I sie dotlenila porządnie. Poza tym zaczela rosnac w oczach I zaczyna byc taka pucia po malutku :) Ostatnio duzo spraw do zalatwiania I juz kilka razy mała tak mi sie przyssala do cyca że nie bylam w stanie nic zrobic ale sama przyjemność patrzyc na nia bo jest strasznie slodziutka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 18