Skocz do zawartości
Forum

malyszok

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez malyszok

  1. Dziewczyny, dziękuję bardzo za kciuki:) Mój brzusio też jeszcze w piątek nie był widoczny, ale w sobotę jakoś nagle już mnie wydrzuszyło:)
  2. Ja wczoraj miałam trochę nerwów, bo moja babcia miała udar i nie było wiadomo, czy wyjdzie z tego. lekarze powiedzieli, że ta doba jest bardzo ważna, ale jest silną kobietą, więc trzeba być dobrej myśli. Sama już się przemieszcza, tylko ma trochę problemy z mową i pamięcią. Więc cały czas o niej myślę. Aż mnie wczoraj wieczorem brzuszek bolał. A rano dzisiaj się obudziłam z zimnem na ustach, co za pech. Za to wczoraj wracałam z pracy i w metrze pierwszy raz mi ustąpiła kobieta miejsce, jeszcze długo przepraszała, że od razu nie zauważyła:) A ja myślałam, że mój brzunio tylko ja i mój M widzimy:)
  3. Kochane moje dziewczyny, proszę o trzymanie kciuków za moją babcię. Właśnie się dowiedziałam, że miała udar. Mam nadzieję, że wyjdzie z tego.
  4. Aniamama no to witaj w klubie:) u nas też córeczka Olka, a synek Dawidek:)
  5. Mój bratanek też ma na imię Antoś:) Dziewczyny, jest to prześliczne imię:)
  6. Martucha gratulacje:) ja też już nie mogę się doczekać piątkowych badań, choć, oczywiście, potwornie się denerwuję:)
  7. Karliczku my będziemy trzymać kciuki:) i na pewno wszystko będzie dobrze:)
  8. Iwa ja wczoraj nareszcie dorwałam rożek truskawkowy, bo jakoś ostatnio w mojej okolicy takowych nie było, same śmietankowe albo czekoladowe:) Przyszłam do domu, mama moja zadzwoniła, rozgadałyśmy się, ja zapomniałam o rożku i mój M schował do zamrażarki. I ja dopiero dzisiaj sobie przypomniałam:) Ze spacerami staramy się uważać i nie szaleć:) ale i tak codziennie zaliczam półtorej godziny w jedną stronę do pracy i tyle samo powrót do domu. Różnie bywa, choć już staram się nie biec, jeżeli się spóźniam na autobus:) Chcę się zapisać na aerobik dla ciężarnych, tylko trzeba mieć zaświadczenie od lekarza, że nie ma przeciwwskazań:) Będzie chyba trochę dziwnie, bo w tym samym czasie poproszę o takie zaświadczenie i o zwolnienie chorobowe z pracy:) nie wiem, co na to moja położna:)
  9. Cześć, dziewczyny:) Wróciłam po weekendzie u teściów, niby jestem wypoczęta, ale strasznie niewyspana, bo wczoraj położyliśmy się dość późno. A pogoda w weekend była przepiękna, chodziliśmy z moim M na spacery, tylko ciągle muszę mu przypominać, żeby zwalniał krok, bo ja zadyszki już dostaję:) Witam nowe zafasolkowane (choć trochę z opóźnieniem):) Bosska cieszę się, że wszystko w porządku:) i nie martw się, my wszyscy jesteśmy fenomenami, bo mamy podwójnie uszy, wargi, oczy, nawet dziurki w nosie:) Ja miałam tyłozgięcie macicy, a na usg się okazało, że już nie mam:) jak to możliwe?
  10. i mnie nie ma:( termin 17.10.2014
  11. A my dzisiaj po pracy jedziemy na weekend do teściów, więc nie wiem, co będziemy mieć na kolację (bo obiad raczej będzie skromniutki, może coś przekąsimy w drodze, bo kilka godzin się jedzie:))
  12. Aniamama - trzymamy kciuki:)
  13. Iwa, ja już zadeklarowałam mojemu M, że będzie w tej kwestii mi pomagał:)
  14. No i mamy pełne 11 tygodni:)
  15. Iva, co się stało? Ja też bym chciała, żeby mój M był przy mnie, on też tego chce, ale najprawdopodobniej będę miała cesarkę, więc będzie czekał za drzwiami:) Dziewczyny, a przy cesarce tatuś przecina pępowinę?
  16. ja na wszelki wypadek stosuję Lirene "Będę mamą" chyba, taka różowa tubka. Bardzo przyjemny zapach i bardzo szybko się wchłania
  17. Ja słyszałam, że witamina A, karotyna w ciąży nie jest wskazana, bo nasz organizm chyba sam za dużo jej produkuje, więc nadmiar może zaszkodzić dziecku. Trzeba o tym poczytać dokładniej. Czytałam też, żeby nie masować piersi, bo to powoduje skurcze macicy.
  18. wowo - ja zawsze powtarzałam że jeżeli to jest ten właściwy i jedyny, to wróci:) Wy widocznie jesteście dla siebie stworzeni:) Esska - ja dzisiaj też mam takie białe upławy, mam nadzieję, że to nic poważnego bo cytologię miałam wzorową:) Mnie wczoraj bolał brzuch, ale po wizycie u mojej położnej nie denerwuję się, bo powiedziała, że to normalne, bo w brzuchu teraz wszystko musi znaleźć sobie nowe miejsce:)
  19. Sweetbobo - ja kilka lat temu rozstałam się z narzeczonym przed ślubem, odszedł do innej, a byliśmy razem 8 lat. Więc nie ma reguły, wydaje się, że znasz człowieka lepiej od siebie, a to nie takk:) Myślałam, że mnie już nie spotka szczęście być kochaną, a być z kimś tylko po to, by nie być samej też nie chciałam:) U mnie odwrotnie - wszyscy ciągle się pytali kiedy już kogoś poznam i dlaczego jestem sama, widocznie jestem wybredna i na pewno zostanę starą panną (mam prawie 33 lata), ale opłacało się poczekać:) Dziewczynki, naprawdę trzymam za was wszystkie i za wasze maleństwa kciuki:) Poproszę także o kciuki za nas:)
  20. Aniamama - więc wasza Dzidzia już przed urodzeniem zaliczy studia, a to spryciarz:) U nas też wszyscy żartują, że powinniśmy naszą historię sprzedać jakiemuś scenarzyście komedii romantycznych:) Esska - ja już mam trochę lepiej, ale jeszcze ze 2 tygodni temu starczało mi energii tylko na to, by wrócić z pracy do domu i położyć się spać, ciągle byłam senne. Na razie czuję się dobrze i dziękuję codziennie, że nie mam wymiotów, że mogę prawie wszystko jeść, że nie muszę ciągle leżeć. Dlatego też teraz chcę załatwić jak najwięcej tego, co mam do załatwienia, bo później z każdym tygodniem będzie mi ciężej:)
  21. Karliczek - nie ma co w ciąży przejmować się wagą:) Ja zawsze byłam szczupła, zawsze walczyłam o każde 10 dk:) A na początku ciąży schudłam jeszcze bardzo, bo 2 kilo, ale w ciągu ostatniego miesiąca 2 kilo przytyłam, co mnie bardzo cieszy, bo na ślubie nie będę wyglądać, jak wieszak:) Piersi trochę urosły i wciąż bolą, choć już nie tak bardzo, jak na początku:) A my z moim M bijemy rekordy:) Spotkaliśmy się 4,5 miesiąca temu, zakochaliśmy się od razu, zamieszkaliśmy ze sobą i już czekamy na Bąbla:) Nie było to zaskoczenie, bo już też mamy trochę latek:) Kiedy, jak nie teraz:) Bo za rok czy dwa mogło by już być za późno:)
  22. aniamama23 ja też wieczorem mam zdecydowanie większy brzuszek, i aż czuję, jak mi się skóra rozciąga:) A rano mam mniejszy:) Dla mnie najważniejsze, żeby dzidziuś był zdrowy, a ja już sobie poradzę:) Wybierając sukienkę zaznaczyłam, że będę akurat w połowie ciąży, więc pierwszą przymiarkę będę miała 2 tygodnie przed ślubem:)
  23. Karliczek, no będziemy ślubować w jednym dniu:) My też mamy 7 czerwca:) Planowaliśmy w następnym roku, ale dzidzia trochę przyśpieszyła;) Co do złuszczającej się cery, to ja też mam, ale raz na 2 dni wieczorem stosuję peeling, pomaga:)
  24. Tyna7j, aniamama - gratulacje z okazji zbliżającego się ślubu:) Ja mam na początku czerwca:) Sweetbobo - ja jestem w ciąży po raz pierwszy, więc wszystko jest dla mnie takie nowe, od samopoczucia do załatwiania przeróżnych spraw i odwiedzania lekarzy:) Ale mam to szczęście, że mam wszystko w jednej przychodni, chodzę państwowo i nie narzekam, Położną mam przecudowną (dr Gierczyńska), a pielęgniarka to w ogóle złota kobieta:) Dziewczyny, macie cudowne dzieciaczki, już nie mogę się doczekać, aż zobaczę swoje cudo:) Mam za tydzień w piątek:)
  25. Millka, ja też będę dzisiaj robić kotlety mielone z indyka:) i do tego jakąś suróweczkę zrobię:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...