dorotta

justysia_kdorotta narobilas mi smaka na tego wedzonego kurczaka :) ooooo sama nie czuje jak dzisiaj rymuje :P justysiu pyyycha,mąż już się pewnie ubiera i biegnie do sklepu,co?ehhh zachcianki a rymy faktycznie świetnie Ci wychodzą

dziewczyny zrobiłam dziś sałatkę z kurczaka wędzonego i nie mogę przestać się obżerać to prawie na pewno źle się dla mnie skończy ale...cóż,nie mogę sie jej oprzeć,jest przepyszna MNIAAAM

aga82 filmik fajniusi,już nie mogę się doczekać

Mariolka79 sto lat kochana!!!jesteśmy z tego samego rocznika,ja skończyłam 30 lat w październiku,fajny wiek nie

ja znalazłam cos takiego: Waga w ciąży W prawidłowej pojedynczej ciąży przyrost wagi nie powinien być większy niż 12-17 kg. Waga w ciąży I trymestr Przeciętnie w I trymestrze Twoja waga może wzrosnąć o 1-2 kg. Często zdarza się, że w pierwszych tygodniach ciąży tracisz na wadze od 1-5kg. Spowodowane to jest głownie mdłościami i dużym zapotrzebowaniem na energię. II trymestr Twoja waga powinna wzrosnąć o ok. 6-7kg - mniej więcej 0,5 kg na tydzień. III trymestr W III trymestrze przyrost wagi jest mniejszy i wynosi ok. 4-5 kg Jeżeli chcesz sprawdzić czy przybieranie na wadze jest tylko wynikiem ciąży, mierz raz na dwa trzy tygodnie obwód górnej części uda. Jeśli utrzymuje się na tym samym poziomie Twój przyrost masy ciała powinien być prawidłowy. Pamiętaj. Jeśli w którymkolwiek tygodniu drugiego trymestru przybędzie Ci więcej niż 1,5 kg a w którymkolwiek tygodniu III trymestru więcej niż 1 kg, skonsultuj się z lekarzem prowadzącym ciążę. Co ile waży pod koniec ciąży. W tabeli przedstawiamy przybliżone wartości. Dziecko-3,5 kg Powiększona macica-1,0 kg Łożysko-0,7 kg Wody płodowe-0,9 kg Powiększone piersi-0,5 kg Zwiększona ilość osocza krwi-2,0 kg Zatrzymana woda- płyny komórkowe-2,0 kg Tkanka tłuszczowa -3,5 kg Razem-14,1 kg Tekst: osesek.pl

gosiaczek85paloswitam serdecznie:) dziewczyny jaka powinna byc waga ciala po 12 tygodniu ciazy? ja strasznie schudlam i nawet brzuszek mi sie schowal,troche mnie to niepokoi. pozdrawiam myślę,że nie masz się czym martwić.pierwszy trymestr to niewielka zmiana i wiele dziewczyn chudnie z powodu mdłości,a z tego co czytałam norma to +0.8-2kg.na ostatniej wizycie polożna mnie ważyła i wagowo nie przytyłam ani troszkę.różnica jest taka,ze brzuszek nie mieści sie w moich normalnych spodniach. z tego co pamiętam niedługo masz usg,więc nareszcie zobaczysz wszystko na własne oczy i to cie uspokoi:)

justysia_kdorotea72justysia_kdziewczyny dajcie jakis domowy sposob na super bolaco piekaco palace gardlo bo zaraz z bolu umre :(woda z solą - działa natychmiast nie pomogło justysiu próbowałaś szałwii?

panterkawitam laseczki :))) coś tu dzisiaj cicho :) czyżby przygotowanie do świat zaczęte już ??? zapomniałam wam powiedzieć że w czwartek poczułam pierwszy kopniaczek maleństwa :)))) wow pierwszy kopniak...suuuper!!! na ostatniej wizycie w szpitalu połozna pytała mnie o to czy czuje ruchy,albo takie bulgotanie w brzuchu i wydawało mi się,że pyta trochę bez sensu,bo to jeszcze za wczesnie i wyobraźcie sobie,że po trzech dniach od wizyty poczułam,a raczej usłyszałam coś jak bulgotanie,a może przelewanie się wody...to było mniej więcej coś jak wtedy,gdy napijecie się duuużo wody i słyszycie jak przelewa sie ona w żołądku.mam nadzieję,że to dzidzia się pluska i da się mamusi podsłuchać częściej. CO MYSLICIE DZIEWCZYNY,CZY TO FAKTYCZNIE MOGŁO BYĆ TO???

panterkawitam czerwcóweczki :)))widzę ze ja dziś pierwsza w takim razie życzę wam miłej sobotki :))) Ja dziś wstałąm o 6 i nie mogłam spać i bede nie wyspana nan podróż do Polski Masakra :( panterko życzę Wam szczęśliwej podróży,bo to chyba juz dziś,prawda???ogromnie Ci zazdroszczę,bo marzą mi się takie prawdziwe święta ze śniegiem za oknem,a w Polsce chyba właśnie takie będą cieszę się,że udało CI się wygrać batalię z pęcherzem,bo to diabelstwo chociaż nie jest duże potrafi nieźle dać się we znaki.

co do świątecznych przygotowań,to mam pytanko natury kulinarnej dziewczyny jak się robi karpia w galarecie i czy dam radę zrobić tylko połowę,czy mi się cała rozwali???bo doszłam do wniosku,że cała ryba to dla nas za duzo,więc plan jest taki,żeby połowę usmażyć,a połowę wrzucić w galaretę i tu cała nadzieja właśnie w Was moje drogie,bo ja jestem noga w kuchni

Aiti Niektóre z Was jeszcze się borykają z nudnościami... Mi już kolejny raz ciąża zrobiła taki numer - od kilku dni czułam sie lepiej, tzn. żadnych torsji, nawet nudności tylko sporadycznie, a tu od rana... W zasadzie od wczoraj wieczorem - powtórka z rozrywki.Qrczak to już 16tc do 12tc miało ustąpić.. Aiti mam tak samo...czasem wydaje mi się,że mdlości już odeszły w zapomnienie i nastepnego dnia dopadają mnie jakbym była w 7 tygodniu ciąży nie ma na nie sposobu,odżywiam się dobrze,jem mnóstwo owoców,próbowałam jeść małe ilości z tym,że częściej i nic z tego nie wyszlo...najgorzej jest zawsze tak od 16,pomyślałam sobie,że może o tej porze zaczynam być głodna,przerwę w pracy mam o 13.30 ,więc może dzidzia po 2 godz chce coś przegryźć i zjadałam np banana,to o ile pierwszego dnia czułam sie po nim w miarę dobrze,kolejny był już straszny,na banany już raczej nie spojrzę są też dni,kiedy zaczyna mnie mdlić po wypiciu wody i bądź tu mądry człowieku... wciąż jednak wierzę,że do świąt miną wszystkie dolegliwości,chciałabym uszczknąć co nieco ze świątecznego stołu

IzaGA...no i fotki Krasnalka. Wyraźna jest fotka główki natomiast ta całej postury jakaś tak nie wyraźna, ale pochwalę się. A co! wyraźne,czy nie,fajnie jest pochwalić się swoim własnym Krasnalem

Marzenka25 przepraszam Cie bardzo,ale nie mogę wrzucić zdjęcia z przezierności mojej dzidzi,bo okazało się,że gin dał mi zdjęcie twarzy i całości,ale przezierności nie mam. tak,czy inaczej wierzę,że w piątek okaże się,że niepotrzebnie się denerwowałaś Dorotkazkrainyoz Natali trzymam kciukasy za jutrzejsze wizyty,bedzie dobrze aga82 leż kochana,wypoczywaj i niczym się nie martw,pewnie po prostu dzidzia przypomina swojej energicznej mamuśce,że powinna więcej odpoczywać Mariolka79 gratuluję 12 tygodnia

panterkadorotta mam do ciebie pytanie otóz kiedyś pisałas że miałaś jakieś zapalenie czy czoś takiego po duphastonie bo mi sie dzieją jakieś dziwne rzeczy mam wrażenie jakby mnie sie zbierało na zapalenie pęcherza takie dziwne uczucie i tak sie zastanawiam czy to nie po tym duphastonie ? opisz co ty miałaś ? więc u mnie to okazało się przerostem właściwej flory bakteryjnej pochwy,cokolwiek to znaczy:)ja już nawet zorganizowałam sobie pimafucin,ale gin powiedział,że to na grzybicę,a u mnie jest właściwa flora hmm...tak wyszło z wymazu.chociaż ja byłam przekonana,że to grzybica,on mówi,ze to co ja uważam za upławy to po prostu zwiększona ilość wydzieliny spowodowana przyjmowaniem duphastonu.stosowałam na to wszystko tylko krem zewnętrznie,bo miałam jakieś zaczerwienienie.a wydzielinę mam nadal i już mnie to nie martwi,bo w końcu on wie lepiej niż ja. co do zapalenia pęcherza,też to miewam i to jak tylko trochę mnie przewieje,zawsze staram się zapobiec przykładając ciepły termofor tu i tam:)POMAGA!

Marzenka25robiłam w tym tygodniu usg ze zmierzeniem przeziernosći karkowej mojego maluszka i niestety cos wyszło nie tak lekarz nie potrafił do końca zmierzyc tej przeziernosci bo maluszek sie wiercił bardzo i jak juz sie odwrócił tak jak trzeba to lekarz nie mógł rozstrzygnać czy to co widzi to jest płyn owodniowy czy przeziernosć i jak zmierzyl to wyszło aż 4,8mm bardzo dużo i wysłał mnie na test Papa i wyniki mam w piatek mieć bardzo sie boje i stresuje dziewczynki napiszcie mi jak to u was bylo i jak mozecie to wstawcie zdjecie swojego maluszka własnie z usg jak miało mierzone tą przeziernosć przezierność mojego maluszka,to chyba 1.3mm,jutro postaram się wkleić zdjęcie z tego badania.dzidzia wierciła się baaardzo i badanie trwało naprawdę długo,więc myślę,że skoro jest to takie trudne do zmierzenia Twój lekarz mógł się pomylić tym bardziej,,że nie był pewien,czy to plyn owodniowy,czy przezierność hmm.... trzymam kciuki za piątkowy wynik!!!

śliczny dzidziuś Justysiu ...z każdej stronysesyjka udała się wspaniale

no więc mam już prezent

KaiKa Ty to masz siłę,codziennie na zakupy biegać,aż Ci zazdroszczę,bo ja dziś od rana okupuję kanapę i to ciągle jeszcze w szlafroku na dodatek obmyśliłam sobie nawet listę wigilijnych potraw,będzie 12,a cooo zastanawiam się jeszcze nad prezentem dla mojego chłopaka i przypomniało mi się,że kiedyś w sklepie ogladał golarki elektryczne,więc to chyba będzie to nie wiem tylko czym się kierować przy wyborze hmm w katalogu znalazłam philips atcitec i jest przeceniona o 1/3,a więc pomóżcie dziewczyny,czy któraś z Was,a raczej z Waszych facetów miał do czynienia z tą właśnie golarką???bo wiem,że są też takie,które zamiast golić ciągną,wyrywają i podrażniają,a nie chcę,żeby mój luby skończył tak

dziewczyny właśnie sobie uświadomiłam,że moja rodzina nic nie wie o ciąży,to miała być świąteczna niespodzianka,bo wciąż nie byłam pewna,czy pojedziemy na święta,czy jednak nie...Więc teraz,skoro jestem już pewna,że zostajemy w IRL nie pozostaje mi nic innego niż do nich zadzwonić.trochę szkoda,bo wspólna,świąteczna kolacja byłaby lepszym momentem do podzielenia się TAKĄ nowiną... no a jak to jest z Wami,wszyscy już wiedzą???

aga82Dziewczyny a może się pochwalicie kiedy Wy macie swoje święto to znaczy urodziny moje urodziny są 25października,w tym roku skończyłam 30 lat u mnie w rodzinie poza mamą,która urodziła się w marcu wszyscy jesteśmy z jesieni,więc bardzo fajnie będzie mieć w rodzinie kogoś z czerwca

gosiaczek85palos brzuszek naprawdę duży,chyba to faktycznie bliźniaki aga82 więc z Twoim brzuszkiem jest tak jak z moim,też czekam,żeby wrzucić nowe zdjęcie ale różnica wciąż niewielka aha no i dla Ciebie z okazji wkroczenia w 12 tydzień,chyba,że wolisz coś do jedzenia KaiKa też tak mam,nie zdążę się porządnie rozejrzeć po sklepie,a już szukam ławeczki

panterkaoto moje maleństwo :))) panterko bejbik przecudny

cześć dziewczyny! dziś wyjątkowo nie jestem w pracy,bo miałam wizytę w szpitalu.szczerze mówiąc jestem wściekła,bo było to tylko badanie moczu,krwi i ciśnienia,kiedy zapytałam o usg,to mi powiedzieli,że przeciez miałam 2tyg wcześniej wrrrr niby miałam ale przecież nie bez powodu...Mówię jej,że mój lekarz prowadzący zapewniał mnie,że skoro w poprzedniej ciązy miałam problem z wodami płodowymi,to kolejna ciąża będzie częściej monitorowana,a ona mi na to,że nie ma potrzeby myslałam,że ją uduszę na koniec mi powiedziała,że nastepna wizyta w 5 miesiącu,więc ją spytałam,czy wtedy będę miała usg,no i oczywiście NIE,nie ma potrzeby robić go tak często....JAK CZĘSTO???JEDNO W 11TYG,A KOLEJNE W 20 TO ZA CZĘSTO????mówię Wam dziewczyny,całe szczęście,że chodzę tu do polskiego ginekologa,bo inaczej moje kolejne spotkanie z dzidzią to pewnie byłby poród:(

KaiKaPrzed ciążą wyszła mi mała niedoczynność, a teraz mi się pogorszyło... Nie jest tylko hashimoto, ale niedoczynność prosta. u mojej koleżanki w ciąży tez pojawił się problem z tarczycą,wygladało to na tyle poważnie,że lekarz prowadzący skontaktował się w tej sprawie z jakimś profesorem,specjalista w tym temacie...w międzyczasie jakaś ciocia poradziła jej picie codziennie wieczorem szklanki świeżego soku z marchwi(jak twierdziła to stary,sprawdzony domowy sposób)...i wyobraź sobie,że pomogło nastepne wyniki wyszły wzorowo,lekarze nie mogli się nadziwić,profesor wypytywał,czy nie stosowała czegoś na własną rękę... niestety dzis juz nie jestem pewna,czy to była niedoczynność,czy nadczynność tarczycy...