dorotta

justysia_kaga gratuluje 22 tygodnia :) twoje dziecko juz slyszy - czas zaczac czytac bajki i wlaczac dzidzi muzyke z tym slyszeniem cos jest bo dzisiaj jak wybuchnelam smiechem to odrazu dostalm takie kopki zebym sobie przypomniala ze nie jestem sama :PP co do muzyki dla dzidzi...kiedyś oglądałam jakiś program i była tam o tym mowa,z tego co pamiętam babka miała tam specjalną płytę z muzyką dla dzidzi w brzusiu,nie jestem do końca pewna,ale były to chyba dźwięki natury...szum morza,szelest liści i takie tam,możliwe,że z jakąś delikatną muzyką w tle...podobno działa na maleństwo relaksująco jeszcze w brzuszku i później też...tak więc dziewczyny mam pytaniespotkałyście się z czymś takim???,bo niestety program ogladałam dawno temu,w okresie,kiedy nawet nie myślałam o własnym dzidziu i takie informacje jednym uchem mi wpadały,drugim wypadały,a teraz baaaardzo ciekawa jestem...

wszystkiego naaajlepszego zuziu!!!

Dixi78Witam moje drogie po krótkiej nieobecności. W czwartek rano okazało się, że będę mieć gości, a że "gość w dom..." to trzeba było posprzątać, zrobić zakupki no i jeszcze przygotować coś konkretnego do jedzenia. Sprzątanie trochę potrwało, bo pokój tzw. gościnny normalnie służy nam za wielką szafę, przechowalnię, prasowalnię itp.No i na wszystko tylko pół dnia.No ale z pomocą sis udało się. Przy okazji spotkały mnie 2 niespodzianki- miła- mój Dexterek, który nie jest małym pieskiem( dziewczyny z nk wiedzą;-) ) wbrew obiegowej opinii dotyczącej amstaffów przyjął gości wzorowo, pełna kulturka, -i niezbyt miła- kiedy mój 9-letni chrześniak wypalił tekst' musisz mi dać 100 zł, bo do ciebie przyjechałem' Git...i jak tu u progu rodzicielstwa poradzić sobie z pytaniem- czy ja też wychowam takiego materialistę? jak ja to dobrze znam...mam 9letniego bratanka,a że nie widzimy się za często,więc kiedy mnie dopada stara sie to maksymalnie wykorzystać,zabawki już średnio go cieszą i ostatnio mi wypalił,że jak przyjadę następnym razem,to chyba przywiozę mu laptopa hmm ja mu na to,że co to to nie,no i mam teraz na stanie jednego naburmuszonego bratanka nie mam zamiaru mu ulegać OOO NIE!!!

murzynku leż i ani drgnij,na pewno wszystko będzie dobrze...z całych sił zaciskam kciukasy za Ciebie i Twoje maleństwo.chociaż leżenie w szpitalu to nic fajnego,to dobrze,że jesteś pod fachową opieką.trzymaj się kochana!!!

panterko współczuję wizyty,za taką kasę wyjść z niedosytem hmm też bym się wqurzyła Dixi78 to Twoje bydlątko dobrze ułożone powiadasz...ja bym jednak wolała nie spotkać go sam na sam a tak poważnie to ja ogólnie boję się psów i to bez przyczyny,taki nieuzasadniony lęk...za to uwielbiam kociaki i tego naelektryzowanego puszyściaka Kaiki to tak bym wyczochrała,że hej

hejka! troszkę Was zaniedbałam,ale już jestem bo justysia zaczyna syczeć,a ani mi w głowie wkurzanie naładowanej hormonami mamuśki szczerze mówiąc nie mam ostatnio weny do pisania ehhhh(co nie znaczy,że nie jestem w temacie,bo podczytuję)jakoś tak nie mogę dojść ze sobą do ładu za to dzidzik najwyraźniej ma się świetnie,bo hula w brzuchu jak szalony,tak jak Ty justysiu zastanawiam się co będzie później,bo już teraz cały brzuch mi chodzi,jak on się tam bidulek później rozprostuje murzynek kochana,a co Ty tam robisz w tym szpitalu,jakie podtrzymanie???

no właśnie...walentynki już za tydzień,a pomysłów brak

hej!!! weekendowe lenistwo zawładnęło mną całkowicie,nawet nie chcialo mi się klikać,ale cóż widzę,że na tapecie jest akurat temat odpuszczania sobie,więc super się wpasowałam gosiaczek85palos Rosa to śliczne imię,dla małgo,delikatnego kwiatuszka minia 25 mój dzidziol właściwie robi co chce nie ma żadnej konkretnej pory,kiedy daje mi znać o sobie,często czuję go kilka razy dziennie,a czasem wcale,co prawdopodobnie znaczy,że szalał w nocy z tego co czytam większość dziewczyn tak ma,więc się tym nie martwię... Elffik cudne te groszkowe spodenki,zawsze najbardziej rozczulają mnie maleńkie guziczki,zameczki itp. których zawsze pełno w księżniczkowych ubrankach ja na ostatnich łowach upolowałam coś takiego(nie ma guziczków,ale to przecież dla poważnego faceta jest)

hej dziewczyny Asia30 śliczna dzidzia,taka mała,delikatna kruszynka Aga ochhhh znam te uczucie az za dobrze ale za to na dzien kobiet jest jak w raju. No i pomyśl BŁOGOSŁAWIONA MIEDZY FACETAMI że tez o tym nie pomyslałam justysia znam tez malo wsytdliwe moja rozłozyla nozki na usg jak na rozkladowce playboya buahahahha gosiaczek85palos tyle dla Ciebie mam,że nie wiem,czy doniosę wszystkiego naaajlepszego ja włąśnie staram się ogarnąć pałacepóźniej wpada kumpela ze swoją 4miesięczną córeczką,więc będzie okazja poćwiczyć mamusiowanie no i pewnie wybędziemy na zakupy,więc najprawdopodobniej będę tu wieczorkiem,żeby pochwalić się łupami MIŁEGO DNIA MAMUŚKI

ostatnio Łukasz trochę mnie wkurzył(co zresztą wcale nie jest trudne) i kiedy wrócił leżałam naburmuszona w łóżku,on spytał, jak ma się dzisiaj mój synek,odburknęłam,że śpi,on położył mi rękę na brzuchu i dzidziol od razu dał mu znak,że wcale nie śpi zaczyna się...męska solidarność phhhi jeszcze przyjdą w łachę

ojojojojojoj chwilkę mnie nie było,a tu aż sie zaroiło od małych księżniczekAsia30,Gosiaczek grrratuluję!!! Aga82 kochana,może Ty lepiej posiedź sobie bezpiecznie w domu,najlepiej obłozona puchem,bo ciągle przytrafiają Ci się jakieś nieprzyjemności.a tak na poważnie,to uważaj na siebie!!!! Tina gratuluję 6 miesiąca,jeszcze chwilunia i też dołączęzabawne,jeszcze niedawno życzyłyśmy sobie nawzajem spokojnych 6 miesięcy,a tu nie wiadomo kiedy zostały juz tylko 3,a co do pępka,to właśnie niedawno zastanawiałam się,czy wszystkie kobiety tak mają...u mnie ciągle jeszcze wklęsły... asiula0727 jaki fajny i duzy balonik...suuuper justysiu jak tam Twoje szczotkowanie,bo ja powoli wymiękam,może gdyby szczota była przyjemniejsza ehhh

Elffikjustysia_kElffikPoczekajcie dalej jak mleko będzie się w piersiach zbierało... to dopiero będą piersi ej kochana a kiedy to mleko zaczyna sie zbierac? No mi chodziło już jak dzidzia zaciągnie mleczka i piersi zaczną produkcję... to wtedy taki nawał jest... bynajmniej u mnie tak było Piersi ogromne i nawet jak ich nie dotykałam to mleko ciurkiem leciało Pamiętam jak się pluskałam kiedyś i już mam wychodzic z wanny (czyściutka i pachnąca) a tu fontanna mleka mi leci... o jeeezu

u mnie brzuszek rośnie szybko,ale chyba jeszcze szybciej powiększa się mój biust,normalnie mnie przerasta zamieniłam już stanik na spadochron,bo wiem,że nic nie powinno uciskać,a muszę o te moje atuty dbać,bo później mogę ich nie ogarnąć jak myslicie dziewczyny,piersi powiększają się do końca ciąży,czy w pewnym momencie się zatrzymują(bo to dopiero połowa)???

dziś obudziłam się wyjątkowo wcześnie,więc serwuję Wam wszystkim kawusię Asia30 doczekałaś się pierwszego kopniaczka,suuuuper...a,że u fryzjera,no cóż będzie na pewno panterko ciuszki śliczne,ja może dziś też coś znajdę,to ostatnio moja naaajlepsza rozrywka Aga ciasto wyglada bardzo apetycznie,pożarłoby się,na początku ciąży całkowicie odrzuciło mnie od słodkości,nie mogłam na nie patrzeć i wszyscy mi mówili,że to na chłopaka,a od kiedy wiem,że w moim brzuszku faktycznie mieszka mały kawaler zjadłabym wszystko co lukrowane,cukrowane,czy w polewie...chyba po prostu dawał mi znaki,a teraz kiedy już wie,że go widziałam spokojnie zajada się słodkościami Kaika bardzo ładnie wygladasz,a brzuszek faktycznie jak piłeczka gratuluję 22 tygodnia! gosiaczek usg na którym poznalismy płeć było dla mnie najbardziej emocjonujące,oczywiście najważniejsze jest,żeby z dzidzim wszystko było ok,ale przecież nie może być inaczej mam nadzieję,że bedziesz tam z Twoim P. bo nie ma to jak dzielić takie chwile z najbliższymi chyba zawsze powinnam tu zaglądać tak wcześnie,bo taką wenę mam do pisania,że hoho

justysia_khello :) teraz coś dla tych ktore mowia ze sa lewe do pieczenia upieklismy z markiem serduszka nasmialam sie do lez bo sama nie wiem czyje to sa serduszka ciasto nam sie super lepilo a najlepiej do stolu :P formowalo sie cudowne nalesniczki ktore cudownie wygladaly tylko przyklejone do walka i ksztalt wychodzil piekny - jak tylko zamkniesz oczy i wyobrazisz sobie serduszka koniec koncow zabawka swietna smiechu co nie miara i drozdzowe "serca" pyyyyszne mam nadzieje ze sie usmiejecie choc w polowie tak jak ja na moim fotoreportazu z miejsca zbrodni aaaaa zdjecie nr 4 wrzucialm specjalnie dla Was - "serduszko" made by Justysia dorotta jak pokazalam markowi zdjecie twoich serduszek to stwierdzil "to jest majstersztyk!" ps. to byl moj post nr 666 - nawet cyfry mowia same za siebie nie nooo,z Was to jest normalnie kulinarne trio serduszka jak marzenie jak mówi Aga liczą się chęci,a serducha na pewno były pyszne,niezależnie od kształtu

Marzenka25Dorotta staram sie nie myslec za dużo tylko cieszyc sie tym co mam bo niekiedy jest gorzej wiec szukam samych pozytywnych stron i wsluchuje sie w mój brzusio gdzie maluszek fikołki robi :)) i tak trzymaj grunt,to pozytywne nastawienie:)

marika2218dorottamarika2218dorotta a w ktorym tym tygodniu jestes wiesz juz co bedziesz mialateraz jestem prawie w 22 tygodniu,ale o tym,że to będzie chłopak dowiedzieliśmy się w 19,więc całkiem możliwe,że na Twojej kolejnej wizycie dzidzia ujawni co tam ma między nóżkami a co do burczenia,to całkiem prawdopodobne,że to właśnie dzidzia,ja właśnie takie burczenie i przelewanie się wzięłam za ruchy jelit hehhe. gratuluje i zycze duzo zdrowka ale ciebie oraz malenstwa mi kazdy prawie mowi ze bedziee chlopak ale ja mam takie przeczucie ze bedzie dziewczynka ja też miałam przeczucie,że będzie dziewczynka i wybraliśmy nawet imię Michalinka,albo Martynka,a na usg ukazał nam się siusiak miłego podgladania

Marzenka25Dziękuję dziewczynki za wsparcie i miłe słowa :)) staram się nie dolować i dzis na poprawe nastroju robie szarlotke z budyniem :))) cieszę się,że nastrój Ci się poprawił a szarlotka to świetny pomysł,jak mówi Aiti doła najlepiej wgnieść w ciasto

marika2218dorotta a w ktorym tym tygodniu jestes wiesz juz co bedziesz miala teraz jestem prawie w 22 tygodniu,ale o tym,że to będzie chłopak dowiedzieliśmy się w 19,więc całkiem możliwe,że na Twojej kolejnej wizycie dzidzia ujawni co tam ma między nóżkami a co do burczenia,to całkiem prawdopodobne,że to właśnie dzidzia,ja właśnie takie burczenie i przelewanie się wzięłam za ruchy jelit hehhe.

marika2218ja chcialam sie od was dowiedziec kiedy poczulyscie pierwsze ruchy maluszka ja jestem w 19 tygodniu i narazie nic nie czuje troche sie tym martwie witam nową mamuśkę ja zdałam sobie sprawę z tego,że czuję ruchy po 19 tygodniu i to dzięki wizycie u gina,bo na usg widziałam kopiącego szkraba i jednocześnie czułam te jego razy uświadomiłam sobie wtedy,ze czułam to mniej więcej od 17 tygodnia,ale nie domyśliłam się,że to mój dzidź tak dokazuje,myślałam,że to jelita

aga82dziewczyny weszłam na lutówki i sie tak usmiałam. TO DLA WAS NA POPRAWE HUMORU[EMAIL="http://www.youtube.com/watch?v=Ls8pzbHITNU"]http://www.youtube.com/watch?v=Ls8pzbHITNU

KaiKadorotta najwidoczniej moja ci***już nie lubi takich zabaw,jak by nie było od października bez seksuRozwaliła mnie Twoja szczerość!!! Widzę, że Twojego mężulka ulubiona pozycja teraz to na wilka nawet pozycja na wilka to już tylko wspomnienie dziś mój mężczyzna namietnie oddaje się pracy,mam tylko nadzieję,że nie przyzwyczaimy się za bardzo do tej sytuacji i po ciąży wszystko się unormuje...

Aiti Jutro znajoma robi urodzinowy kulig - dzis bawię się w robienie kartek urodzinowych, jedna dla niej wlaśnie.Kullig taki jak z "pana Wołodyjowskiego" - prawdziwe sanie i konie. To se pooglądam jak M. z Krzysiem, się bawią... No cóż impreza zaczyna się i kończy w knajpie/gospodzie, to przynajmniej wygrzeję się przy kominku. ooo ja też chcę na kuliguwielbiam je,ostatnio byłam na takim prawdziwym kuligu jako mała dziewczynka,to co utkwiło mi w pamięci,to to,że zawsze wszyscy wracaliśmy umorusani kiełbachą z ogniska

tina Chyba zaserwuje takie malzowi na sniadanie Walentynkowe ( zamiast seksu bedzie mial ) zamiast seksu a to dobre,małż przeszczęśliwy będzie na bank

Słodkie drożdżówki - serca z orzechowym nadzieniem moje są z marmoladą,ale te orzechowe muszą być przepyszne mniaaam