Carolineee

Na tygodniu postaram się zadzwonić bo jechać w takie upały i stać nie daj boże w jakichś kolejkach... mowię pass Dzięki jeszcze raz ! bardzo mi pomogłyście! :)

Ruchy dziecka powinnyśmy najpóźniej poczuć do 24tc. A kiedy poczujemy pierwsze smyrania zależy od organizmu :) np. kobiety bardziej `przy kości` poczują później, a szuplutkie wcześniej, ale zawsze sa wyjątki od reguły :) Ja kopniaki czulam takie na 100% dopiero od 20tc, wcześniej smyranki, rozciąganie się :) A objawów tak jak ty, rudamamo - nie miałam i za bardzo nie mam.. Jedynie źle znoszę upały, i jestem zmęczona, a no i to siusiu dość częste, ale to raczej najbardziej wieczorem bo w ciągu dnia raczej normalnie, no chyba ze duzo wypiję :) Zrobiłam Pavlovą, Mąż nigdy nie jadł i był zachwycony! :) Na zdjeciu kawałek prezentuje się tak, z masą z serka mascarpone, z kremówką i jagodami :) W ogóle to zauwazyłam pewną paranoję haha a mianowicie gdzie nie włączę TV to kobiety w ciąży, albo w filmie dziecko się rodzi.. na ulicy widze praktycznie same cieżarne, w sklepach... nagle zauważyłam ile moich znajomych spodziewa się dziecka! ;o No ja nie wiem, czy to mi się dzieje coś z psychiką i czy tylko ja tak mam, ale zaczyna mnie to przerażać Miłego dnia! ;*

Ja również średnio lubię ciasta, ale takie desery właśnie jak pavlova, albo np tiramisu... ( polecam przepis z wieczka serka mascarpone z piątnicy- banał, a pychota!) jakieś domowe musy, lody, ciasta bez pieczenia :p tradycyjne serniki, makowce, biszkopty i inne już mi się przejadły, a takie fajne, proste przepisy są super alternatywą, szczególnie jak jest gorąco! :)

KariKari- http://gotuj.skutecznie.tv/2014/05/dacquoise-vel-daklas-vel-tort-bezowy/ robiłam z tego przepisu i teraz w piekarniku też siedzi ta własnie beza, a często z przepisów na słodkosci korzystam też z http://www.mojewypieki.com/ - cudowne i pyszne przepisy, zawsze mi wychodzą :)

Zaraz zabieram się za Pavlovą , zrobię krem z mascarpone i może z jagodami, albo z kawą - okaże się w trakcie przygotowań :) Wstawię wam zdjęcie, żeby trochę potorturować wasze żołądki hehe Ciekawa jestem, czy beza mi wyjdzie... nie robiłam jej w moim piekarniku, więc zobaczymy :) Najwyżej będzie gąbka z kremem

uff... ale gorąco! mam nadzieję, że dziś u mnie wieczorkiem też będzie lekka burza jak wczoraj, bo to było wybawienie :) w weekend zapowiada się upalnie, więc ja się wyłączę pewnie na całą niedzielę, a może i sobotę i zwerbuję męża nad jakieś jeziorko, żeby się powylegiwać i wymoczyć troszkę :) super zakupki poczyniłyście! słodkie rzeczy :) Zamieszam wam na zdjęciu naszą wczorajszą romantico kolację :) Serek camembert z piekarnika, z oregano,czosnkiem i oliwą, czosnkowe, pełnoziarniste grzanki,a do tego winogrona <3 idealne połączenie! do tego mężu pił białe winko, a ja bavarię brzoskwiniową imitująca winko w kieliszku hihi :) <br /> Miałam robić jagodzianki, ale wyszły ślimaczki z makiem Zdjęcia nie wstawię... bo nie zdążyłam zrobić! :P A dziś mam zamiar zabrać się za pavlową , ale czy mi się będzie chciało piec lub gotować w ten upał to nie wiem :( Miłego weekendu! :)

OFE- nigdy w życiu :P wiem, że są różne opinie, po czesci pozytywne, ale ja to przeanalizowałam z pozycji wcześniejszej pracy w finansach i jestem przeciwnikiem :) Ani ZUS nam kokosów nie da, ani OFE, więc lepiej mieć jedno zło Ale to tylko moja opinia :) Zmuszam się do picia wody, dzis zamiast spaghetti była zupka z jabłek, skusiłam się na kawusię bo czułam się i wyglądałam jak zombie... w ogóle bez chęci do życia ;/ ale minęło! Mała się wierci cały dzien aż mi brzuszek podskakuje! Chciałam nagrać, ale jak włączyłam nagrywanie to zastrajkowała mała wredotka Dziś kończymy 22tc! PS. Mam straszną ochotę na tort bezowy z masą z mascarpone i kremówki... nie wiem czy wytrzymam z tym do jutra ( dziś chciałam zrobić jagodzianki...), ale może mi się uda :) Jak zrobię to się pochwalę zdjęciem

Dzięki za odpowiedź! :) Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni i dostanę pieniążki... a jak nie to mogę się odwoływać czy coś w tym stylu?

Dziewczyny, super brzucholki! :) Przydało by sie zrobić aktualizację brzuszka, ale muszę chwilę poczekać, żeby zrobić zdjęcie lepsze jakościowo Jeszcze chwilka, a będziemy miały wielkie arbuzy przed sobą hehe Mój A już się śmieje, że wyglądam jak bym pół arbuza w całości połknęła haha

Tagliatelle zamienię w spaghetti bo taki makaron akurat mam no i zrobię sosik bolognese No! I z waszą pomocą mam jadlospis na cały dzien hehe! To co na jutro? Już jest gorąco, więc nawet nie chcę myśleć co będzie później... Ostatnio mam ochotę na słone rzeczy... też tak macie? Potrafię sama oszamać paczkę np. chipsów solonych, albo prażynek... no i solę więcej niż zwykle bo nie czuję smaku :( Trochę mnie to martwi, bo raczej zbyt zdrowe to nie jest. Macie problem z wypiciem większej ilości płynów dziennie? Ja piję może litr... chociaż czasami nawet nie. Nie mam problemu z piciem zwykłej wody niegazowanej, ale wypiję szklankę i już, a potem za jakiś czas znow trochę no i na tym koniec bo jak bym chciala wypic więcej to juz bym się zmuszala :( Aaa.. no i zauważyłam też, że mdli mnie na widok femibionu i magnezu... nie łykałam wczesniej witamin, a teraz wiem że muszę, ale już mi to `obrzydło` sam widok, zapach i smak tabletek w buzi - masakra. Mam nadzieję, że tylko na mdleniu się skonczy i wytrzymam do grudnia, a potem zobaczymy... :) Pożaliłam się, a teraz życzę wam milego dnia!

Oj... narobiłyście mi smaka! I na jagodzianki i na zupę grzybową... a w sumie to na takie coś jak bake rollsy tylko z brązowym opakowaniu o smaku grzybków ze śmietaną... mniam! nie pamiętam jak sie nazywa ale pyszne jest Ja jak jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży przez 2 dni jadłam tylko zupę szczawiową z jajkiem... oj.. ale sie zajadałam! a nie lubiłam jej przed ciążą... :P Hm... makrela mówicie? Mam w lodówce zapas puszkowej w sosie pomidorowym... i chyba juz wiem co będe jadła na sniadanie Na kolacje zrobię jagodzianki- mam zamrożone jagódki no, a na obiad to nie wiem... może coś jeszcze wam się zachce, to się podczepię? Gratuluję poznanych płci!

Hej, hej! :) Nie wiem czy nie zdubluję pytania... no ale zaryzykuję Na zwolnieniu jestem już prawie 4 msc, jakiś czas temu dostałam list z prośbą o dostarczenie brakujących dokumentów - dostarczone, potem list, że mam czekać na decyzję w sprawie pieniążków no i tutaj moje pytanie, a raczej pytania, dokładnie dwa : Kiedy mniej więcej powinnam dostać decyzję i czy rownież dostanę ją w formie listownej? I w jakiej wysokości , tak mniej więcej, będą wypłacane mi świadczenia z ZUS jeśli na umowie o pracę mam 5 000 zł? Z góry dziękuję kobietki za odpowiedź! :)

Co o pieluch dada to są dobre opinie, ale i złych nie brakuje bo podobno lubią się zsuwać i nie chłoną np. rzadkiej kupki... ja jednak zdecyduję się na oryginał, w cenie hurtowej Pampersy wcale nie wychodzą drożej niż dada czy inne, a jakość jest nie do porównania. Wybrałam już Pampers Premium Care, a chusteczki nawilżające to się okaże, muszę przeanalizować składy tak samo jak z kosmetykami dla małej :) Pod koniec sierpnia zaczniemy się na poważnie rozglądać za wózkiem i resztą, żeby wszystko skompletować - zawsze warto mieć wszystko gotowe wcześniej, bo nigdy nic nie wiadomo.... :)

Hej, hej! U mnie taka pogoda do kitu, że tylko leżę i się obijam... nic nie mogę zrobić, bo zaraz padam jak mucha :( Zrobiłam kolejne zakupki dla małej, przypadkowo :) Przechodziliśmy z mężem koło Pepco i zauważyłam super wystawę... różową Weszlismy i zakupiliśmy 5 szt bodziakow na długi i krótki rękaw, a jeden z napisem super wnuczka hehe Bawełenka super gatunkowo - aż sie zdziwiłam... promocje jakieś ostatnie sztuki po 3zł! reszta po ok. 10zł! no, aż mnie zatkało i miałam ochotę kupowac więcej, ale sie powstrzymałam Czekam na wieści z dzisiejszych wizyt, ja mam dopiero 7 sierpnia :) ale bez usg :(

https://1-mmedia.frisco.pl/id,190684/h,360/w,360/ Piwko Bavaria, link macie wyżej , ciemne i jasne - cudo. ) na pewno 0,0% piłam i uwielbiam, ja dostałam je w stokrotce :) Jeśli chodzi o karmi to ma DO 0,5 % , ale taka ilość nawet nie przedostaje się do krwi i jest trawiona w żołądku :) Więc spokojnie, nie ma co panikować! Pytalam się o to mojej gin :) Ten wózek Tako jest super! kurczę no idealny hehe! :) wiecie gdzie można go `oblukać` stacjonarnie? np. jest w smyku? bo wydaje mi się, że taki widziałam :) co do samopoczucia po pierwszych kopniakach to się mega zmieniło... tymi kopniakami dzidziuś do mnie mówi : Hej mamo! Ja tu jestem, u ciebie pod serduszkiem i tak bardzo Cię kocham, że daję o sobie znać! :) Uczucie niesamowite, wczoraj wieczorem malutka harcowała, aż mi brzuszek zniekształcało hehe! No... i moja mała wredotka obudziła mnie o 4:55 swoimi kopniaczkami , ale po paru minutach dała spokój, pewnie nie pasowała jej moja pozycja

soqlka - no jasne, że warto :) ja się zastanawiam nad zakupami w smyku internetowo bo można płacić punktami payback, a troche tego sie uzbierało wiec akurat fajnie a do 5.10.15 może zajrzę kiedys po drodze :) Wklejam wam moją kolację <3 Tak mi się chciało... że musiałam zrobić ! Yummy! Sake na zdjęciu jak i ręka to mężusia, ja do tego popijałam sobie małe karmi o smaku tiramisu :P :P

4leks4ndr4- to wy tak jak i my my bralismy cywilny 21czerwca, a koscielny mamy za niecały rok 16 maja :) hm... co do pępka to chyba jest jaki był, ale za to brzuszek mi się `prostuje` bo tu gdzie pępek miałam w poprzek taką linię lekką i juz jej nie ma :) Mała dziś słuchała muzyki, tata jej puscił przez wielkie słuchawki przyłożone do brzuszka i chyba jej się podobało hehe bo jak ja pusciłam cos z popu to nie bardzo, a jak tata rocka to od razu zaczeła w brzuszku tanczyc soqlka- ja sobie zerkne do tego sklepu a stacjonarnie też są przeceny czy nie? bo akurat mam u siebie w miescie ten sklep, a zawsze lepiej `pomacać` :)

Hej, hej! :) Nie pamiętam czy gratulowałam płci... więc gratuluję raz jeszcze :) Ugg mam co zimę, a tej zimy nawet sobie nie wyobrażam bez nich bo to buty chmurka, a do tego cieplusie <3 No... tylko nie na roztopy niestety :P A dla Oli zakupię, ale chyba na następny sezon- jeszcze się okaże :) Jak na razie poszukuję kombinezoniku zimowego :)<br /> Pogoda znów nie daje pola do popisu... pada, pada i jeszcze raz pada :(

Soqlka- gratuluję córeczki ! :) Dziewczynki, super, że wizyty udane!

Dziewczynki czekam na relację z wizyt! :) U mnie dopiero 7 sierpnia... ale wszystko super szybko leci, więc się nie martwię :) Ciekawe tylko kiedy teraz usg... czyżby dopiero pod koniec ciąży? Ja tak długo nie wytrzymam :P :P Dziś pochmurny dzień, trochę zimno... ale przynajmniej się nie uparuję bo czeka mnie trochę domowych zajęć :) Miłego Dnia! :*

Wody płodowe mogą odejść nagle w całości, lub się sączyć, a czasami są tylko skurcze, a wody płodowe odchodzą po jakimś czasie lub trzeba im pomóc (lekarz) :) Myślę, ze powinnaś pojechać na wszelki wypadek na Izbę Przyjęć do szpitala gdzie chcesz rodzic, bo może się coś zacząć, ale nie musi, a warto sprawdzić :) Wody płodowe to poważna sprawa, a poród 2 tygodnie przed terminem jest normalny, ciąża jest donoszona, więc nie ma co panikować :)

Popłakałam się jak to usłyszałam :)

Rzuczka - gratuluję synka! :) Zapowiada się, że nasze kobietki będą miały po kilku adoratorów hehehe MłodaFasolka- Mi też puchną stopy i dłonie... ale to jak już jest tak duszno i w ogóle to wtedy, raz nie mogłam butów włożyć... a obrączkę jak na razie daję radę sciągać ale widzę, że troszkę mam palce spuchnięte - chłodna woda pomaga, dużo wody pić i nogi wyżej niż głowa jak się leży :) Jeszcze ja sobie psikam stopy i łydki takim sprayem chłodząco rozluźniającym z avonu za kilka zł przed snem i raz, że pachnie w sypialni arbuzami to dwa- nogi po całym dniu się relaksują... super uczucie! :) W domku zaczyna się remoncik, ale na szczęście nie na piętrach zamieszkanych przez nas, a u rodziców :) Ale pokoik dla Oli też się będzie robił powolutku, porządki dobiegają końca, więc myślę, że w nst. tygodniu zabierzemy się za malowanie, a ja będę poszukiwać mebelków i dodatków... mam koncepcję na pokoik w stylu Shabby Chic - co o tym myślicie? Zakupiłam już taką jaśminowo/waniliową farbę :) na podłodze drewno w jasnym naturalnym kolorze, sufit też w drewnie, ukośny (poddasze) :) Też macie dziś takie samo poczucie do chrzanu? ;/ Ja cały dzień leżę i tym leżeniem się męczę... masakra... a miałam kontynuować porządki i nici, bo nie byłam w stanie się gdziekolwiek zwlec... Ostatnio mała kopie mnie gdzieś w plecy, już się martwiłam bo jeden dzien jej prawie w ogole nie czułam, ale jak sie wczoraj przekręciła trochę i dała kopniaka to poczułam ulgę na plecach... dziwne uczucie, a teraz znów sie obróciła chyba bo mam taki ciężki kręgosłup no i czuje jak mnie w plecy mizia, przy okazji sprawiając mi trochę bólu, ale ważne, że już czuję, że jest ok :)

paula- u mnie jakoś tak w 4-5 tc, kiedy już wiedziałam, że jestem w ciąży, a ile dni po owulacji to nie wiem, bo tego nie liczyłam, wyszło na chybił trafił

WielkiZnakZapytania- super brzuszek! Fajnie rośniecie dziewczynki :) Ja się martwię bo juz połowa ciąży za mną, a ja mam wagę jak na początku... ani do przodu ani do tyłu , a tylko brzuszek lekko widać :)