Skocz do zawartości
Forum

magalena3

Użytkownik
  • Postów

    2,594
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez magalena3

  1. natkusia mi gin też wyliczył termin na 6.03. Ale u mnie znowu na odwrót było. Byłam w 6 tyg a z usg 6+2/3 dni. Tak czy siak ważne że rosnie. pena Ty ta kartę grupy krwi wyrabialas w diagnostyce?
  2. DobraWróżka o jak masz fajnie że byłaś na wizycie. Ja się doczekać nie mogę. Na swoją. Ale ważne że z babelkiem wszystko wporzadku a córki się cieszą. Pewnie już o stawiają że będzie siostra i wymyślają imię. Moja ciągle mówi że chce teraz siostrzyczke a potem dwóch braci imiona już wybrane więc teraz obu zdrowe do marca rosło.
  3. kasie o jak dobrze że znalazłaś w końcu tego pomocnwgo. Nastawie ie lekarza dużo robi na wizycie a po twoim poście widać dużo szczęścia a więc już jest na dobrej drodze. A może po duphastonie jak i mnie za pierwszym razem zaskoczy. Życzę Ci tego. Miłego dzionka życzę ja mam jakieś zmęczone i spiace dni przez te chrzciny i poprawiny. Ale trzeba wrócić do rzeczywistości i wziąść się do roboty bo nic się samo nie zrobi.
  4. Albo przyjmuje od 17 i kazała ci przyjść wcześniej to weźmie cię poza kolejka
  5. olcik u mnie z brzuchem dobrze nic mi nie było ani nie jest. Weszłam na wagę z nadzieją że narobilam wczoraj te 3kg stracone ale dalej jest jak było. Tylko już mam 2kg bo tak dumam że musiałam być bardzo głodna i wysiusiana jak się u gin i w domu ważyłam. A co do trądziku to ja nie walczę. Sam zszedł. Tak od czasu do czasu mi coś wyskoczy teraz na czole. Ale to może być poprostu tlusciejsza cera i dlatego tak wysypuje albo hormony. Więc trzeba byłoby od środka ale kto by dziecko faszerowal lekami. A krem to ja nie stosuje na noc ani na dzień poprostu smaruje się kremem nivea córki taki dla dzieci. Może u znacie mnie za jakieś staroswieckie ale nie używam. Kosmetyków typu fluid czy tusz do rzęs też nie używam. Okazyjnie na jakąś imprezę okolicznościowa. Ale np wczoraj się nie malowalam. Poprostu nie lubię siebie umalowanej. Czasem lekko oko tylko podkresle i tyle. Czuję się wtedy jakbym miała maskę jak w makijażu jestem. Za to jest mi coś teraz słabo. Chyba znowu ciśnienie. Albo trzeba się już oszczędzać a nie wszystko naraz robić.
  6. Domary ja również życzę Ci aby wszystko poszło po waszej myśli i szybko zobaczycie dwie kreseczki. kasie a wizyta o której?
  7. Dzień dobry w poniedziałek. Zostawić was na jeden dzień i tyle stron naskrobalyscie. A na początek witam nowe mamusie. Gratulacje. Stres związany z wizytą? Norma byleby ten czas tylko od wizyty do wizyty leciał szybciej Ja dzisiaj w świetnym humorze. Chrzciny się UDAŁY zdjęcia też więc jest git. Najadlam się za dwóch i te 3kg co miałam na. Minusie to chyba narobilam tak czy siak w nocy tylko piłam i siusialam bez podjadania jak zwykle. A co do bólu miednicy to wydaje mi się normalne. Tak jak pavhwina i spojenie lonowe teraz będzie boleć bo tam wszystko się rozciąga. A jak to pierwsza ciąża to tym. Ardziej. Mnie przy 3 ciąży ciągnie tam i wogole. A już conieco porozciagane. Życzę wam zdrówka i oby do następnej wizyty.
  8. orbit. Witaj. Super że do nas dolaczasz. I gratuluję zaręczyn. A ciąża przyjdzie szybciej niż ci się wydaje. Używasz jakis pomocy do ustalenia owu? Np testów czy termometr? zaneta tule cię mocno. Nie wiem jak to możliwe że negatyw. Cos u ciebie albo sie tworzy bo jak cykl nieregularny albo te hormony naprawdę powariowaly. A nie masz możliwości iść do gina tak na szybko? Może by coś zaradzil? kasie cierpliwie rób testy to że nie widać śluzu to nie znaczy że go w środku nie ma. Ja przeważnie pozytywny test owu miałam w 18dc ale raz nie robiłam a cykl miałam 28dniowy gdzie ja zwykle 30-33 a nawet i 41dc A ja wczoraj pojadlam i popilam wody na chrzcinach. Umeczyl am się ale na szczęście były wygodne fotele na odpoczynek. Dzisiaj poprawiny w domu bo trzeba wszystko pozjadac. Miłego dzionka życzę.
  9. natkusia ja dzisiaj coś słaba jestem. Jakoś fryzjer już dzisiaj robiłam. Właśnie się przebieram i jadę do kościoła jako fotograf. Ale jakoś mi ciężko na żołądku. Chyba muszę się wieczorem bardziej najeść aby w nocy nie dojadac. O 6.30 już nie spałam a o 7 już była moja szwagierka. Więc może już mi zmęczenie wychodzi. Narazie odpukać kręgosłup nie boli ale pewnie po kościele zaboli. Miłego dzionka życzę. I lez odpoczywaj. A frytki z koncertu mogły ci zaszkodzić albo tak się przyjęły w ciąży
  10. zaneta ai jak tam twoje pytania na teście? Zdany? Pozytywny?
  11. No wiesz moja koleżanka miała usg robione podczas ciąży u różnych lekarzy nawet a i tak wszyscy twierdzili że chłopiec a jak wyjeli bo cc to mówią że ma Pani ładna dziewczynka. No i ona wtedy miała wow. ale z drugim już się nie pomylili i z trzecim też ma jeszcze chłopca i druga dziewczynkę.
  12. ewelinka tylko jak nie chcesz znać płci to musisz walić prosto do lekarza żeby nie mówił. Bo sąsiadów syn z żoną poszli na usg i powiedział do lekarza że czy mógłby Pan.... Chodziło czy mógłby nie mówić. A lekarz odrazu wyskoczył a wiszą dzwonki że ho ho
  13. Mininka bo ja niedawno się obudziłam i dobrze rozumujac to to bliźniaki jak nic. Znaczy że test zdalas. Mój się kiedyś śmiał czy pytania trudne były
  14. eewelinka Poprosiłam męża o zapiekanke. Jak myślicie, spisał się? porównanie do mojej nogi, przy wzroście 168 cm Co do zapiekanki to ogromniasta ale przepraszam mnie na sam widok zrobiło się nie dobrze. Może że 3 razy w życiu zjadłam zapiekanka taka kupna. No nie mogę. Tak jak hamburgery czy Hot dogi ale te to prędzej. A taka kanapka z kawałkami gyrosa to już wogole bleee. Jak gdzieś na mieście już musieliśmy jeść to ja wolę zwykle frytki jakąś obrzydliwa jestem a teraz to już wogole. Właśnie zjadłam pół serka wiejskiego. Starczyło na głoda. I siedzę chwilę aby się zdarzyło zacząć mielic. Ale już zauważyłam w pracy jelit wczoraj ze nie boli mnie nic ani nie kłuję itp. A wczoraj już brałam luteine dopochwowo. No to zatem życzę dobrej nocki
  15. Ja miałam chęć na serek wiejski ale z racji że zimny to zjadłam kromke chleba i kawałek kaszanki która sobie kupiłam dzisiaj jako zachcianki Ale wiem że w nocy się obudzę na jeszcze jedno podjedzenie to wystawiam serek i będzie git Dobrej nocy
  16. zaneta u nas to owu i dwa dni po było 5 przytulanek potem już nie zaznacza łam do terminu @. A udało się. A ty juz masz 37dc to napewno coś wyjdzie. Ja wstaje o 7 to będę odrazu czekać na wiadomości. Miałam iść spać i o siedzę... Bo głodna byłam...
  17. Ja też mam ubrania większe bo się odchudzać mi chciało. A dla dziecka też mam. Ja sporo ubranek podostawalam. Jak pozyczalam cioci czy szwagierce to jak dzieci wyrastaly to oddawał wszystko a więc mam i dla dziewczynki i dla chłopca. Łóżeczko mamy tylko wózka brak. Oczywiście już sobie upatrzylam które mi się podobają. No i ubranka i resztę też oglądam już tak już mam. Nawet N aptece internetowej już patrzyłam co i jak Lece spać. Rano wstać trzeba. Mam czesanie szwagierka plus córki włoski. Potem fotografowanie w kościele. Mój jest chrzestnym więc nie pomoże. Ale co będę mogła to zrobię. A córka zajmą się moi rodzice bo na szczęście też idą na chrzciny. Później już spokojnie. Bo tata albo mój złapią aparat i coś cykna. A sesja innego dnia. damy radę....
  18. zaneta a trzeba było wziąść dwa który masz dzień cyklu? Wydaje mi się i tak już by coś wyszło ale jednak rano to stężenie większe i będzie wyrazniejsza kreska. Trzymam kciuki.
  19. Ja też mam niskie ciśnienie. Ale odkąd kawa mi nie smakowała tak nie pije. Dwa dni przed testem jakoś mi nie smakowała. Ja zwykle piłam jedna Góra dwie i to w małej filiżance też pół na pół z mlekiem i pół łyżeczki cukru. Przerzucilam się ostatnio na parzona bo ja ciągle rozpuszczalna piłam. Ale kichy nie te co za młodu. I jak się przestawiłam i znalazłam która mi smakuje to zaszłam w ciążę i tak ograniczyłam. Dzisiaj wypiłam może 3 lyki może 4 to było pół filizanki i resztę zostawiłam bo nie smakuje i oczywiście mdlilo mnie po niej. pena a ty jak słodkie zachcianki to na dziewczynkę Ja tam u siebie obstawiam chłopca już teraz bo bliźniaki wykluczone. Chyba że jakiś jeszcze urośnie do następnej wizyty
  20. mininka i ja widzę kreseczki bez przygladania. Gratulacje. anella co do przerażenia to ci się nie dziwię. Ja wczoraj miałam jedna plamke przy podcieraniu wielkości milimetra i już byłam posr...... No ale tak teraz myślę że był to jednorazowy incydent to może na papierze coś było brudnego. Dodam że ja od czasów pierwszej ciąży używam tylko białego papieru Madziak to super że ci wszystko się udało załatwić po twojej myśli bo jak pisałaś najgorsze to nieznane. Mały już wcale taki nie mały. Ważne że zdrowy i rośnie. Oby tak do końca.
  21. czarna musisz powiedzieć normalnie mężowi bo przecież nie będziesz sama z tym. A takto we dwoje raźniej. Madziak a ty to chyba na wizycie miałaś być?
  22. DobraWróżka ooo to może lepiej już tą jogę sobie odpuszczę bo u mnie najbliżej taka przyjemność w Łodzi a ja mam przeszło 30km. Jak jadę samochodem to mnie bardziej podbrzusze kłuje. I kręgosłup na dole tak samo. Więc chyba będę wyjeżdżać tylko w potrzebie znowu a wozić mnie będą Strasznie słabo się czułam przez te duchów dzisiaj. Ciągle się meczylam przeszłam kawałek i odpoczywa łam. W mięsnym mnie mdlilo, w piekarni za duszno ale przecież żaden z emerytów cię nie przepuścić bo się spieszą. Dobrze ze przed piekarnia ławka to sobie siadlam. Ale wróciłam do domu i zmierzył am ciśnienie a tam 95 na 55. Zrobiłam sobie kawę i nie wiem czy to ona pomogła czy świadomość że 3 tyg kawy nie piłam ale 3 lyki zdzialaly cuda. Mam więcej siły i wogole ale też deszcz zaczął pada i burza jest więc to ciśnienie na dworze się zmieniło. Niestety moja cora też źle znosi takie pogody bo markotna. Ani nie chce jeść ani bawić się ani spać. Wszystko poprostu na nie. Zatem leży y razem baje oglądamy i płatki suche zjada bo mleko stoi i nie ma komu wypić A no moja cora też z października 2015. A teraz ciąża po ponad 2.5roku starań. Więc wyczekana. :)
  23. czarna ja również tule mocno a więc ten zastrzyk jakoś długo się utrzymywał.
  24. Natkusia super wieści. Jeśli chodzi o słodkie to ja przy dziewczynach uwielbialam. Ale wiadomo co za dużo to nie zdrowo. Teraz że słodyczy mogę trochę gorzkiej czekolady albo jogurt owocowy. Na szczęście owoce słodkie mogę. Za to inne mam smaki. Dzisiaj z mięsnego musiałam wyjść bo mnie mdlilo. Z racji że dzisiaj kolejki to poszłam do budki gdzie gościu robi swojska kiełbasę bo mojemu się zachciało i jak zobaczyłam kaszanke gruba to myślałam że tam wszystkich staranuje A wczoraj np czułam się super wcale nie ciazowo. Może wieczorem jak się narobilam w ogródku. A dzisiaj masakra. Kręgosłup boli. Podbrzusze cmi więc ja dzisiaj na odpoczynku jestem bo chce jutro na chrzciny jechać. A nie na izbę przyjęć No i miałam stracha wczoraj bo po prysznic jak robiłam siusiu to przy podcieraniu zobaczyłam dwie milimetrów kropki takie jakby pomarańczowe czy brązowe. Odrazu strach i położyłam się. Corka moja wyrozumiala bardzo i też poszła z mamą spać odrazu. Ale to był jednorazowy incydent i już się nie powtórzyło.
  25. czarna trzymam kciuki i tule mocno. Nie smutaj. Będziesz wiedziała chociaż na czym stoisz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...