magalena3

kasie ale progesteron to się zmienia często. Tak mi się wydaje. Więc jak w 13 dc miałaś pozytyw to tak 8-10 dni po powinnaś zrobić progesteron

pena później już tą beta wolniej rośnie więc się nie martw na zapas. A czemu robiłaś jeszcze raz? gosia jak dla mnie też ok tylko ta cytomegalia i różyczka. Ale to już lekarz ci wszystko wyjaśni

Każda z nas się boi albo bała tego rozczarowania. Ale przyjdzie czas i na ciebie i będzie ciąża. A duże masz już dziecko?

kitrad witaj. Nie chcę cię źle nastawić ale większość z tych naszych objawów to i na @ i na ciąże. ale życze ci aby już tą @ nie zawitała. Długo bralas anty? Ja brałam może z pół roku ale to w formie leczenia plamien i po odstawieniu też miałam takie objawy. No i teraz w ciąży też tak mam. Nawet czuje cmienie brzucha jak na @.

Aaa no to spoko gość. Niby to tylko papierologia ale czasem niektórzy mogą tak podkręcić że się żyć odechciewa (np. ZUS) Ja właśnie śniadanko zjadam bo udało mi zwlec z lozka. I jem suchego Rogala z masłem. Ale dzisiaj krem brokulowa i krem pomidorowa dla córki. Z grzankami. Bo już wczoraj nie miałam sił jak wróciłam po zakupach i spacerach.

MisKolorowy ja brałam luteine na uregulowanie cykli i nic nie pomogła a mogłabym powiedzieć że zaszkodziła bo przed miałam cykle między 30 a 32 dni a po miałam od 28 do 41 dni. Dopiero teraz jak mi ta druga kobitka dała duphaston to się udało ale też wyznacza łam sobie owu testami i u mnie niby późno bo dopiero 18dc był pozytyw to te 13-14 dni i dopiero @ przychodziła w szczęśliwym cyklu nie wyznacza łam a śluz miałam przez godzinę może dwie w 16dc jak apka wyznaczyła. więc może faktycznie u ciebie wystarczy to wyrwgulowac. Trzymam kciuki.

ewelinka powiedz ze masz dziwne bóle i czy może sprawdzić co to. natkusia a 12 tydz to trochę za późno na kartę ciąży. Chyba że ci wpisze poprzednia wizytę. Bo do papierów będzie Ci później potrzebne i kobieta ciężarna u nas powinna być pod opieką ginekologa najpóźniej od 10tyg. No chyba że się coś pozmieniało za czasów moich poprzednich ciąż. A co do wstawania to i mnie się nie chce. Muszę iść otworzyć szklarnie bo ładnie już słoneczko świeci ro pszczółka będą latać e mi się nadzwyczaj nie chce zwlec z lozka. No i trzymam kciuki za wasze dzisiejsze wizyty.

Dzisiaj w czwartek miała mieć. O 17.15 jak dobrze pamiętam :) No właściwie to dzień dobry. Znowu śpię jak zabita. Aż mnie siusiu porządne z rana budzi. I najgorsze bo jak już zrobię to tak mnie tam kłuję w środku jakby jakąś kółka czy coś. Wydaje mi się że może jakiś zrost się odzywa albo od cewnikowania mam takie uczucie bo przed ciąża też tak miałam ale rzadziej latala siusiu. Pomyślę jak będzie mi dokucza to pójdę do internisty po skierowanie na usg brzucha a dokładnie pęcherza.

I ja bym zjadła ale ostatnio trochę pozwoliłam sobie i na słodkie i na jedną kawę i dalej mnie po tym mdli więc tylko oglądam.

Natkusi_a][quotemagalena3 ale smaku narobiłas mmm Ale ze na ferero czy rafaello?

Ja kiedyś w labo miałam gościa taki koło 30lat może wiecej to odrazu prosił druga Panią o pomoc bo on odrazu mdleje przy pobraniu i rzeczywiście z 15 minut tam siedział ale udało się pobrać i gościa ocucić. I w szpitalu też miałam dziewczynę co mdlala. Byla wtedy w 21tygosniu ciąży i mówiła że to najgorsze co może być przez tą ciąże. Dobrze ze leżała na łóżku bo odrazu mdlala.

Ja tam też nie mam problemu z pobraniem. Nie lubię patrzeć jak wbija ale potem nie ma problemu bo zawsze liczę fiolki. W drugiej ciąży sama sobie zastrzyki robiłam bo nie chciało mi się jeździć codziennie do miasta do pielęgniarki. A co do wizyty to ja mam 27 a już się doczekać nie mogę. Dobrze ze znowu mam głowę zajęta bo robię taki dodatek do prezentu dla koleżanki na 30tke.

ewelinka ja mam dużą rodzinę. Z mojej mamy strony jest ich 6cioro plus małżonkowie i dzieci i ich rodziny to żeby nie dzwonić albo zgadywac się że nie wiedzą to powiedziałam mojej babci. Ona gada ze wszystkimi i zawsze wszystko wygada. No i tak było. Po 15 minutach od rozlaczenia się z babcią 3 ciocie do mnie napisały smsy O a dzisiaj się dowiedziałam że kuzynka jednak będzie miała synka. Ciekawe jak to u nas będzie. Bo ona i u siebie i u mnie obstawiala dziewczynki

Nacia a miałaś wcześniej jakąś wizytę? Było coś widać?

~Kamilaaaa21 Cześć nasz termin 07.03.2020 Witaj. Napisz coś więcej. Masz już dzieci? Kiedy wizyta? Czy może już po wizycie?

nowa gratuluje i ja. Piękna fasolka. U mnie też było z lewej strony właśnie widać na monitorze identycznie jak u ciebie na zdjęciu. Tylko trochę większe było i tam w środku pulsowala mała kropka. pena dasz radę wytrzymać. Ale to chyba normalne że nie było widać na usg. Za wcześnie. Ale będzie wszystko dobrze. Trzymam kciuki za wszystkie.

No tak rzeczywiście napisałaś o tym. Gapa ze mnie. Przepraszam.

Domary rzeczywiście jak już taka poważna diagnoza to może i lepiej się już nie łudzić. Przykro mi bardzo że akurat tak ci życie poukladalo te sprawy. Tule mocno. A czemu chcesz brać anty skoro i tak nie ma szans na ciąże? Taka naturalna antykoncepcja. mininka ja równiez cię tule ale kiedyś się uda. A co tam lekarka na twoje wyniki powiedziala? Miałaś ta wizytę bo ja już nie pamiętam o czym wczoraj pisalyscie chyba muszę zacząć ćwiczyć pamięć. A ja dzisiaj na bogato. Obiad na mieście zjadłam z córką. Trochę polazilim po mieście bez pośpiechu itp. Plac zabaw dwa razy zaliczony. Mój ma obiad z wczoraj bo wszystkiego nie zjadł. A ja mam labe. Za to mam ewidentne rozciąganie się macicy. Zakluje raz, pociągnie coś. I tylko na lezaco da się to znieść. Ech... Niech już będzie następna sobota bo mi już nerwy czasem wchodzą a wtedy mam czarne myśli.

Kasiuta Hej dziewczyny. Mam takie pytanie czy macie może problem z jelitami? Mnie od wczoraj kłuje co jakiś czas po lewej stronie ale wyżej jakby nad macica i bardziej z tylu niż z przodu i mam wrażenie ze to jelita tak jakby zaparcia... dzwoniłam do mojego gina mówił ze to raczej macica się powiększa i nie ma się czym stresować ale ja serio mam wrażenie ze to nie macica tylko jelita i teraz nie wiem.. Może rzeczywiście coś zjadlas co ciężko przeciechodzi przez kichy. Albo może już Ci się przesuwa wszystko. Bo przecież tam się wszystko sciasnia powoli bo macica się powiększa. Możesz iść do internisty niech ci da skierowanie na usg brzucha. Powiedz jakie masz objawy.

Pena wszystko będzie dobrze. Może nawet i już serducho będzie. A o której masz? Ja się zbieram do wyjazdu na zakupy ale się zebrać z córką nie możemy. Jakaś senna jestem i mnie mdli bo mądra Madzia zrobiła sobie miete do picia

Też mi się wydaje że jak już są bledsze te rozstępy to nie ma się co wstydzić. Ale to psychika najważniejsza. Wkoncu poświęcamy się dla dzieci.

A ja tam smaruje się zwykłym kremem nawilżającym a poprzednio oliwka. Nawilża się i tak trzeba więc stosuje to dalej. A przez obie ciąży nie miałam ani cm rozstępów. Jak mi szarpneli z brzucha druga core to wtedy powstały. Bo na drugi dzień jak mnie spionizowali to nie wiedziałam co ja mam na tych boczkach. Ale są blade i ich nie widać a były spore. Moja mama nie ma i babcia mimo że urodziła 6cioro to też nie ma. A więc to chyba genetyka.

Ja tam jestem dobrej myśli i córce już powiedziałam. Właściwie to wszystkim. Ale to taki wiek że pyta bo już rozumie. Moja ciągle jak odwiedzamy grób córki na cmentarzu też zawsze pyta. Czasem sama płaczę ze chciałaby aby była z nami. Ale i jej musiałam kiedyś wytłumaczyć. Ciężko bo ciężko ale niestety nasze życie nie jest do końca sprawiedliwe. A masz jakieś objawy?

Domary racja zaczęłam tam szukac i rzeczywiście jest kilka miast i dotyczy to par mieszkających na terenie tych miast. Trochę to nie sprawiedliwe. https://gameta.pl/miejski-program-in-vitro/ Mimo wszystko życzę aby jednak się wam jeszcze udało. Tule mocno i daj znać jak się dowiesz jaki był powód że nie dało się udroznic. anella fajnie napisałaś nóżki, rączki, paluszki.... Takie słodkie to... Nie mogę się doczekać i ja... Zdrówka życzę. pannaem robię również życzę szybkiego zajścia a nie zmiany pracy. Długo wogole się już stracie? Robiłaś jakieś testy na oznaczenie owu czy wogole jest albo jakies badania?

A rodzic będziesz w UK czy w Polsce?