magalena3

wiolinka pewnie ze pisz i u nas. Ja niby mam termin na 6.03 ale z racji że ja cc to pewnie na koniec lutego się zalapie. Widzę że już córeczkę masz z końca roku 2015? Moja jest z października 2015. Mpwiliscie już komuś o ciąży?

To świetnie że nosow nie zjadasz ale racja te słowniki są kochane a no i dobrze że przeszło. Ty to musisz dużo leżeć. A w czwartek o której wizyta?

https://gameta.pl/blog/in-vitro-krok-kroku/ Jakos miesiąc temu dziewczyny o tym pisały na jakiś wątku więc chyba aktualne.

Domary skarbie a nie zalapiesz się na te in vitro refundowane? Tak są kryteria albo endometrioza albo niedroznosc jajowod ów. Zaraz poszukam gdzie o tym czytałam i to dzisiaj rano.

nowamamusia84 magdalena3 za miesiac jak do niego bo idzie na urlop albo za dwa tygodnie do innego. Dal na badania i ogolnie nie mowil ze cos jest nie w porzadku No jakby było coś nie tak to pewnie by wspomniał. Musisz pamiętać na przyszłość że jak się nie zapytasz to też nie zawsze mówią cokolwiek. Ale skoro kazał za 4 tyg to pewnie za wcześnie było i dlatego. U mnie niby też był zarodek, pulsujace serduszko ale same początki bo nie mógł dobrze wyłapać tętna. Ale jestem dobrej myśli że na następnej wizycie już każda z nas zobaczy mocno pulsujace serduszka a nawet i więcej. nowa trzymam kciuki za wizytę. Wszystko będzie dobrze nie stresuj się (mówi ta co już po pierwszej wizycie) sama latala do WC co chwilę bo miałam rozstroj żołądka będzie dobrze zjedz porządnie na noc i śpij do rana. A wizyta o której? donatka jak tam twoje klucia? Przeszły czy przejechslas się na sor?

nowamamusia84 A ja dzisiaj zaliczylam pierwsza wizyte z usg 5 tydzien 5 dzien a z wyliczen 6 tydzień 3 dzien i oprocz pecherzyka nic nie bylo. W sumie to napisal ze nie ma echa zarodka to zarodek jest czy tez nie...? Moim zdaniem zarodek jest ale nie ma echa czyli jeszcze nie widać serduszka. Ale nie wiem dokładnie. A kiedy kazał przyjść na następną wizytę?

mininka to trochę się czujesz jak i ja tylko ja czasem zapominam o ciąży. I zastanawiam się czemu mnie plecy bolą albo czemu mnie tak wszystko drażni a za chwilę mam wszystko gdzieś a poza tym to dobrze się czuje. Ostatnio mam chęć na słodkie ale dalej po nich mnie mdli a więc to taka ostateczność. Trzymam kciuki aby jeszcze dzisiaj były wyniki i żebyś miała spokojna ciążowa noc. A to że zazdrościsz to normalne. Też zazdrości łam.

ewelinka. Przepis na zupę prosty bo gotujesz normalna zupę a potem tylko blenderujesz. Ja niestety mam stary blender i blenderuje na zimno albo jak jest ciepła nie gorąca bo się zatrzymuje muszę jutro kupić ten brokuł i zrobić grzanki bo mam akurat taki starszy chlebek to zesmaze A co do testów to tak mam jedną firmę od 5 lat i ciągle są. Pre-Test takie niebieskie z Panią i dzieckiem

Pena gratuluję. Ładnie urosła ta beta. To jutro wizytę któraś ma chyba co? Przepraszam że nie pamiętam dokładnie która ale taka moja pamięć

Donatka może to ten mięśniak? Może masz możliwość wcześniej spotkać się z ginka. Albo zobacz jak długo cię będzie boleć to jedz na sor. Bo po co nerwy tracić a przy nerwach to pełno czarnych myśli. Ja wczoraj wieczorem jakoś krzywo stapnelam i przed samym spaniem jakoś dziwnie mnie klulo/ciagnelo w pachwinie. Jakby kółka. Ale ewidentnie krzywo stapnelam.

Mininka Tak, wyniki lekarka ma dzisiaj ale jeszcze do mnie nie dzwoniła ani nie pisała.. A niestety telefonu nikt nie odbiera... Na podgladzie online jeszcze nie mam.. Stres rośnie i czuje, że będzie nie przespana noc.. Nie stresuj się. Wiem że to nie łatwe ale póki nie masz złych wyników to myśl pozytywnie. Daj znać jak coś się dowiesz. Jakąś cisza dzisiaj tutaj...

Scandi będzie dobrze a od wizyty do wizyty zawsze się ten czas dluzy. Ale dasz radę. Musisz jakoś zająć głowę co wiem nie jest łatwe. Ale zdarza mi się zapomnieć i np zrywam się do tańczenia z córką na rękach ale ona mi na szczęście przypomina że mama jej nie może dźwigać. A byłaś już na jakiejś wizycie? Czy to dopiero pierwsza?

scandi i mnie się tak wydaje. Więc pewnie dlatego lekarz dał Kasie duphaston na uregulowanie cyklu. A jak ty sie czujesz? Kiedy następna wizyta?

Ja uwielbiam krem pomidorowy bo mojej córce czasem się zachce grzane takich z chleba wtedy pomidorowa blenderuje. Albo jeszcze zupa krem brokulowa.... Też mniami. No i chyba kupię brokuły A no i przeglądałem papiery z poprzednich ciąż bo musiałam znalesc ta kartkę z grupą krwi. No i cyknelam zdjęci wszystkich 3 testów. Z każdej ciąży

Ooo to rzeczywiście krótkie. Koniecznie Do wyrównania. Może znowu były za długie ale ty ewidentnie masz tą drugą fazę za krótka. Ale lekarz się zna więc ci pomoże. Zatem pozostaje cieszyć się z przytulanek i nie myśleć o czymś innym.

pena szkoda że na miejscu nie sprawdziła. A to baba niedobra ale znowu każdy może się pomylić. Może da się jakoś odkręcić za w czasu?

MisKolorowy to trzymam mocno kciuki aby się udało. I fajnie że wróciłaś na forum.

Jak masz nie daleko do centrum polski to zapraszam bo jeszcze zostało a więc będę miała jeszcze na obiad. ja to z córką czasem tak sobie ugotuje y albo zupę mleczna z kluskami albo kasze manne z odrobiną cukru waniliowego albo z sokiem malinowym A wogole nie mam pomysłu na obiad. Nawet mięsa żadnego nie wyciągnęłam z zamrażalnika. Ale muszę kupić wsio na fasolke po bretonsku bo mój już wspomniał.

A zwykle jak długie masz cykle? Bo przeważnie jest ze po kilku dniach powinna być @. Tutaj któraś z dziewczyn tak miała że podczas brania dostała i chyba brała do końca ale nie jestem pewna.

A ja jem zupę mleczna z kluskami lanymi. O jaka dobra

olcik ja też jeszcze nie jadłam aponad godzinę już nie śpię. Wypiłam wlasnie ta kawę. Zaraz zmierz sobie ciśnienie ale głodu nie czuję. Dziwne i zaczynam się martwić że moje objawy przechodzą to jest coś nie tak. Chyba pora wziąść się do roboty aby czarne myśli nie przychodziły do głowy. A co do witamin to dużo polecają ich. Ja kilka opakowań przetestowałam ale tylko ten femibion właśnie dobrze na mnie działa bo nie czuję różnicy. A po innych było mi nadzwyczaj niedobrze. Więc to zależy od kobiety też jakie może przyjmować.

Przepraszam ale ja niestety nie widzę żadnych kreseczek oprócz kontrolnej. Ale strasznie żółty ten pasek w środku. Chyba trochę za dużo moczu wcisnelas. Życzę aby następny test był bardziej wyraźny.

Kasie tak, strasznie się ciesze i nie ukrywam, że bardzo liczę na podobną sytuację do Twojej magalena3 :) Mininka Twoje wyniki będą dzisiaj? czy masz tez wizytę u tej lekarki? Zatem wykupuj receptę i bierz. A od kiedy masz brać? I jak test owu ciemnieje? A ja tymczasem zaciskam mocniej kciuki.

Kasiuta Hej dziewczyny a jak to jest z witaminami i suplementami dla kobiet w ciąży? Ginekolodzy wam coś mówili na ten temat? Ja jak zapytałam swojego to mówił ze na początku nie trzeba nic brać nawet kwasu foliowego jeżeli w mojej i partnera rodzinie nie występowały choroby genetyczne.. i tak się teraz zastanawiam bo wszędzie o tym kwasie foliowym mówią ze taki ważny zwłaszcza na początku ciąży.. Że nie trzeba? Dziwne. U mnie wszyscy powtarzali że kwas foliowy najważniejszy a szczególnie na początku nawet jak nie brałas podczas starań. Ja odkąd wiem o ciąży biorę Femibion 1 dla ciężarnych tam jest kilka witamin i właśnie kwas foliowy. Więc to już od ciebie zależy. Ja jak swojemu gin powiedziałam że wcześniej brałam kwas a teraz witaminy to strasznie się ucieszył. Zatem moim zdaniem powinnaś brać chociaż kwas foliowy.

Oj i mnie dzisiaj i wczoraj taki spanie bierze. Śpię cała noc. Obudziłam się w nocy na siusiu ale nie poszłam po zasnęłam. To było koło 4 a o 5 budzik dzwonił bo mój do pracy i wtedy wstałam ale na sedesie przysypialam dobrze ze my nie siusiany na stojąco jak faceci Ja do pracy nie wstaje ale mam core w domu wiec tez trzeba się ogarnąć i dom i dziecko. A już jak dochodzą zakupy to wogole. Ja mam jeszcze folie/szklarnie i kawałek ogródka bo się okazało że w środku się wszystko nie zmieściło. Mam jeszcze mamę chora. Tzn ona sobie radzi że wszystkim ale i tak ja dogladam jakieś obiedy gotuję albo jej pomagam. A takto śmiga jak szalona. Wczoraj meble przedstawiała. Chciała aby jej pomóc mały regal ziesc z góry no i pomogłam ale tylko tyle co trzymałam bo ona niosła. A ja myślałam że ten regal taki lekki a ona go dzwigala. Mam nadzieję że ja w jej wieku i stanie też będę tak śmigać. Właśnie sobie zrobiłam kawę. Mam niskie ciśnie ie od wczoraj wieczora. I głowa mnie boli. Jestem niskocisnieniowcem ale 90 na 57 to jednak dla mnie za mało. Takie 100 na 60 to jeszcze. No i puls miałam 61. Dzisiaj już podlalam wszystko więc już się trochę podniosło do 95 ale mam nadzieję że ta jedn kawa nie zaszkodzi maluszkowi. No i brak u mnie apetytu. Nie czuję głodu. A jak patrzę na jedzenie to mam odruch wymiotny. Wczoraj miałam dwa razy wielka chęć na słodkie i zjadłam po dwa kawałki ciasta. Mdlilo mnie później cały czas ale pragnienie spełnione. :d