Skocz do zawartości
Forum

magalena3

Użytkownik
  • Postów

    2,594
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez magalena3

  1. Na tym etapie to możliwe że jeszcze mało ruchliwe. Tzn ze mniej czujesz. Proboj napewno sztuczki ze słodkim jedzeniem i leżeniem najlepiej na plecach czuć. Ja to mam detektor inaczej bym nie przetrwała nerwowo ale u mnie to trauma więc norma. Te pogody są takie senne więc i dzieci to odczuwają. DO poniedziałku nie daleko. Będzie wszystko dobrze. Napewno daj znać jak po badaniach. Na którą masz? Będę wyczekiwac 😄 Ja oczywiście zamelduje się z wiadomościami kiedy ustalę termin. Ale już bym chciała. 😄 mam już dość tych leków i zastrzyków ale jeszcze te 2-3 tyg wytrzymam. Corka tylko ciągle mnie pyta no kiedy pojadę dO szpitala urodzić Nadie? 😄
  2. Mininka napewno żurawina. Albo sok sobie kup najlepiej w aptece bo najlepszy albo suszona. Ja to suszona garściami jadłam jak czułam jakieś poszczypywanie. Jak siedzisz w domu sama to rób sobie jeszcze wietrzenie. I częściej podmywaj. No i jak coś podejrzewa to może zrób sobie badanie moczu przed wizytą jeszcze.
  3. Za wcześnie aby było cokolwiek widać na usg napewno. Zrób test może jeszcze jeden albo idź na betę do laboratorium. A plamienia brązowe w terminie @ są możliwe. Trzymam kciuki i daj znac
  4. Melduję się dopiero teraz. Szyjka mi się niby skraca i mam dalej leżeć i brać luteine. W szpitalu mnie nastraszyli ze mam łożysko dwupłatowe ale dzisiaj gin dokładnie obejrzał i stwierdził że dwupłatowe inaczej wygląda ja mam poprostu lekkie przewezenke w jednym miejscu. Dostałam skierowanie kilka badań no i do szpitala aby się umówić na termin. Ale powiedział że przeważnie w 39tyg robią. Pójdę w przyszłym tyg na badania to i ustalę termin. Poza szyjka wszystko ok. Zaproponował mi gin żeby spróbować odstawić ten lek co w szpitalu dostałam ale się nie zgodziłam. I dobrze bo właśnie wzięłam jakieś 10minut po czasie i jeszcze mnie trzyma tl kołatanie i trzesawka. Dobrej nocki wam życzę.
  5. Princessa bo jak zaczyna coś dolegać to odrazu człowiek nastawia się na najgorsze. Z jednej strony dobrze się później miło rozczarować. Powiem Ci ze ja córce też się bałam dać w niekapki mleko czy cokolwiek na noc. A dokładnie wogole bo ona butli już nie Chciala. Ale kupiła z miękkim smoczkiem i było git. Wiadomo siedziałam aż wypije nie zostawiałam jej samej. Tylko moja sYbko odrzuciła i nie chciała wcale. Co do smoczka nie pomogę bo moja bezsmoczkowa była el ssała palec i winowajcą była pieluszka właśnie. Może spróbuj bo namówić na ulubionego misia albo podusie mała. Już jest spory i dużo rozumie więc nie mówię że będzie łatwo ale trzeba próbować i najważniejsze żeby była konsekwnta ale nie drastyczna. Uda się i wam. Ja mam lekkiego Stresa bo na 16 mam wizytę.
  6. A samego mleka bez miodu się nie napije? Może zmień butelkę do mleka na jakiś kubek niekapek albo bidon. Tylko żeby widział że np przelewasz do tego nowego. Wtedy łatwiej będzie wogole odstawić. Bo zapomni o butelkach. Co do zwapnjen. Nie pomogę ale skoro zlecił lekarz to zrób te badania. To na nfz? Długo się czeka? Ja nawet nie wiem co to są za badania.
  7. Princessa to ty może rzeczywiście masz coś z tym wapnienien czy jak. Robili ci już jakieś badania?
  8. Czarna nie wskazane jest wogole leżenie na plecach w ciąży. Bez znaczenia w którym jesteś tyg. U mnie w szpitalu jak byłam z kuzynka w 21tyg to krzyczeli na nią. A ja znowu tylko na lewym boku mogę leżeć. I ten lewy bok sobie obierz. Najlepiej nie dotykać brzucha. No i twardnienie gdy się rusza to nie skurcz taki typowy. Ale szkoda że ci spasmoliny nie dali nawet doraźnie. To jest zamiennik nospy tylko nospa przenika przez łożysko. Tak czy siak jak cie znowu będzie niepokoić i dokuczac to jedz do szpitala i sprawdź. Lepiej żeby cię wzięli za panikare niż miałabyś coś przeoczyć. Zdrówka dla was.
  9. Iguana ale ten czas leci. Już polowkowe będziesz miała. Nawet nie wiesz jak się cieszę twoim szczęściem. Że w końcu jest dobrze i będzie coraz lepiej. Zdrówka wam życzę i koniecznie poinformuj nas kogo tam nosisz w brzuszku. No i podziwiam cię że jeszcze pracujesz. A takie pobolewania to może z przemęczę ia bo jak dopiero popołudniu występują. Tak czy siak oszczędzaj się i zdrowo rosnijcie. 😘
  10. 😄 😄 No i chyba mi. Następna dolegliwość doszła. Swędzą mnie stopy i dłonie od srodka. Plus brzuch. No i jutro idę do internisty niech mi zleci badania na cholestaze.
  11. Świetnie że się zaczęło krwawienie. Głowa trochę spokojniejsza. Kamilek wyczuł że mama spokojniejsza już to może on poszaleć z kupami 😄 ale tak serio to co współczuję tych alergików. Ale zaraz skończy te 4 Msc i będzie wcinam normalne jedzeni.e. Filipek chyba za dużo może ich zjadł. Jak byłam w szpitalu to mój kupił małej jakieś żelki. Zwykle w bierze jakieś kwaśne i zjadła jednego na noc. To w nocy się obudziła z bólem brzucha i wymiotowała. Teraz jak je widzi to karze wyrzuć. 😄 A twój może na żelatynę tak reaguje. Bo jak niby same soki owocowe. Ja od wczoraj wieczora mam przypływ Energi. Jak biorę tabsy jest dobrze. Serce nie kołacze ale kolo15/16 muszę sobie robić drzemke bo mam odlot i nie kontaktuję. Cora wtedy się bawi albo baje ogląda. A ja śpię. W szoku jestem jak się potrafi zająć w tym czasie poproszona o chwile na drzemke dla mamy. Wogole jest grzeczna i sama się bawi ale przeważnie coś tam mówi mama to a mama tamto. A tu tak koło godzinki drzemie. 😄
  12. MadziaK i jak sytuacja u ciebie? Coś się już wyklarowało czy nie?
  13. Iguana a co u ciebie kochana? Bo nie piszesz nic do nas. Czarna jak ci się stawia macica to nie powinni cię wypuszczac. Mi całkiem wyciszyli skurcze. Dostajesz jakoś spasmolina na skurcze jeszcze? I luteine na podtrzymanie? A powiedz mi jak leżysz i nawet jak mała się rusza to też masz skurcze? No i najważniejsze pytanie czy są to bolące i regularne skurcze?
  14. Hej jestem w domu. Musiałam się córką na cieszyć a ona mną. Dostałam leki narazie jest git. Więc byle jeszcze te 3 tyg i super. 5 mam. Wizytę to dostanę skierowanie na cc. WTedy tylko umówić się i tyle. Dzisiaj chciałam się umówić ale to tylko z ordynatorem a on miał zabiegi 3 i operacje pod rząd więc bym musiała do wieczora czekać a takto wypis miałam o 12 i tak wyszłam..
  15. Dzień dobry. Ja tak w skrócie bo czekam na badanie i po badaniu okaże się czy mogę dzisiaj wyjść.
  16. Leki niby dostanę na spowolnienie akcji serca. Ale kie wiem dokładnie. Położna coś mówiła że może jeszcze zrobią mi te dimery i jak będą spadać to zmniejsza dawkę a jak nie to będę musiała brać aż 0.8 ale to się jutro okaże. No i czy mnie puszcza jutro do domu czy nie. Po obchodzie będzie wiadomo
  17. Obawy będą do samego końca. Ale to dobrze. Bylebyś się nie stresowała jak ja. Ta, już to widzę zajmuje się całkiem czymś innych chyba że dyrygować jem co kto ma przygotować dla dziecka, 😄 p
  18. Podoba mi się twoje podejście. Napewno jakoś smutek jest ze się nie udało ale właśnie jak piszesz jak przyjdzie czas i pora na trzecie to się zdecydujecie. Zdrówka wam życzę i siły. Napewno będzie wsio dobrze.
  19. U mnie dzisiaj kolejne ekg bo znowu kołatanie serca i podczas tego robili. Konsultacja kardiologiczna. I serducho o zdrowe. Powiedziała że jej zdaniem to nerwy. Powodują kołatanie bo mam rozrzedzona krew. A jak biorę leki na zwolnienie serca to jest cały dzień dobrze. I ona na tym zaprzestanie. A i że takie moje dimery 2.11 to żeby mi nikt nie straszył że to zatorowość bo ciężarne mają większe i rodza zdrowe dzieci. Więc melisa i relanii chyba nie będzie złym pomysłem. A no i jak mnie tak lapalo to odrazu spać mi się c ciało. Jak zasypialam to się uspokajałam i wtedy przechodzilo. Tylko czym ja się tak denerwuje. Chyba tym że nie mam nic gotowe.
  20. Progesteron spadł to dobrze że wzięłas luteine ale beta urosla więc może jednak podrośnie jeszcze jak bierzesz luteine? Wiem że ciężko w jedną i ciężko w drugą stronę ale nie można trącić odrazu nadziei.
  21. MadziaK z tym termoforem to też uważaj aby za bardzo nie nagrzać. Dziękuje wam za wsparcie i dobre słowo. Niestety raczej szybko nie puszcza do domu bo dzisiaj miałam powtórke z rozrywki. Ciśnienie,kolatanie serca ból głowy i niemożliwa senność nie do opanowania ale kilka razy zasnęłam. Mała w brzuchu też pobudzona. A wszystko zaczęło się jakas godzinę po zastrzyku przeciw zakrzepowym. Ale już lepiej. Dużo lepiej. Jakieś 40 minut temu zaczęło przechodzić. I kurcze jak cały dzień było git tak teraz już 2 skurcze miałam te małe nie bolące kilkusekundowe.
  22. Twoje uczucia w tym momencie są zrozumiałe. Ale nie panikuj. Pamiętasz że w dniu spodziewanej miesiączki itp mogą wystąpic plamienia. Trzeba było luteine dwie 100 odrazu wsadzić. A potem po jednej dwa razy dziennie. Ale niestety trzeba mieć na uwadze ta górsza wersję. Trzymam jednak kciuki aby było dobrze. Jak cie boli brzuch to jakoś apap albo inny paracetamol weź i nie szarp się.
  23. No to super masz. I jak fajnie że tak ze sobą współpracują bo niektórzy lekarzy to nagaduja na drugich a sami lepsi nie są. 😄
×
×
  • Dodaj nową pozycję...