Skocz do zawartości
Forum

KariKari

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez KariKari

  1. dziewczynki mamy prawo mieć gorsze dni, mieć humory i niechęć do wszystkiego....
    jednak mimo wszystkiego co wkurza, drażni i dolega jest dla nas czymś najpiękniejszym co wynagradza nam wszystko nasze Skarby w brzuszkach...

    badania krwi i moczu w końcu są super :) jeszcze wynik toxo i posiewu moczu chociaż skoro mocz idealnie wyszedł to i posiew będzie spoko :)i zostanie czekać na wizytę

  2. Dziewczynki głowa do góry - musi być dobrze bo po burzy zawsze świeci słoneczko....
    ja też wczoraj miałam kiepski nastrój nic mi się nie chciało... aż mężuś ustąpił i pojechaliśmy po meble do pokoiku dla Niuni tak chciał mi humor poprawić....
    rwa kulszowa powróciła ze zdwojona siłą aż chwilami płakać się chce...
    do tego w nocy wstając na siusiu poczułam, że coś mi z nosa leci, dotykam a tam krew.... więc mąż od razu panika że co się dzieje.... ale go uspokoiłam, że to normalne.... no i udało się ogarnąć za to rano obudziłam się z zapchana dziurką skrzepami...
    dziś zrobiłam badania.... czekam na wyniki... no i tak to leci... byle do czwartku :)

  3. no tak.. czas niesamowicie szybko leci... dopiero czekałyśmy na pojawienie się ciążowego brzuszka, potem poznania płci, teraz kopniaczki a już niektóre z nas wkraczają w trzeci trymestr :)
    Monic spokojnie nie panikuj - masz czas jeszcze tak późno nie jest.. może być tak, że jedna wizyta w sklepie i bach połowa wyprawki kupiona :)
    Carolineee ja już dużo mam bo jestem niecierpliwa i lubię mieć wcześniej.. poza tym później będę szukać mebli do domu i ogólnie aranżować sobie wnętrza więc zajęcie będę miała do ostatniego dnia
    Młoda fasolka super że w końcu się doczekałaś :) oby częściej takie kopniaczki bo wiadomo że przyszłej mamie sprawiają dużo radości :)

  4. hehe każdy facet zwali na kobietę zakup wyprawki :)
    a tłumaczenie mojego mężusia to takie: Kochanie no przecież ty się na tym znasz i kupuj to co uznasz za najlepsze, kartę masz więc ja niewiele mogę pomóc :)
    jedyne co razem wybraliśmy to łóżeczko :) sukces :)

  5. Lenson ja tez do swojej wizyty nie mogę się doczekać... jeszcze wtorek, środa i czwartek....
    mówiąc szczerze chciałabym by byłą to końcówka ciąży by moja Królewna była gotowa do narodzin, bym mogła ją przytulić już....
    mam takie chwile jeszcze mimo kompletowania wyprawki, że nie mogę uwierzyć, że niedługo będzie nas trójka...
    to niesamowite, że nie widziałam jeszcze swojej córeczki nie mogłam jej przytulić i pocałować, a mimo to bardzo ją kocham i oddałabym za nią życie...

  6. Młoda Fasolka bardzo się cieszę, że Maluszek zdrowy :)
    Vanesa nie bierz na allegro butelek, kup sobie w sklepie internetowym jakimś - tam może być taniej a może i jeszcze inne rzeczy upatrzysz sobie. Ja zamawiałam większą paczkę przez http://fifi-toys.com/
    tam brałam butelki, smoczki, podgrzewacz do butelek i dla siebie parę rzeczy po porodzie - warto przejrzeć co mają - szybka wysyłka

    Olusia - z wyprawką masz rację - w życiu różnie bywa i może być tak, że będziemy musiały leżeć bo będziemy bez sił i nie będzie nam się chciało biegać po sklepach.... wiadomo nie zakładamy negatywnego scenariusza, ale musimy być przygotowane za wczasu na wszelkie ewentualności.... chociaż w dzisiejszych czasach sklepy internetowe są niezastąpione - ceny o wiele niższe niż w stacjonarnych....
    ja z wyprawką już mam bardzo dużo i jestem spokojna, że ze wszystkim zdążę i będę miała potem czas by odpoczywać, układać i przygotowywać się do najważniejszej roli... ja już nie mam siły chodzić i powróciła moja rwa kulszowa więc nie wie co będzie dalej a na pewno nie chcę by wyprawkę mi ktoś kupował bo ja nie będę mogła....
    kupowanie rzeczy dla mojej Królewny to taka radość niesamowita i nie pozwolę nikomu mi jej odebrać :)
    dziś kupiłam komodę na ubranka i fotel do karmienia.... w weekend przemeblowanie i rozstawienie w kąciku Malutkiej mojej... a z czasem dostawi się łóżeczko....

  7. my możemy mieć termin, ale kiedy dzidzia będzie gotowa to wyjdzie... nie zatrzymamy tego... dlatego ja zostałam w grudniówkach takie terminy miałam a te z usg to dla mnie umowne, bo każde dziecko rośnie w swoim tempie i co chwila się zmienia... niech będzie data umowna naukowa- a w praktyce się okaże :)

  8. Zrezygnowana śliczna fotka słodkiego maluszka :) zainspirowałaś mnie, że też u mnie się data może zmienić - niby 5 styczeń ostatnie 2 usg się pokrywały, ale z Om wynika 26 grudnia, potem 31 było... więc się okaże....
    Nuria - co do proszków dla dzieciątek to mam identyczne zdanie - znajoma prała w Vizirze (nie wiem skąd taki pomysł wzięła by najgorszy proszek brać, który mnie na przykład uczula) noworodkowi który nabawił się podrażnienia wysypki i ciągle jakieś problemy ze skórą ma... nie ma co ryzykować.... sobie możemy odmówić, ale skóra dziecka jest wyjątkowa
    Megi - aż jutro zapytam na badaniach czy dostanę glukozę skoro robię badanie prywatnie czy muszę kupić... bo nawet nie zastanawiałam się nad tym a na następną wizytą pewnie muszę to coś wypić....
    ja w czwartek mam i wizytę i usg i to w dodatku 4d więc zobaczę swoją Królewnę i już doczekać się nie mogę.... niech ten czas szybko mija bo chcę ją zobaczyć bo strasznie się stęskniłam za moim Maleństwem :)

  9. wiele razy czytałam o waszych skurczach łydek aż dziś w nocy też mnie zaatakował - okropieństwo.... mam nadzieję, że się nie powtórzy
    ja się wybieram na badania jutro rano... by na czwartek na wizytę mieć

    dziewczynki chwalić się która z was ma jeszcze w tym tygodniu wizytę?

  10. ja też na bieżąco zaznaczam co już mam i widzę... lista zakupów coraz krótsza.... kosmetyki pieluchy na końcu kupię... komoda na ciuszki w tym tygodniu i przemeblowanie i powoli robić kącik dla mojej Królewny... niebawem łóżeczko, materac i pościel ogarnę, wózek to gdzieś w październiku ogarnę i gotowe :)
    nie lubię zostawiać na ostatnią chwilę... potem już będę odpoczywać sobie :)

  11. w tym tesco w którym jest dział dziecięcy na pewno butelki będą i w dodatku różnych firm... mają też tam fajoskie kocyki i ręczniki takie beżowe z misiem - widać, że porządne....
    ja ostatnio tam dokupowałam smoczki bo te co przyszły to stwierdziłam że dla chłopca i siostrze oddałam bo akurat spodziewa się synka

  12. na takim etapie ciąży na jakim jesteśmy nasze dzieciątka wyczuwają dotyk mamy i taty i wtedy czują się bezpiecznie. Natomiast dotyk innych osób nie są w stanie zidentyfikować bo to "ktoś nowy" i wtedy ich bezpieczeństwo i poczucie ciepła zostaje naruszone ... tak gdzieś w necie wyszperałam....
    i jeszcze wyczytałam, że drapanie palcami w brzuch nawet delikatnie wcale nie musi się maluszkowi podobać...

    za to mówienie rodziców do maluszka działa jak najlepsza bajka na dobranoc :)

  13. a myślałam, że tylko ja dziś jak śnięta chodzę... zimno mi, miejsca sobie znaleźć nie mogłam... teraz dopiero mi dobrze leżąc w łóżeczku... każdy pytał co mi jest i czego się nie uśmiecham, a nie chciało mi się w kółko powtarzać, że nic mi się nie chce, jestem zmęczona i mi ciężko dziś nawet chodzić...
    Olusia z kreacją do szpitala to musimy ładnie wyglądać by dzieciaczkom wstydu nie przynieść w tak ważnych chwilach :) hhi :) w końcu masz komfort i elegancja też ma znaczenie
    z chodzeniem to to samo stwierdziła... że chodzę jakbym tonę ważyła
    co do dotykania brzusia to ja i mąż jak dotykamy to uwielbiam..... sprawia mi to dużo przyjemności... a co do innych osób to tylko z najbliższej rodziny bym pozwoliła choć też dziwnie by było, obcym nie ma mowy.. chyba bym się wściekła jakby ktoś naruszył moja intymność

  14. z ciuchów to ja już dla siebie stopuję bo jak będę w domku siedzieć to niewiele będzie mi potrzeba :)
    dla mnie dziś i w najbliższym czasie najlepszy dres kapcie i łóżko
    jedyne co kupię to koszule do spania i potem do karmienia, szlafrok i kapcie czyli całą kreację do szpitala :)

    dziewczynki powiedzcie mi bo tak sobie dziś zaczęłam myślę nad dotykaniem brzuszka przez inne osoby - czy wam to przeszkadza, czy lubicie to i komu na to pozwalacie?
    wiele kobiet lubi jak ktokolwiek dotyka a inna grupa irytuje się i nie daje dotknąć - jedynie partner i ona sama mogą. Jak to jest z Wami?

  15. witajcie dziewczynki
    jak wasze samopoczucie?
    ja dziś czuję się kiepsko - ciężko mi, jestem marudna i nic mi się nie chce.... chyb mój organizm domaga się zwolnienia tempa życia
    czas pomyśleć o przemeblowaniu, dokupieniu komody i zrobieniu miejsca córeczce w sypialni..
    co do piersi to ja widzę coraz bardziej widoczne żyłki jakby miały zaraz pęknąć... na szczęście nic nie wycieka na razie...

  16. uffff Sylwunia od razi jak przeczytałam, że jest ok to mi ulżyło.... mimo wszystko odpoczywajcie i dbajcie o siebie....
    a z tym strachem to zawsze on będzie w nas z miłości.. bardzo czekamy na Nasze maleństwa dlatego się o nie tak martwimy każdego dnia.... ja zauważyłam, że jadę na zakupki z myślą dziś czas na mnie coś kupić a w efekcie wychodzi inaczej, znów dla mojej Królewny kupuję a siebie stawiam na drugim planie..... takie nasze zachowania stawiania dobra i szczęścia dziecka ponad nas same to miłość... którą namacalnie teraz każda z nas doświadcza..... niesamowite to jest i nie sądziłam że to takie piękne, mocne i oczywiste....

  17. Witajcie
    Dwa dni mnie nie było a tu tyle do nadrobienia ;)
    Co do wózka Stoke – owszem nowoczesny design, ale gondola masakrycznie mała i ciasna – 3 miesiące max dla dzidzi by miała normalne warunki a na nasze polskie chodniki się nie nadaje – nie ma amortyzacji i piankowe koła więc dzidzia podskakuje, prowadzi się beznadziejnie. Złożenie i po złożeniu też wielki więc kolejny minus. Testowałam bo siostra męża ma i za darmo by go nie chciała bo wózek ma być wygody dla dziecka i mamy oraz praktyczny a ten niestety cena do jakości nieadekwatna – co potwierdziła pani Gadżet w programie ostatnio.
    Ruchy maleństwa – u mnie najpierw kilka dni ciszy, a potem mega balanga w brzuszku co uwielbiam bo wtedy wiem, że moja królewna jest zadowolona :)
    Łóżeczko, które da się przerobić na tapczanik mają supernowe z firmy Troll… sama się nad tym zastanawiałam by kupić takie bo jest nieco większe niż standardowe rozmiary łóżeczka, ale zrezygnowałam bo chcę później zrobić mojej córeczce pokoik i kupić cały komplet mebelków z tapczanikiem, ale znajomi mają i sobie chwalą bo ich synek ma dużo miejsca a niebawem właśnie zamienią na tapczanik, z którego nie spadnie bo będzie taka barierka niewysoka więc w pełni bezpieczne
    Sylwunia jak przeczytałam twoją wiadomość to aż się przestraszyłam… zdrówka życzę dla was … i daj znać co się dzieje…
    Witaj Simunia – zachęcam do aktywnej dyskusji :) mam nadzieję, że będziesz tu się czuć dobrze, swobodnie wśród swoich :) hi hi

  18. Witajcie dziewczynki :)
    Pateczka gratulacje odkrycia tej wielkiej niespodzianki jaka się w Tobie kryje :) imię już wybrane?
    Vanesa wyniki badań to niewielka anemia – dużo warzyw z żelazem musisz wcinać i będzie dobrze… zdrówka dla Was życzę
    Madziara powodzenia na wizycie ;)
    Czy wy też tak macie, że jednego dnia maleństwo kopie i szaleje, a drugiego cisza spokój?

  19. witajcie dziewczynki ponownie :)
    właśnie odebrałam paczkę - rożek Gluck - rewelacja :) pięknie wykonany łatwy w użyciu :)
    czekam na pozostałe paczki dla mojej Królewny... chyba wpadłam w nałóg zakupowy :)
    te kosze na pieluchy patrzyłam ale ja z niego rezygnuję bo pryz sypialni mam łazienkę, w której jest kosz
    z ubrankami to na 56 tez mam kilka reszta już 62 i czas zacząć na 68 kupować by nie przesadzać, chociaż sklep sklepowi pod względem rozmiarówki nierówny

    patrzyłam ta kurtkę z bon prix ciażową i powiem wam, że jest na prawdę ciekawa.... kurcze gdyby coś jeszcze ktoś z moich znajomych chciał zamawiać to byłabym chętna.... chociaż trochę obawiam się czy będzie mi pasowała a wymiana i zwrot to nie lubię tak....

  20. Witajcie mamusie :)
    ciesze się z udanych wizyt i czekam na relacje z kolejnych :)
    oby ten tydzień szybko minął bo ja w przyszłym tygodniu mam połówkowe
    u mnie dwa dni ciszy było a dziś znów moja Gabi dała o sobie znać :) aż się ucieszyłam :) i teraz daje znać jak o niej piszę, chyba bryk z radości, że mamcia jej znów zakupki zrobiła :)
    ja wpadłam w jakiś nałóg zakupów i dziś znów zamówiłam przez internet ciuszków w C&A tym razem, bo stwierdziłam, że w sklepach takich już nie ma a w necie jest więc garderobę powiększę o dwa pajacyki welurowe, jedno body z myszką Miki, dwie pary luźnych spodni z kokardką zamiast paska w pasie i jedne materiałowe w kropeczki plus rajstopki do sukieneczek, które już wcześniej kupiłam
    rozmiarów to kilka mam na 56 i myślę, że to przez miesiąc będzie pasowało a potem 62 bo teoretycznie 62 to na dzieci w wieku od 1 do 3 miesięcy.

  21. no właśnie ta wanienka mnie blokuje i tak sobie dziś siedzę i myślę i chyba wygodniejsze i dla dzidzi i dla mnie będzie przewijak kładziony na łóżeczku a kosmetyki pod ręką obok na komodzie. wanienkę dokupię osobno największą jaką się da by było wygodnie....
    poczytałam i to tworzywo w tych wanienko przewijakach pęka więc po co mi takie coś...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...