Kathrin

Jeszcze cos przyszlo mi do glowy - jak sie przebywa zbyt dlugo na sloncu bez czapki, to mozna dostac goraczki? W przedszkolu nikt czapki nie ubiera - maja tam co prawda sporo cienia, ale slonce tez jest, a wiadomo, ze dzieci wszedzie biegaja...

AnulkaKasiu alergia może objawiać się katarem, kaszlem, wysypką, dusznościami, zaropiałymi oczkami ale nie gorączką...według mnie powinnaś zmienic lekarza, bo 38.1 to już wysoka gorączka... Jedno oko jej troche ropieje, a goraczka sie dzis pojawila

Aniu, myslisz, ze jakby miala zapalenie, to lekarz slyszalby to przy badaniu?

Anulkazdrówka Vikuni życzę...jak dla mnie to śmierdzi nie doleczoną infekcją...żeby to broń boże jakieś zapalenie nie było skoro kaszle... Aniu, ja mam caly czas przeczucie, ze to nie jest alergia i przychylam sie do tego co piszesz:Smutny: Nie moge sie doczekac az wroci nasza pediatra, ale nie usmiecha mi sie czekac do konca m-ca...Jak goraczka utrzyma sie do jutra, to trzeba bedzie odwiedzic klinike:Smutny:

Za zdrowko dzieciaczkow i niech moje dzieci w koncu przestana kaszlec! ( sorki za prywate ) Viki ma goraczke 38,1 - ciekawe od czego...Ja mam juz dosyc tego jej kaszlu i jeszcze Phillipek jej wturuje:Smutny: A wogole to bym wiadro kawy wypila - spac mi sie chce okrutnie!!! A Was nie ma i nie mam z kim wypic:Smutny:

Iza, szkoda ze tescie juz wracaja - mam nadzieje, ze spokojnie przyjma informacje o kotach!!! Monia W, szkoda spodni, to fakt, ale moze znajdziesz jeszcze fajniejsze Asiu, mam nadzieje, ze te wyniki nie sa jednak takie zle!!! Zdrowka dla Juniorka! Aniu, szybka jestes z tym spacerem i pracus jak sie patrzy! Sweetko, tez mam @ - co prawda brzuch mnie nie boli, ale w taki upal to nieprzyjemne:Smutny: Gratulacje dla Matiego Madziu, ja nie mialam problemow z nocnym karmieniem, ale obilo mi sie o uszy, ze najlepiej podawac dzieciom wode, bo to im nie samkuje, wiec w koncu odpuszczaja Ja juz uciekam - musze odebrac Viki. Dzis jedziemy do miasta kupic jej sandalki - mam nadzieje, ze bedzie w czym wybierac... Milego dnia

Phillipek dostaje mleczko ok. 7 - 8:00, o 11:00 znowu butla, o 14:00 obiadek i sok, o 16:00 owoce, o 17:00 kaszka i sok i o 20:00 mleko. Mleka nie zageszczam i ostatnio zjada maksymalnie 210 ml. W miedzyczasie jescze staram sie dawac mu do picia sok lub wode.

Juniorku, jeszcze raz wszystkiego najlepszego wiekszymi literkami:)

Czesc! Juniorku, wszystkiego najlepszego Serduszko!!!

AnulkaIzabelinDostałam od koleżanki namiary na dobrą panią pediatrę, która przyjmuje tylko prywatnie. W przyszłym tygodniu pojedziemy do Niej, niech obejrzy Młodego a przy okazji jej mąż (jest chirurgiem) obejrzy Mikołajkowego siusiaka (robi taki szacher macher i po stulejce ).nie da się zrobić szacher macher przy stulejce...stulejka jest leczona zabiegowo, jedynie przyklejony napletek można odkleic przez szacher macher...Miki tak miał, ale przyklejone ma znowu z jednej strony i teraz to raczej zabieg w znieczuleniu nas czeka... a skórki nie odciągałam bo można dziecku krzywdę zrobić...znam przypadek kiedy skórka zaszła za główkę i nie mogła mamusia jej zsunąć do pierwotnego poziomu...dziecko o mały włos martwicy nie dostało... To dobrze, ze sami nic nie kombinowalismy - spytam lekarki lepiej co, jak i kiedy!!!

Phillipek sie obudzi, wiec uciekam! Pozdrawiam

IzabelinKathrin Iza, pytam o ten katar, bo Viki w sumie ma juz rozne kolory ( tzn. przezroczysty, ale zielony i zolty tez) - dlatego sie zastanawiam czy ona ma alergie. Powim szczerze, ze daje jej drugi dzien te przypisane tabletki, ale z ciezkim sercem. Ten lekarz ja tylko osluchal, nawet do gardla nie zajrzal:((( Poza tym jak osluchiwal Phillipka, to stwierdzil, ze slyszy to samo, co u Viki. Jedyne co, to Viki ma 4 tyg. kaszel i czesto opuchniete powieki z zaczerwieniona, sucha skora...Szkoda, ze nasza pediatra jeszcze jest na zwolnieniu - poszlabym do niej!Kasiu a po tych tabletach jest coś lepiej? Narazie nie, ale dzis dostala dopiero druga, a ma brac przez 3 tygodnie...

Izabelinradość sercaWidzę, że Twój Mikołajek też preferuje usg w obecności mamusi :) Nasz ostatnio leżał podczas usg bioderek i jak gdyby nigdy nic bawił się grzechotką, polewkę niezłą z Niego miałam ;) Normalnie pełen luz :) robione było USG bioderek, brzuszka i zmiany. Trochę się zdenerwował jak mu chciała zrobić USG przezciemiączkowe, ale zniósł to dzielnie Byłam z Niego dumna jak paw, bo nawet lekarka się zdziwiła ile to cierpliwości w takim małych człowieczku Dzielny chlopczyk!

radość sercaKathrinPytanie do mam chlopcow Sciagacie skorke na siusiaczku przy myciu?Tak... Lekarz Wam zalecil albo sami zdecydowaliscie? My jeszcze nie sciagalismy, ale mysle, ze juz czas najwyzszy...29.05 mamy termin bilansu ( w koncu juz ma byc nasza pediatra ), wiec zapytamy...

Ja tez powinnam juz dawno zniknac Ale jak tak szybko piszecie, to trudno Was opuscic Wypralam wlasnie koldre - mamy taka wielka, ze ledwie ja upchnelam do pralki, ale juz sie suszy...Trzeba wykorzystac piekne slonce Milego dnia!

Pytanie do mam chlopcow Sciagacie skorke na siusiaczku przy myciu?

MYSZKA_MIKIIzabelinMYSZKA_MIKIKasiu nagłe przypadki muszą wyskakiwać z kasyCo, nagłe przypadki u dermatologa przyjmującego na NFZ muszą płacić? Warto by tym zainteresować NFZ, ciekawa jestem co by powiedzieli na takie praktyki? generalnie chodzi o to ,że przyjmują wyłącznie zapisanych wcześniej pacjentów , jesli uznasz ze nie możesz czekac tych prawie 2 miesięcy na wizytę, to masz wybor 1) idziesz prywatnie, jeszcze tego samego dnia 2) jeśli juz naprawde nie wiadomo co się dziejke, jedziesz do szpitala, na pogotowie i ściągaja dermatologa zatrudnionego w szpitalu, ale nawet nie wiem co by sie musiało stać, żeby tak zrobili, moja córka na pewno sie nie kwalifikuje, zreszta juz wole zapłacic te 90 zł niz ciągać ja po szpitalach Mi nie chodzi o ta kase , niby 100 to nie mało ,ale juz tak nie zbiedniejemy, ale o sam fakt podejścia do pacjenta a gdybyśmy nie mieli tych pieniedzy to co? dziecko musiałoby się męczyć tyle czasu, ciekawe jakby ostatecznie wygladała Pieniadz to pieniadz - za 90 zl mozna sporo kupic...Jesli dostaniesz recepte, to lek tez musisz z wlasnej kieszeni zaplacic. Mnie sie nadal ta sytuacja w glowie nie miesci!

Anulkaradość sercaIzabelinCo, nagłe przypadki u dermatologa przyjmującego na NFZ muszą płacić? Warto by tym zainteresować NFZ, ciekawa jestem co by powiedzieli na takie praktyki? Ja to juz siły nie mam do naszej służby zdrowia, normalnie jest coraz gorzej... Po co nam zabierają kasę z pensji skoro i tak trzeba wywalać na prywatne leczenie... u mnie w ogóle sprawa się pokomplikowała...moja prywatna pediatra jest zarazem rejonową...od tej nowej mam zaleconych sporo konsultacji lekarskich i teraz jak ja mam tamta poprosic o skierowania????też będę musiała za większość badań zapłacić, nie wspomne o konultacjach To niewesolo:Smutny:

radość sercaKathrinAsiu, ja tez trzymam kciuki za wyniki Piotrusia!!! Jak zniosl pobieranie krwi i jak wogole bylo to robione? Kasiu już odpowiadam... Piotruś był na badaniach z moimi rodzicami, zniósł pobranie krwi bardzo dzielnie :) Mama powiedziała, że nie było żadnej histerii, trochę popłakał, a to naprawdę tak symbolicznie, także jestem z Niego dumna!A jak było robione? Siedział u mojego taty na kolanach, mama Go przytrzymywała delikatnie, jedna pielęgniarka Mu pobierała krew, a druga się "produkowała" nawijając do Niego i zagadując ;) Tyle, że z jednej rączki się nie udało, wiadomo żyłki cieńkie, nie zawsze dobrze widoczne, poza tym Juniorek tłuszczyku ma, co dodatkowo "zakłóca" wgląd ;) )moim skromnym zdaniem po odstawieniu od cyca zbidniał trochę i tak). Za drugim razem poszło ok... To masz naprawde dzielnego synka!!! Mojego Phillipka musialo by stado pielegniarek trzymac Ona caly czas podskakuje, jakby chcial skakac, macha rekami ( najczesciej mnie klepie gdzie popadnie ), o nogach juz nie wspomne...

Za pomyslne wyniki badanych dzieciaczkow! IzabelinMYSZKA_MIKIKasiu nagłe przypadki muszą wyskakiwać z kasyCo, nagłe przypadki u dermatologa przyjmującego na NFZ muszą płacić? Warto by tym zainteresować NFZ, ciekawa jestem co by powiedzieli na takie praktyki? No wlasnie, mnie tu cos nie pasuje - przeciez to rozboj w bialy dzien!!!

MYSZKA_MIKIKasiu nagłe przypadki muszą wyskakiwać z kasy Chyba powinnam sie cieszyc, ze nie mieszkam w Polsce:Smutny:

Anulkanasz katarek też jest przezroczysty, zielony oznacza, że nastapiło juz podkażenie bakteryjne Czym sie wtedy leczy dziecko - antybiotykiem?

MYSZKA_MIKItak Kasiu, przyjmują tez bezpłatnie, nawet dzisiaj ale tylko wczesniej zapisanych, mnie chchiała zapisać na koniec lipca A co z naglymi przypadkami?

IzabelinKathrinDziewczyny, czy przy alergii u dziecka katar jest zawsze przezroczysty???U Nas jest przeźroczysty, po nocy bardziej białawy :Smutny::Smutny: A co do strażaków szkoda gadać. Mam nadzieję, że następnego razu nie będzie. Iza, pytam o ten katar, bo Viki w sumie ma juz rozne kolory ( tzn. przezroczysty, ale zielony i zolty tez) - dlatego sie zastanawiam czy ona ma alergie. Powim szczerze, ze daje jej drugi dzien te przypisane tabletki, ale z ciezkim sercem. Ten lekarz ja tylko osluchal, nawet do gardla nie zajrzal:((( Poza tym jak osluchiwal Phillipka, to stwierdzil, ze slyszy to samo, co u Viki. Jedyne co, to Viki ma 4 tyg. kaszel i czesto opuchniete powieki z zaczerwieniona, sucha skora...Szkoda, ze nasza pediatra jeszcze jest na zwolnieniu - poszlabym do niej!

Dziewczyny, czy przy alergii u dziecka katar jest zawsze przezroczysty???