Skocz do zawartości
Forum

kamaa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kamaa

  1. hej dziewczyny...dzien szybko minął, spotkałam się z kolezanka,potem odebrałam małą, wstąpilam do teściowej...potem dom szybki obiad i robienie pracy z córą...jeszcze ostatnie zakupy świąteczne przede mną jak wróci mąż i pewnie padne ze zmęczenia... benia ajj odpoczywaj oby się poprawilo, sliczne ciuszki kupilaś;) izkaa nawet u mojej teściowej dziś kasza i gulasz hehe u mnie ryż z warzywami i kurczakiem...a dla męża spaghetti bo ryżu nie lubi za bardzo:P wanilia ja kupiłam butelke jedną i smoczek tak na wszelki wypadek...wolałabym smoczka nie używać...ale jak mały okaże się pijawką,która od cyca nie chce odejsć bo chce być blisko to może użyje smoczka...wszystko wyjdzie w trakcie:) pieniądze niewielkie a lepiej mieć jak nie mieć;) co do torby to też nie jestem spakowana...nie mam jeszcze wszystkiego choć na bieżąco teraz cos dokupuje, jak zaopatrze się we wszystko to spakuje;) mblusia w ciąży to moglybyśmy niezłe scenariusze filmowe pisać dzięki naszym snom ;)
  2. benedykta u mnie też jakby z dnia na dzien maluch dostal zastrzyk energii- i czasami kopniaki są juz mało przyjemne izka fajne nosidełko;) lubiee kasze...tylko cała reszta u mnie neibardzo i z reguły dla mnie samej nie chce się gotowac;/ pogoda też u mnei beznadziejna;/ daisy super tortważne ze zdzidzia wszystko ok:) Ja dziś tradycyjnie prawie nie spałam...ale mam mase energii bo spotykam sie niedługo z moją przyjaciółką;)przyjechała z Opola na święta...takze mimo niewyspania i beznadziejnej pogody jakoś chce się zaczynać ten dzień:)
  3. dziewczyny śliczne brzuszki gratuluje wam córeczek wielkiznakzapytania to nieduzo przytyłaś...ja dziś też byłam na wizycie i przez ostatnie 3 tygodnie 1,5 kg więc podobnie
  4. hej dziewczyny, bylam dziś na wizycie kontrolnej, wszystko ok w sensie: ostatnie badania, macica, brzuszek urósł 3,5 cm i przytylam 1,5 kg przez te 3 tygodnie, słuchaliśmy tętna i serduszko bije jak dzwon:)mam mase badań na kolejny raz do wykonania no i w maju usg:) ona nie mam zielonego pojecia cczemu cie tak boli daisy ja też miałam szybki poród, ale wole się teraz nie nastawiać tak pozytywnie bo różnie moze być... jaga dobrze,że wszystko ok:) asia ja dziś się ważyłam u lekarza i u mnie od początku 5,5 kg na plusie-jak na prawie 27 tydzień całkiem nieźle:)co do obwodu brzucha to mierzy mi położna na każdej wizycie ostatnim razem miałam w brzuchu o 5 cm wiecej, teraz przed 3 tygodnie tylko 3,5 cm wanilia u mnie ogólnie ze spaniem tragedia;/ nakładki na piersi też stosowałam jak były poranione-jeśli masz płaskie brodawki to tez ci się przydadzą, sudocrem już kupiłam-naprawde jest dobry benia dzieki za info z tym kremem;) kupie mam nadzieje,że coś pomoze i nie będe sie meczyc tak jak ostatnio:)co do laktatora to ja nawału żadnego nie miałam i mi wystarczyl zwykły aventu-używałam w zasadzie jak wychodziłam i zostawiałam małą z babcią...zresztą u mnie ogolnie karmienie z innych przyczyn trwało krótko;/
  5. gravitacia przykra sprawa z tym mandatem;/ i to jeszcze tak złośliwie przed samymi swietami... na spacer wyszłam;D udalo sie heh dalam młodej kalosze i miała radoche sprawdzając głębokosć w kałużach :) długi spacerek nie byl-ale zawsze coś..pogoda w kratke więc i tak dobrze,że się udało;)
  6. yhy świetnie...zaczęłam sie zbierac na spacer....i po chwili słonce zaszło,zaczęło grzmieć i leje....chyba nigdzie dziś sie nie rusze;/
  7. dodaje link do fajnej wyprawki-może któraś czekająca na córeczke się skusi:)http://olx.pl/oferta/mega-wyprawka-wozek-3w1-karuzela-2-laktatory-medela-120-ubran-CID88-ID5qUoL.html
  8. hej dziewczyny..znoow malo spałam i jestem nieprzytomna na nic nie mam siły...córa została dzis w domu i co chwile wymyślam jej coś żeby się nie nudzila. Przestalo padać to moze spacer mnie ożywi....a jutro wizyta u mojego ginekologa-ale szybko te 3 tygodnie minęły...najbardziej boję się ważenia:P mam ostatnio taki apetyt,ze waga pewnie sporo skoczyla;// okinawa śliczny tort;) manamana co do zębow to ja tez już w ciąży leczylam...maluszek wszystko zabiera i niestety trzeba pilnowac bo szybko moga sie popsuć
  9. iza ciacho wyglada super:) ale masz przystojniakow piekne palmy zrobili:) natalia dzieki za przepis, nigdy nie robiłam takiej:) wypróbuje:) benedykta tez tak mam za spaniem...dzis myslalam,że nie wstane taka niewyspana bylam rano...a maluch tak szalał,ze juz kompletnie nei dałam rady zasnąć U mnie dziś wreszcie rodzinnie, wszyscy w domu, spacerek zaliczony:) z mężem wybrałam się na zakupy:) udalo mi się go ubrac heh bo z nimm to ciężko w sklepach;D ale dziś gładko poszło;)
  10. mblusia własnie najgorsze to, że zawsze musi być coś kosztem czegoś...ehmm dobrze,ze jutro ma wolne;)`
  11. izka moja cora z tej zupy grzanki tylko wyjadla heh za to aż 8 pierogów ze szpinakiem zjadła:)
  12. izka ciesze się,że ci smakowała;) zapychająca jest fakt...ja ledwo talerz zjadłam wczoraj
  13. dziewczyny...tak wiem,że chce zrobić jak najszybciej...tyle,że prace ledwo się zaczęły i jak pomyśle,ze najbliższe miesiące mają tak wyglądać to znika cały mój optymizm. Z tym myśleniem faceta macie racje, on teraz myśli o domku,żeby wszystko zrobić, jaki material kupic itp...ja myśle bardziej o dzieciach..o lipcu i pochłania mnie przygotowanie do przyjścia na świat maluszka.Wiem,że on chce dobrze i że ja mu jakoś szczególnie nie pomoge w tym remoncie...jedynie w wybieraniu kolorów, faktur itp...tylko lipa tak samej siedzieć...nawet nie ma kiedy jak pogadac- ostatnio jak wrócił to zasnął na kanapie ledwo żywy,dzis jest w pracy potem też ma zamiar coś tam robić...ehm natalia poprosze o przepis na ta karkowke;) coś czuje,że mojemu smakowałoby takie danie:)fajnie,ze spędzicie troche czasu razem;) benedykta ojj to masz zajęcie,ale jakie przyjemne pranie ciuszkow i podziwianie baardzo cieszy;) daisy fajnie,że wszystko sie udalo;)co do szpinaku to zależy do czego go używam, do pierogow np oprocz czosnku daje gałke muszkatałową, szpinak lubi tez sery:feta,pleśniowe, ricotta; śmietanke:) takze zależy co lubisz;)
  14. złapałam doła...smutno mi strasznie...wiem,ze przy naszym remoncie masa roboty jest, ale moj P. znowu wpadł o domu,zjadł szybko i tam poleciał;/ kolejny wieczór siedze sama i nawet nie docenił tego,że tyle się napracowałam w kuchni.... basienka co do farbowania to ja czekałam długo i nie wytrzymałam...pofarbowałam niby delikatną farbą bez amoniaku fiadusia też nie lubilam szpinaku, a z brokułów to wyłącznie salatke robiłam;P ale w ciąży na punkcie brokułow mam fioła;P wczoraj zjadlam całego dziś zupa...a w lodówce jeszcze jeden na mnie czeka;) co do szpinaku to zakochalam się w nim jak zjadłam u kolegi makaron ze szpinakiem;) i o tamtej pory różne rzeczy z niego robie;) gravitacia też mam twardy brzuch jak pochodze...u mnie najczęściej wieczorem daje o sobie znac po całym dniu robi się kamień
  15. :) mam nadzieje,że ci będzie smakować:)
  16. ajjj dziewczyny chyba przesadziłam...dopiero skończyłam te pierogi...padam, pewnie teraz nie rusze sie z kanapy... ona jak mowia dziewczyny olej ta wariatke:) daisy widze,ze tez szlaejesz dzis w kuchni:) mam taki przepis na zupe brokulowa; 2cebule,oliwa,brokuł świezy,mleko 500ml,mąka szklanka(ja daje mniej)ser topiony 300gram, litr bulionu cebyle szatkujemy i szklimy na oliwie z czosnkiem, dodajemy brokuły i zalewamy bulionem, gotujemy az brokul zmieknie, mleko mieszamy z mąka, dodajemy do zupy, gotujemy jeszcze z 5 minut,zdejmujemy z ognia doajemy serek, mieszamy az sie rozpusci, zupe blenujemy. ja podaje ja zgrzankami,możesz użyć groszku ptysiowego też. AA i z tego rpzepisu dość spory garnek wychodzi, w moim przypadku będzie od razu zupa na jutro
  17. wanilia tez uwielbiam:)..chodzily za mną od dawna i dzis mam wreszcie czas żeby lepic;)
  18. fiadusia dzis core odbiera tesciowa to mam wolne do 17 moge szaleć heh;)
  19. martula dobrze,że jest wszystko ok:** trzymaj sie i odpoczywaj
  20. Martula trzymaj się, daj znać jak tam;* Izka tez czekałam na kuriera-przed chwilką byl, założyłam nowe konto i przyjechal z umową;) Ja dziś od rana szaleje w domu, wysprzątałam szafki w salonie oglądająć porodówke- i się poryczałam;P mam już gotową zupe krem serowo brokułową z grzankami:) i jeszcze zrobie pierogi ze szpinakiem;) a na deser koktajl bananowo-truskawkowy...ach te zachcianki
  21. basienka wlasnie mój maly tez szaleje o tej porze...wczoraj myslalam,że nie da mi zasnać...teraz czuje,ze powoli rusza się mniej, może zaraz padnie, a potem ja sprobuje usnać;)
  22. fiadusia chyba nie masz się co martwić,miałam takie bóle tylko z prawej strony...teraz niby spokoj od jakiegoś czasu, dzidziuś zapewne jest sprawcą tego bólu;)
  23. eheh ja mam w tym tygodniu taki apetyt,że cię przerosne:P
  24. natalia takie wlasnie uroki tej pracy, mój kolega jeździ tez do hiszpanii...to czasami go nie ma minimum dwa tygodnie, trzymaj się jakoś..najwazneijsze,ze z mężem wszystko ok i ze daje sobie rade w nowym zawodzie:) olala nie widać tych 10kg na plusie;) brzusio sliczny;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...