Skocz do zawartości
Forum

frania

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez frania

  1. Piję kawę, ale jakoś mi nie smakuje dziś I czekam aż się zjawicie
  2. Witajcie Kochane! Joasiu - tak mi przykro z powodu babci [*][*]Moja zmarła w lipcu ubiegłwgo roku, miała 88 lat. Do tej pory nie mogę sobie z tym poradzić :(((
  3. adriana8899I Ty tak sam na sam z obcym facecikiem? Hi hi hi. No jaki obcy - sąsiad przecież :))) Bardzo fajny gość. Trochę nam go żal, bo ta żona jego to trochę zwariowana jest, furiatka, wiecznie ma o coś pretensje. Wiecznie niezadowolona... A synek ich to rówieśnik Julki, jak się widzą, to non stop się piorą
  4. Właśnie sąsiad dzwonił i pytał, czy może przyjść o 12.30 zobaczyć, jak Kowalczyk biegnie, bo oni nie mają Eurosportu. A mojego męża nie ma. Hehe. On się bardzo mojej cioci podoba, Jula cały czas mówi, że mógłby być jej mężem, hłe, hłe. Tylko, że on jest raczej w moim wieku, niż cioci. I ma żonę terrorystkę
  5. Asiorku - Twoje dzieciaczki są przesłodkie!
  6. Cześć Dziewczynki! Dopiero teraz do Was zaglądam, bo robiłyśmy z Julą sernik. Co prawda jak ona mi pomaga, to jest 10 razy tyle sprzątania co zwykle, ale przynajmniej ma radochę i wszystkim się potem chwali, że robiła ciasto My jesteśmy zasypani, sypie od rana. I wieje mega zimny wiatr, więc siedzimy w domu :( Wczoraj powiedziałam rodzicom o kupnie domu. W sumie sami zapytali, bo chyba miałam dziwną minę. Bo umówiliśmy się z m., że powiemy im po nowym roku. Bałam się jak diabli ich rekacji, bo oni są przeciwni posiadaniu domu. No i generalnie mama nie lubi mojegę męża i zapewne podejrzewa, że to jego pomysł. Zapytała o to, a ja - zgodnie z prawdą powiedziałam, że mój, i że m. musiałam długo namawiać. Postaram się wpaść do Was ze świeżutkim i pyszniutkim serniczkiem
  7. Ada, poczytałam na tej stronie o Oliwii. Boże, ile ona ma tych przypadłości :((( Taka malutka... A jej rodzice są bardzo dzielni w tym wszystkim!
  8. Zjadłam sobie śledzika po kaszubsku :))) Rosół prawie gotowy Reszta w powijakach. A moja Julcia zajada kisel brudzący język i co chwilę zagląda do lusterka, żeby sprawdzić, czy język nadal jest mega czerwony :)) Pociesznie to wygląda :)
  9. Roniu, trzymam kciuki, aby z palcem nie było nic poważnego Wróciłam z zakupów. Na zewnątrz masakra, wszytstko w lodzie. Parę razy bym się wywaliła :((( Pod blokiem spotkałam sąsiadkę. Wychodziła z córką (w wieku Julki) i małym w wózku, ma parę miesięcy. Więc mówię, jej żeby nie szła, bo wszędzie jest lód. A ona się na mnie popatrzyła jak na nienormalną i poszła dalej... Dziwna jest, chciałam pomóc, ale cóż... To życzę Wam siedzenia w ciepłych domkach. Nic lepszego się nie da robić w taką pogodę. Buziak!
  10. Pierwsza! Bardzo chętnie bym zobaczyła "baryłkę" Margolci. Bo już za chwilę jej nie będzie. Za to będzie trzymać Zosię w ramionach. Dziś niby sobota, a ja mam tyle do zrobienia, że prędko nie usiądę. Zostawiam Wam więc buziaka i uciekam od roboty :)))
  11. To ja się zbieram do dom. Życzę Wam miłego popołudnia i obiecuję zaglądać jutro i w niedzielę
  12. Aduś - wiesz, jak w sadze o wampirach - będę trzymać swoje "żądzę" na wodzy. I umawiamy się na zlot w moim nowym m? Tylko jeszcze trzeba wcześniej ten dom wykończyć
  13. Heloł! No zaliczam rozdwojenie jaźni :( Aleście nastukały, Kochane. Szok, normalnie szok. I nie wiem dlaczego, ale zdziwiłam się na wieść o tym, że Iwcia jest księgową. Jakoś tak o jakimś innym zawodzie myślałam... Ada, Gabi jest taka słodka. Lepiej niech się nie znajdzie w realu w pobliżu mnie, bo ją zjem - przysięgam! Parówki w naleśnikach? Mniam!!! Jestem mega głodna! I już za chwilę fajrant Jupi!
  14. A teraz niestety muszę się odmeldować do roboty. Dbozuta, zapomniałam napisać, że trzymam kciuki za betę! A tak z ciekawości - jak masz na imię? Ja jestem Magda, choć wszyscy dookoła są przekonani, że Frania :)))
  15. Kasia1983Tak wlasnie sadzilam ze nie wytrzymasz zbyt dlugo :)))) w sumie to mialam taka nadzieje :) Co tam u Ciebie? Jak tam Jula? Dzięki, że pytasz Jula zdrowa, broi na potęgę. Wczoraj na spacerze uderzyła swojego kolegę łopatką prosto w buzię I trochę się boję, co będzie jak pójdzie do przedszkola Mam jednak cichą nadzieję, że trafi na kogoś, kto jej solidnie odda Ale stresa mam...
  16. roniafraniaTak patrzę na suwaczek - mamy dziś 3,5 rocznicę ślubu gratulacje FRANIU !!! ja niedługo będę obiadek robie Hmmm, a we wrześniu miałabym 10 - z moim ex...
  17. Kasiu, a ty w podpisie pod suwaczkiem ciążowym masz napisane, że "chyba będzie synuś". I będzie miał na imię Maja?
  18. Tak patrzę na suwaczek - mamy dziś 3,5 rocznicę ślubu
  19. No dobra jestem Poddaję się, nie mogłam dłużej wytrzymać A przecież dopiero wczoraj sobie sama "bana" założyłam na pisanie... Jestem po prostu od forum uzależniona Kasiu - mnie też Ciebie brakowało
  20. Witajcie! Poniekąd złamałam swoje postanowienie z wczoraj. Ale nie mogę nie przywitać się z dawno niewidzianymi: Asiorkiem, Kayą, Margolcią, Ardharą
  21. Gosiu, wielkie gratulacje! Niech synek rośnie zdrowo!
  22. Czyżbym była pierwsza? W zasadzie to druga Dzięki, Roniu! To jak tam staraczki - zaczynamy 2. sezon? Będziemy jak "Gotowe na wszystko", co?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...