-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Anelwi
-
Malinka chyba normalne ciuchy, podkład w gacie jak wody lecą a koszule to się na miejscu zakłada...chyba...
-
Dziewczyny powiem wam, że ja się zaczynam denerwować. torba niespakowana. niby mam jeszcze 4 tyg. ale nigdy nic nie wiadomo :- o
-
Ewi gratulacje! w którym to tygodniu się zadziało? dużo wcześniej?
-
dziewczyny dla tych co oglądają - są najnowsze odcinki Porodów http://www.ipla.tv/Porody-odcinek-6/vod-5931778
-
no to dziewczyny która następna? :-)
-
rany mnie coś nosi dziś. jestem taka niespokojna cały dzień. do tego jak przeczytałam, że Fasolinka urodziła i to 3 tyg prawie przed terminem. nie mogę normalnie wysiedzieć.
-
al ze mnie gapa z tym laktatorem... przez ten wężyk wcale mleko nie idzie.. obejrzałam filmik w necie. ale wstyd. nie ma jak czytac instrukjce :-P
-
Dziewczyny Fasolinka przetarła szlak. to oznacza, że teraz to się już naprawdę zacznie!! :-D
-
co do laktatora- no właśnie producent pisze, żeby tej części nie gotować, ale nie pisze jak ją czyścić :/ to aki wężyk ze 20 cm. nie da rady tam nic wetknąć :/ prze to ma mleko przelatywac. porażka.
-
Fasolinka gratulcje! zdaje się, że jesteś pierwsza z nas :-)
-
cześć dziewczyny jestem tu gościnnie podpytac tylko o czyszczenie laktatora. pewnie nie jedna z was już miała doczynienia z tym. w moim laktatorze LOVI Prolacis jest taki silikonowy wężyk, którego nie można gotować. jak go zatem wyczyścić dobrze? jest tak cienki, że pod bieząca wodą trudno. może któraś z was mi pomoże. dziękuję z góry!
-
Dziewczyny któraś ma laktator? w moim zestawie Lovi prolactis wszystkie części można wygotować oprócz takiego silikonowego wężyka. zastanawiam sie jak go niby czyścić. któraś z was może sie orientuje?
-
Izzi nie bój się. chociaż jestem zwolenniczką porodu sn, bo to wkońcu najbardziej naturalna fizjologiczna czynność to gdyby była taka konieczność, żeby mieć cc, to bym nie narzekała. dadzą znieczulenie, natną brzuszek i wyjmą dzidziusia. rachu ciachu i po krzyku. wszystko będzie dobrze!
-
Kasia111 wrzucisz jaką fotkę z sesji jak juz będziesz miała? z ciekawości - ile Cię taka sesja kosztowała?
-
któraś z was pisała o gimnastyce przy goleniu. mnie już wszystko jedno. na początku jak szłam do gina na wizytę to się tam porządnie ogarniałam. a teraz to już mi wszystko jedno. po tym jak mnie "przeczyszczał" szczypcami jak od grilla przy wyjęciu pessara to już mi wisi. ja za to dziś obcinałam paznokcie u nóg. nie dałam rady pilniczkiem przejechać. tylko cążkami mi się udało ciachnąć. ehhh
-
hej dziewczyny. ja się czuje jak wieloryb. mimo że brzuch mały to już mam dość. czuje jak mi skóra na twarzy wręcz wisi. jestem przeżarta, ale nie mogę przestać jeść. nie mogę się powstrzymać od słodkiego:-( do tego rozwalają mnie te spoty w t z chorymi dziećmi. jeszcze pare dni do końca kwietania tego dużo będzie, żeby 1% oddac z podatku. tak mnie przytłacza widok tych chorych dzieci :/ ale nie chcę zamulać. dziś mam babskie wyjście z 2 przyjaciółkami, więc się trochę rozerwę :-)
-
Kademal fajowe zdjecie :-)
-
najgorsze sa takie przypadki, kiedy już jesteś na finiszu i wszystko jest ok i nagle coś się dzieje z dzieckiem. ja bym chyb anie przeżyła tego :(
-
Dziewczyny zobaczcie zdjęcie. Moja córeczka nie chciała pokazac buzi na wczorajszym usg do zdjęcia 3d, ale za to fantastycznie sie wypięła. i tak mamy zdjęcie narządów płciowych a nie mamy twarzyczki :-)
-
co do kosmetyków - na szkole rodzenia położna mówiła, żeby się wstrzymać z zakupem po porodzie. trzeba będzie faceta wysłać. wtedy się okaże jaką skórę ma dziecko. jeśli ma normalną skórę nie ma potrzeby stosowac emolientów. jedynie trzeba zwrócic uwagę, żeby kosmetyk był od 1. dni życia, bo nie wszystkie są. wystarczy płyn o kąpieli. nie trzeba płynu lac do wanienki, do tego żel do mycia i szampon do mycia. sudocrem tylko jeśli sa odparzenia. a tak to oliwka lub balsam/krem. jeśli emolienty sa stosowane to już nie trzeba smarowac dodatkowo. na pępek tylko octanisept. spirytusu się podobno juz nie stosuje. właśnie we wt. to omawialiśmy i uczyliśmy się kąpać. spociłam się kąpiąc lalkę jak nie wiem.
-
hej Dziewczyny, ja leże obolała na kanapi i zajadam się pieguskami. nalezy mi się. wlaśne wróciłam od gina - wyjmował mi pessar, bo zrobiła mi sie infekcja mimo globulek. wyjęcie było strasznie nieprzyjemne, do tego musiał tam wszystko "przemyć" - oszczędzę szczegółów, ale było strasznie nieprzyjemne i szczypało. wróciłam do domu taxi i jak weszłam do mieszkania to się popłakała. nie mogę siedzieć taka jestem obolała. nie wiem jak ja sobie z porodem poradze... troche sie zmartwiłam ,ze taka miękka jestem. ehh
-
Judytka ja mam cała ciąże 130/90 mierzone u mojego gina na takim elektrycznym aparacie. a u endokrynologa mierzone przez słuchawki to mam ciagle niskie niby - nawet miałam 100/60...
-
moniiikaa ja brałam wode morską Acatar Fast. lekarz w ciąży mi to polecił. ale nie pomagało nic. dostałam tabletki ziołowe sinupret - bez recepty w aptece. można brać w ciąży. one mi pomogły. sprawiają, że wydzielina rzednie i spływa i nos sie oczyszcza.
-
Dziewczyny potrzebuję porady - mam spędzić święta z rodziną, która ok. 1 rok temu adoptowała chłopca. Chłopiec ma 2 latka teraz. Jest zdrowy. jego rodzice otrzymali wezwanie do stawienia się do szpitala na badania celem przebadania się ich całej trójki pod kątem gruźlicy, bo w Domu Dziecka był jakiś przypadek zachorowania. Słyszałyście o takich akcjach? I teraz nie wiem co robić. Czy nie będę zbytnio histeryzować, jeśli odmówię wspólnego świętowania?
-
Dziewczyny znalazłam stronę z info, gdzie można dostac bezpłatne próbki od producentów: http://www.poradnikniemowlaka.pl/bezplatne-probki-dla-niemowlat/ może będziecie zainteresowane