-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Avril87
-
Ja mam tak samo :-) Póki co przytyłam "tylko" 7 kg ale nie cieszę się, bo koleżanka tak samo miała a w 2 ostatnich miesiącach przytyła jeszcze ponad 10.
-
u mnie też miał być Ignacy, Ignaś :) Ale dziecko sobie samo wybrało imię - mówilismy rózne imiona i sie nie wiercił a na imię Sebastian Stanisław kopnął mocno - potem inne imiona - cisza. Sebastian... kopniak! No to sam wybrał... :)
-
Ulla - pewnie tak, mimo wszystko nie chcialabym aby moje dziecko w nich uczestniczylo. Rownie dobrze moglyby byc to piosenki o Allahu - przeciez to tylko piosenki nie religia w pelnym wymiarze - a jestem przekonana ze to juz by przeszkadzalo. Dlatego uwazam ze zadna religia nie powinna byc w miejscach publicznych, zwlaszcza szkolach/przedszkolach tak samo jasełka, choinki itd - niech bedzie ale po zajeciach dla dzieci, które chcą.
-
Dzięki za odpowiedź dziewczyny, pytałam o te ktg, bo na poczekalni byla dziewczyna wlasnie z ktg a nie rodzila, byla na miesiac przed porodem okolo i tak sie zastanawialam czy to nie powinno sie robic tak jak usg co jakis czas.
-
Akurat ta parka co znam raczej wsparcia rodzicow nie ma. W wakacje wygladalam sobie przez okno w nocy to chyba kolo 23 ta dziewczyna z brzuchem wielkim szla i bluzgala sie z tym chlopakiem. Takze ciezko tu powiedziec o madrosci. Nie chodzi o to ze o 23 sobie spaceruje, chce to niech chodzi ale darcie sie przy dziecku na ojca i takie slowa to i o 13 nie brzmia dobrze, zwlaszcza w ustach nastolatki ktora bedzie matka
-
Ja sie zgadzam z tym, ze to nie kwestia prawa tylko tego, co samemu sie czuje, w co sie wierzy itd. Znam osobe ktora usunela dziecko i nie czuje sie z tego powodu gorzej. Nie wiem w sumie nie rozmawialam z nia nigdy o szczegolach ale tez nie oceniam. Nie jestem nią, postapila tak jak chciala i tyle.
-
Z młodszym rodzenstwem bywa roznie - wazne jest aby starsze dziecko przygotowac i nie zaniedbywac bo czasem sie wydaje ze jest starsze i soba cos tam sie zajmie, wiec mamy skupiaja sie glownie na maluszku. To zle, bo starsze dziecko moze poczuc sie odtracone i mlodsze rodzenstwo moze traktowac jako konkruencje w uczuciach rodzicow, dlatego zdarza sie, ze po pojawieniu sie malucha na swiecie starsze dziecko sie cofa, np znow zaczyna siusiac w pieluszke, nie chce spac itd - chce byc jak ten maluch, aby rodzice okazali mu wiecej zainteresowania, sa tez przypadki gdzie zaczyna sie jakas - po prostu ze stresu, ze ktos "zajal" jego miejsce
-
zalia, temat aborcji to temat rzeka, u nas w Polsce jest zabroniona i jest morderstwem za granica juz nie - to wg mnie kwestia indywidualna kazdej kobiety tak jak wspomnialam wczesniej - uwazam ze "mniejszym zlem" jest aborcja kilkutygodniowej fasolki niz wyrzucanie dzieci na smietnik czy katowanie bo naprawde maly % kobiet zdecyduje sie na oddanie
-
Nie przesadzajcie z witaminami - to normalne ze lekarze wam je zalecaja bo maja z tego zysk prawda jest taka ze kwas foliowy to do 3 mca sie bierze potem na pewno warto brac magnez i jakis komplet witamin najlepiej z kwasem DHA i mysle ze tyle starczy i tak przeciez jecie mam nadzieje wszystko, wiec i tak dostarczacie sobie witaminy dodatkowo robcie sobie przeciery z sokow albo je kupujcie. Tylko nie kubusie i inne bo to sam cukier - normalne przeciery np sok warzywny
-
Szokuje, bo o tym się mówi, ale przecież takie sytuacje się zdarzają, tylko są gdzieś ukrywane w rodzinach, ja na ulicy mam 16 latke z 2 dzieci jedno malutkie pół roku moze ciut wiecej drugie tak ze 3 latka
-
Ja bede musiala sie wyrbac do szpitala ale 30 mam wizyte u gin to zapytam do kogo mam pojsc gdzie kiedy itd a jak to jest z KTG - na ile przed porodem sie to robi?
-
ja pamietam z dziecinstwa maczanie paluszkow w herbacie - moj dziaduszek tak robil i ja go oczywiscie nasladowalam :P a co do bosackiej - program fajny szkoda troche ze nie pokazuje konkretnie produktow ktore np warto kupic, zamiennikow, choc pewnie gdyby tak robila program szybko zostalby "sprzedany"
-
jesli moje dziecko chodzi na religie to mi to nie przeszkadza ale jesli nie chodzi i byloby tym dzieckiem ktore siedzi na korytarzu to pewnie bym nie chciala zawsze trzeba myslec tez o tych, ktorych to nie dotyczy bo wlasnie przez to robia sie podzialy na my i na oni, ktorzy w oczach dzieci są "inni"
-
Za moich czasów ;) to taki samochodzik miala kolezanka na podworku ale trzeba bylo nozkami przebierać :P
-
Ja bym chciała czarny wózek albo szary widzialam fajne wozki własnie szare i material jakby dzins. Bardzo mi sie podobaly.
-
Gdy byłam w podstawowce mojej kolezanki z klasy mama umarla - juz nie pamietam czy zginela w wypadku czy chorowala, w kazdym badz razie przyszedl dyzurny i oznajmil ze "zosie kowalska" prosi pani dyrektor bo chce z nia porozmawiac bo jej mama umarla a wszyscy razem z pania cisza :O to byla 1-2 klasa podstawowki
-
A o ilu rzeczach nie wiemy ;-)
-
a cukier wanilinowy?
-
Jeśli jest to nauczanie na zajeciach religii, przy kosciele to ok, ale religijne piosenki w przedszkolu czy szkole poza religia - nie ok
-
U mnie to różnie jest... ja to najlepiej bym chciała, żeby on był cały czas w domu miział mnie, głasiał i w ogóle wielbił ;) Ale zdaję sobie sprawe, ze pracuje, w weekendy studiuje i ze czasem wraca do domu późno i po prostu chce spać. Ale i tak wieczorem juz sie szczerze na drapanie i niestety ale musi wykrzesac ta chwile aby podrapac po pleckach. Moj sie bardzo stara i wiem o tym ze zrobi dla nas wszystko nawet herbate o 2 w nocy, gdy obudze sie ze chce pic herbate ;-) Ale też wiem ze czasem nie rozumie czegos i wiem ze nie zrozumie nigdy, np tego ze zle sie czuje albo sobie pobucze czasem w nocy w poduszke i w sumie nie wiem nawet z jakiego powodu, ale czuje taka potrzebe. Wiec on siedzi i patrzy i głasia i nie wie o co chodzi i wtedy czuje sie samotna w sumie na wlasne zyczenie, taka niezrozumiana i przez niego i przez samą siebie.
-
Moim zdaniem religia powinna być przy kościele np. w niedzielę po mszy dla dzieci. Jeśli dziecko chce, rodzic odprowadzi na mszę i poczeka na malucha gdy będzie na religii. Religia w szkole czy przedszkolu to wg pewne ukierunkowanie dziecka, bo zakładamy, że większość dzieci jest katolikami - a przeciez tak nie musi być. Zakładamy, bo tylko ta religia jest w nauczaniu - nie ma wyboru. I pamiętam sama ze szkoły podstawowej, gdzie miałam w klasie dzieci niekatolickie, że one siedziały na korytarzu (religia była w środku zajęć) i niektóre dzieci się z nich śmiały, że są inne. Moim zdaniem zajęcia z religii powinny być jak kiedyś w salce przy kościele i przychodzą dzieci, które chcą.
-
olejku mandarynkowego nie probowalam ale jak znajde to kupie, moze cokolwiek pomoze ja na razie stosuje ten elancyl i nie pojawily sie zadne nowe rozstepy, oby tak bylo dalej...
-
ooooo super na pewno bede chciala malemu takie cudenko sprawic, ale to jeszcze troche!
-
ja tez tak mysle jak "cosniebieskiego" ;) lepiej od razu równowazyc i bilansowac diete niz dawac duzo a potem szybko odchudzac. Poza tym bedzie starsze to i tak nie upilnujesz ;)
-
ja już 2 czy 3 raz w ciazy robilam glukoze po 1 i po 2h wszystko ok ale ze wzgledu na kraglosci kaze mi chodzic. Ale lepiej tak, niz jak mialabym nie robic w ogole a mialoby sie okazac, ze cos jest nie tak a co do zakupów, to wypatrzylam w sklepie masę do odbijania stópek dziecka. Super pomysł - kupie jak juz będzie, bedzie pamiatka jakie stopki malutkie były :)