Skocz do zawartości
Forum

nikawa

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez nikawa

  1. Synka oswajałam z nocnikem od 8. Miesiąca. Nigdy nie uciekał. Miał kryzys tygodniowy. Akurat na roczku. Wtedy odpuściłam, ale po tygodniu sam szukał nocniczek. Jak miał 18. m to wołał kupę. A jak miał 22 m. to był już całkowicie odpieluchowany. Przez chwilę zakładalam pieluszkę na noc, ale była sucha z rana. Marzę, by teraz też się tak udało, dlatego od początku grudnia Maleńką też nocnikuję. Tzn. sadzam, gdy widzę, że będzie kupa. Nie dostrzegam buntu :)
  2. Jeżeli przybiera na wadze prawidlowo, to nie ma się co martwić ulewaniem. Moja córcia ma 8,5 miesiąca, a przestała ulewać dopiero jak skończyła 8. miesiąc. Czyli dość niedawno. Dla porównania syn prawie w ogóle nie ulewał. Kontroluj wagę.
  3. Pomijając fakt, że nie mamy możliwości lokalowych, to mam wątpliwości jak j_kaminska. Czy to dobry pomysł, żeby jednorazowo robić komuś nadzieję? Jeżeli ktoś się decyduje na twkie zaproszenie, to uważam, że staje się poniekąd odpowiedzialny za to dziecko, za jego duszę, która gdzieś tam rozmyśla, tęskni, marzy... Nigdy nie byłam w sytuacji, tych dzieci. Nie wiem, co czują. Ale na pewno łatwo im nie jest.
  4. Tak, tak, miało być 10 zestawów. Będą? Gratuluję pierwszej Trójcy!
  5. Jak często karmiłaś? Na samą myśl czuję dyskomfort ciągłego odpinania stanika z tyłu. Po za tym piersi powinny być podtrzymywane, w innym przypadku grozi ciągły nawał mleka. Zwłaszcza na początku. I po prostu będą...wisiały. Koleżanka to porównuje do skarpet lekko naładowanych grochem :p po za tym jak rozpiąć stanik w koszuli nocnej? Jesteś bardzo wygimnastykowana, ja mam za krótką rękę ;) Jestem wdzięczna osobie, która zaprojektowała stanik do karmienia. Nie trzeba mieć ich dużo, ale przynajmniej dwa, choćby po 30 zł warto mieć.
  6. Nawet nie potrafię sobie wyobrqzić, co czułaś, gdy Cię operowalo wiedząc, że jesteś w ciąży. Spogromnie Ci współczuję, że musiałaś tego doświadczyć. Jednocześnie gratuluję siły. Jestś bardzo dzielna. Dobrze, że założyłaś taki wątek. Może komuś pomożesz uwierzyć... Powodzenia! To będzie silny chłopak :)
  7. nikawa

    Wigilia w przedszkolu

    Marzen@, mój synek też jest przejęty :) i to też jego pierwszy występ na scenie. W ubiegłym roku nie bylo mowy, że cokolwiek powie publicznie. W tym roku powiedział również dwa zdania podczas pasowania. Łezka mi się w oku zakręciła...
  8. Bardzo gorąco dziękuję za dostrzeżenie w tym gąszczu odpowiedzi! Moja córcia nie wie, co się dzieje. Obudziła się, a mama z nią tańczy i śpiewa radośnie. A gdzie czas na rozbudzenie? :) Sto lat! Sto lat! Izabelalab i Paralotnia gratulacje!
  9. I proszę, mamy jakieś wyniki. Brawo! Gratuluję wyróżnionym i życzę aromatycznego smakowania :)
  10. Kiniap17 dlatego w takich konkursach nigdy nie biorę udziału. Jak można wygrywać, z powodu dużej ilości znajomych...często prace są nieporównywalne. Ale powodzenia ;) Malnad chciałoby się kliknąć :)
  11. Choć obawiam się, że tym razem przed Świętami nagrody mogą już nie dojść, w tym szale kuriersko-pocztowym. Ale nie ma śniegu, więc jakiś promyczek nadziei jest :)
  12. A ja Im ufam, i podchodzę poważnie. Wzięłam udział na tym portalu w kilku konkursach i zawsze pojawiały się wyniki na czas (może raz było jednodniowe opóźnienie). Ale jak już się pojawiły to nagrody do domu trafiały w ciągu 10dni. Jak dla mnie solidna firma :p Niczym Słowik, tym razem idą piechotą ;) miejmy nadzieję, że nikt nikogo nie oskubał, ani głosiku nie skradł :) (tak mi się skojarzyło,po dzisiejszej lekturze z córą).
  13. Manamana, masz mądrego lekarza. U mnie było podobnie. Niestety położne wypełniały moją książeczkę i liczyły wg ostatniej miesiączki. Na usg dostawałam skierowanie do innego lekarza. I miałam straszny mętlik. Od koniec, bo w 39 t.c. Powiedziano mi na usg, że dziecko ma długość nóżki na 33-34 t.c. Były łzy, niepotrzebny stres... Udałam się do innego lekarza, który przestudiował od początku moją ciążę i wyniki. Okazało się, że musiałam mieć dwie owulacje. Ponoć to się zdarza. Moje trsy koleżanki miały podobnie. Urodziłam dziecko wg kalendarza w 41t.c. Maleńka była zdrowa. Pierwsze słowa mojego męża: 'Kochanie, urodziłaś długonogą blondynkę! Jest śliczna!' Trzymam za Was kciuki Dziewczyny!
  14. nikawa

    Wigilia w przedszkolu

    Będą Jasełka w pobliskim domu Kultury. W przedsięwzięciu bierze udział całe przedszkole. Będą dwa występy. Jeden we wtorek dla rodziców młodszych grup, a w czwartek dla starszaków. Dzieciaki ćwiczą już od dobrego miesiąca. Uczą się kolęd. Mój synek gra króla, strasznie przeżywa fakt, że będzie na 'prawdziwej' scenie:) Nie mogę się doczekać! :)
  15. nikawa

    Ubieramy choinkę

    http://forum.parenting.pl/o-wszystkim/2954449,ubralas-juz-choinke Nasza już ubrana :)
  16. Zapomniałam napisać o musztardzie do buraczków na zimno. Łyżeczka lub półtorej. Ja używam łagodną Pegaza.
  17. A ja się nauczyłam od teściowej robić buraczki na ciepło, czyli coś takeigo, jak Dziewczyny opisały. A ją nauczyłam robić buraczki na zimno, jak robi moja mama. Oczywiście buraczki gotuję w mundurkach. Stygną. Obieram. Trę na duże wióry. Dodaję cebulę drobno pokrojoną. Solę, czasem słodzę ( wszystko do smaku). Dodaję sok z cytryny (na oko;)) lub kwasek cytrynowy, jak nie mam cytryny. Dodaję olej i gotowe. Dobrze smakuje z ziemniakami i z kotletami z panierką. A na ciepło, to ugotowane buraczki trę na małe wiórki, wrzucam na patelnię z masłem, cukier/ sól i gotowe.
  18. Ja zaczynałam od połówek w VI kl. SP. Obecnie mam -3,5. Od 8 lat bez zmian. Lubię nosić soczewki, ale korzystam z nich okazjonalnie/ do pracy. Używam jednodniowych. W LO miałam miesięczne, ale po dwóch tygodniach nie czułam komfortu noszenia. A teraz paczka jednodniowych na dość długo mi starcza. Ciąże, a właściwie porody, nie miały żadnego wpływu na mój wzrok. Czytać mogę bez okularów, ale jak patrzę w dal, to jestem jak kret. Obecnie jest taki wybór szkieł i oprawek, że można całkiem fajnie w nich wyglądać. Ja oprawki wybieram lekkie, bo są bardziej elastyczne. W sztywnych trudniej było się oprzeć, podczas oglądania filmów na leżąco i zdecydowanie częściej chodziłam z nimi do naprawy.
  19. Myślę, że wyniki pojawią się nie prędzej, jak w poniedziałek. W weekendy raczej się nie pojawiają. Jakoś wytrzymamy :)
  20. A czy jakiś specjalista sprawdził, czy wędzidełko podjęzykowe Twojego synka nie jest skrócone? To jest pierwsza rzecz, która mi przychodzi do głowy, skoro poszesz, że ustawienie do karmienia masz prawidłowe. Ja czasem przerywałam karmienie, żeby dziecko unieść do odbicia. Zapobiegało to choć trochę ulewaniu, a także krztuszeniu. Możesz poprosić położną środowiskową o pomoc. One mają spore doswiadczenie. Znają różne ciekawe przypadki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...