inka

Paulinko!wszystkiego najlepszego-spełenienia marzen! Widzialam sliczne fotki Olisiowych rodzinek (Olimpii i Oliwki) i Zuzi! niestety na jakiekolwiek nadrobienie brak i u mnie czasu-z byka spogląda na mnie deska do prasowania-mimo pory....a w srode robimy imprezke urodzinową K, bo niestety w wsobote kiedy wypadaja pracuje, wiec na nadmiar czasu wolnego nie narzekam Z wiesci nieciekawych-Maje chyba ogarnal ten cały bunt dwulatka-jesli cos nie po jej mysli-złosci sie i mowi, tfuuu krzyczy NIE NIE NIE!!!!:):)dzis chyba z 30 razy powiedziala nie, a jakieekolwiek tłumaczenie wtedy malo co daje wiec ja juz zaczynam dezerterowac po 1 dniu, mam nadzieje ze przez noc moje nastawienie sie zmieni wrzucam urwisy dla przypomnienia nas:) z teskstow rozbrajaczy:"mama ubieraj sie, ja jestem gotowa" dobrej nocki!

ja sie witam i niestety zmykam bo jestem zmeczona dzis-tesciowie pojechali, ale cos dla odmiany Milenka ma ciezkie nocki teraz wiec ide spac poki jest okazja:) cos mi sie wydaje ze chyba musze butle na noc podac-bo budzi sie co chwile w nocy i chce jesc...Agnieszka-dokarmiasz Pierozka??jesli tak to jakie mleko wybrałas?i czy chwycil bez problemu? Anulka1 a a myslałam ze moja Milenka malatuka była przy porodzie.....to bład w pisownie czy tlyko tyle wazył Sebus i dlaczego????? Moniq-jejkkuuu to lada chwila Natanek 5 swieczek zdmuchnie na torcie......co tam fajnego pozamawiałas?:):) Katia-sliczne foteczki-Wiktorek wyglada mi na starszego niz jest:) buziaakkiiii laseczki ii słodkich snów!

hehehe-Kronkis robawilas mnie-ale my tez niewychowawczo jemy:) tzn ogladamy przy tym ksiazeczk, dzieciową prasę;)....albo poprostu równiez zdjecia....pisze o obiedzie-bo jakies serki, owoce, deserki raczej Mai wchodzą:) Moniq-mam nadzieje ze nastrój juz lepszy:)w koncu weeeeekkkkeeeennnddd sie zaczyna:) Wpadłam sie przywitac i zmykam-dobrej nocki

Nefre-ogromne gratulacje-super-bedzie parka:):) ja dzis padam, a jeszcze koncze ciasto i sałatke bo w weekend mam tesciów....dobrej nocki kochane!

Aniuto rzeczywiscie Szymus tez nie za wiele, skad te nasze dzieciaki maja tyle energii-czasem zastanawiam sie jak one to robia, ciagle biagaja, kombinują a zmeczenia brak...Maja spi okolo 11 h....ale wiele bym dala by podzielilo sie to na drzemke dzienna:)hihii dobrej nocki!

ehhh, cięzki wieczór za mna....nie cierpie gdy K pracuje do wieczora i kąpiel tlyko na mojej głowie:(....nestety Maja odmówiła nam drzemek w dzien,wiec postanowilam na siłe jej nie kłaść, a co gorsze ma tyle energii ze wcale nie pada wieczorem i zdarza sie ze swoimi pomysłami budzi Milenke.... Madus-tuleee mocno....trzymaj sie kochana Mineralka-fajny łobuziak! dobrej nocki

dzien dobry gosiu-zycze dobrych wyborów!!!!mam nadzieje ze uda Ci sie podjac słuszna decyzje...bo nam ciezko cos doradzic Moniq-ale sliczne foty, widac ze jubilat szczesliwy na skuterku, a chlopaki przefajne!!! k8i-jestem w ciezkim szoku z tymi złobkami-nie sadzilam ze sa az takie problemy..i Tobie miłego dnia:) Martusia-no pewnie ze to Wasz dzien i nie wolno o tym zapomniec...wiec jesli tlyko nie chcecie to nic na siłe-słuszna decyzja!:) K wzial na chwile Maje na spacer przed praca, ale zaraz wróca i ....no wlasnie ciekawe co mnie czeka dzis:)hehehe....jedne majtusie juz sie pora:)....i chyba gdyby nie to ze widze ze Maja ma checi korzytac z nocnika to juz bym wymiekla i trzymala sie swojego planu odpieluszkowania na działce jak zrobi sie cieplej... miłego dnia kochane

KOCHANE,CO TO ZA PESYMIZM.....I SMUTEK???? Ann-super ze dzieciaki czyste...ta pogoda daje wszystkim chyba popalic bo moja Majuńka tez zakatarzona Moniq-straszna tragedia, słów brak!!!......a na fotki ciagle czekam):) K8I jak milo zobaczyc ten fiolecik:) Anulka-dziekuje za recenzje-mialam sie nawet rozgladac za ksiazka...ale chyba jestesmy juz na etapie takim ze bedzie zbedna....do idału to nam daleko bo na wyjscie ciagle zakladamy pampka jeszcze(przez pogode)...ale w ciagu dnia ostanio wszystko laduje w nocniku(poza jedna kupka-hihih)Maja przyleciala i mówi cytuje "mamusiu zrobilam kupke na kocyku i na nózce tez" patusia-fajniutka fryzurka ojj rzeczywiscie opis Mady smutny:( Musze powiedziec ze u nas tez cieeeeezkiiii okres ostanio-a pierwsze 3 miesiace z 2 były takie spokojne, Maja bywa nieznosna, Mila niestety ciekawa swiata nudzi sie juz w łózeczku czy wózku.....a ja mam tlyko 2 rece:):) i naprawde chwilami czuje sie mocno zmeczon....ale co tam, kiedys im minie:):) dobrej nocki,zmykam bo obiecalam sobie wczesniej pore snu-a tu znow lipa:)

WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE KOCHANE DZIECIACZKI!!!!!!!!! Oli-sliczne fotki!:)Olisia boska!!

hej babeczki My tez posiedzielismy wczoraj do 3, a dzis juz Maja odebrana od dziadkow i leniuchujemy. U nas dobra passa z nocnikowaniem trwa....podobno wczoraj u babci Maja zurzyła tlyko 1 pieluche na noc...a dzis od ranaMaja wola i nawet ubralam jej juz majtki-niech sie dzieje co chce:):)pieluchy zostawiam "na wyjscie":)jesli jej sie nie cofnie to musze powiedziec ze sama sie za to zabrala i bez wiekszego wysilku nam to przyszło....ale to dopiero wyjdzie w praniu:) Moniq-bardzo podobaja mi sie pomysly na prezenty u Was!!!....super sprawa!!!milego grillowania Patusia, ANiolku, Justys,Oli, Agnieszka i cała reszta mamusiek-spokojnej niedzieli!:)

Anulkaza większą frekwencje na forum i piękną słoneczną pogodę na weekendInuś Wyprawa Mama. Jak Bóg da we wrześniu w Krakowie Wyprawa Mama Zosta supermam. We udzia w warsztatach - Stolica - TVN Warszawa - 25.05.2009 mam wiec nadzieje ze Bóg da:)bo to bardzo ciekawe:):)w takim razie wytrwalosci w organizacji:) i duuzzoooo sił!!!! Moniq-super intensywnie zaplanowany kalendarz;) u nas ten miesiac tez troche intensywny-choc do Was nam daleko-hihih.....jedna z wazniejszych dat dla mnie to 13.06-urodziny K i 24.06-nasza rocznica:):) Aniołku-w kwesti imienia mozesz sobie podac reke z moim K - Tymon to byłi jego faworyt jesli fasolka okazałaby sie chlopcem:)zycze Ci kochana duzooo energiii na cięzki przyszły tydzien

Mineralko-bawcie sie dobrze...Jasio fajniutki Martusia-suknia przesliczna, a z Twoja figurka bedziesz wygadała w niej poprostu bosko, o czym mam nadzieje sie przekonamy....bo wrzucisz fotki po wszystkim:):) K8I-straszniemi smutno ze nie dasz rady pojawic sie w Krakowie Anulka-chyba mam jakies zaległosci, bo przeoczylam czym sie zajmujsze tak intensywnie...warsztaty? Radosc, Patusia-no smutno tak sie rozmijac...pewnie i mnie to czeka jak tylk wróce do pracy:( MAGDALENKI KOCHANE-WSZYSTKIEGO NAJEPSZEGO!!!!!! a my mieslismy dzis bardzo sympatycznych gosci z małym Bartusiem, jutro skolei idziemy na imprezke urodzinowa do znajomych wiec tradycyjnie Maja na noc do babci a Milluńka ze swoim całodobowym barem mlecznym na impreze:)...na szczesciemiejsca jubilat ma sporo i cichy kacik dla niej sie znajdzie:) mowie dobranoc!!

Dobry wieczor Za mna bardzo fajny dzien-inny niz na codzien, bo i długi spacer zaliczylismy z k i młodymi, potem spotkalam sie przyaciólkami na kawce, potem udało mi sie polazic po sklepach... Madus-u Ciebie sernik a u mnie szarlotką pachnie....ojjj ciezko sie nie skusic:):)fajny prezencik sie Kajtusiowi szykuje Moniq-mysle ze jestescie na tyle zgranym i "silnym" zwiazkiem ze takie kryzysy Wam nie groźne;)....a szczerze mowiac nie słyszałam nigdy o kryzysie 7 roku i mnie tu zaciekawilas...coprawda my razem juz 9 lat, ale nie przypominam sobie wiekszych kryzysów.Ja oczywiscie na chwile obecna bede w kraku-K ma urlop dopiero od 13 i wtedy wyjezdzamy Ann-ale słodki Szymek, naprawde wyglada na starszego:) Martusia jak tam przygotowania do slubu??suknia juz jest?? pochwal sie prosze:) ide dopilnowac szarlotke i ogarnac jeszcze torche chate bo rano mamy znajomych na kawce:) ja na dzien dziecka narazie nie mam koncepcji...mysle o jakies grze-moze cos takiego GRA ELEFUN + MOTYLKI OD HASBRO NAJTANIEJ (639848662) - Aukcje internetowe Allegro, Maja ma dostac jeszcze namiocik do pokoju bo ostanio faza na domku, a Mila na pewno pałąk z zabawkami przyczepiany do róznych miejsc, pewnie jakies ciuszki tez bedą grane

kochane-do tego by tylk nocnik u nas został to pewnie i tak jeszcze daleka droga-ale ciesze sie jak dziecko z tych pierwszych postępów:)-zwłaszcza ze Maja sama sie za siebie zabrała:) Katia-to w takim razie cos pokrecilam...tylko kto to pisał?;)dobranoc!

skoro juz spedzam wieczor w towarzystwie komputera to wrzuce fotki moich księżniczek książe tez sie załapał;):) OLI- no wlasnie ja tez mam nadzieje ze nie zapesze Mineralka-uuullaaaaa to poszalałas-ja tez mialam dzis zakupowy dzien-ale skonczylo sie tylko (a moze az) na prezencie dla kochanej mamy:)

dobry wieczor i moj mąz wyprawił sie na mecz do sasiadów, wiec okupuje tym razem ja kompa;) u nas po staremu, niestety Mai dosc bolesnie ida 5-i, wiec czuje ze kolejna noc bedzie do duszy, Mila rosnie jak na drozdzach i jest juz fajnie kontaktowa.Poza tym mialam zamiar zabrac sie za nocnik-ale czekalam az wyjedziemy na dzialke by tam Maja biegala bez pampka-a tymczasem mala mnie uprzedzila i sama zabrała sie za siadanie na nocniku od 2 dni-obym tlyko nie zapeszyla:) Katia,Oli-super dzieciaczki!! Moniq-w pl pogoda dzis fatalna-a przynajmniej w kraku, wiec chyba wszystkie mamuski zajete były:):) Katia-Pamietem ze pisałas kiedys ze dajesz Wiktorkowi jakies witaminy na paznokcie-mozesz mi coswiecej napisac?

Moc serdecznosci MAMUŚKI!!!!!!! dobrnoc

ja tez sie witam i zegnam jednoczesnie Grill u siostry za Krakowem sie udał, ale wszyscy padamy....dobrej nocki

Agnieszka- Szczerze mowiac jakos specjalnie z dieta "matki karmiacej" uwazalam tlyko 3 miesiace i juz wtedy miala problemy z kupka-ostatnio sobie pozwalam i wprowadzam po troche tych "zakazanych"rzeczy i nie widze reakcji wiec lekarka powiedziala ze OK. Ja Mili nie pomagam z kupka....ale rzeczywiscie nie za czesto robi...nawet dzis pytalam lekarke-powiedziala ze jesli nie ma bóli brzuszka, nie placze z tego powodu...etc...to zeby sie nie przejmowac,wiec narazienie "interweniuje" Jelsi chodzi o wage to 5800 wiec przybiera w porzadku.Mam pytanie do mam ktore karmily tylko piersia(wczesniej nie mialam takich doswiadczen):):)...kiedy powinnam zaczac wprowadzac warzywka owoce, zupki?zapomnialam o to zapytac...dowiedzialam sie tlyko ze w upaly powinnam jednak dopajac mała

Zanim zabore sie za prasooowaanieee:(:( zagladam jeszcze Agnieszka-u nas tez problem z kupkami-tzn ja widze problem bo lekarka nie:)....ale dla mnie dziwne by takie male dziecko robilo kupke raz na 5-6 dni NEFRETETE-ZYCZE SPEŁENIA MARZEN, DUZOOOO SZCZESCIA I MIŁOŚCI!!! Patusia-spokojnej pracy Mada-nawet mnie nie denerwuj ze nie zagldniesz;)wiem ze kazda ma teraz mnostwo na glowie-ale przeciez by kliknac ze wszystko OK u Was mozesz:)aaa kciukasy zaciskamy mocnoooo!!!! K8-zagladaj kochana bo Cie tu brakuje Martusia-noo to super ze skontrolujesz u lekarza wszystko, daj znac jak po ginie

dzien dobry udało sie wyspac...Majka wciaz u dziadkow,a ja zaraz smigam z Milenka na szczepienie i zakupy.....musze powiedziec ze dziwnie cicho bez Mai, a druga refleksja to taka ze przy jednym dziecku to całkiem lightowo mialam:) Ann-widze ze kryzys wszystkim daje w kosc-sil i dla Was Radosc-milego popołudnia w towarzystwie Piotrusia Martusia-roznie to bywa z testami....a nie jestes na diecie???bo cos mowilas ze chcesz sie troszke poodchudzac-ato moze wplynac na rozregulowanie.... Patusiu-tule mocno!!

to ja chba na koniec-albo poczatek dnia;) wlasnie wrocilismy z "pepkowego" od znajomych i jakos sie chyba wybilam ze snu.Maja do jutra u dziadkow wiec moze wreszcie rano sie wyspie:) Martusia-eee tam, z Twoja figurka pewnie za 2 miesiace brzuszka i tak by nie było widac, wiec moze obeszło by sie bez zmiany sukni-w kazdym razie ja trzymam mocno kciuki za kolejne forumowe fasolki-daj znac jak zdrobisz test Patusia-Zuzia na NK poprostu mnie powaliła na łopatki Moniq-alezzz paskude wiesci-siłł dla Was i mimo wszystko optymizmu życze Starletka, kronkis- blixniaki z dwoch matek?-tego jeszcze nie było;):):)ale na sierpniowko-wrzesniowkach wszystko jest mozliwe Madus-nie lepiej do B sie poprzytulac Radosc-...pokrzywka...a sioo!!!! zdrówka dla Piotrusia!!! Kaska-alez mialas dzien...a z ta umowa to dziwnie jakos ze nikt Cie o tym wczensiej nie poinformował Oli-hop hop:) no to zmykam

Dzieki kochane za dodanie otuchy, poniewaz moj K tez nie narzeka na brak kg;) to postanowilismy sie razem wziąc za siebie:) Kronkis-jaki nadmiar kg???widzialam zdjecia z zoo wiec cos tam sciemniasz;):)slicznie wygladasz i wogóle co to za dołki?? A tak wogole to dzis po raz pierwszy Mila spowodowala ze nie wiedzialam co mam zrobic.....dostała takiej histerii ze brakowało mi pomysłów by ja uspokoic-wszystkie sposoby ktore przyszłymi do głowy zawiodły...a dziecko darło sie!!!!(dosłownie-bo az chrypała pod koniec) w niebogłosy i łapała bazdech.....wystraszyłam sie maksymalnie-najgorsze ze byłam wtedy za kieownica a deszcz tak lał ze nic nie było widac na odległosc 2 m....wiec mimo ze zatrzymalam sie, nie moglam wysiac by z nia pochodzic i ja uspokoic....masakra jakas.Dzieki Bogu Maja spała jak suseł i nawet te krzyki jej nie obudzily.Ciagle zachodze w glowe co sie stało....czy wystraszyla sie lejacego deszczu czy co?z Maja nie mialam takich akcji Ide wieszac pranie i spac po ciezkim dniu.....dobrej nocki!!!!

Mowie dobry wieczor i jednoczesnie dobranoc Nie pisalam bo u nas po staremu, od czasu jak Milenka przestala tlyko jesc i spac ciagle brakuje mi czasu, a obie male daja czadu;)-ale nie dajemy sie:):)....a dzis nawet do kina udalo sie wyrwac. Pozatym jakas jestem zdolowana swoja waga...nie idzie mi to odchudzanie kompletnie-prz Mai jakos szybko wrocilam do wagi-a teraz kompleksy na kazdym kroku:/i jakos mnie to meczy psychicznie(wiem, wiem i zdaje sobie sprawe...pewnie przesadzam bo nie takie problemyludzie mają, ale wplywa to na moje samopoczucie i nic nie poradze) Aniolku-współczuje z calego serca sytuacji i mam nadzieje ze uda sie rozwiazac z korzyscia dla Was Oli-fajna fryzurka Olisi:) Radosc-ciesze sie ze Piotrus ma sie lepiej Mineralka-trzymam kciuki bys z kazdym dniem była spokojniejsza i silniejsza-masz racje-w kocnu to dla Jasia Martusia-ja niestety tez nie pomoge z lekami Patusiu-brawo dla Natalki:)wysciskaj Ja od forumowych ciotek cała reszte sciskam mocno i zmykam do wyrka:)

za nasze kochane szkraby....te wieksze i mniejsze, by nie przestewały dawac nam powodów do radosci:)