Skocz do zawartości
Forum

laura04

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez laura04

  1. laura04

    Wynik bety

    Też mi to dziwnie pachnie od pewnego momentu. Np Pani porusza się świetnie w necie a nie sprawdzi sobie co oznacza jej wynik bety. Poza tym relacja jakby na żywo w tak....nietypowej syt życiowej. Jesli to prawda to życze powodzenia obu paniom.
  2. Przytyłam 20 kg literówka :) to by dopiero było te 29 upssss
  3. Ja w ogole nie mam terminu...tzn jakbzaczna sie skorcze to juz przy pierwszych msm jechac. Taki z miesiaczki to8.1 A jak z Waszymi torbami??ja mam az trzy :) jedna z szkafrokiem recznikami koszulami woda i pierwsze ubranka po urodzeniu. Druga to dla dzieci ciuszki rozki oampersy chusteczki...nazbieralo sie. Trzecia zostaje w domu ubranka na wyjscie dla mlodziezy i dla mnie. Paulaam mam b podobnie ze spaniem,na plecach sie dusze na bokach zgniatam maluchy. Ja niestety przytylam b duzo 29 kg ;( chyba wiekszosc jest w brzuchu tsk mi sie wydaje,okaze sie po porodzie. A jeść mi się chce bardzo mięso i czekolade,a przed ciążą nie byłam amatorem ani jednego ani drugiego
  4. Hop hop gdzie są wszystkie multimamy??? Taka cisza nastala :(
  5. Takie male cieple czapeczki trudno dostac co dziwne... ja juz kilka razy sie przymierzalam szukalam i nic...ale msm po corci w koncu tez grudniowa :) srednio pasuje do slodkich misiowych kombinezonikow ale...jak nic nie znajde to beda te... Wzielam sie w garsc i przygotowalam te foteliki i lozeczka i torbe przejrzalam.... ufff Dziewczyny a jak spicie?ja nie moge.... na wzak sie dusze na bokach czuje ze zgniatam maluchy a jak nie maja tam cialek to kopia w materac... Noce sa tragiczne :(
  6. Ja jestem raczej przerazona :( tak sie nie moge zebrac do organizowania dzidziusiowych rzeczy. Mialam w planie ochraniacze uprasowac i zamontowac i foteliki w pasach wyregulowac te wkladki powkladac ale...cos nie idzie. Teraz tak mysle ze boje sie ze jak juz bede misla wszystko gotowe to nie pozostanie nic tylko urodzic a przeciez musze doczekac conajmniej 20. Pewnie dlatego ta robota mi podswiadomie nie idzie....
  7. Witam nocne marki :) są jakieś nieśpiące mamusie?ja po dniu bez energii do czegokolwiek właśnie zastnawiam się czy nie zacząć prasować. Góra ubrań na mnie czeka a jak nocka ma być zmarnowana :(
  8. Ja żałuję tej lewatywy :( wiedziałam że jestem "czysta" ale w byłam już w takim stanie że nawet nie pamiętam czy mnie pytali pewnie tak,pamiętam że po usg kazała mi się położyć na bok i zsunąć spodnie ale ja już nic sama nie zrobiłam.... A później to już było pełne rozwarcie a mnie goniło po lewatywie i nie wiadomo było co jest co, na takim zaawansowanym etapie porodu nie powinni mi robić lewatywy ;( bałam się że urodzę do toalety.
  9. Ja z wlasnego dosw wiem ze sie oczyszcza :/ :) przed samym porodem,ale nigdy nie wiesz czy to wirus,zatrucie ,oczyszczanie czy po prostu ot tak. Ja mam tak jakos od m-ca gdzie wszyscy strasza zaparciami a ja odwrotnie biegam po 3 razy dziennie ale to nie jest to oczyszczanie. Przed samym porodem gonilo mnie co kilka chwil. Nie rozumoalam wtedy po co robia lewatywe. Co do porządków i świąt u mnie nic się nie dzieje,biedne moje starsze dziecko. Ale nie mam sił. Dziś całą noc bolał mnie brzuch jak na miesiączke ale nie skórcze jednostajny nie za mocny ból przeszło gdzieś o 5. Zawiozłam młodą do szkoły położyłam się i obudziłam się jak trzebabyła ją odebrać. Wróciłam na szybko jakieś am i do łóżka maĺa w samopas biedulka a ja znowu zasnęłam aż do teraz :o I wiecie co jest w domu ;( góra naczyń prasowania, łazienka w opłakanym stanie jak na to patrzę to załamana jeztem. Może jutro jakiś przypływ energii przyjdzie. Aaaa a wczoraj rozmawiałam w nocy z mężem przez tel i rozłączyło i przez prawie pół godz nie dało się połączyć ani z nim ani z nikim,rozebrałam tel kilka razy ale nic. W koncu okazało się że to sieć. Ale stracha się najadłam tu jakieś bóle a tel nie działa-koniec świata normalnie.
  10. Hej dziewczyny ja noc mam zawaloną a jakoś zapomniało mi się że na forum można miło czas zabic :) Moje starsze dziecko to podobnie jak u Was pewnie :) tylko ja do szkoły muszę wozić mamy kawałek drogi i to takiej bez chodnika gdzie ruch jest spory z 40min pieszo więc trochę minie zanim będzie mogla.sama. Co do imion zagranicznych ja też o tym myślałam. Tzn mieszkam tu ale teraz świat stoi otworem nie wiadomo gdzie kiedyś będą moje dzieci. Więc starałam się wymyśleć imiona polskie które mają łatwe odpowiedniki. Jest sporo takich imion. Nie wiedziałam jak z tą Milenką ale na jakies stronce internetowej znalazłam że to Miley więc chyba znalazłam. Synek Mikołaj też to imię wszędzie ma swój odpowiednik :) Co do drugiej plci to maluch nie chce się pokazać a teraz weszłam w 36tydz i już nie chcę wiedzieć, jak będzie drugi chĺopiec to Robert :)
  11. ;) dzięki za wsparcie. Mam nadzieję że maluchy już nie śmigną. Ale mam.stracha zaczyna do mnie dochodzić że to na prawdę i już tuż tuż
  12. Mammamiaa boję się potwornie że będą mi kazali rodzić sn ;( wiem że u nas w szpitalu są naciski pewnie jakieś statystyki wyrabiają nie wiem. Ułożenie na ostatniej wizycie było jak najbardziej ok pierwsze pośladkowo drugie poprzecznie ale lekarz powiedział że mogą jeszcze śmignąć :( i teraz boję się że pojadę na ip z nastawieniem na cc a tu maluchy zrobią psikusa i sn aaaaaaaaa
  13. Pomarzyć zawsze można :) moje- to dzieciątka z początku roku ;) mam dziecko urodzone pod koniec grudnia i to na prawde wiąże się z problemami-do pewnego wieku aż dorówna do rówieśników. Ale nic nie mam na to wpływu. Moja koleżanka jest jedną z bliźniaczek urodzoną 10dni po terminie :o więc zdarza się... Muszę torbę przejrzeć,dolożyć co trzeba a jutro może pościel ubiorę maluszkom hmmm
  14. laura04

    Wynik bety

    Czy na wyniku nie masz rozpiski co określone granice oznaczają??? Pewnie tonzal od laboratorium ale ja mialam robione w dwóch różnych i zawsze była taka "legenda" ze takinzakres to taki a taki tydz ciąży
  15. Mi się właśnie pojawiły rozstępy :o na kolanach :o po bokach na każdym po dwa. Szok szczególnie że wydawało mi się że tyję tylko w brzuchu hmmm jednak nie. Ale mój 36tygodniowy brzuszek z bliźniakami nie ma póki co rozstępów. Jak pisałam używam ziajka mama mia (nie smarowałam kolan :P ) A używam też tego balsamu pod prysznic nivea ale nie wiem czy działa chyba średnio bo nim już smaruje całe ciało a czerwone krechy na kolanach są....
  16. Ja polecam zamiast pojemnikow do mrożenia mleka- pojemniki jałowe na mocz (patent polożnej laktacyjnej) duuuużo taniej :) Obiadków nie kupowałam- gotowałam zupę najpierw takà lekką i odlewałam miksowałam i do zamrażalki. A reszte doprawiałam i dla rodzinki
  17. A na to ktg do szpitala to na izbe przyjęć czy na oddział??może dla swojego spokoju też podejdę. Kurcze że też nie ma wytycznych jakichś stałych co do terminów i częstotliwości badań. Co lekarz to inna taktyka, nie chcę być mądrzejsza od lekarzy ale....też niedopatrzenie czegoś może być tragiczne w takim wypadku.
  18. Ale slodkie :) a ten wyraz "twarzy" na brzuszku Warto mieć zdjęcia z brzuszkiem nawet jak się nam wydaje ze kiepso wyglądamy późnisj się fajnie do tego wraca. No i dzieci lubią. Moja mala uwielbia te kilka zdjęć na których jest w brzuszku ;)
  19. Ja liczyłam że przenoszę córkę miałam dwa terminy u dwóch lekarzy 22 i 24.12 a urodzilam 23.12 tak zeby nie było który lekarz miał rację :) z przenoszenia nici... ale.pewnie dlatego ze się wtedy wzięłam porządnie za robienie świąt,teraz nic nie ruszę :P
  20. Ona a to ktg to tak po prostu czy z jakiegoś powodu? Bo tak zaczynam mieć wątpliwości co do mojego lekarza bo mnie na żadne ktg nie wysyła a.w sumie... przecież to ciąża wysokiego ryzyka :/ umówiłam się do innego na jutro ale przełożył mi na 20 tylko ciekawe czy do tego czasu coś się nie wykluje. Nie chcę panikować ale też.nie chciałabym niczego przeoczyć.
  21. Izzi fajny wlaśnie etap zaczęłaś. Drugi trymestr to najfajniejszy czas ciąży :) Co do ubrań to w lato ĺatwiej coś zorganizować na rosnący brzuszek,ja musiałam oststnio kupić kurtkę trochę mi szkoda bo zakup nie mały a na chwilkę bo nawet jak mi zostaną kg to nie w formie takiego wielkiego brzucha. Co do płci wiem że jest jeden chłopiec a drugie nie wiadomo :) taka niespodzianka. Synek ma być Mikołaj a z córcią mamy problem ja chcę Izabelę mąż Martynę i oboje się nie możemy zgodzić :P ostatno córka wymyśliła Milenkę i chyba na tą chwilę byłaby Milenka :)
  22. Ja chyba wygrałabym konkurs na największy brzuszek w danym tyg ;) ale .... miszkają u mnie bliźnięta :) Pomysĺów na zdjęcia nie mam może podpatrzę od kogoś :) najwyższa pora bo niedługo mogę już nie zdążyć. A to mój m&m-sowy domek na 35 tc
  23. Hej dziewczyny pół nocy się męczę a tu taka fajna dyskusja :) Co do ubranek nie kupój za dużo 54 zacznij od 62 bo jak beda nawet za duze to dopasujesz skarpetkami a rękawki podwiniesz. Moja starsza córa od razu po urodzeniu nie ubrała ani jednego 54 wszystko za małe :o Izzi ja właśnie nosze bliźniaki więc za jakiś czas powiem Wam jak to jest :o Twrmin mam na przełom roku ale pozwolenie na poród od mojego lekarza od jutra :o Chcę wytrzymaç jak najdłużej najlepiej do 1.1 ale.... nikt mi tego nie wróży
  24. W rodzinie nie mamy bliźniaków dlatego nigdy bym sobie tego nie wymyśliła :) Co do podwójnych przygotowań to największe jak na razie to było auto bo zmieścić 3 foteliki i wózek :o teraz jeżdze jakby autobusem ;) Mam nadzieję że uda mi się karmić piersią chociaż wiem że to mega wyzwanie. Ale znajoma mama bliźniaków mówi że wydaje 400zl m-cznie na mleko szok! Widze że Wam się dziewczyny spieszy do przytulenia maluszków. Oby poszło po Waszej myśli. Ja wyznaczam sobie pierwszą granicę-żeby donosić do 20.12 a jak się uda to druga graniczna data marzenie to 1.1- więc ja odwrotnie im później tym lepiej.
  25. Przygotowuję od samego początku. Młoda b się cieszy,myślę że zdaje sobie sprawę z nadchodzących zmian chociaż pewnie nie do końca. Ale jest na tyle duża że ma już swój świat swoje koleżanki mama nie jest już najważniejsza. Zazdrość pewnie i tak soę pojawi,ale.mam w planie ją zaangażować tak żeby ona była jakby po mojej stronie kontra bliźniaki-zobaczymy. Chociaż raz miała koszmar że mama urodziła nową córeczkę i jej już nie chciała :o była okazja na rozmowę jak to mamie rośnie serce kiedy nowe dziecko się pojawia i mama ma coraz więcej miłości
×
×
  • Dodaj nową pozycję...