Skocz do zawartości
Forum

laura04

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez laura04

  1. Dziewczyny jaka cisza :o widac wszystki zajęte obowiązkami! Ja mialam dzis swietna nockę maluchy spały 5 godz jedzonko później 3 jedzonko i żadnych kupek ;) w porównaniu z nocką o 10ciu brudnych pampersach to bomba. Dzisiaj czekam na kolende ale.głupio bo nie wiem czy mam ją dziś czy jutro :/ bo w ohloszenoach noe mowili nr-ow blokow tylko ze czwartek i piatek sa nasz bloki :/ wrrrr teraz nie wiem czy mam isc kapac juz maluchy czy jak masakra
  2. Ja teraz cierpię na "bezsenność" innego rodzaju. A mianowicie posiadówka z laktatorem :/ o ile z dziećmi na piersi da radę jeszcze odsapnąć i z lekka oko przymknąć to juz przy maszynce trzeba porządnie zasiàśc. Tak 3 razy w nocy po pół godz +karmienia 3 po 40-60min i przewijanie kupek-bo mamy po kazdym karmieniu :o Stwierdzam że te nieprzespane nocki w ciąży przygotowują nas na trudy wczesnego macierzynstwa :)
  3. Jak zaczelam czytac Twoj post chcialam odpiwiedziec tylko nie femibion! A w dalszej czesci akurat o biego pytasz;) Ja po miesiacu stosowania mualam żelazo bdwie jednostki ponizej normy. Co sie okazalo tam nie ma żelaza! Poza ty.m jak zauwazylas jakas agresywna reklama jest bo ja od lekarza tez i karte i jakas reczke z tego femibionu dostalam. Po zmianie suplementy i po miesiecznej kuracji zelazem anemia nie wrocila. Uzywalam prenatal a w poprzedniej ciąży elevit. Chwalę sobie oba prenatal jest tanszy. Po elevicie urodzilam 4kg dziecko ;) teraz mam.wczesniaki wiec waga z witaminami ma niewiele wspolnego ale tez sa zdrowe a ja żadnych braków nie mam. Dodam ze w czasie brania femibionu jak miaĺam anemię to czułam się koszmarnie jak zrobiłam sobieśniadanie i poranna toalete to bylam juz tak umęczona ze szlam na 2 godz.spać :(
  4. Ja nie wykupuje tej 6w1 wiem ze to placz ale wydaje mi sie ze przy jednym ukluciu i tak jest krzyk wiec te dwa pozostale moga byc niezauwazone. Poza tym to sa spore pieniadze wole przeznaczyc je na cos dla dzieci albo na jakas dodatkowa szczepionke. Na pneumokoki dostaniemy szczepionke za darmo bo to wcześniaczki sa wiec na prawde duze pieniadze zaoszczedzone. Ja chce zaszczepic na meningokoki i od razu stqrsza bo znam osobiscie odobe co prawda dorosla ktora zmarla na sepse meningokokowa i teraz wiem na pewno ze młodzież moją szczepię. Trochę mnie szarpnie moze dziadkowie sie dorzucą jak trochę ponarzekam? A co do ksiezy to chyba zależy jaki. Ale takim głupim gadaniem tylko zniechęcają zamiast zachęcać. Mój kuzyn jak poszedĺ do księdza i usłyszaĺ nie bo nie macie ślubu to nie prosił i nie dyskutowaĺ tylko powiedziaĺ jak nie to nie i ich dziecko ka juz kilka lat i chrztu nie ma. I tyle ksiądz uzyskał.
  5. Ja jeszcze co chrzcin to nawet nie wiem do konca kogo wziac na chrzestnych :/ mam nie duza rodzine mąż podobnie,znajomi to troche niepewna sprawa.Bo można z czasem stracic kontakt różnie bywa. Pewnie na kolendzie wyjdzie tem chrzcin...chcialabym mkec to za soba ale mysle ze pewnie najszybciej marzec. A jak u Was z nockami?ja juz troche chodze na rzęsach i często w dzień jak karmię to przysypiam. Czasem bąbelki korzystają i są dużo dĺużej niż powinni
  6. Paulaam powodzenia!Tzymaj sie dzielnie i walcz zaciekle o swoje :) Co do zdjęć dziewczyny trzeba kilka razy próbowac nie wiem o co chodzi ale w koncu sie udaje :)
  7. Miałam pomysł z poradnią laktacyjną ale na nfz nie ma nic a prywatna tez dość daleko i nie ma szans żebym się wybrała bo to z 40min w jedną str :/ wiec odpada nie dam rady Z tym stresem to na pewno fakt. Nawet mi cora ostatnio powiedziala "nie krzycz na mnie bo nje bedziesz miala mleka" cwaniara a nie wiem skad to wziela.ale prawda. W.ogole mam mega problem z corka i tylko sie poglebia normalnie boje sie ze zrobi maluchom jakas krzywde. Na poczatku robila im cos przypadkiem teraz mam wrazenie ze specjalnie i dokucza. Budzi ich,probuje podnosoc wystarczybze sie obroce wciska im smoczki ale z za duza siłą jakby ze złością. Nie wiem już.co robić. Nie spodziewałam się że będzie aż tak ciężko. Boję się o maluchy ale też o nią żeby jej ta nowa sytuacja nie skrzywdziła,a przyznam się że krzycze na nią i nie wytrzymuję w niektórych sytuacjach i wybucham. Bo jak się tłumaczy 10razy to za 11 już ręce opadają ;( a później mam wyrzuty ;(
  8. Pierwsze co.mi przyszlo do glowy to potówki, ale tez moze byc na tle alergicznym. Co do wagi to ja przytyłam 20kg a 6 pozostało oby szybko zrzucic :) Mi dzis polozna dala pomysl na kisiel z mrozonki owocowej i maki ziemniaczanej mmmm az mam ochotę
  9. Ponoc wczesniaki i dzieci z niska waga urodzeniowa spia dluzej nie dlatego ze nie sa glodne tylko sa slabe. Sama nie wiem ale ja budzilam mimo ze to nie latwe i szkoda ich. Ale lepsze to niz nie przybieranie na wadze. Dzis u mnie pierwszy raz wazenie okazalo sie dobre :) i przez tydz mam sprobowac bez dokarmiania Synek 3240 corcia 2510
  10. Mnie ciągnie strasznie do słodkiego teraz jak karmię. Szok mam większe zachcianki niż w ciąży :o Ale od jutra postanowiĺam z tym skończyć. W końcu trzeba pomyśleć o powrocie do wagi :/ zostało mi 6kg. A jak u was dziewczyny z wagą. U mnie o ile ta waga uważam jest niezła to mam fałdek brzucha jak leżę na boku to mnie przeraża jak stoję nie ma tragedii. Po połogu zacznę nosić pas. Już mnie kusi ale jest ta rana jeszcze tkliwa więc poczekam. Jest 3.43 ja skonczyłam karmić i siedzę z laktatorem i zastanawiam się ile ta laktacja może jeszcze ode mnie wymagać pracy żeby się do dzieci dostosować ;( mam już trochę dość...maluchy za raz miesiąc skończą a tu codzienna walka o mleczko i nadal nie wyszliśmy z dokarmiania. Dokarmiam do 60ml dziennie z czego polowa.to moje mleko połowa.to modyfikowane :(
  11. Kasia ja uważam że to b dobrze ze dzidzia podsyoia w różnych miejscach. Przynajmniej ma szansę rozróżniç dzień z nocą. Poza tym niech dziecko ma różne bodźce za duzo ich sie nie da zrobić,ale chociaz te zmiany miejsca. Ja sama wkładam maluchy do leżaczków czy na matę edukacyjną,a noc w łóżeczku. Chodzi o to zeby maleństwo nie spedzało całych dni i nocy na rękach bo teraz jeszcze damy radę ale jak podrośnie :o Fajne pomysĺy mi dałas wlaśnie się zabieram za krupnik będę miała na jutro :) Rybka to też myśl tylko trudno mi na miasto się po takową wybrać :(
  12. My mielismy mega problem z imieniem dla dziewczynki. Zero porozumienia zadnych wspolnych opcji i zero kompromisu. Strasznie nie podobaly mi sie propozycje męża po prostu noe do przejscia. Ostatecznie imie wybrała starsza córka ;) i o dziwo obojgu nam podpasowało. A mam znajomych co się sprzeczali co do imienia jeszcze jak już mała była na świecie i przez tydz była bezimoenna. Ciężki temat te imiona. A co do lekarzy. My tzn teraz Wy :P jesteście w ciąży podwyższonego ryzyka to samo z porodem więc trzeba walczyć ile sił o wszystko co wydaje nam się słuszne. Ja np od początku wiedziałam że muszę mieć cc i zrobiłabym wszysyko żeby nie musieć rodzić naturalnie. Może macie inne zdanie na ten tem wiadomo ile kobiet tyle opinii ale ja znam osobiscie dwa tragiczne przypadki i mi to w zupelnosci wystarczy
  13. A dziewczyny co jecie ja juz nie mam pomyslow. Jem rosół i kanapki. Dzis zrobiłam ryz zapiekany z jablkami pycha. Ale poza tym normalnie nie wiem co jeść ;( podzielcie sie swoimi pomyslami-przepisami
  14. Dzięki dziewczyny takiego wparcia dzis potrzebowalam :) co do tych wiadomości o biednych maleństwach to przerażające ale to polska :( nie liczy się tu dobro tylko limity i nie wiem co. Koszmar... Chyba nie można liczyć że się uda i zdać się na personel bo zrobią wszytstko żeby było dobrze. Dziewczyny w miarę możliwości bierzcie sprawy w swoje ręce- to caĺe życie Waszych dzieci i Wasze. Mi też bardzo podoba się szczególnie Antoś,Hanię mam w rodzinie więc nie braĺam pod uwagę. Ale uważam że ładnie pasują do siebie te dwa imionka a to też ważne i nie łatwe. A wy dziewczyny jakie macie pomysĺy na imionka?
  15. Mysle ze sie najada. 5min to nie malo.jak ssie mocno no i najwazniejsze przybiera na wadze. U mnie z uspokojeniem zadzialala koszulka.ale...zabrzmi strasznie taka po.calej nocy zalana mlekiem :/ maluchy nie spalu a.lezaly spokoj ie dobra godzine. Najsmieszniejsze ze starsza stwierdzila.ze tez chce koszulke co pachnie mamą blee. Zamontowalam im karuzele.i przezylam szok tak obserwowali nie spodziewalam sie ze juz skumaja. Podobało im sie
  16. Dziewczyny dziękuję za uznanie :).Chociaż sama mało skromnie jestem z siebie dumna że wszystko "jakoś idzie". Ale zdarza mi się "uronić łzę" z bezsilności. Dziś mnie mąż po tygodniu powitał stwierdzeniem że nie jest odkurzone i mam doła. A liczyłam że zostanę doceniona. Dzień jest taki krótoi czasem nie mam czasu nawet zjeść...
  17. Ewamala.ja tez wykarmilam bez laktatora i walki o karmienie naturalne pierwsze dziecko. Karmilam rok z czego 6m-cy wyłącznie pierś. Uważam że pełen sukces. Teraz jest inaczej. Przy dwójce jest po prostu o wiele więcej tego pokarmu potrzeba. A jak pisałam wcześniej cesarka tylko pogarsza i tak już trudną sytuację. Ja bardzo walczę o to karmienie jestem zdeterminowana mam nadzieję że uda mi się jak najdłużej. Na razie cieszę się z każdego dnia. Laktator miałam ręczny później szyboa akcja z kupnem elektrycznego bo się zażynałam tym ręcznym :( ale.dziewczyny najlepiej na początek pożyczyć od kogoś albo są też wypożyczalnie. Bo nie wiadomo czy będzie potrzebny i czy taki i jak długo a to jednak spory wydatek. Wczoraj u lekarza okazalo sie ze maluchy nie przybrały spektakularnie więc strzykawka na wieczór zostaje :( ale dobra wiad jest taka ze dostaną za darmo szczepionkę na pneumokoki spora kaska zaoszczędzona.
  18. Ja pakowałam kompletami tzn kaftajik spioszki skarpetki czapeczka i niedrapki, lub body krotki rekaw pajacyk skarpetki czapeczka i niedrapki. I takich kompletow miala po 4 na dziecko. Ale.w.domu mialam jeszcze.przygotowqne zapasowe po.dwa.tqkie kompleciki w.razie zeby bylo.latwo.dowiezc. I warto.spakowac wlasnie takimi kompletami,pozjiej jest latwiej. A czas na pisanie mam zazwyczaj przy karmieniu,maluchy na cycu to mam sporą chwilę na telefonie ;) I dziewczyny jak nie macie tej dlugiej poduchy to...ja sobie nie wyobrazam zycia bez niej. Maluchy spia razem chociaz mam dwa lozeczka rozlozone i ubrane. Nie rozdzielam ich niczym,juz w szpitalu zauwazylam ze uspokaja je wlasne towarzystwo. Czasem machna sie łapkami ale zdaje sie ze nie robi to na nich wrażenia. Obserwojac ich mysle ze zrobiłabym im krzywde rozdzielając. W koncu w brzuchu było.duzo.mniej miejsca a byli razem ;)
  19. A byłam dziß u lekarza z bąblami i powiem Wam że bliźniaki wzbodzają pozytywne emocje u ludzi,mało kto jest obojętny. Bardzo to miłe-zobaczycie ;)
  20. Ja proponuje tez wziac takie podklady nie wiem jak to nazwac-do przewijania. Są takie jednorazowe w rossmanie. Bo mi maluchy zsikały i rożek i moją poßciel.... w domu to nie problem w szpitalu troche tak. Pozniej mi dowiezli to kladlam maluchy na to przy przewijaniu ;) Co do strzykawki mam swoj sposob karmienia. Daje cycka i w kacik ustek wkładam strzykawkę i pomalu wlewam-od razu pobudzaja laktacje ssaniem. W szpitalu kazali wkladac palec tzw strzykawka po palcu, ale mysle ze moj sposób ma sens :) Paulam nie wiem jak bedziesz rodzic ale jak cc to zdejmą z Ciebie całą piżamę :/ po porodzie sugeruję mieć koszule i to w duej ilości albo obrotnego męża co będzie odbierał brudne i przywoził wyprane,liczcie ze rano jedna i wieczorem jedna czyli 2 na dobę wg mnie to minimum. Aaaa dla mnie najważniejsze było-wyda Wam się śmieszne-mała butelka wody z dziobkiem-najlepiej niekapek-po słodkiej wodzie kubuś water np. Przyda się po cc kiedy nie można podnosić głowy pić nie można ale można zwilżać usta i jakieś mini łyczki. Dla mnie w tamtym momencie ta woda to była normalnie cudowna. Później sobie przelewałam z duzej butelkindo tej małej. A jak już można jeść i pić to i tak rana boli to warto mieć mala butelke z dziobkiem żeby sobie pić ma leżąco. Warto mieć bepanthen na piersi w końcu będą bombardowane przez 2 ssaki No i laktator- bo po cc niestety z laktacją jest słabo a jak maluchy trafią do cieplarek czy inkubatorkow to tym bardziej się przyda. Mammamiaa ja szczerze wolałabym przespać moją cesarkę.
  21. Zdublowalo mi sie.sorki,ale w 1 ucięło czesc wypowiedzi dziwne...w drugim poście jest całość
  22. Moja mała nie bardzo miała jak sięmprzyzwyczaić.bo ja jej nie ustępuję. Utulę ją.taknżeby się uspokoiła i myk do łóźeczka i tak w nieskończonośç aż zaĺapie. Jestem tak zmęczona że nie ma opcji zeby spala ze mną. Poza tym muszę być twarda bo mam dwójkę i co będzie jak drugi bąbel nagle też zacznie się buntować? Czasem bym się poddała jej ale wiem że to ma krótkie nogi. Brzmi strasznine,pomyślicie że jestem zimna ale dla to dla dobra naszej trójki. Poza tym jakie mam wyrzuty japk ona jest na rękach a synek grzecznie leży to już nie :/ Wĺaśnie jestem po karmieniu i siedzę z laktatorem. Ściągam w systemie 7-5-3min praktycznie na pusto. Myślicie że mozna rozbujać tą laktację?maluchy mają 3 tyg a my nie mozemy wyjść z tego dokarmiania po szpitalu. Co prawda to tylko 20-60ml dziennie,ale boje sie ze bedzie trzeba wiecej. Jutro wzyta u pediatry,normalnie boję się ważenia :( Znacie jakieś sposoby na pobudzenie laktacji? Ola coś.z naszym zapachem-a najlepiej mleka świernie działał na moją starszą. Rewelacyjnie dzięki temu nauczyła się spać w swoim łóżeczku. Ale na tà gromadkę nie robi wrażenia.... hmmm
  23. Moja mała nie bardzo miała jak sięmprzyzwyczaić.bo ja jej nie ustępuję. Utulę ją.taknżeby się uspokoiła i myk do łóźeczka i tak w nieskończonośç aż zaĺapie. Jestem tak zmęczona że nie ma opcji zeby spala ze mną. Poza tym muszę być twarda bo mam dwójkę i co będzie jak drugi bąbel nagle też zacznie się buntować? Czasem bym się poddała jej ale wiem że to ma krótkie nogi. Brzmi strasznine,pomyślicie że jestem zimna ale dla to dla dobra naszej trójki. Poza tym jakie mam wyrzuty japk ona jest na rękach a synek grzecznie leży to już nie :/ Ola coś.z naszym zapachem-a najlepiej mleka świernie działał na moją starszą. Rewelacyjnie dzięki temu nauczyła się spać w swoim łóżeczku. Ale na tà gromadkę nie robi wrażenia.... hmmm
  24. Moja mała nie bardzo miała jak sięmprzyzwyczaić.bo ja jej nie ustępuję. Utulę ją.taknżeby się uspokoiła i myk do łóźeczka i tak w nieskończonośç aż zaĺapie. Jestem tak zmęczona że nie ma opcji zeby spala ze mną. Poza tym muszę być twarda bo mam dwójkę i co będzie jak drugi bąbel nagle też zacznie się buntować? Czasem bym się poddała jej ale wiem że to ma krótkie nogi. Brzmi strasznine,pomyślicie że jestem zimna ale dla to dla dobra naszej trójki. Poza tym jakie mam wyrzuty japk ona jest na rękach a synek grzecznie leży to już nie :/ Ola coś.z naszym zapachem-a najlepiej mleka świernie działał na moją starszą. Rewelacyjnie dzięki temu nauczyła się spać w swoim łóżeczku. Ale na tà gromadkę nie robi wrażenia.... hmmm
  25. Moja mała nie bardzo miała jak sięmprzyzwyczaić.bo ja jej nie ustępuję. Utulę ją.taknżeby się uspokoiła i myk do łóźeczka i tak w nieskończonośç aż zaĺapie. Jestem tak zmęczona że nie ma opcji zeby spala ze mną. Poza tym muszę być twarda bo mam dwójkę i co będzie jak drugi bąbel nagle też zacznie się buntować? Czasem bym się poddała jej ale wiem że to ma krótkie nogi. Brzmi strasznine,pomyślicie że jestem zimna ale dla to dla dobra naszej trójki. Poza tym jakie mam wyrzuty japk ona jest na rękach a synek grzecznie leży to już nie :/ Ola coś.z naszym zapachem-a najlepiej mleka świernie działał na moją starszą. Rewelacyjnie dzięki temu nauczyła się spać w swoim łóżeczku. Ale na tà gromadkę nie robi wrażenia.... hmmm
×
×
  • Dodaj nową pozycję...