Skocz do zawartości
Forum

zawijka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zawijka

  1. zawijka

    Wrześniówki 2010

    Cześć Paulina Witaj i pisz o sobie! Ja tez jestem warmianką - z korzeni.. tęsknię za naszymi rejonami w tej tłocznej stolicy ech Ja nadal nie czuję konkretnie ruchów dzieciaczka..czekam z utęsknieniem. Justa - gratulacje małej babeczki! Selene - to nie ja zmieniam na 1 stronie dane
  2. zawijka

    Wrześniówki 2010

    cześć brzuchatki (przynajmniej u mnie już widać! wczoraj małż powiedział że mogę zacząć w autobusach prosić o ustąpienie miejsca bez słownych wyjaśnień ) Jaga111 - Witaj wśród wrześniówek Gratulacje! kiedy masz termin..? jak Ci się nosi podwójny bagaż? Napisz cos o sobie No i jestem na zwolnieniu. Wczoraj wizyta u Ginki poszła szybko. Ponieważ ogólnie czuję się znośnie, nic nowego się nie dzieje.. krótko mnie zbadała (Sz.M. w porządku), zaleciła "oszczędzający tryb zycia" i dała zwolnienie. Chciała już na resztę ciąży..ale poprosiłam na razie do 23 kwietnia, kiedy mam następną wizytę. Chcę wtedy na trochę wrócić, zamknąć kilka spraw, przekazać uczennice zastępczyni. Potem mogę już wić to gniazdko! mam tylko nadzieję, że nic mnie nie zmoże i nie wyląduję w łóżku Apropos ostatniego tematu przewodniego - bardzo czekam już na ruchy dzidziola.. nie mam jak z nim pogadać! Brakuje mi usg..więc może te ruchy mnie uspokoją. Casem czuję i słyszę jakieś bąbelki w brzuchu.ale czy to może być to?? Nie wiem. Maleństwo tez mnie już nosi na jakąś wiosenną fryzurkę. Pewnie po Świętach pójdę. Avalka - ja teraz ważę tyle co w 5 tyg ciąży (bo po nim schudłam..a teraz wróciłam) a ogólnie o jakieś 1,5 kg więcej niz mój standard przed ciążą. Tyje mi brzuszek jedynie..idzie w przód. Na szczęście reszta na rezie bez zmian .. a no piersi tez trrroszkę Madlenka - mnie się tez nie chce pucowac domu.. bo w najbliższym tyg ma być u nas stolarz - regał na ścianę na książki + szafka i blat w kuchni.. już czuję jakie będa efekty. szkoda naszej pracy teraz. Ja nie umiem oddać wszystkiego małżowi.. on ma inne "poczucie estetyki" i daję mu tylko te grubsze sprawy..a aranżacją przestrzeni sama się zajmuję Ach..jeszcze coś widze że katar króluje! Wyczytałam ostatnio, że od 4 miesiąca niezyty nosa są normalką w ciąży! i tak już może zostać. A myślę, że zmienna wiosenna aura jeszcze to potęguje. Moja gin powiedziała że krople lub spray do nosa ujdą (działaja miejscowo) więc na noc się nimi ratuję. Inaczej nie mogę spać Dziś na Rynku Starego Miasta w stolicy kiermasz "Wileńskie Kaziuki". Jedziemy.. może będzie dobre jedzonko i jakieś świąteczne akcesoria.. Pozdrowienia!!
  3. zawijka

    Wrześniówki 2010

    Cześć babeczki Żyję, mało siedze w necie nadal (i chyba w sumie to DOBRZE nie? ) Po pierwsze - witaj Selene! Trzymaj się ciepło..niech wyczekane słonko szybko u Ciebie zaswieci! Po drugie - rewelacyjny pomysł z tym stetoskopem! że też sama nie wpadam brawo Agusia Maleństwo - rety jaki śmieszny i głupiutki ten test płci wyszła mi jednak babeczka (w sumie bym się ucieszyła) a zobaczymy kiedy jakieś następne USG..chciałabym już zajrzec tam czy wszystko nadal OK Madlene - trzymam kciuki za łozysko.. głowa do góry! Pora szykować się do pracy.. w ten piatek kolejne spotkanie z Gin.. i tym razem już wezmę to zwolnienie..dojrzałam do niego. BUZIAKI!!
  4. Hej Zawijka melduje że: podczytuje regularnie. hoduje brzuszek (w tym tyg poszły w ruch pierwsze spodnie ciążowe) chodzi do pracy - ale powoli ma juz OCHOTĘ na to zwolnienie.. Generalnie czuję, że wychodzę na prostą.. mniej dolegliwości. POZDRAWIAM WAS MAMUŚKI..i czekam aż sama nią zostanę
  5. zawijka

    Wrześniówki 2010

    hej wrześnióweczki.. Żyję i mam się zupełnie ok.. dolegliwości coraz słabsze i rzadsze. I cieszę się czytając takie dobre wieści od pozostałych na naszym forum. Oby tak dalej! odpowiem jeszcze tylko na jeden temat - zakupy dzidziusiowe. W ogóle mi to jeszcze nie w głowie! Prędzej dostosowanie naszego mikroskopijnego mieszkanka do nowego lokatora - zakończenie spraw kuchennych, regał na książki by opróżnić inne szafki..wywalenie kącika komputerowego by było miejsce na łóżeczko (pora na laptopa) O ciuszki się nie martwię - już kilka moich koleżanek i kuzynka zapowiedziały jakieś paczki na start..a kupić jeszcze zdążę. Bardziej teraz myślę o ubraniach ciążowych.. a i w tym ratują mnie przyjaciółki póki co. Kiedy tak na prawdę TRZEBA już zbierać dzieciową wyprawkę..? W którym miesiacu? Uściski dla Was i Brzuszków!!
  6. Hej hej :) Żyję.. Ale złapał mnie katar..i przesilenie wiosenne..i inernetowstręt. z dzieciem chyba wszystko gra.. Z lekarką umówiłam sie że popracuję do końca marca.. potem zwolnienie - zobaczymy na jak długo. Aniu - życze szybkiej aklimatyzacji na nowym terenie. Niech się dobrze mieszka. Usciski babeczki
  7. zawijka

    Wrześniówki 2010

    dobry wieczór melduję pomyślne przetrwanie kolejnego dnia.. słonko ze śniezycami na zmianę (zwariowac idzie) Justa - mam doświadczenia z wieloma ginami.. i panami i paniami. W moich statystykach to faceci wypadaja lepiej. Mam wrażenie, że dla nich to jest na tyle obcy, "tajemniczy" temat, że umieją wykrzesać więcej delikatności..i dowcipu ;) Babki traktują "te" sprawy jako normalkę..że nie ma się nad czym rozczulać. I one często są mniej delikatne i mniej komunikatywne. Tą która mnie teraz prowadzi poleciła mi koleżanka - i jestem zadowolona z jej podejścia. No i w końcu czy facet czy babka - to tylko ludzie, różni się trafiają. Jak tego gościa kolezanka poleca - sprawdź. A jesli wstrzymuje Cię jakiś wstyd.. kochana..panowie ginekolodzy tyyyle się tego towaru naoglądali, ze wątpię by w ogóle skojarzenia seksualne im się jakiekolwiek pojawiały na badaniach . Mnie wstyd przeszedł błyskawicznie jak trafiłam na takiego co mi kazał na rozluźnienie - w czasie gdy badał - opowiadać co robiłam w wakacje Agusia - super że po badaniach są dobre rokowania Alleluja i do przodu! Avalka - tez mewam takie momenty nabzdyczenia brzuchowego.. potem jakby opada.. mam wrażenie że to się tez wiąże z przetrzymywaniem płynów w organizmie. Ogólnie - jeszcze za wcześnie na szybkie tycie ale w końcu KTOŚ tam nam się rozpycha! Andzia..kobieto? Sama z siebie wstajesz o tak nieludzkiej porze..czy do pracy tak musisz? Jeeny..jak dobrze ze tak nie mam POZDRAWIAM wszystkie kolezanki z wrześnio-dzieciami w brzuszkach
  8. zawijka

    Wrześniówki 2010

    Frania łobuzie.. chcesz nasze apetyty rozbudzić..żebyśmy sie obżerały i tyły tyły tyyłyy.. ?? Śliczne te Twoje śniadanka. Cieszę się, że z brzuszkiem lepiej..Spokój i umiarkowanie w wysiłkach..i będzie OK Avalka! Witaj na naszym forum nie szalejemy z wpisami jak widzisz..ale myślę, że wszystko jeszcze przed nami rozkręcimy się Pozdrawiam! dziś nawet wieczór bez sensacji..oby tak dalej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...