Skocz do zawartości
Forum

zawijka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zawijka

  1. Cześć babeczki Witaj Monika u 80'tek Nasz watek nie tryska postami..ale jak już są to ciepłe i miłe Pisz więc co u Ciebie.. Wróciłam ze Świąt cała, zdrowa i zadowolona.. No i już umiem WYCZUĆ DZIECIA! superaśne uczucie!! Mam nadzieję, że i u pozostalych to był dobry czas. Ala - chyba to o czym piszesz, w związku z córą Twojego P..to norma w takich sytuacjach. Wyobraź sobie siebie w jej sytuacji. Choćby babka taty była najfajniejsza w świecie..to i tak nie jest to Mama (z którą tata "powinien" być). Ambiwalentne uczucia = irytacja, niepewność, poczucie winy gdy się ją lubi. Nie wiem tak naprawdę co Ci poradzic.. Ale jeśli CHCESZ byc z nią w dobrej relacji..uzbrój się w cierpliwość..i bądź wobec niej W PORZĄDKU. Nie nadskakuj..ani broń Boże nie walcz! Sprawiedliwa, miła, wyrozumiała..ale nie pobłażliwa. Dogadaj się z P. na ile możesz ją "wychowywać" żeby nie przekroczyć jakiejś granicy. I zwróć mu uwagę, by on nie wyróżniał twojej Julii..bo to nic dobrego nie przyniesie w relacji Julci z jego córcią. To w końcu dziecko.. chce być lojalna wobec taty i mamy, chce mieć normalną rodzinę ..a w tej sytuacji to wszystko trudne. Nie wiem czy dobrze to ogarniam..ale tak mi serducho podpowiada. A ze nie jest to łatwe dla Ciebie..domyślam się!! Pozdrawiam wszystkie babeczki
  2. zawijka

    Wrześniówki 2010

    Cześć! Wróciłam cała i zdrowa i zadowolona ze Świąt. Pozdrawiam i dziękuję wszystkim za ciepłe słowa. No i mam nowinę - teraz i ja tez CZUJĘ RUCHY Dziecia! takie muskanie a czasem pukanie.. Bomba! Uwielbiam te momenty..szkoda że takie krótkie.. i nadal słabiutkie
  3. zawijka

    Wrześniówki 2010

    Madlenka - rodzina męża - a tam w tym roku Święta - mieszka na podkarpaciu.. między Tarnowem a Rzeszowem :) Alez masz kobietko paletę dolegliwości.. ja (odpukać) na razie fizycznie nienajgorzej..oprócz szybkiej męczliwości i lekkich pobolewań brzuszka wieczorami. Ja łykam feminatal - ten od 13 tyg. Czasem zdarza mi się zapomnieć..ale to w końcu tylko suplement..a staram się jeśc różnorodnie (już mnie nie wzdraga jak wcześniej) Oj Baby! ..tez mam nadzieję, że limit dziewuszek jeszcze daleki do końca! Hej..nie zabierajcie wszystkich uściski!
  4. zawijka

    Wrześniówki 2010

    Dzień dobry posłusznie melduję, że wczorajsza wizyta uspokoiła nas i ucieszyła. Niestety nie wiemy nadal Kto tam w brzuszku sie wierci ..ale wierci się zdecydowanie Żadnych zmian na gorsze..więc odetchnęłam ..serio serio. Teraz już będę cierpliwie czekać na pierwsze "skrobania" ze środka. Jesteśmy już spakowani i po 17 wsiadamy w pociąg.. Ciekawe jak zniosę prawie 6 godzin podróży.. dobrze, że to intercity, to mamy miejscówy wygodne. Pozdrowienia Świąteczne raz jeszcze!! Jaga i Maleństwo.. fajowo że już coś wiecie.. Ale pamiętajcie..nawet najdokładniejsze USG nie daje 100% gwarancji potwierdzenia płci! może jeszcze być niespodzianka (choc zyczę by się potwierdziło) PAPA!
  5. zawijka

    Wrześniówki 2010

    Ja tak szybciutko.. Zapisałam się dzis spontanicznie na dodatkowe badanie USG. Moja gin mówiła że nie ma takiej potrzeby..ale ja jakoś bardzo chcę sie upewnić czy wszystko do przodu (przez tych nieproszonych gości w macicy) Wizyta o 17.30. Dam znać co i jak.. A tymczasem..już teraz.. Życzę Wam najlepszego, radosnego czasu.. słonecznych, rodzinnych Świąt Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa. To czas odrodzenia, wolności, nowego początku. Niech tak będzie w naszym życiu! uściski wrześnióweczki!
  6. Dziewczyny.. to i ja się pożegnam już przed Świętami.. Jutro wyjeżdżamy do rodziny mojego małżyka. Życzę Wam najlepszego, radosnego czasu.. słonecznych, rodzinnych Świąt Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa. To czas odrodzenia, wolności, nowego początku. Niech tak będzie w naszym życiu! Trzymajcie się cieplutko! Ala - no no no.. Oby tak DALEJ!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...