-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez rorita
-
ml0da19 dzisiaj bylam u ginki na wizycie, wszystko w porzadku. dostalam zlecenie na krzywą cukrową i przybralam 1,1 kg (mysle ze niezly wynik jak na wazenie po swietach) suuper ,że po wizycie wszystko dobrze i zazdroszczę takiego "tycia" ,ja się załamałąm jak na wagę wlazłam ewkaja w ogole nie zakladalam malemu kaftanikow...straszne sa jak dla mnie.body zapinane po bokach suuuuper, tak jak pajace.kupujcie tylko te,ktore maja zatrzaski w kroku,wygodniej zapinac...moj maly karmiony sztucznie w ogole nie chorowal a urodzony jesienia...za to cora kolezanki na piersi chora byla co miesiac. Alan to samo .. na sztucznym od 2 m-ca i tfu,tfu zdrowy jest ,ale szczuplak Co do kaftaników to ja polecam miałam kopertowe i zakładałam do pół śpiochów i nic się nie podwijało ... body ogólnie wypas na chłodniejsze dni ,ale też nosił non stop praktycznie zwłaszcza jak ciepło już było to samo body i skarpetki MalinowaMamaWitam Panie, nowa jestem na tym forum, będę rodzić na przełomie marca i kwietnia. Czy można się przyłączyć do Was? Witamy, witamy :) pisz z nami jak najczęściej agatu1do kapieli bede uzywac oilatum i oliwka nie bedzie potrzebna :) do dupki tylko jakis kremik. też używałam i bardzo sobie chwaliłam ,teraz też zakupię ... oillan miałam raz... niby to samo co oilatum ,ale dla mnie całkowicie inny i wróciłam do oilatum ... teraz Alana myję samym mydełkiem z tej serii . justazg aaa dziewczyny napiszcie czy naprawdę potrzebny jest przewijak, bo jakoś nie jestem do niego przekonana, nie chce zagracić całej sypialni a na początku będziemy mieć kołyskę więc nie kupię takiego nakładanego na łóżeczko.... a co do kaftaników kopertówek, to tutaj takich nie widziałam..... justa dla mnie przewijak był niezastąpiony :) ale to dlatego ,że miałam łóżeczko i dopasowany był do niego także jak małego brałam z łóżeczka to od razu na przewijak także plery w ogóle nie bolały tak jak przy przewijaniu na kanapie etc. buteleczka na początku jedna wystarczyła mała 50ml magda_79 Zazwyczaj przy wyjsciu ze szpitala dostaje sie troche probek, wiec nie ma co zawczau robic wielkich zakupow. Ja juz od swojego gina dostalam 2 paki gadzetow. Miedzy innymi byla butelka Aventu, wlasnie Sudocrem plyn da kapieli :) ale Ci super :) u mnie ani gin ,ani w szpitalu nic a nic nie dają _Elena_ W ogóle nasza miłość kwitnie na maxa, a to już prawie 5 latek Elenka zobaczysz później , u nas 12 lat będzie a z roku na rok jest coraz lepiej i super ,że śwęta udane szkoda tylko ,że bez większego entuzjazmu ,ale za rok w trójkę nadrobicie agatu1jestem babeczki wszystko gra i buczy :)))) olik sliczny, cudny, piekny, no normalnie najpiekniejszy :))) nosek ma zadarty i szeroki, taki smieszny kartofelek ;) lezal w poprzek i boksowal mnie uparcie. fotki nie mam, bo ginka usg zrobila bezplatnie i nie drukowala. cisnienie mam za wysokie i kazala mi mierzyc codziennie i zap[isywac. dzis mialam 138/86. kazala mi zrobic mocz, morfologie, obciazenie glukoza 50g i hbs. kolejna wizyta 17 stycznia. a! i zwolnienie dostalam. nie chciala mnie sluchac, wypisala i koniec. nie moge dlugo siedziec, bo brzuch z lekka twardy i mam lezec i robic miejsce dla olika ;) rozmawialam z szefem i bede sobie przychodzic na 4-5godzinek :) i dobrze, bo w domu bym zwariowala... aha! na wadze +3... szok!!! suuper wiadomości :) a ja prywatnie chodze i ostatnio właśnie zdjęć nie dostaję :( musze teraz oprosić ... super szef elenka polecam buty z ryłko pomimo ceny ,bo są niezniszczalne :) torebka śliczna ,ale nie wiem czy ci się przyda ja nie miałam. kolor butków też mi się podoba chciałam taki ,ale od razu torebka musiałaby być czy jakieś dodatki w tym kolorze i zrezygnowałam . a ja 36 to sporo widzę u nas różności
-
Ja łóżeczka teraz oglądam ,bo te po Alanie albo komuś oddamy albo się wyrzuci ,bo one do przemalowania jest ... i jakie piękne są komplety mebli
-
agatu1 ja tez z tych upartych, no ale wez idz i kup i niech sie mama obrazi... ona tez uparta i jak postanowila, ze kupi, tak tez zrobi ;) a po co mi 2 wozki? łeeee no nie skoro mamcia ma kupować :) mi tata kupował ,a moi rodzice są po rozwodzie także dlatego miałam go wcześniej :)
-
Ja na samą myśl o zastojach ,obrzękach i guzach mam dreszcze wyyyłam do księżyca jak nie wiem i mam nadzieję ,że tym razem będzie już jak trzeba... ja nażarłam się ciacha ,a jutro już na krzywą cukrową jestem umówiona także koniec ze słodkościami do jutra ,a mam taką chęć ,że szok przez całe śwęta tyle nie zjadłam ciacha co dzisiaj
-
agatka chętnie podrzucę Ci makowca moja mama też prosiła ,żeby nie kupować nic wcześniej ale ja straszny uparciuch i zawsze stawiam na swoim i zuch dziewczynka z Ciebie ,że taka oaza spokoju Ja nigdy nie interesowałam się wielorazowymi stąd mój brak wiedzy na ich temat :) Moja kuzynka ponad rok karmiła piersią i to bez dokarmiania czymkolwiek, mała dopiero po odstawienu piersi pierwszy raz marchewki spróbowała ,a już chodziła :) Także ja też liczę na karmienie ,bo z Alanem nie było mi dane a mleka odciągałam i po 500ml z jednego cyca, każdy oczy wytrzeszczał
-
mój A gra, dziecko gotuję na swojej kuchni a ja wcinam kolejny kawał sernika i makowca
-
ja na sztuczne właśnie zwalam takie bolesne kolki :( u nas nic nie pomagało proszki, kropelki, butelki ,masaże nic ,a nic... lekarze kazali odczekać
-
ooo kocyk muszę właśnie dokupić i kupię z tego co Alan ma i jedną pościel ,bo mam kilka po Alanie także nowa na powrót do domku starczy :) nie miałam też żadnej karuzeli nad łóżeczkiem tylko pozytywkę z wyświetlaczem i dla drugiego raczej też nie będę kupowała karuzeli chociaż kto wie na przewijak musze dokupić jakiś pokrowiec z froty ,bo ten dobry tylko na rogu mi pękł to akurat się to zakryje.
-
ewcia Alan początkowo w 50 wchodził :) dr browna mieliśmy od samego poczatku ,ale kolki i tak były fridy mam dwie po Alanie to nie kupuje ,mam jeszcze pozostałości z musteli - szampon i krem przeciwko ciemieniuszce ,który był mega skuteczny to może się przyda i tu, do kąpieli początki to u nas oilatum był baaardzo długo do kąpieli do główki właśnie szampon z musteli , do pupy tylko i wyłącznie mąka ziemniaczana od sudokremu miał mega odparzenia ,ale tylko raz użyłam i ostatni . małego myłam i tego też będę żadnymi gąbkami tylko tym dużym wacikiem z dzidziusia i za każdym razem nowy.
-
u mnie i rodzinka nie za wielka ,ale są też i znajomi itd ale jestem tego zdania ,że nie ma co liczyć na kogoś... my na nikogo nie liczyliśmy i wszystko sami kupiliśmy tylko wózek od mojego taty i wanienka ,a tak wszystko za nasze i nikt nam nie zarzuci w razie co ,że to i to mamy od kogoś czy coś tam... a co do prezentów to ja podostawałam niektóre bodziaki takie wielkie ,że Alan dopiero teraz do nich dorósł
-
justa podziwiam za decyzję :) fakt śliczne są i już nie chodzi o ich cenę ,bo do tanich nie należą ,ale mnie nie przekonują właśnie przez to że przeciekają bobo od razu się obudzi jak mokro poczuję ,bo i bodziak wszytko będzie przemoczone ... jeszcze lato ok ,ale kich w zimie jak już poubierane w kombinezony będą. Oczywiście nie neguję Waszej decyzji ,bo na pewno jest dobra ze względów ekologicznych takie ot moje zdanie Ja na początku kupowałam cały czas pampersy pampers, chusteczki itd ,ale teraz jak Alan już większy to mam wypróbowane pampki z biedronki dada i są meega podobne do tych pampersowych normalnie podróby jak nic i o połowę tańszę także spróbuję czy na te mały ok zareaguję :)
-
agatu1jak dzis powiedzialam dla a., ze olik napewno bedzie o 5 nas budzil, to stwierdzil, ze to wcale nie tak zle. dzis sam sie obudzil pare minut po 5, patrzy na mnie i pyta - obudzil sie juz? chyba wszyscy zaczynamy zyc tempem olika ja o 19 czekam na kopniaka, przyznaje sie do tego ;) jak tak w swieta pobawilam te polroczne dzieciuchy i je potulilam i jesc dalam i uspalam, to az mi sie zachcialo juz na porodowke jechac. a jak sie obie rozwrzeszczaly, to stwierdzilam, ze i 2 lata moze w brzuchu siedziec ale fajnie jak Twój A tak powiedział po przebudzeniu nasze chłopaki na pewno się przestawią :) Mój A nastawiał sobie budzik co 3h ,szturał mnie ,sadzał i opierał o ścianę i sam mi odciągał mleko ale to dlatego ,że ja padnięta bo od 6.30 do 23-24 siedziałam u małego w szpitalu do domu tylko kąpiel ,spanie i od nowa. zobaczycie jacy kochani i nieocenieni będą nasi mężowie w tych chwilach agatu1[ATTACH]86481[/ATTACH]to jedna z rozwrzeszczanych polrocznych terrorystek ;) na rekach u ciociuni z lekka spokojnie bylo justazg rorita jakie Ty miałaś cudowne dziecko! Nie wiem czemu ale wydaje mi się że łatwiej zasypiają i dłużej śpią noworotki karmione butelką! Tak kojarze że Ty też nie karmiłaś piersią, a jak mam koleżanki to wszystkie te co piersią karmiły, to mówiły że pierwsze dwa tyg to gehenna, bo chyba na początku mleko wywarzane przez Nas jest jakoś mniej zaspokajalne niż te sztuczne :-(((( W każdym razie czasem nie od Nas zależy to jak będziemy karmić, sama mam dużo koleżanek które bardzo chciały piersią karmić ale nie miały mleka :-((( Ja staram się przygotować na karmienie naturalne, ale wiem że nie będzie lekko....i już po świętach!!! Ale zleciało!!! My nie mamy żadnych resztek ze świąt, wszystko wciągnęłam na bieżąco....to przerażające ale prawdziwe!!!! Byłam na wyprzedażach, trochę ciuszków na początek kupiłam! Ale jestem w sumie zła, bo strasznie dużo jest różowych lub niebieskich! A najlepsze że właśnie te najbardziej przecenione były tylko w tych dwóch kolorach!!!Wzięłam też trochę białych rzeczy z mothercare, ale straszne tam ceny jak dla mnie.....20 euro za jedną parę śpioszków!!!! A to dopiero początek zakupów....trochę byłam zdziwiona przy butelkach czy smoczkach, jest taki wybór że nie wiadomo co brać i czym się kierować przy wyborze :-((((( nie wzięłam nic bo sama nie wiem co.... oj czuję że będę potrzebować rad Rority, Magdy, Iwy, Iwony i Ewki justyś ja też chciałam karmić ,pokarmu miałam dla całej armii ,ale Alano niestety ani razu z piersi się porządnie nie najadł :( powiedziałam sobie ,że za drugim razem będę o to walczyła jak lwica ,bo z nim to były pierwsze 2 tyg pod sprzętami różnymi i pielęgniary nie chciały go dać do piersi ze względu na krótkie kroplówki i tym sposobem po 2tyg dopiero m go przystawiły i dupa nic z tego nie wyszło :( odciągałam sama ponad 2 miechy ,ale w końcu pokarm zanikł sam... i taaaak prawda to ,bo moja kuzynka karmiła dobry rok małą ,ale to co opowiadała i słyszałam jak narzeka, płacze że to karmienie to trauma dla niej itd, ale u niej krucho z kasą i tylko dlatego się męczyła jak to określiła żeby piersią karmić ,bo mleko sztuczne za drogo wychodziło... ja przy Filipie będę walczyła o naturalne karmienie ,ale z egoistycznych względów - chcę schudnąć Co do smoczków to ja nasze pierwsze miałam z aventu od 0-3 ,a potem nuki kupowałam ale silikonowe. agatu1ja tez zaczelam powoli rozgladac sie za ubrankami, ale narazie nic nie kupilam. w sumie to nie mam co szalec, bo jak wszystkie ciotki zaczna olika odwiedzac, to ja nie zdarze go we wszystko wystroic. doswiadczone mamy chyba potwierdza, ze dzieciuchy nasze szybko wyrosna z 56 lub 62? ;) na 56 to mało co kupcie ,ja miałam chyba 3-4 kaftaniki obowiązkowo te kopertowe albo rozpinane żeby nie mieć stracha przed przekładaniem przez główkę ,miałam też z 2 pary śpioszków ,a tak to saaame pół śpiochy :) za dużo pieluch tetrowych też nie ma co kupować, ja kupiłam chyba z 25 czy 30 i więcej niż połowa nowych zostało ,super są tetrowe te z aplikacjami ,uwielbiam je i do tej pory na wizyty do lekarzy je biorę,ładniejsze sto razy od tych zwykłych białych. flanelowych też kilka sztuk super na ciepłe dni ,bo samą pieluszką można nakryć ,a ja dodatkowo te flanelowe kładłam na poduszeczkę w razie ulania i codziennie wymieniałam. na lato to mały w samym bodziaku krótkim był ,albo w rampersie .
-
agatka czyli wiadomo już kto będzie małego uspokajał jenaaaaaaaaa ja mam nadzieję ,że te h w których mały szleje się zmienią hehe ,bo mój to o 23 jeszcze daje popalić i w nocy jak tylko ja się przebudzę dzisiaj razem ze mną od 2-4 leżakował i nie dawał zasnąć :) Alan przez pierwsze 2 miechy jadł i spał tylko ,mało co w ogóle oczka miał otwarte aż bałam się ,że coś z nim nie tak ,ale potem jak dał głos to marzyłam o tych poczatkach :) ii jak miał skończony 4 m-c to zaczął nam zasypiać całe noce do 6. W ogóle z A już rozmawialiśmy ,że trzeba będzie na nowo jakiś system wprowadzić... o 18.30 obydwóch będzie się już kąpało i powoli uciszało.. tzn Alana ,bo mały pewnie pójdzie w kimonko :) ja zawsze Alana kąpałam o tej 19 i luli było teraz tutaj go trochę rozpuściliśmy i mamy teraz za swoje ,ale będzie musiał na nowo się oswoić z sytuacją ,bo nie damy inaczej rady okiełzać towarzystwa hehe
-
i jak tam dziewczyny ?? tak czytam ostatnie swoje wpisy i wyszło na to ,że ta wykończeniówka cała rok nam zajęła ale od 3 m-cy mieszkamy już u siebie i nie żałuję ,prawie od razu przystosowałam się do większego metrażu nie to co w m2 caaale 43metry mieliśmy
-
agatka super szef ,że na rękę idzie :) i faktycznie jak nic Ci nie doskwiera to jeździj ile się da :) ja też robiłam za kierowcę całe święta prawie hehe. powodzenia już teraz na wizycie i trzymam już dziś kciuki za Oliwierka
-
Cześć Ariska ja to nie wiem kto to wszystko pozjada miałam robić niby tyle ,żeby w te 2 dni wszystko zjeść ale się nie udało także dzisiaj na obiad A zażyczył sobie bigos z ziemniakami także obiad z głowy A z kolei synko przez całe święta zamiast się pałaszować wołał o rosołek z makajonem także dzisiaj mu ugotowałam :) ja 2kg do przodu mam
-
asiczka ja też byłam wcześniakiem do tego pływałam w już "zatrutych" wodach ,też w inkubatorze dobry czas ,ale u mnie ze wzrokiem jest ok ... A skąd u Ciebie takie podejrzenia ,że to od tego? pytam ,bo mojego synia w marcu czeka druga operacja oczek... Lekarz prowadząca po obejrzeniu karty ciąży i wypisów ze szpitala od razu stwierdziła ,że "te" problemy mamy przez "problemy okołoporodowe" ... Alan też w inkubatorze leżał jakiś czas, do tego maaaasa antybiotyków itd
-
elcia no mi tam o kasę nie chodzi ,ale chciałabym nie za drogie bo te badury za ponad 300zl były w zeszłym roku i jedne z ryłko te na zamek płaskie też ponad 350zl kosztowały także nie chce przesadzać i kupić tak do 250zl ,ale jak będą fajne za 280 to też kupię ja porządki wczoraj wieczorem porobiłam jak goście pojechali ,dzisiaj tylko ze zmywary powyjmowałam wszystko i podłogę zamiotłam i umyłam i laba :)
-
Kwiatuszek81hej kobietki- a ja od rana- (dziś nie poszłam do pracy, nie byłam w stanie) szukam jakiegoś dobrego chiropraktyka który by mi pomógł na ten kręgosłup bo już prawie chodzić nie mogę. Trochę sie tym martwię bo to dopiero 6 miesiąc sie zaczął a ja już unieruchomiona. kochana tulam :* mnie w lędźwiach rwie, ale chodzić moge bez problemu gorzej jak się położę ,bo ciężko wstać kurczę obyś znalazła rozwiązanie i dobrego lekarza ,bo w tym stanie to oni masaże nie wskazane ,ani jakieś plastry czy zastrzyki... chyba ,że lekarz coś zaleci i oby bo daj spokój tak się męczyć :( Kasandra00001he1 dziewczyny! ja sie wczoraj juz z jedzonkiem ograniczalam jak moglam... wszyscy mowia ze mam duzy brzuch jak na ten m-c, ale co tam... tylko te kg do przodu...my z mezem nie wiem czy pamietacie caly czas mowilismy do brzuszka Filip, ale od pewnego czasu zastanawiamy sie nad Szymonem lub Nikodemem... co myślicie? Nikuś ślicznie u mnie też mówią ,że duuuża jestem hehe ale podobno z drugim tak bywa
-
mika dokładnie, też się wzruszam jak sobie pomyślę że rodzinka będzie już w komplecie elcia ja właśnie też muszkieterki chce i też mam rozm 36 dla śmiechu moja 11 letnia siostra ma rozm 39 ,a mój młodszy braciszek 50 nie wiem skąd ja się urwałam ale ja już sobie powiedziałam po zeszłej zimie ,że nigdy więcej skóro podobnych ,bo dla mnie to szkoda kasy jak co roku po ok 150zl buty kupowałam i na następny rok już się nie nadawały do chodzenia ,bo czubki poździerane i pięty także u mnie skóra musi być ,ale chciałam buty tak do ok 250zl, a podobają mi się te za grubo ponad 300
-
elciasloneczko a ja nie jestem zadowolona ze musze isc kupic kozaki, po pierwsze pekly mi moje ukochane butry trekongowe ktore kupilam 5 lat temu za 200 zl na wyprzedazy :( a po drugie i tak bylabym zmuszona isc kupic bo ciezko mi sie ostatnio wiaze buty, a na dodatek czas obejrzec sie za butami do slubu. juz niewiele czasu zostalo. elcia ja mam dokładnie te i jestem meeega zadowolona ,mój A zresztą ma też takie męskie już 4 czy 5 rok BADURA Trekkingi~9012~SYMPATEX~ Fiolet~38 Nowość! (1991904096) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy kozaków też nie mam :/ a chciałam coś do leginsów na płaskim ,ale nie podoba mi się nic mam jeszcze jedne na zamek i w nich śmigam cały czas i też nie powiem ,że kocham zawiązywanie czy nawet zapinanie butków w tym stanie mika super, że święta i u Ciebie udane :) i kto by pomyślał ,że na następną Wigilię już naszę będą pełzały pod choinką a z obiadkiem masz rację :) ja dzisiaj tylko ziemniaki ugotuję i będą z bigosem ,ale małemu muszę rosołku ugotować, już prawie jest gotowy ,bo głowę mi suszy przez całe święta hehe ,że rosołku chce :)
-
w ogóle to jak patrzę dla Filipa nie będę miała pomysłów na prezenty ,bo będzie miał wszystko po Alanie maty dla małego nie mieliśmy takze chyba to kupię na pewno ,a tak wszystko inne jest no i tradycyjnie problem z chrzestnymi będzie
-
I ja Witam po świątecznie :) Odpukać caaałe święta brzuchol mnie nie bolał Filipo aktywny po każdym kęsie Wczoraj w końcu moją matę masującą wypróbowałam w wannie i boooosko mi było tylko musiałam siedzieć ,bo jak się położyłam to od razu brzucho mi latał na wszystkie strony i mały niezbyt zadowolony był po takiej pobudce W lodówie nadal pełno jedzenia ,a ograniczałam się w tym roku żeby mniej zrobić i żeby w święta wszystko już zjeść... nie wyszło Wynalazłam żłobek niedaleko mnie (7km) ,dzwoniłam i popytałam babeczki ,bo chce Alana dawać na kilka h, może z kilka razy dam go na cały dzień . musze ,bo jak A 7 już wyjeżdża to nie będę miała z kim go zostawiać na czas wizyty u gina ,a teraz będę miała już coraz częściej także nie ma wyjścia w sumie, jutro albo po jutrze mamy przyjechać sobie żeby zobaczyć jak Alan zareaguje itd, mam nadzieję że będzie dobrze :) Nie wiem jak u Was ,ale u mnie od wczoraj wiatrzycho ,że aż strach mam nadzieję ,że strat po raz kolejny żadnych nie będzie póki co prąd jest tfu, tfu tylko satelita się zacina Dzisiaj małżyk glukozę po drodzę mi kupi i jutro z rana na badania śmigniemy z Alaniem ,ja wejdę a oni poczekają i potem A do pracy śmignie ,a my odczekamy tą h i znowu na kucie ... mam nadzieję ,że będzie grzeczny ,bo ostatnio w gabinecie wszystkie szuflady przegrzebywał aaaaa miałam pisać ... dopiero luknęłam życzonka piękne od FENS kochana cuuudeńko wymyśliłaś i IWCIA kochana dziękuję z całego serducha za indywidualne życzonka dla każdej z Nas
-
elcia ,ale Ci dobrze :) Ja nie pamiętam czasów kiedy do 11 leżakowałam i powodzenia na zakupach, oby buty udało się kupić. Ja jestem mega zadowolona z moich z badury ,super na mokre dni i zaspy :) ale chyba w tym roku za długo ich nie ponoszę hehe
-
ewcia suuuper ,że robocik podpasował :) hehe u mnie się śmieją ,że jak chcesz żeby męża nie było kup mu sprzęt do grania ale w tego x boxa to my razem sobie pogramy na pewno :)