Skocz do zawartości
Forum

rorita

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez rorita

  1. anetka jak Ty to zrobiłaś ? buuu ja mam depresje przez swoje boki normalnie uwolnić orkę jak na mnie się patrzy ja mam te 6 kg co najmniej do zrzucenia, a waga dupa - stoi no ,ale ja słodkie wpieprzam jak nie wiem
  2. kasiula faaaaaajne takie podwójne urodzinki :)
  3. katarzynka a u nas podobna fonntanna i dzieci się w niej pluskają :) Taka radość na buźkach Twoich pociech ,że nie dało się nie zagłosować U mnie chyba zaraz popada Anetko Gratuluję niuni kolejnych ząbków :) My 6 dopiero mamy mamma jaaaaaaaaaaacieeeeeeee jej ja też tęsknie za brzusiem, testowaniem i w ogóle No my zero zabezpieczeń więc zobaczymy, zobaczymy :)
  4. zana dawaj jaka tam waga była ? A gdzie reszta dziewczyn ? U mnie było 58,8 no te słodycze mnie gubią dzisiaj już pół białej milki poszło i 5 maślanych ciasteczek... no mówię Wam ,że ja debil jestem buuuu.... mogę nic nie jeść ,ale słodkie zaaaawsze
  5. SylwiczkaJa kupiłam Pawłowi koszulkę z napisem "SUPER TATA" wiem, ze jak będzie ją nosił, to będzie dumny jak paw ;) W zeszłym roku daliśmy taką koszulkę mojemu A na dzień ojca - nosi dumnie :)
  6. rorita

    Prosimy o głosik :)

    Dziewczyny głosiki poleciały :) Jeśli spodoba Wam się Alanio - Zapraszamy do głosowania :)
  7. katarzynka ,ale miałaś słodziaki w fontannie U Was upał? kurna u mnie się popsuło buuu... to już chyba gorąco wolę ... i teraz patrzę ,że okna znowu muszę myć po wczorajszej ulewie
  8. Martek73U mnie w pracy wreszcie pomyśleli i mam nadzieję, że już niedługo kogoś zatrudnią. no w końcu :) Martek73A tu jeszcze jedna fotka mojego kochanego "czarusia" z córą mojej psiapsióły. Prawdziwy "czaruś" i dziewczynka jaka śliczna :) agula9Witam. A ja znowu mam zaleglości ale z tego upału nic sie nie chce do tego komarów peeełno pożrą czlowieka żywcem. Nawet pisać się nie chce i nie ma o czym Dobranoc idę spać bo cały dzień w pracy byłam na szczęśnie klima tam działa bidulo Ty pewnie w robocie non stop... powiedz no mi na jakiej ty stacji pracujesz i jak tam płacą :)? zawsze byłam ciekawa Redberrya propos farbowania-ja w końcu wybieram się do fryzjera w poniedziałek - 3 razy już odwoływałam... :/ suuupcio a coś zmieniasz? mamma Anetka Alan wlasnie wstal i cos pokasłuje , to pewnie przez ta pogode wiec pewnie dzis caly dzien bedzie jeczal :( Dalam syropek na wieczor go nasmaruje mascia rozgrzewajaca -mam nadzieje ,ze jutro bedzie lepiej:) Jak Alanio? Mam nadzieję ,że lepiej... I co widzą moje oczęta ... OGROMNE GRATULACJĘ mamma jejku fasolka jest opowiadaj tu mnie jak ,gdzie i kiedy ? Znaczy nie dosadnie hehe ,ale jak się dowiedziałaś ,kiedy i na kiedy termin...Jenyyyy zajarana jestem jak gwizdek ,jakbym to ja conajmniej była hehe magdak136co do włosów to ja byłam farbowaną czarnulą i raz przymierzyłam sobie perukę blondnoi w ciągu 2 miesięcy stałam się blondi...he he he ale koszmar ile to wysiłku i tak że jeszcze włosy mama teraz myślę nad rudą.. podoba Wam się taki kolor Witaj magdak Oj ruude mi się podobają :) Ale właśnie takie farbowane :) Ja też się napalałm na taki kolorek, nawet mój A co dziwne jest za tym kolorkiem, ale cholernie się boję z moich białasów od razu na taką głęboką wodę
  9. Hello lasencję Zaraz poczytam co u Was ... U nach zachmurzenie buuuu.... A fajowy festyn jest obok w mieścinie Mój A dalej na budowie ,synio kima a ja samotnie kawkę spijam... Przebiła się druga górna dwójka i nocki od razu lepsze :) do 7 śpimy więc jestem wyspana :) Mały bandyta już chodzi praktycznie cały czas na nóżkach tylko jak nie zauważy drzwi przesuwanych to piźnie i na czterech wtedy idzie I małpiszon jeden z szafek mi wyciągra grrrr wczoraj makaron po całej kuchni zbierałam ,a dzisiaj moje staniory latały po pokoju
  10. A co do prezentów to ja jestem taka sama jak Ty... Nie mam swojego chrześniaka dzięki bogu,ale na pewno też na każdą okazję jeździłabym z czymś ... Mam sporo znajomych z dzieciaczkami, jedni mają jedno ,jeszcze inni trójeczkę itp... To przy każdej okazji, a jest ich kilka w m-cu coś dzieciom kupuję. Dziewczynką książeczki czy kolorowanki, chłopcom samochodziki czy jajka niespodzianki... No ja mam taki charakter ,że ze wstydu bym się spaliła jakbym chociaż słoiczka jakiegoś nie miała dla maluszka... Albo chociaż flipsy czy biszkopciki :) Prezenty nie muszą być kosztowne, liczy się każdy gest :) A oni powinni się uczyć od Ciebie ,a nie kozła ofiarnego sobie znaleźli ...
  11. askasam jej sytuacja nie do pozazdroszczenia :/ My mamy takich "specyficznych" znajomych... My za nimi nie bardzo przepadamy, oni wręcz przeciwnie... Kilka razy prosiła mnie o opiekę nad małym (pracowałam niedaleko niej) ,mówiłam ok - przecież ma do załatwienia to pomogę,wtedy nie miałam dziecka. I co się okazywało? że zamiast tej godzinki potrafiła zginąć na co najmniej dwie ,a raz jej siostra mi doniosła że ona zamiast w sklepie to na solarium niżej sobie na kawce siedziała. Durna oczywiście nie śmiałam jej tego powiedzieć. Zresztą ona ma taki charakter ,że np jak jej mówię -nie przyjeżdżaja za późno bo o 19 małego kąpie, to ta mi odpowiada - no nie przesadzaj , raz -dwa nie wykąpiesz go o stałej godzinie to nic się nie stanie i ciagle coś. Jedziemy na grilla to ta oczywiście 2 h spóźniona ,bo brwi pernamentne poprawiała u kosmetyczki w niedzielę i jeszcze drynda do mnie czy mogłabym zabrać po drodze jej męza i dzieci ,bo ona się nie wyrobi... Miarka się przebrała jak chciała pozyczyć na gwałt ode mnie 100zl ,niby na leki małego bo on wcześniak i ma jakieś tam problemy. No to dla małęgo oczywiście, nawet mu zawiozłam. Podała termin do kiedy odda. Termin mija już gruuubo ,a tu nic... To w końcy pytam czy ma już ,bo mi potrzebne to z gębą na mnie ,że mogłam szybciej mówić że potzrebuję ,bo ona teraz nie ma bo karnet na solarium kupiła No żesz kur... I to był ostatni raz jak jakiekolwiek pieniądze pożyczyłam... mówię jej ,że ja jestem na bezpłatnym wychowawczym i nie mam swojej kasy. O dzieciaki też już nie raz podgadywała ,że mogłabym wziąć itd... Mam na nią taki sposób, że staram się jej unikać... jak zaprasza nas na grilla to odmawiamy,bo mamy inne plany,a ich już też nie zapraszamy za często ,bo przyjeżdżają albo bez niczego (mówiąc wpadniecie na grila ,nie oznacza to chyba ZAPRASZAM na grilla,a ona chyba tak to odbiera),albo z kilkoma skrzydełkami ,a i tak jedzą naszą karkówkę ... No ,ale nie jestem pazerna i mogę się podzielić, ale bez przesady. Jezuuu ,ale się rozpisałam U Ciebie gorsza sytuacja ,bo to Twoja jak się nie patrzy bliska rodzina... No ,ale jak Twój M taki mądry i chętny to niech sam sobie siedzi z dzieciaczkami ,a ty korzystaj i odpoczywaj... Musisz się jemu określić ,bo inaczej masz przerąbane Życzę wytrwałości :)
  12. Hej mamki synio padł to mam chwilkę... Dzisiaj ciut lepiej ,aż tak nie parzy i nie jest za duszno... A jak u Was? jak dzieciaczki? alisss ale zazdroszczę takiego dofinansowania... ja we wrześniu się przeprowadzam i dopiero będę szła do tamtejszego przedszkola i się dowiem co i jak...
  13. Super konkursik ,świetne nagrody i jeszcze lepsze zasady :) Aż chce się brać udział :)
  14. ania2012WitamRoritko śliczne zdjęcia urodzinkowe widać że imprezka udana A Alanek wybrał różaniec ? nio Gratuluję wygranej w konkursie mammaDziewczynki z dobroci serca kliknijcie ,a nakarmicie psinke:)MANNA z krakowskiego schroniska • KrakĂłw • OgĹ�oszenia Szerlok.pl Lubie takie akcje ,gdzie mozna pomoc praktycznie tylko klikajac:) oczywiście kliknięte :) JA jestem w TPOPZ - Trójmiejski Patrol Obrony Praw Zwierząt... dstrszne co ludzie potrafią wyprawiać ze zwierzakami nie jednego bym sama osobiście zabiła za te krzywdy
  15. mammaA na koncu witam :)Kochane moje od jutra moge nie miec netu wiec moze mnie nie byc pare dni ,ale to jeszcze nic pewnego ,bo jutro sie kontrakt nam konczy ,a nowego nie mamy i wlasnie nie wiem jak oni to zrobia , bo zadnego listu nam nie przyslali do placenia czy do nowej umowy......... to oby szybko net był na nowo... i zdrówecZka dla Alania Redberryu nas upałłłł! właśnie wróciliśmy od nefrologa, muszę coś zjeść i lece na spacer z Miko - wygląda szpanowo w tym rampersie co mu kupiłam, więc to grzech byłoby nie pokazać go światu miałaś już rampersika ubranego? ja też mam super mana z h&m i tygryska ,ale jakoś się peniam jeszcze mu ubierać Martek73A u mnie dalej harówka, ale jakoś się trzymam. wytrwałości Martek Martek73A to mój skarb na rowerku śliczny anetko zdróweczka dla synówki mojej Aniu jak Natalka?
  16. Witam :) U nas kolejna nocka do dupki Alan ok 23 zasnął ,ale o 1 już jęczał i ze smokiem musiałam latać O 6 już było koniec spania coś się zachmurza buuu
  17. KATARZYNKA78hejka wczoraj mnie nie było byłam pod Zakopanem w parku wodnym było superrrrrr ale suuper :) Redberrya oto fociak: [ATTACH]36430[/ATTACH] śliczny Miko KATARZYNKA78super wymoczylismy dupy za wszystkie czasy ale zazdroszczę :) widać ,że dzieciaczkom się podobało :)
  18. Z przodu :) Nasz synio super jeździ w foteliku od początku , nie muszę go zabawiać ,bo sobie gaduli ,albo śpi cały czas... Jak upały to tylko sięgam do tyłu i go poję napojem ... i tak jak asia... jak przód zajęty wtedy siadam z tyłu
  19. kiki13Proszę o głosik dla Natalki. Z góry dziekuję. zagłosowane :) alisssWitam :) Ja juz do pracy wrocilam ( na pol etatu na szczescie, bo inaczej nie dala bym rady), a maly chodzi do zlobka. Zlobek fajny jestesmy zadowoleni, Natanek nie placze nawet jak na caly dzien zostaje, wiec kamien z serca, choc nie powiem ...pierwszego dnia sie poryczalam jak mialam go zostawic (w przeciwienstwie do niego, bo on sie cieszyl i od razu do pan poszedl). Gratuluję powrotu do pracy :) A żłobek państwowy czy prywatny? ja od grudnia będę musiała iść się rejestrować w UP ,bo mi umowy nie przedłużą :( a po wakacjach na farmację idę także będzie co robić IsiaCześć dziewczyny. U Mnie córa miała zapalenie spojówek i się bidula męczyła,bo ropa z oczu Jej ciekła.Zakrapiam Jej antybiotyk do oczu i już prawie jest ok.Mały grzeczny.Jedyne,z czym jeszcze nie daje rady to to,że np.karmię małego,a w tym czasie isia chce jeść,albo nos wysmarkać.Ciężko z dwójką,ale z dnia na dzień coraz lepiej.Dobrze,że jeszcze 2tyg będzie u Nas teściowa,to troszkę odsapnę,bo jak wyjedzie to dopiero Mi się jazda zacznie.Czasami jest tak,że nie mam czasu na zjedzenia śniadania,czy wypicie kawy,bo małego,albo karmię,albo przebieram,albo coś Isi muszę zrobić.A wiadomo,że domowe rzeczy,czy obiad też sam się nie zrobi,teściowa oczywiście Mi pomaga,ale same więcej,że dużo rzeczy każda kobieta woli sama po swojemu zrobić.Zmykam dopić kawę,bo mały się budzi,więc zaraz pora karmienia.Buziaczki dla Was i pociech. isia jej biedna niunia się namęczyła :( Dobrze ,że antybiotyk pomaga. Super, że teściowa pomaga ,zazdroszczę... ja nie mam nikogo w okół siebie... znaczy mam szwagrów itd ,ale raczej nikt się nie kwapi żeby pomóc w czymkolwiek zwłaszcza jak A na wyjeździe... także małego w łóżeczku zostawiam i na łeb na szyję lecę z psem i tak 3 razy dziennie
  20. Jejku tyle życzeń dla Nas Baaaardzo Dziękujemy Urodziny udały się super ,tyle prezentów ,że cholipka nie ma gdzie tego wszystkiego trzymać Synio cos ostatnie dwie noce kiepsko sypiał... z soboty na niedziele o 3 był wyspany,zasnął na 1h o 6 jak ja już musiałam wstawać a dzisiaj od 4.30 gadzina mała nie śpi ,teraz wstał bo 2h odsypiał a ja oczy na zapałki
  21. A oto i Alanio fotki kiepskie jakieś ,ale potem tata mi da od siebie bo robił mnóstwo... popatrzcie jaka radość nawet Laki się załapał
  22. Mamcie kochane Dziękujemy za pamięć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...