Skocz do zawartości
Forum

rorita

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez rorita

  1. No jak będę miała 30 to synio już 4 urodzinki będzie świętował :) Ale z moim A to takie dwa popaprańce jesteśmy ,że czasem jak dzieciaki się zachowujemy :)
  2. anusiaelblagRorita Ja jestem ponad dwa miesiące po porodzie i nigdy bym się nie ubrała w strój kąpielowy Ja chyba nie mam zdjęć sprzed ciąży ja też miałam straaaaszne opory ale poszłam na żywioł jeszcze strój za mały
  3. kingusia1991a co mają te kobiety powiedzieć ?? o dżizas
  4. kingusia fajna dżaga z Ciebie Młodziutka jeszcze jesteś to korzystaj ile się da W ciemniejszych włoskach bardziej mi się podobasz
  5. Ja przed to był kwiecień a we wrześniu na wakacjach stworzyliśmy w końcu bejbika I jakieś 2-3 chyba m-ce po porodzie... Teraz mam ten brzuch trochę lepszy ,ale dalej tłuszcz lata
  6. kingusia ,ale Kornelcia jest cud - miód - malinka Śliczna pyzunia do schrupania I ty fajna laseczka :) I mamy tak samo ,brzuszek i boczki do zrzucenia Ja postaram się wylukać fotkę przed, jakbym chciała wyglądać ale to już nie realne i zaraz po
  7. kingusia1991rorita i nie bolała Twojej koleżanki główka??:P sam arbuz... zero mięsa to chyba głowa może po tym boleć może są jakieś inne sposoby, hm ?? to tak jakby samą wodą tylko żyć mi się wydaje ona super się czuła i co wakację sobie tak robi ja bym nie dała rady alecwiRorita ja karmiłam rok a i tak cycki zostały ogromniaste... Z piekarnią wiem ze fajnie bo nie musze całego chleba kupować tylko sobie dwie kromki a chłopakom pół razowego i nie wyrzucam później bo na styk mam. Musze się jeszcze przyznać bez bicia, ze mam u siebie w pracy na zapleczu siłownie ale od pół roku stoi nie używana. Dzisiaj mało klientów przychodzi i telefony tez sie nie urywają wiec chyba zaraz pójde troche poćwiczyć.Jak skończe to napisze jak moja kondycja ale pewnie kruchutkoooooooo... alecwi to właśnie z tym karmieniem to nie reguła To gdzie ty pracujesz ,że siłownie macie :)? Ale wypas ja bym codziennie siedziała Ale ja to bieżnia i rowerek namiętnie obstawiałam :)
  8. katarzynka dzięki za odzew Też mi się marzyło w lokalu ,bo u nas nawet te 15 osób to ścisk będzie ,ale niestety trzeba się przemęczyć Kolacyjki nie robię to niedziela więc zjedzą obiad potem ciacho i do domu
  9. Ja pomimo burz jakie były między nami składałam razem z A ... mieszkałyśmy razem więc pewnie tylko z tego powodu inaczej A sam by jeździł do swojej mamy. W tym roku znicza też razem zapalimy...
  10. RedberryNo ładnie śpioszku :P:P ja mam tylko pół obiadu - rosołek. Mniami rosołek ja codziennie mogłabym jeść tylko to :) Dla mojego mężyka za to to tłusta woda z makaronem hehe i ma długie zęby ,ale zje aneta1808Redzia a jak kolka?? mam nadzieje ze juz zniknela?/ Ojjj bidulek były kolki? U nas straszne do 3 m-ca nic nie pomagało krople, proszki, butelki nic Mam nadzieję ,że u Was nie są za mocne i częste... aneta1808Roritko napisaj cos tesknie:))) jak moj zieciunio?? mam nadzieje ze zabeczki juz nie dokuczaja?? a daj spokój dzisiaj ledwo żyję. Noc masakryczna pierwsza taka od tych 11 m-cy od 21 co 20 min się budził z płaczem i tak ten ryk do prawie 1 Potem z zegarkiem w ręku znowu co 20-30 min i z A na zmianę chodziliśmy do niego. Po 4 dałam viburcol ,bo nic innego nie miałam i przysnął z płaczem... I w dzień też marudny i katar mu chyba idzie ,bo z nosa leci i kicha kropelki zapodałam mu i wyżej położyłam. teraz kima ,ale czujnie i co jakiś czas płacz. A ma kupić po drodze z pracy nurofen ,bo ja nawet nie mam jak wyjść z tym katarem i gorączkę lekką też miał. No mówię Ci szał ciał dzisiaj Z nerwów już go wytelepałam z dwa razy tak się darł huj go wie z czego... nie wiem te zęby tak bolą? no jedynkę lewą widać ,ale nie słychać jeszcze.. a gdzie reszta zębów jeszcze
  11. Najpierw na szybciora projekt zaproszenia urodzinkowego pokaże
  12. redzia ja też nie wiedziałam jak za pierwszym razem się do "tego" zabrać i mąż też nie chciał pomóc.. zresztą on nawet jak małego kąpie to nic przy siusiaku mu nie chce robić, boi się czy coś Ja od samego początku delikatniutko właśnie sam czubeczek ,teraz z czasem już więcej można ściągnąć. I co lekarz to inna opinia...mi kazała po każdej kąpieli ,a że mały kąpany codziennie (są przypadki typu póxny powrót do domu to wtedy nie ) to tak też robimy.
  13. gluś mój synek do tej pory od czasu do czasu macha intensywnie i szybko na raz rączkami i nóżkami np. podczas ubierania tak macha nóżkami ,że nie idzie mu założyć nic na nogi trzeba na siłę wręczy przytrzymywać i nie raz uderzył się w piętkę o coś i płakał... Jakoś mnie te zachowanie nigdy nie pokoiło ... Zapytaj lekarza jeśli masz obawy...
  14. alecwi no własnie sezon się zbliża to kg powinny polecieć ,bo i w wodzie się popływa czy coś jakieś dłuższe spacery itd. Moja kumpelka była 2 tyg na samym arbuzie i 7kg jej zeszło... ale ja bym prędzej pawia pusciła niż dała radę
  15. alecwi ale suuuper z taka piekarnia co na wagę można kupić :)Mi też się własnie ze staniorów wylewa bleeee . I na pewno jak kg polecą to i cycek od razu. Ja nie karmiłam to może przez to został, bo mleczarnie miałam że hoho,a kumpelki po karmieniu cycki mniejsze o 2 rozmiary mają kinga o tak małżyk to zajarany jak gwizdek hehe
  16. alecwiCześć dziewczyny od dzisiaj się za siebie biore... Śniadanie zjadam codziennie ale tylko z ciemnym pieczywem (ostatnio pieczywo natura - same ziarna i latam po nim do łazienki jak nie wiem), obiad o godz. 16.30 jak wracam z pracy ale późnym wieczorem jestem juz głodna i podrzeram co się da. Musze skończyć z nocnym podjadaniem i między śniadaniem a obiadem wcisnąć jakiś owoc. No i zacząć w końcu ćwiczyć bo nie moge już patrzeć na swoje brzuszysko alecwi a co to za pieczywko ? Gdzie kupujesz? no własnie nocne podjadanie to masakra tak od 18 powinno się już nic nie jeść, a ja dopiero zaczynam Może jakąś sałatkę sobie wciśnij między śniadaniem ,a tak późnym obiadem? kingusia1991roritaanusia no dokładnie ja tak samo miałam zawsze :) Jadłam porcję jak mąż ,a nieraz i lepiej nawet i zawsze brzuch płaski miałam jak nie wiem ...kinga nieee ja wieszakiem to bym nie chciała być tylko te dwa rozmiary z cycka zrzucić i z brzucha tłuszcz i z boczków i tyle a po co z cycka ?? Zawsze miałam spory 70D ,a teraz 70 FF Także podziękuję i wolę zostać przy D
  17. anusia no dokładnie ja tak samo miałam zawsze :) Jadłam porcję jak mąż ,a nieraz i lepiej nawet i zawsze brzuch płaski miałam jak nie wiem ... kinga nieee ja wieszakiem to bym nie chciała być tylko te dwa rozmiary z cycka zrzucić i z brzucha tłuszcz i z boczków i tyle
  18. kinga no ja kurdupel jestem i zawsze chudzina ,a teraz widać po mnie chociaż mąż zapewnia ,że teraz mu się bardziej podobam, że wtedy za chuda byłam... kłamczuch jeden
  19. Ja mam doła jak fotki swoje oglądam przed Wtedy mogłam jeść wszystko i miałam góra 53kg ,ale to przeważnie przed @ ,a teraz musiałabym jakieś brzuszki zacząć żeby ten tłuszcz z brzucha poszedł precz,ale sie nie chce
  20. kinga ty nie masz się co łamać :) Jeszcze tyyyle czasu przed tobą, że zgubisz na pewno :) Ja już prawie rok po i dupa zimna
  21. Ja to żałuję ,że nie karmiłam ... przy drugim będę walczyła. Moje kumpelki te karmiące to chudsze są niż przed ciążą ,no ale wiadomo nie jest regułą. Ja po porodzie przez pierwszy miesiąc prawie w ogóle nie jadłam ,bo miałam małego w szpitalu i się nie chciało jakoś i w ogóle nie chudłam , nic Teraz waga mi stanęła i też niżej nie chce zejść,a jak dojedzie do 56 to za dzień-dwa znowu 58 kg
  22. Ja też za słodkie to chyba małego palca bym oddała U mnie jest na tyle źle, że śniadania mogę nie jeść np o 13-14 pierwszy posiłek i potem na noc jem zapiekankę,pizze, frytki Ja bym chciała wrócić do stanu sprzed ciąży, w ciąży szalałam i namiętnie parówki jadłam, codziennie paczka zjedzona i to minimum i teraz brzuch zatłuszczony i boczki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...