Skocz do zawartości
Forum

Caroline0887

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Caroline0887

  1. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    Myszka ja tu czytam Twoje pytanie czy jechać a zaraz poniżej widzę że już jesteście razem :) Gratuluję kochana :* Pola nie wiem co powiedzieć... bardzo dziękuję chociaż mój kardiolog nie widzi w moim serduchu żadnych anomalii A tak swoją drogą jak się czujesz? Lepiej już? gab witamy serdecznie u nas :) Pytaj o co tylko chcesz - w końcu po to tutaj jesteśmy :) Ja wizyty do końca z moją gin miałam co miesiąc i ktg dopiero w szpitalu... więc dokładnie tak jak u Ciebie... Jedynie co to każdej wizycie miałam badanie ginekologiczne razem z badaniem szyjki.
  2. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    Na początku karmiliśmy się z dwóch ale teraz z jednej piersi...
  3. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    bajla to faktycznie mały głodomorek... ale jest prześliczny :* Normalnie do zacałowania To jak u Was z przyrostami wagi? Mój je tak jak już pisałam max 15min i to 8-9 razy na dobę a już ma kilo do przodu od najniższej wagi czyli przyrosty super więc musi się najadać przez ten czas - chociaż i tak średnio jedzenie mu zajmuje 10-12min...
  4. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    Dorisss bardzo współczuję ale lepiej się teraz pomęczyć by później już na spokojnie wrócić do domu... Do piątku czas szybko zleci... Irene musisz też pamiętać że i mój mały i córeczka Dorisss to mimo wszystko wcześniaczki - i przez tą są te nasze maluchy bardziej narażone na różne przygody... Mój sam się budzi na jedzenie max co 3,5h... w nocy raczej śpi a za dnia ma dwie przerwy na czuwanie tak po ok 1,5-2h ale na początku czuwał przez dzień max 2h czyli po za karmieniem spał ok 21-22h
  5. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    No a my się jeszcze od wczoraj naświetlamy. Na badaniach kontrolnych lekarka widząc że jest żółty zleciła badanie bilirubiny i mamy nawrót żółtaczki który trzeba naświetlać... mamy lampę w domu więc mały znowu się opala... ale już widzę że nawet na oko jest mniej żółty... :)
  6. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    Gratuluję kolejnym mamusią Cudne te Wasze dzieciaczki :* Pola jesteś wielka bo dałaś radę :) Mam nadzieję że szybko dojdziesz do siebie :* A dobre nastawienie coś pomogło? Spionizowali Cię już? My dzisiaj świętujemy miesiąc na tym świecie... Niesamowite jak ten czas leci... Dorisss kochana co u Was? Jak mała?
  7. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    Klaudia gratulacje kochana! I to że poród SN to ogromny szacun przy takiej wadze :* Bajla ja już karmię 4 tyg z hakiem i ciągle mam obolałe sutki i do tego jak już przestał je ranić to teraz mi je mały ssak ponadrywał - jednak wcześniejszy ból to nic z tym co czuję teraz... oj ciężki los matki karmiącej...
  8. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    biedronka też miałam termin na niedzielę... Na badaniu dzień przed porodem też mi lekarz powiedział że nic się nie dzieje, szyjka zamknięta i długa - całe 3 cm!! A w nocy wody już odeszły i rano praktycznie tylko przy stawianiu brzucha 2cm rozwarcia... Więc wiesz! Nie znasz dnia ani godziny precel gratuluję Wiesz u mnie mały 5 tyg przed czasem a od pierwszego dnia ssał tak że myślałam że mnie wessie To chyba od dzieciaczka zależne :)
  9. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    maartynka Dziewczyny jak długo wasz maluszek jest przy cycku aż się na je i zaśnie? Ja mam w nocy 3 h maratonu pije przysypia a jak ja odkładam to znowu płaczę i znowu pije.. potem odgrzewam jej moje mleczko jeszcze w butelce ale raz działa a raz nie.. Temperatura mi przeszła zastój też kapusta pomogła ale dziś znowu czuję się licho.. sutki mam tak obolałe a karmię przez kapturek.. U mnie max 15 min je ale za zwyczaj 10 i przysypia... więc odkładam go do kołyski i jeszcze bujam trochę ale zazwyczaj czy odkładaniu się obudzi i sam sobie zaśnie już na leżąco... Starszak mi zasypiał przy jedzeniu na amen i później co się obudził to go musiałam przystawiać - wstawałam do 13 razy w nocy. To był koszmar... teraz znajoma mi powiedziała żeby próbować odkładać jak nie jest w pełni zaspany żeby sam się wyciszył i jak na razie się udaje... Co do nakładek to uważaj strasznie bo mój się później piersi nie chwycił. Teraz też mam naderwane brodawki i co jakiś czas daję mu pić przez nakładę ale w połowie ściągam jak pierś nie jest już taka pełna (wtedy mu najtrudniej złapać otoczkę do buzi) i daję już do końca bez... Ciężki ten nasz żywot... dobrze że zapalenie już przechodzi. Ta kapusta jest jednak niezastąpiona :P
  10. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    Kk24 Dziewczyny gratuluje kolejnych maleństw, niech rosną zdrowo :) Tym które czekają na rozwiązanie życzę cierpliwości i szybkich porodów. Mam pytanie do dziewczyn po cesarce. Przez jaki czas od zabiegu krwawilyscie?? Mocne krwawienie - takie okresowe miałam tylko przez 1 dzień - później przeszłam już na zwykłe podpaski i w zupełności wystarczały a jak po 5 dniach wrócilam do domu to od tego czasu używam wkładek bo ciągle jakieś tam delikatne plamienia są... ale zdecydowanie duuuuużo mniej krwawienia niż po porodzie SN...
  11. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    kiti ja bym obserwowała a jak by się sytuacja powtórzyła to pojechałabym na SOR. A może do położnej zadzwoń i zapytaj co masz robić bo przecież od tego jest żeby przy maluszku pomóc...
  12. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    kiti Ja dziś cała w nerwach. . Małej ulalo się krwią. Wczoraj raz troszkę to myślałam że sutek poraniony. Dziś w poludnie znowu i duzo więcej. Siedzę wiec z laktatorem żeby dać parę razy butle i sprawdzić co się będzie działo. Jak się powtórzy to jutro lekarz. Ehhh siedzę i placze Kiti a jaki kolor ma kupa? Jest też podbarwiona krwią? Jak odciągasz to leci krew? Maluch jak ssie to dużo tej krwi z brodawki potrafi wyssać - położna mówiła że może tak być że ulewa mlekiem z krwią i kupy mogą być różowawe... a to sama krew się ulała czy z mlekiem? No i laktator mniej podrażnia brodawkę więc może nie być to adekwatne...
  13. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    ~meloskoa planujecie brać też witaminy po porodzie? Nie mam żadnych koleżanek które by niedawno rodzily, a te które pytałam to już nawrt nie pamiętaja jak to bylo :/ w was nadzieja, termin tuż tuż Przy karmieniu piersią zalecane są kwasy DHA a komplet witamin przyda się żeby zapobiec np wypadaniu włosów które mnie bardzo męczyło ze starszakiem. Więc jadłam wcześniej i jem i teraz :)
  14. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    Kochana wiem że to nie wiele ale jestem całym sercem przy Was... Mój synek też miał przeboje - byliśmy ponad tydzień na oddziale patologii noworodka więc wiem jakie to stresujące i dobijające ale teraz ma już prawie 3 lata i łobuzuje jak mało kto!! Będzie dobrze tylko musicie przetrwać... U nas niestety żółtaczka nawróciła... dzisiaj wynik bilirubiny - 14... mamy 4 tyg więc jest już to patologiczna żółtaczka prawdopodobnie od karmienia piersią...jutro będę rozmawiać z lekarzami co dalej...
  15. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    Szamika Dziewczyny czy którejś dziecko miało szkarlatynę? jeśli tak, to jak to u Was wyglądało, czy reszta domowników też zachorowała? Właśnie dzwonił mój mąż, że mój drugi synek ma szkarlatynę. Boję się, że zarazi starszego i młodszego brata. Jutro już mamy wyjść do domu i nie wiem co robić :-( No nie ciekawie... może zapytaj w szpitalu pediatrę?
  16. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    Dorisss a co u Was? Jak mała się miewa? Jak te zapalenie i żółtaczka? Jakieś perspektywy na powrót do domu? Ciągle myślami i modlitwą przy Was jestem...
  17. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    Oliwia a właśnie tak się zastanawiałam co u Was :) Zatem przy takich dobrych wieściach - PODWÓJNE gratulacje!! Ale to musi być super uczucie mieć dwóch syneczków takich malusich przy sobie :) Obyście szybko doszli do siebie i wrócili do domku :*
  18. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    Szamika gratuluję kochana!! Ale się nam mamusie teraz sypią :)
  19. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    maartynka Dziewczyny pomóżcie chyba mam zapalenie piersi:-( mam poranione sutki ale mleko w miarę możliwości odciągami laktatora i przystawiał mała. Ona pije ty po tylko zanim zalapie to wtedy boli.. boli mnie ta pierś właśnie gdzie ssą najwięcej w nocy 2 godziny piła z małymi przerwami a rano obudziłam się z gorączką 38,7 i dreszczami. Dostawilam Nadie a resztę ściągnęłam i zrobiłam okład z kapusty i wzięłam paracetamol.. myślicie że obejdzie się bez antybiotyku? Przeżyłam do wcześniej więc bardzo współczuję. Tak jak pisała precel przystawiaj małą jak najczęściej - to najlepszy sposób. U mnie sprawdziła się zimna kapusta, ciepłe okłady i delikatny masaż zapalonego miejsca - wiem że okrutnie boli ale tak mi doradziła położna. Obyło się bez antybiotyku ale jadłam ibuprofen bo działa przeciwzapalnie i nie szkodzi maluchowi. Paracetamol jest tylko przeciwbólowy niestety...
  20. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    ewcia129 Gratulacje nowym Mamusiom :-) my w szpitalu, jutro cc. Troche stresu bylo bo cisnienie wysokie i nie mogli zbic. Na noc dozylnie magnez i jutro wielki dzien :-) Powodzenia kochana!! Już jutro utulisz swój skarb... jejku ale ten czas leci - kolejna mamusia się wypakowuje mój maluch ma już prawie 4 tyg a jeszcze miał siedzieć w brzuchu cały tydzień
  21. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    Oliwia powodzenia :) Ania ale słodkości :* A ile ma włosków :)
  22. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    Dorisss Caroline zaczęło się od braku apetytu. Później lekki katar i kaszel. Na izbie osluchowo było ok. Ale 2 dni temu wezwałam lekarza do sali bo leczyli ja na zoltaczke a nikt się nie interesował reszta. Okazało się że są obustronne zmiany na płucach. Jak to lekarka powiedziała że infekcja przyczyniła się do powrotu zoltaczki. Nie wiem nie znam się jak to wygląda.... Serce mi pęka jak widzę jak kaszle i się męczy. Ja też mam podwójna robotę bo piersi nie chce choć wcale się nie dziwię jak ja gardło boli a tu taki wysiłek. Więc ściągam mleko i podaje butelka. Mam nadzieję że jak wróci do sił to pociągnie pierś. Tak bym chciała ja karmić. A wiem że ściąganie non stop nie pobudzi mi tak laktacji jak mały ssak. Dziękujemy za modlitwę. Musi wrócić do zdrówka. Tyle na nią czekaliśmy a tu od początku same problemy... Płakać się chce. Wiem jakie to trudne. Mój synek był ponad tydzień na patologii noworodka - też karmiony z butelki i spokojnie później karmiłam do 21 miesiąca jego życia (tyle że przez nakładkę bo jakoś nie chciał normalnie ssać tyle że przed powrotem do domu praktycznie ani razu nie ssał piersi tylko zawsze na butli). Dacie radę tylko musie przetrwać ten czas i później będzie już z górki :) Dobrze że się wami zajęli - obyście szybko wróciły do domku :*
  23. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    przy starszaku ta rurka była wybawieniem ale u nas pojawił się problem bo nie chciał kupy robić bez rureczki więc to też nie takie idealne rozwiązanie. Już wiem że trzeba to robić z dużym umiarem... teraz szukam czegoś innego - muszę tego masażu wypróbować... Straszne bączki go męczą. A co do diety to obawiam się że tak działa na niego czekolada - wczoraj zjadłam duży kawałek ciasta czekoladowego i myślę że to może być to a ja niestety jestem uzależniona od tej brązowej ambrozji... Pola dasz radę - jesteś wielka bo jesteś mamą i uwierz tak jak pisze KK24 jak będziesz miała maluszka to ból jakoś sam ustępuje :) KK24 ja w pierwszej ciąży tak miałam - całą noc na porodówce ze skurczami a rano cc Ale lekarka mnie zapewniała że duże lepiej tak jest dla dzieciaczka niż takie cc na zimno. Jesteśmy kochane niezwyciężone bo rodzimy nasze dzieciaczki i dajemy radę :)
  24. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    Mamusie macie sprawdzony sposób na bóle brzuszka u maluszków? Nam się chyba zaczynają kolki... :(
  25. Caroline0887

    Styczniówki 2018 :)

    Dziewczyny gratuluję kolejnych bobasków!! Doriss jak u Was? Modlę się za Was żebyście szybciutko do domku wróciły... Mam nadzieję że z malutką już lepiej? Z czego się to zapalenie płuc wzięło? Pola nie ma się czego bać... Pomyśl że to wszystko dla maluszka i po prostu trzeba to przejść. To tak na prawdę w cale nie jest takie straszne tylko potrzeba odpowiedniego nastawienia. Znieczulenie nie boli tylko na początku czuć delikatne ukłucie... Samego cięcia nie czujesz - nic nie boli... A później no cóż nie bój się prosić o przeciwbólowe bo szybciej dojdziesz do siebie. Zrób mocne postanowienie że szybko wrócisz do formy i tak będzie. Nie zrażaj się przy pionizacji i mimo że to trudne myśl pozytywnie! Dasz radę kochana!! :) Myszka mnie dzień przed CC lekarz wyliczył 2640 a w dzień narodzin 3000 mały miał 2740g. Mojego pierworodnego wyważyli na 3300g a miał 3310 :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...