
Caroline0887
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Caroline0887
-
U mnie też problem z lekarzem na NFZ... niestety w mieście przyjmuje tylko jeden na kasę i jest jak by to rzecz bardzo słaby i niemiły... chodzę prywatnie - za wizytę płacę 120zł z usg i badaniami...
-
Witajcie z rana dziewczyny. Jak tam noc? Udało się przespać? U mnie niestety podobnie jak u Was... w nocy się budzę i zasnąć już się nie da... ciężko z tym spaniem... Ale z plusów to trochę się u mnie ochłodziło. Od kilku dni praktycznie nie wychodzę na zewnątrz z tego gorąca... Mały rozbójnik buszuje w brzuszku aż miło. :) Ale mamusie które jeszcze nie czują ruchów - nie przejmujcie się wystarczy że macie łożysko na przedniej ścianie macicy to też dużo później czuć... :)
-
aniolkowa_mama Witajcie! Od wczoraj jestem z moją córeczką w domu :) jest cudowna! Porod sprawny sn :) dam znać jak się ogarniemy :) Gratuluję kochana!! :) Ale cudowne wieści :)
-
Nankaa gratuluję dziewczynki :) Jejku ale fajnie że już te nasze dzieciaczki już pokazują co mają między nóżkami :) Ja padam w tym upale... jak sobie radzić kompletnie nie wiem. Czy wam też tak często nie działa forum?
-
Nonka gratuluję synaczka - chłopcy są cudowni (zresztą jak każde dziecko) :) Ja na L4 jestem od samego początku - chyba od 6 tyg... Precel ale słodkości - normalnie smaka narobiłaś że szok!! Jak się czujecie? U was mamusie też takie upały? Mój mały nadal bezimienny a kopie i się wierci jak mały urwis :) Super uczucie. Za to ze starszym problemy bo to dziecko nie usiedzi w domu a na zewnątrz +35 st a ja nie daję rady w takie ciepło...
-
aniolkowa_mama Witam się w 39 t 3 d ze szpitalnego łóżka - jestem na obserwacji bo Mała ma spadki tętna. Ze szpitala wyjdziemy juz w dwojkę. Cały czas trzymam za Was kciuki i myślę o Was :) Kochana miałam z moim synkiem tak samo... w czasie spoczynku tętno mu spadało nawet do 90... po szybkim cc przewiezli nas na oddział patologi noworodka gdzie byliśmy 10 dni ale po szeregu badań, wielu nerwach okazało się że nic mu nie jest- prawdopodobnie w ciąży przyjmowałam za dużą dawkę leków na tarczycę i wystąpiły jakieś zaburzenia noworodkowe. Życzę żeby u Ciebie było zdecydowanie spokojniej :)
-
Nigdy się nie odważyłam
-
Jamama2 ja dawałam je praktycznie w sam bok I dało rady. Moja lekarka mówiła że jak już np porobiły się zrosty to można i nawet w wewnętrzną część ud dawać :)
-
o ten mi chodzi :) http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20045205/
-
kiti no dokładnie - srokao to u mnie podstawa jeżeli chodzi o kupowanie kosmetyków dla małego. Z całego serca polecam. Dolores niby z głowy a z drugiej strony pamiętam jak to bardzo cieszyło - każdy zakup i każda nowa pierdołka w domu A jeżeli chodzi o przewijak to ja z czystym sumieniem mogę polecić taki dość tani z Ikeii bo chyba coś koło 90zł kosztował - do tego mają fajne zestawy kubełków plastikowych np na pieluchy i dmuchaną wyściółkę z zedejmowanymi pokrowcami. Ja i moje dwie bratowe takie mają i wszystkie jesteśmy zadowolone :)
-
Kochana no ciąża :)
-
Super mamuśki że po wizytach wszystko jest dobrze :) Mega fajnie się czyta takie informacje :) dolores ja jedynie komodę już kupiłam bo była na dużej promocji więc cena mnie skusiła. Resztę mam od mojego dwulatka a do tego mam dwoje braci którzy mają teraz roczne córki więc już mi zapowiedzieli dużo spadów... coś się boję że jeszcze się z tego nie wykopię jak mi to wszystko zwiozą Chociaż pewnie jak zobaczę jakieś fajne ciuszki to się skuszę ale nie będę szaleć bo praktycznie wszystko mam A jak sobie pomyśle ile tego trzeba - butelki, ja kupowałam laktator (swoją drogą uratował mi życie), sterylizator (do teraz nie wiem po co mi on był) wszystkie leki, kocyki, ręczniczki, wanienki, rzeczy do mycia itd no masakra - teraz już wiem co faktycznie jest potrzebne a co całkowicie zbędne... kurde ja nawet wagę dziecięcą kupiłam - po co? Do teraz się zastanawiam po cholerę mi to wszystko Jedynie czeka mnie zakup materacyka do kołyski w której będzie maluszek spał... Najgorsze w tym wszystkim jest to że teraz się wydaje że mamy tyle czasu a nawet się nie obejrzymy a będziemy się do świąt szykować :) Swoją drogą dziewczyny cieszę się że jesteście i że można chociaż na chwilkę oderwać się z domowego kieratu i z wami troszkę porozmawiać :) Buziaki kochane i miłego dni :*
-
Dorisss Witam serdecznie nowe styczniowki :) Ja po wizycie. Wszystko jest dobrze. No i najprawdopodobniej będzie córka. Ale tak się cieszę że wszystko ok że łezka poszła. Cudowne wieści kochana :) ależ się cieszę :) Fajnie że jest nas coraz więcej mamuśki ;)
-
Dorisss to czekam niecierpliwie na jutrzejsze wieści :) Malwi u mnie dokładnie 15tydzień i 3 dzień - dokładnie było widać siusiaczka, nawet ja go zauważyłam a Pani doktor tylko potwierdziła - nawet mam fotkę i nie ma żadnych wątpliwości :) MałaMi no gratuluję :) Ja się z zakupami jeszcze wstrzymuję ale to chyba dlatego że najpierw muszę sprawdzić co mam a tego to zdecydowanie nie chce mi się jeszcze robić mimo że komoda dla maluszka już czeka :)
-
Tylko że mnie moja lekarka mówiła że nie bardzo można zmieniać lek jak się już jakiś inny zaczęło... Ja jestem na fraxyparynie - cena z refundacją 21 zł za 10 strzykawek...
-
Ja właśnie wróciłam z wizyty :) Maluszek ma już prawie 150g i prześlicznego siusiaka więc mamy potwierdzenie na 100% że będzie drugi syn :) Co do tycia w pierwszej ciąży przytyłam 17kg w tym 6 do 4 miesiąca - teraz na szczęście tylko 2 (na innej wadze 3) na plusie. Brzuch mam bardzo widoczny - powiedziałabym co najmniej 6 miesiąc Co do zmiany gina milucha to tylko i wyłącznie Twoja decyzja. Jeżeli nie masz 100% zaufania do lekarza to nawet się nie zastanawiaj tylko szukaj innego :)
-
Ja nie biorę żadnych witamin - tylko kwas foliowy i D3 :)
-
Wanienkę mam osobno bo kąpiele w łazience a przewijak w sypialni. Ale z tego jak się rozglądałam do mojego malucha to takie kombo są dość małe i chyba dobre tylko na początek jak maluszek jest jeszcze mały... Co do niani ja dostałam na chrzciny taką z kamerką z podglądem i szczerze powiem że zbędny bajer natomiast później dokupiliśmy zwykłą nianie i bez tego sobie życia nie wyobrażam.. A jeżeli chodzi o bóle czy czucie brzucha- czasami coś tak zakłuje że idzie wyć no i czuję że rwa kulszowa znowu zaczyna o sobie przypominać a to we wcześniejszej ciąży był koszmar. Człowiek idzie i nagle już leży bo z bólu nogi przestają współpracować... Oj ciężko to widzę...
-
Malwi1989 Ja oczywiście też się cieszę że synek. Najwazniejsze że dzieciaczki zdrowe.Szymuś tak pragnie brata..już chce się z nim bawić ale różnica będzie duża i myślę że się w ogóle nie będą bawili. no na 80% więc pewnie teraz na wizycie będę miała już pewność o ile maluch będzie chciał pokazać co ma dokładnie między nogami
-
też w pierwszej ciąży od razu wiedziałam że będzie chłopak... teraz też miałam inne przeczucia ale jakoś tak chciałam drugiego chłopaka ;) Mój synek ma 2 latka i prawie 4 miesiące - łobuz jakich mało
-
Malwi podobno drugi chłopak Ciąża całkiem inna ale smak na kapustę kiszoną taki sam jak przy moim pierworodnym :P Więc wszystko wskazuje że będzie drugi syn :)
-
Nam też na prenatalnych lekarz powiedział że na 80% chłopak A przy moim pierworodnym moja lekarka potwierdziła płeć właśnie w 16 tyg i miała 100% pewność Nankaa1991 więc jest szansa o ile maluch będzie współpracować
-
O temat wyprawek... jejku to temat rzeka. Ja niby mam wszystko po moim dwulatku ale jestem przerażona jak sobie przypomnę ile tego wszystkiego było :) U mnie z rzeczy sprawdzonych to na początek malutka wanienka (mam tą z Ikeii). Wchodzi nie dużo wody i nie trzeba tego tak tachać jak w łazience nie ma dużo miejsca :) A tak to na szybko - dużo korzystałam ze śpiworków do spania, z rożka w ogóle!, chusta była przez nas noszona co dziennie a i rzecz u nas ważna to coś szumiącego do usypiania Co do wózka ja miałam polskie Bebetto i teraz też będę coś z tego szukać - bo sprawdził się u nas superaśnie - obie moje bratowe też mają wózki z tej firmy i obie są bardzo zadowolone :) Pat2018 takie są właśnie uroki II trymestru - praktycznie zero nieprzyjemności i max radości i swobody bo brzuszek jeszcze nie przeszkadza! Więc nic się nie martw i ciesz się tym cudownym stanem :) Co do badań to też mam co miesiąc mocz i co dwa morfologię. Do tego miałam już zrobione - glukoza z krwi, tsh, HBs, HIV, HCV i RPR. Na toxo chorowałam we wcześniejszej ciąży więc już teraz nie będę miała badań w tym kierunku.
-
kurcze u mnie na zdjęciach niby układa się wzdłuż kręgosłupa a lekarz powiedział że na 80% chłopak... hmmm no sama jestem ciekawa :) okaże się pewnie w środę na wizycie :) Już doczekać się nie umiem :) Mamusie jak się czujecie?
-
Macie jakieś sposoby na przetrwanie tych upałów? Ja już wymiękam a gdzie tam jeszcze za dwulatkiem gonić po tym cieple... Już nie wiem co ze sobą robić... milucha wszystko już powinno widać ale to i tak zleży od chęci współpracy maluszka bo jak się odwróci to i tak lekarz nic nie zobaczy :)