Skocz do zawartości
Forum

maleńka8212

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez maleńka8212

  1. dziewczyny trzymajcie ię ciepło .mam nadzieję ,że u was wszystko będzie dobrze,będziecie zdrowe i uśmiechnięte i w ogóle wszystko będzie ok Ja na jakiś czas znikam z forum ,nie wiem kiedy wrócę po prostu stało sie coś co mnie przerosło i nie mam sił ani pisać animysleć ani odpowiadać .życzę wam powodzenia
  2. Doris88Ej dziewuszki jak wygląda sprawa ubezpieczenia jak jest się na zwolnieniu ?? Tzn chodzi mi o to czy ktoś podbija legitymację ubez. czy to się bierze jakieś zaświadczenie z ZUSU bo ja jakaś w tych sprawach nie obeznana jestem ? Jeżeli dobrze kojarzę to wciąż zakład pracy,podbija.
  3. Dobra Nastka wygrałaś Bierzcie sobie wszystkie smakołyki ,ja idę na dietkę i biorę smakołyki od Nastki Ale kurcze jakie pyszności myślę ,że warto poświęcić wszystkie inne torciki
  4. A ,że jest nas dużo i liczymy się podwójnie to i tortów więcej. Częstujcie się
  5. https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTAFkNEY_1lFqC-hNhue2-r6dApDws_maQCLi_kat6JTd8kKL-R https://encrypted-tbn0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRly9xQqCGfNtL2dH12mpBCMiuaaq8EMS_Yj7bTh4Nk2IYSb1KG https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcTsjKX2OEZkf_LFfc-CMNZXmcLLazG4AGVd46gHuw7DhNbbwtnRUw http://www.piekarnie-semag.pl/images_zbozi/181_1.jpg 1000 STRON !!! GRATULACJE DZIEWCZYNY
  6. No,Mam chwilę to może napiszę co z tym łóżeczkiem. Malaga położna powiedziała,że jesli np. dziecko ma okno po prawej albo lewej stronie,to może chcieć cały czas się do niego odwracać bo zagląda za światłem i później się okaże,że szkrab jest przekrzywiony w jedną stronę.Więc ustawiać tak by uniknąć danej sytuacji.Poza tym starać się nie stawiać pod samym oknem ani nie przy grzejniku. Pomyśleć o lampce nocnej by w nocy wstając np.karmić czy coś w tym rodzaju nie świecić światła dziecku w oczy. My postawimy akurat tyłem do okna pod ścianą ,na przeciw naszego łóżka .Mamy malutki pokój ,więc nie ma za bardzo pola manewru.Gdy Fabek będzie starszy wujka przetransportujemy do salonu a jego do pokoju ,ale na to jeszcze czas :) Położna mówiła również ,że jeśli planujemy wszelkiego rodzaju remonty, malowanie ,klejenie czy kupno nowych mebli ,to zrobic to ok 3 m-ce przed porodem,bo smród farby czy kleju do mebli czy nawet zapach nowych mebli utrzymuje się dość długo więc warto pomyśleć o tym wcześniej. Ojej to chyba na tyle .Mam nadzieję ,że o niczym nie zapomniałam i podpowiedż jest satysfakcjonująca i zrozumiała .
  7. Dziewczyny ja tylko na sekundę,bo normalnie aż nie wiem co mam ze sobą zrobić .Jestem wściekła ,w szoku takim ,że masakra. Słuchajcie Dziś pisałyście o rodzinie o różnych sytuacjach.No to rodzina mojego narzeczonego chyba zdobyła nagrodę za debilizm!!! Mój właśnie wrócił z pracy i pyta wujka kiedy brat albo jego żona się odzywali a wujek na to ,że jak tu była kilka tygodni temu to ostatni raz ją widział (wtedy co my chorzy byliśmy to w pierwszy dzień naszej choroby przyszła,nie wiem czy pamiętacie). No i pytamy dlaczego się pyta o takie rzeczy czy coś nie tak.A on na to ,że w pracy się dowiedział,że jego brat za granicą siedzi i się go pytali jak tam sobie radzi.SZOK ,NORMALNIE SZOK 10 min drogi stąd. jak coś chcą to znaja nr tel ,jak żyła mama i chcieli kasę pożyczyć to wiedzieli jaki adres .A teraz taki numer,że R w pracy się dowiaduje ,że jego brat wyjechał.Aż mnie zamurowało.
  8. Malaga ale to póżniej bo za moment mój wraca i chyba mnie normalnie przechrzci ,kawy nie zrobiłam, zupa zimna w lodówce, a ja cały dzień przed laptopem. Wrócę do Was wieczorem
  9. MalagaaaJestem w końcu !! Pranie wstawione , pozamiatane , włosy wyprostowane , chleb ze smalcem i pół słoika kiszonych zjedzone wiec popołudnie zaliczone Kofiak padłam ale tu u nas podobnie z tymi ludzmi ;) ja nie mam tej mentalności zeby wszystko wiedziec i nie znam tu ludzi jedynie 3 rodziny ale to sama mialam z nimi stycznośc , nigdy nie skumam po co komuś wiedzieć wszystko o wszystkich , ja nawet nie mam czasu na to , moja babcia taka jest ;/ gryze sie przy niej w język jak mogę , ja wiem ze ludzie gadają i gadac bedą ale normalnie krew zalewa ;) Nastka co za głupie baby osz bym się wkurzyła ! Super zakupy i fajnie ze udało sie wszystko załatwić ! W takim razie czekasz na USG ;):) Agata jaki śliczny nosek :):) mały słodziaczek i zaraz widac że chłopiec ;) No i słodki miś ;) ja chciałam kupić spodnie ciążowe ale wszystkie za którkie mam za długie nogi wiec kiecki i rajstopy górą A widoki tak piekne cisza spokój , na golasa można latac :) juz sie nie moge doczekać lata jak bede leżeć na podwórku Kacper w piaskownicy ;) a laleczka w wózku ;) Anna fajna bluzeczka ;) taka prosta ponosisz po ciązy ;) ja z Kacprem w ciązy kupiłam taką zwykłą dłuższą i dłuuugo ją jeszcze nosiłam potem ;) A co do strojów ten pierwszy fajna cena ale tak jak piszesz ponury troche , drugi fajny oryginalny no ale cena już nie taka fajna ;) jak przeczytałam co Dorci napisałaś miałam ochote nadusić "dziękuje" podnosi na duchu ;) Maleńka nie daj się tym złym emocjom !! moze wybierz się do lekarza jak jesteś mocno przygnębiona? szkoda sie męczyć ! O Anoreksji wiem dużo bo interesowałam sie tym jako nastolatka , wiem ze to choroba której wielu ludzi nie rozumie i przede wszystkim czesto nawet nikt nie wie , ja Ci życze byś zakochała się w sobie w takiej jaka jesteś ! Mi było ciężko pokochać sie ale udało sie jakoś ;) teraz wszelkie niedociągniecia wyglądu przyjmuje smiechem i sama sobie zartuje , ale miałam operacje usuwaną chrzostkę w uszach bo mialam odstające miałam z tym okropny problem i wiem ze do póki sami siebei nie pokochamy bedzie ciezko . A z tym wszystkim tak jest , Bóg dał dziecko da i na nie , na prawde mam wrażenie ze tam gdzie sa dzieci diabeł traci swa moc , pewnie ze bywa źle , ze czasem brakuje sił ale trzeba wierzyć ze bedzie dobrze , ja nie raz ryczałam sama do siebie bo było mi mega ciężko u teściów bez pracy na łasce itd itp jeszcze teściowa podkładająca kłody pod nogi ale się podniosłam i teraz jest mi mega łatwiej i nawet jak mam gorszy dzien staje sobie w kuchni robie ciepłą herbate i patrze na mój dom , na zdjecia , na Kacpra bawiącego sie w pokoju na falujący brzuch i jest lepiej ;) trzeba szukać pozytywów we wszystkim ! Bo każdy ma gorszy dzien a nawet jakby sie człowiek uparł mógłby codziennie pisać o tym co mu nie wyszło , ale warto patrzeć na to co sie udało ! POWODZENIA ;) Czytam na raty,otwieram 10 stron na razi czytam raz nowego ,raz starego posta i teraz przeczytałam Twojego i się poryczałam jak dziecko.Siedze i beczę ,więc na razie juz nic nie napiszę . :* :* :*
  10. No trudno będe pisac na raty bo inaczej nie ogarnę. :P Agata juz którys post z kolei czytam o sesji dla Ciebie.Chyba coś przegapiłam (a tak się starałam ,żeby nie :( ) ale i ja sie oferuję.U nas też pięknie,lasy pola,łąki,woda.Jest gdzie chodzić z aparatem :) Malaga czy ja wiem czy tak ze zmęczenia o tej chorobie? To jest problem,że take choroby trwają latami i czasem są wogóle nie wykrywalne,bo wydawac by się mogło,że nie ma objawów ,że juz jest dobrze ,ale proszę, mnie wystarczy ,że się przejełam ,że za dużo przybrałam i juz widzę po swoim zachowaniu w stosunku do jedzenia że coś nie halo.To że się zagłodze w tej chwili mi nie grozi ale może być ,że drastycznie zmniejsze dostarczanie pokarmu,choć nie mówię że napewno tak bedzie. Zobaczymy. Co do Dorci i posta który napisałaś Malaga wiesz ,że i mnie pomogło to co pisałaś?! To ,że mozna ,że czasem jest żle ,naprawdę żle,a mimo to jutro znów przychodzi i jest lepiej Dla tego za tamte słowa chciałam Ci powiedzieć wielkie i
  11. Hej Nie wiem w co ręce włożyć . Tu Was czytam ,tu próbuję pisać ,tu z siostrą na fb ,myślę o tysiącu rzeczy na raz i w końcu nic nie dokańczam :/ jedną stronę forum czytam od 2 godz i doczytać nie mogę a wy widze wracacie do pisania i stron narasta. W skrócie to co pamiętam na teraz Monika czy dobrze rozumiem,że chcecie dać maleństwu Hugo na imię ? Jeśli tak to mnie się podoba,ja chyba lubię takie troszkę nietypowe,natomiast moje szczęście rzadko się ze mną zgadza. Dorciu :* czy ty myślisz o wyjeździe teraz za granicę ,bo chyba mam zwolnione tempo myślenia i nie nadążam .Wiesz co,jesteśmy naprawdę do siebie podobne ,bo ja mam to samo ale teraz jest to totalnie nie możliwe.trzeba się pogodzić z tym co jest tu ,nie ma wyjścia .Czasem sobie myślę ,że gdybym zaszła w ciążę trochę wcześniej było by inaczej.Wystarczyłoby kilka miesięcy wcześniej jak jeszcze byliśmy w anglii.Ale z drugiej str nie wiadomo jakby to się wtedy wszystko poukładało.Bo wracaliśmy nie z powodu własnego "widzimisię" a ze względu na mamę. Chciałaby jeszcze kiedyś chcę wyjechać ale wiem ,że teraz to nie realne,musimy poczekać kilka lat gdy dziecko podrośnie.A tak na marginesie to zastanawiam się czy jestem w stanie ci pomóc i jak coś wymyślę to dam znać. Dobra,spróbuję skupić myśli przeczytać was do końca i może coś napiszę.Aczkolwiek juz po 13-stej zaraz obiad i o 15 mój wraca. Ach czasem ,gdy akurat nie chcę, to dzień jakiś krótki się wydaje. Edit :Asia ja bym poprostu wezwała policje na takiego skurw****a.Biedna jesteś.Oby jak najszybciej ten czas do przeprowadzki zleciał.
  12. Dorcia mam nadzieję ,że masz rację ,że zrzucimy ,bo to aż strach Dominika wyprawka super Malaga aż się popłakałam jak przeczytałam o piosenkach jakie myślisz śpiewać.ale nie głupi pomysł,chyba też będę musiała tak zrobić Monika 68 ??? to ja z takiej startowałam.Agata 60 ??? O matko !!!!!!! dziewczyny nie straszcie mnie!!!!!!!!!!!!!!!!!! to ja juz słoń jestem!!!! No teraz to się załamałam na maksa !!! Ps Monika przeczytałam I jak tam pyzy ? W szkole było fajnie.Poruszałyśmy trochę dupcie.Położna rozdała próbki kosmetyków i książkę o np.przygotowaniu miejsca gdzie będzie dzidzia.Oraz płytę o pielęgnacji maleństwa. A póżniej była pogadanka o tym co kupować a z czym się wstrzymać.Na co zwrócić uwagę przy wyborze wózka ,jak ustawić łóżeczko w pokoju .O doborze pieluch ,kosmetyków . No i to tak w skrócie . Powiedziała mi ,żebym przykręciła sobie śrubkę z jedzeniem .Więc (choć to pewnie bardzo niemądre) mam nadzieję,że przynajmniej częściowo wróci mi choroba.A dzięki temu przestanę tyć. To takie moje zwierzenie na koniec dnia. A teraz chyba spadam.Bo właśnie widzę ,że czas robić narzeczonemu kawę. Komputer muszę w końcu wyłączyć bo chyba zaczynam widzieć podwójnie . Miłego dnia dziewczyny
  13. MalagaaaAgata pozytywnej miłej wizyty ! Czekamy na wieści ;)A tu dla Wszystkich na poprawe humoru ! Dla tych co muszą zajeść smutek ;) Na Zimno Lub na Ciepło jak kto woli;) A dla tych co potrzebują energetycznego kopa I dla Tych którym doskwiera aura Poprawy humoru !! Jesteś kochana :*
  14. Jest 4:09. Nie śpię. :/ Jakoś nie zdążyłam się jeszcze położyć. Nie ,to akurat żart.Leżałam i próbowałam zasnąć ale nie wyszło :/ Więc do tej pory siedzę przy laptopie.Byłam już na gumtree i na allegro .Poczytałam ,pooglądałam.Aż mnie oczy bolą.Teraz spróbuję Was przeczytać. Pewnie się położę jak mój wyjdzie do pracy,wcześniej zrobię mu jak zwykle kawę i obudzę. Więc prawdopodobnie gdy wy będziecie tu tworzyć poematy ja będę lulać. Biorę się za czytanie :*
  15. Ja tylko na sekundę,bo niedługo muszę mykać No i tak jak myślałam,jak była cisza to na maksa,a teraz jak miałam dosłownie moment na przczytanie was to nagle 3 str postów się zrobiło.Aż spaliłam garnek z ryżem ,śmierdzi ,fee :/ Dorciu dla mnie trochę daleko,ale jako że ja mam problemy z nerkami to chyba sobie zrobię wycieczkę do Pana Doktora. Jbio Gratulacje ,to już 30 tygodni Możemy dziewczyny zacząć śpiewać "...Już nie długo,coraz bliżej,już za chwilę...." A ja dziś o mało nie zasłabłam . Od jakiegoś czasu zastanawiałam się ile mogę ważyć ale ,że u mnie waga jest zakazana ,ze względu na dawną chorobę to ważyłam się tylko u lekarza .W końcu jednak nie wytrzymałam i poszłam pożyczyć wagę do sąsiadki i SZOK MMMMAAASSSSAKRA :o JESTEM PRZERAŻONA przytyłam 12 kg w czasie ciąży.tylko ja się zastanawiam jak ja to zrobiłam.Tak ładnie szło ,tak mało było,cieszyłam się ,że w 15stu się zmieszczę a tu taki numer ?koszmar!!!! A przecież dopiero teraz zacznę jeść za dwoje!!! jak będę rodzić to boję się pomyśleć ile będzie na plusie. Masakra. Dobra spadam ,bo to juz 14. Zajżę póżniej ,tzn wieczorem.Całuję
  16. Kofiak przetrwaj to jakoś .Przytulam :*
  17. Cześć Ja dziś chyba tylko na chwilę. Man dziś szkołę,więc wcześniej muszę wstać coś zrobić ,ogarnąć się.I wyjść na moment na miasto. Niestety przez te wczorajsze nerwy,mam za sobą paskudną noc.Obudziłam sie w środku nocy i tak potwornie się męczyłam,że koszmar.Tzn.Ja w ogóle bardzo mało śpię.Praktycznie od kiedy odstawiłam leki z powodu ciąży,przestałam sypiać.Budze się bardzo często,ale jak jestem spokojna to potrafię jeszcze to znieść i jakoś ta noc zleci.Natomiast dziś miałam takie nerwy ,że jak się obudziłam to myślałam.Myślałam i myślałam i nerwy mi się coraz bardziej podnosiły.A teraz mam ochotę sie na kimś wyżyć .Może wtedy by mi ulżyło. Ps.Malaga to nie do końca tak ,że ja wiem czy nie wiem jaki jest wujek narzeczonego i dlatego nie powinnam sie spinać.To długa historia.Może kiedyś będzie okazja a ja będę miała odpowiednie słowa by wszystko wytłumaczyć. Pbmarys wydaje mi się ,że z czasem nawet stać w łazience nie będziesz musiała,bo dzieciom wystarczy obecność taty.To początek więc kilka dni i w czasie gdy będą sie kąpać czy bawić się gdzieś z tatą ty będziesz miała chwilę na odpoczynek i na to by pomyśleć TYLKO(!!!) o sobie. Wciąż jednak martwię się tym by Twój pan sie pilnował i czegoś nie przeskrobał ,nie zadarł znów z prawem. Z całego serca życzę by teraz było już dobrze .Ściskam NIc,na razie znikam.Może zajrzę do Was wieczorem.
  18. Cześć Ja dziś chyba tylko na chwilę. Man dziś szkołę,więc wcześniej muszę wstać coś zrobić ,ogarnąć się.I wyjść na moment na miasto. Niestety przez te wczorajsze nerwy,mam za sobą paskudną noc.Obudziłam sie w środku nocy i tak potwornie się męczyłam,że koszmar.Tzn.Ja w ogóle bardzo mało śpię.Praktycznie od kiedy odstawiłam leki z powodu ciąży,przestałam sypiać.Budze się bardzo często,ale jak jestem spokojna to potrafię jeszcze to znieść i jakoś ta noc zleci.Natomiast dziś miałam takie nerwy ,że jak się obudziłam to myślałam.Myślałam i myślałam i nerwy mi się coraz bardziej podnosiły.A teraz mam ochotę sie na kimś wyżyć .Może wtedy by mi ulżyło. Ps.Malaga to nie do końca tak ,że ja wiem czy nie wiem jaki jest wujek narzeczonego i dlatego nie powinnam sie spinać.To długa historia.Może kiedyś będzie okazja a ja będę miała odpowiednie słowa by wszystko wytłumaczyć. Pbmarys wydaje mi się ,że z czasem nawet stać w łazience nie będziesz musiała,bo dzieciom wystarczy obecność taty.To początek więc kilka dni i w czasie gdy będą sie kąpać czy bawić się gdzieś z tatą ty będziesz miała chwilę na odpoczynek i na to by pomyśleć TYLKO(!!!) o sobie. Wciąż jednak martwię się tym by Twój pan sie pilnował i czegoś nie przeskrobał ,nie zadarł znów z prawem. Z całego serca życzę by teraz było już dobrze .Ściskam NIc,na razie znikam.Może zajrzę do Was wieczorem.
  19. Dobra,Ja chyba się ulatniam.mały się wściekł ,kopie jak oszalały,wszystko mnie boli.Najprawdopodobniej wyczuł moje nerwy i się odgrywa.Robi to bardzo skutecznie :/
  20. Oj,dzisiaj nie wiele brakowało :( tak się wpieniłam ,że myślałam,że nie wytrzymam. I coś czuję ,że z czasem będzie coraz gorzej być tak silną jak do tej pory. Na razie jest ok,nie pękłam.Popłakałam się, poklęłam ale mi przeszło.Tzn chęć na papierosa mi przeszła,bo złość wciąż trzyma.Z czasem i ona póści ale na to potrzeba duuuużżo czasu !!!
  21. A czy ktoś wspominał o innym jasne,że piccolo
  22. dominisiak1989No angielski na 4 jestem z siebie dumna :) A tak teraz wyglądam :) co raz grubsza :) jeszcze tylko środa i pijemy z tobą siampana
  23. O ja cię pier.... przez tego starego dziada o mały włos nie poszłam zapalić ,a zaraz chyba sie przywiążę do czegoś w sypialni by nie iść mu nie puścić wiązanki.
  24. Dorciu kochana doskonale wiem co czujesz. :( przytulam mocno. :* nie będę dawała rad bo w takich sytuacjach nie ma mądrych rad.Wiedz,że rozumiem aż za dobrze i jestem przy tobie myślami .Musi jakoś to być .Przecież TEN NA GÓRZE na pewno nie chciał byśmy się poddały,gdy decydował dać nam dzieci.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...