mpearl

ja tez nie mam polożnej, ale rodzę w małym szpitalu więc parę osób się zna:)

Abarka współczuję stresów z mężem. Mój też prawdopodobnie nie będzie jak będę rodzic - z powodu pracy, a jeśli bedzie to tylko kilka dni, więc nie jesteś sama:)

alisssHej sierpniowe dwupaczki:) A ze mna jakas dziwna sprawa, jak chodzilam do pracy na 8 to mialam straszny problem ze wstaniem, teraz jak moge pospac (bo dopiero na 10 smigam) to ja od 7 na nogach i za robote sie wzielam teraz juz pranko wtawione, kanapki dla Ł do pracy zrobione, Ł w pracy a ja po sniadanku. Jeszcze ogarne troszke mieszkanko, wykapie sie wyszykuje i do pracki. A wczoraj detka bylam ze masakra. Milego dnia!!!!! A może to syndrom wicia gniazda??:) Długo jeszcze będziesz pracowac?

Dzień dobry:) U nas też chłodniej, ale niebo błękitne, więc pewnie będzie ciepło. Mnie dzidziuś zbudził kopniakami w boczki:)

A ja się biorę za prasowanie póki mi się chce:)

No to miłego relaksu kochana:)

roniaale kurna wpadka .... a tak chciałam nie pominąć nikogo wybacz przebacz zapomnij Co u Cię jak po zalaniu ? Już zapomniałam Ok, czekamy z porządkami na rzeczoznawcę, dzisiaj lub jutro ma byc, a później zagonię małż do roboty:) A jak tam wakacje Macka? Zadecydowałaś w końcu czy będzie jechał czy zostaje w domku?

Ja miałam kilka tygodni temu ale na nosie:) Lekarz nie pozwolił smarowac niczym i czekac aż samo zejdzie i nic nie mówił o szkodliwości:)

roniahejkakaya zecydowania za mało odpoczywasz wiesz? nikula imię ładne czemu nie :) a ludzie eh... wiesz mnie jeden facet mało co nie staranował jak chciałam do kasy z pierwszeństwem dla kobiet w ciąży więc znam ten ból. Nie te czasy... Ale 37tc zaczęty ania odezwij się co u ciebie ? Jak małżonek Tosia a Ty ? 36tc zaczynasz graty madziaa jak po pobraniu ? dalej zaciskam kciuki anika jak dzisiaj samopoczucie ? Jak Twoja księżniczka ? aganiecha ćwiczyłaś coś z mężem fajnego ? :) agatha witaj w domu :) licze że na dniach na zafocysz zdjęciami basia a widzisz jednak miałaś rację. Nie zlecił mi morfo ani moczu więc ten dzisiejszy gbsik to chyba ostatnie badanko :) aga_ daj znać jak nadanka na tarczycę wyszły również 3mam kciuki za dobre wyniki. Ja swoja powinnam zbadać ale pewnie do poradni się nie dostanę przed porodem. kakcio gratulacje mamusiu raz jeszcze !! I jesteś nasza. Nasza sierpniowa czerwcówka ! Pisz śmiało i daj znać od czasu do czasu jak Twój bobasek się chowa. będzie dobrze ! Mama Monika i jak z imieniem wybrane ? Q tęsknie ..... justynamularz a u ciebie jak ? Zapodasz jeszcze jakieś ciekawe fotki z weekendu ? karol jak samopoczucie ? ;) abarka odezwij się co u Ciebie ? Jak zdrówko ? mona, aliss, arianna, Doonia, kasiunia, Mitsato.. hop hop dziewczyny ?! Ja polekarzowo. Plan działania 27 lipca wizyta pewnie ok 30lipca KTG na dyżurze u mojego lekarza. Rozdwojenie między 3-7 sierpnia... gdyż nie ma jak to się wyraził chodować u mnie ciąży bo warunki podobno będą Stwierdził że mała z 5kg będzie miała Ja mu na to że jak dla mnie to może nie koniecznie. Wystarczy poprzednio pęknięcia II stopnia. Teraz chciałaby mieć mniej popękaną dupcię :) A o mnie to już nie pamiętasz tak?? Buuuuu Hihi Dzień dobry paniom:) Ja też pogrillowo-weekendowo ale nie objadłam się zbytnio, bardziej sałatki niż mięcho. A dzisiaj siedzę w domu i nie ruszam się dopóki się nie ochłodzi:) Ronia fajnie, że badanie ok. Ale że malutka taka duża to szok!! A ja myślałam że moje będzie duże, a tu póki co cały czas w normie. Ja jutro na wizytę, zobaczymy co się zmieniło - juz nie mogę się doczekac!! Tobie już tylko miesiąc został - szok poprostu, jakoś to do mnie nie dociera że to już za chwilę my będziemy się rozpakowywac!! Kaja może coś zjadłaś poprostu nieteges, np. niemyte owoce, albo coś innego. Z drugiej strony współczuję kochana, trzymaj się!! Agatha witam z powrotem na łonie sierpniówek:) Nikula ja do znieczulicy juz przywykłam i nawet nie staram się prosic nikogo o ustpienie miejsca bo to nie ma sensu!! Moja maleńka też dzisiaj się mniej rusza, może to pogoda?? Kakcio jak to się nie nadajesz?? Jesteś naszym rodzynkiem i pierwszą szczęśliwą Mamą Sierpnióweczką, a że urodziłaś w czerwcu to inna sprawa Trzymam kciuki za maleństwo, niech dochodzi do siebie jak najszybciej!!

alisssJa wlasnie w domku robie troche, nigdy nie pracowalam z salonie, mam klientki stale, ktore przychodza, jak mnie poleca to inne tez przyjmuje, ale nie tak czesto, bo to po pracy niestety. Ale zawsze sobie troszke dorobie, raz na jakis czas. Tez to lubie i myslalam kiedys by tak pracowac, ale jakos sie nie zdarzylo. Ja nie bardzo lubię jak się mi obcy ludzie po domu kręcą, że tak powiem:) I to pylenie ciągle, i składanie i rozkładanie tego całego majdanu, itd. a w gabinecie to masz wszystko na miejscu i pod reką i jak wychodzisz z pracy to wychodzisz i juz. A słyszałam że Polskie stylistki w angli są bardzo cenione za dokładnośc i że ładne paznokcie robią, więc nic tylko otwierac coś swojego:)

Tyle to ledwo na pampersy miesiącznie starczy i może jeszcze chusteczki i to wszystko, a gdzie reszta?? I to jest polityka prorodzinna w Polsce:)

madziaasmpearlW Polsce na macierzyńskim dostajesz 100% dochodów, co do wychowawczego to jakieś grosze i to dopiero jak dochód na członka rodziny nie przekracza jakiejś tam smiesznej kwoty. Ja na szczeście mam ten luksus, że nie będę musiała wracac do pracy i mogę z maleństwem siedziec w domku:)No właśnie nie może przekraczać 500 zł. Kurcze mam nadzieje,że uda mi sie siedzieć z małym jak najdłużej I jeszcze jest taki przepis, żeby pójśc na wychowawczy, to musisz min. pół roku pracowac przed pójściem na zwolnienie/macierzyńskie

Na razie na pewno nie, może jak mała będzie miała rok? Nie wiem jeszcze co zrobię, bo z tymi naszymi przeprowadzkami to ciężko coś zaczynac. Tak jak teraz - rozkrecilam sobie interesik, klientki zadowolone, prawie płakały że odchodzę, i znowu trzeba było sie wyprowadzac. A w domu to nie robota - już to przerabiałam i nie chcę. Szkoda mi bardzo bo lubie to co robie, ale na rok muszę zrezygnowac, a co dalej to się okaże:)

W Polsce na macierzyńskim dostajesz 100% dochodów, co do wychowawczego to jakieś grosze i to dopiero jak dochód na członka rodziny nie przekracza jakiejś tam smiesznej kwoty. Ja na szczeście mam ten luksus, że nie będę musiała wracac do pracy i mogę z maleństwem siedziec w domku:)

ja lecę bo mi się wode przeleje:)

Nikulampearl faktycznie ta woda wygląda groźnie, nie dziwie się że nie spaliście. U nas co prawda tereny niezalewowe raczej ale i tak w czerwcu zalało kilka ulic w centrum miasta , potopiło też piwnice urzędów więc mieli problem lekki bo tam archiwa, no ale dzięki temu chyba wzięli się do roboty i kopią odpływ do jeziora, bo u nas jest w centrum miasta. Ja kocham góry to się mogę zamienić:) w obrębie miasta mam 3 jeziora a w okolicy to nie wspomnę, do morza 100 km :) a my i tak się w góry zawsze pchamy... Dziś juz wyluzowałam -stwierdziłam ,że to pewnie od nowego balsamu mnie swędzi:) brązującego mi sie zachciało bo biała jestem jak śnieg no i mam za swoje:) justynamularz kuruj sie kochana :) mleczko z miodem i czosnkiem zapodaj :) a barabara zazdroszczę - u nas zakazane a jeszcze po porodzie zanim dojde do siebie :( Tosia27 no co Ty lustra nie masz? Piękna kobieta z ciebie...widzę ,że wszystkie za prasowanie sie biorą, ja pierwszą połowe mam za soba a ta druga jakoś mi nie chce w ręce wpaść:) dzisiaj chyba wypiorę pościel- w sumie moge urodzić w każdej chwili, tzn ja tam mam umowe z juniorem ,że po 20 lipca i mamy w nosie pana doktora ;) kasia001 nie martw się, mnie teraz też częściej te bóle pleców łapią, ale już niewiele nam zostało. Potem plecki będą boleć od noszenia maluszków:) aganiecha no słyszałam o tym, właśnie miałam robione badania ostatnio, wczoraj dzwoniłam i wyszło,że ok - ale wiesz dobrze,że wiesz o tym to podadzą te leki i dzidzia się nie zarazi , bo poodbno czasem niektórzy lekarze zapominają o tych badaniach i wtedy to lipa:( alisss wytrzymasz :) jak mama zapowiedziana to nie ma innej opcji...ja też trzymam oby do 20 - mąż zaczyna urlop. No to mozemy się zamienić jak chcesz Ja barabara też nie mam już chyba z 2 miesiące? Już przestałam liczyć, ale nie dlatego, że nie mozna tylko dlatego, że mój małż sie boi dzidzi krzywdę zrobić... Więc jak nie urok to ...

roniaHejkaNa wstępię KAKCIO GRATULACJE KOCHANA !! SUPER !! Justyna wyglądasz prześlicznie aż promieniejesz :) anika ale słodzkie to zdjęcie a Twoja niunia taki słodziak na tym brzuszku przecudne napatrzeć się nie mogłam mpearl o żesz w morde jeża ! Współczuje. Dajcie sobie jakoś radę ? Jak pogoda ? kaya i ty mnie o przepis pytałaś jak znasz kuchnie od kuchni ? U mnie znośnie chyba do jutra pojedziemy na działkę Dziękuję Kochana, już jest dobrze, woda zeszła słońce świeci, sprzątać i tak nie możemy bo rzeczoznawca ma być dopiero po weekendzie.

Tosia27Mpearl faktycznie mieliście niezłą sytuację... Qrcze dobrze że nic poważniejszego sie nie stało:) ale stracha pewnie miałaś? z tą moją ślicznością to trochę przesadzasz, ja tak nie uważam - ale pewnie każda z nas tak ma:) Kasia ja również zazdroszczę wypadu nad jeziorko:) nie wiem czy nie skusiłabym się by jednak się popluskać a tu tak gorąco - własnie niedawno przebudził sie mój małż zły na słońce bo wrócił o 6 rano i teraz w sypialni jest jak w smażalni a ja wyprasowałam kolejną furę pranka, robię już obiadek i zaraz idę się popluskać - ale do wanny a i przywieźli mi szafkę na ubranka dla niuni... narazie stoi w przedpokoju ale jak już ją wstawimy to cyknę zdjęcie całości;) Mnie też dzisiaj czeka prasowanie!! I też idę się pochlapać... w wannie:)

Odpiszę jak pamietam (a ztym coraz gorzej, a o wypuszczaniu wszystkiego z rąk to nawet nie wspomnę!!): Widzę dziewczyny, że na bezsennośc cierpicie:) Przyda Wam się jak już bedą dzieciaczki na świeci!! ja bym mogła spac po dwa razy dziennie!! Justyna kuruj sie kochana i nie mocz więcej dupki w morzu!! A wyglądasz świetnie i zazdroszczę wypadu nad morze:) Moja córa pojechała dzisiaj z rana z dziadkami na tydzien nad morze - też im zazdroszczę. Nikula tylko spokój Cię uratuje 0 jak wyniki wyszły dobrze parę dni temu, to nie sądzę żeby coś sie tak szybko zmieniło. Mój lekarz któregoś razu zalecił mi jak najmniejsze korzystanie z internetu a w szczgólności wyszukiwanie sobie chorób, bo to nic dobrego, a tak naprawdę te różne choroby i dolegliwości ciążowe dotycze niewelkiego odsetka kobiet. Także głowa do góry:) Ty juz limit wyczerpałaś:) Tosia to niezły masz dzien!! Oglądałam Twioje zdjęcia na NK - śliczna kobietka z Ciebie!! A Luska rzeczywiście wyglądała jak moja Lola teraz:) Kasia001 wyjazdu nad jezioro też zazdroszcze - my mamy blisko w karkonosze, ale ja nie lubie gór, jestem typowym wodniakiem i tylko nad wodą odpoczywam!! Może uda nam się też wyskoczyc nad jezioro niedaleko??

Tak to wyglądało:

Witam dwupaczki:) Kakcio gratuluję!! No to się zaczęło!! Ostatnio czytając lipcówki, które zreszta chyba w większości już się rozpakowały, zastanawiałam się kiedy u nas się zacznie - no i mam!! Troszkę szybko, ale mam nadzieję, że wszystko u pierwszej sierpniowej mamusi i jej dzidziusia w porządku:) Nie odzywałam się chwilę, bo i nas dosięgły burze i zalanie domu, a właściwie garaż i piwnicy. Wielkich strat nie ma, ale strat trochę jest, wkleję wam zdjecie jak to wyglądało. No w każdym razie nocka jedna prawie nie przespana i tylko czekaliśmy ile jeszcze sie ta woda podniesie i czy wejdzie do domu, brrrrr... Ciężkie przeżycie... Wczoraj cały dzien odpoczywaliśmy.

Spadam coś wszamac:)

roniaaa nic nie mów ta 5 jak się okazało była już leczona kanałowo więc dupa do wyrwania po porodzie porażka zrobiłam innnego zębulka. Patrze na zdjęcia z Gdańska Zawsze to jeden mniej do roboty:) No ja właśnie dzwoniłam do przyjaciółki z Gdańska czy ich nie zalało i jest wszystko ok. Ale mówiła, że ten deszcz trwał z 5 minut a pozalewał całe centrum - szok!!

Kaja śliczne ciuszki:) Widzę, że u Ciebie ciągle coś się dzieje!! I powinnaś pomyśle o pisaniu książek, bo Twój język pisany jest niesamowity do czytania:) Mama Monika gratuluję serdecznie:)

Ja jestem. Jak u dentysty? Humorek lepszy?