-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mpearl
-
No to współczuję:(
-
No to będziecie się prowadzac nocą po domku:) może byc ciekawie...
-
No to niezła nocna akcja!! Ja to się Tobie nie dziwię, też bym była zdygana. Kiedyś miałam taką akcję, że śniło mi się że si obudziłam a koło mojego łóżka w ciemności stał jakiś mężczyzna i jak zaczęłam krzyczec, tak naprawdę sie obudziłam. I później zasnąc nie mogłam i przez parę nocy ze światłem zapalonym spałam... Brrrrr
-
Dzień dobry:) Jak duszno w nocy jest, to masakra jakaś!! Zaraz idę się w chłodnej wodzie wymoczyc:) Już jakoś się urzadzilismy, na ile to możliwe w jednym pokoju, dobrze, ze Młoda ma drugi. Ale i tak wszystko poza ubraniami jest w tarboch i pudłach. Męczy mnie to okrutnie, tak bym chciała miec swój kąt i nawet na te dwa miesiące lata do niego wracac!! Może za rok coś się uda w tej sprawie:( W ogóle ta duchota jakoś nie nastraja zbyt optymistycznie do życia!!
-
agaa875witam:) szkoda ze tak pozno trafilam tutaj... ja termin mam na 19 sierpień:) Pozdrawiam wszystkich:) Nigdy nie jest za późno, żeby do nas dołączyc:) Witamy i zapraszamy do aktywności A tak w ogóle to dzień dobry brzuszki:) Mnie krzyż najbardziej boli po nocy i nogi od dwóch tygodni też już puchną bardziej. Wczoraj przez tą pogodę to na maksa. Zobaczymy jak dzisiaj? A wiecie, że ja jeszcze nie boje się porodu ani tego co potem? Pewnie przyjdzie z czasem:) Bo ja niezła panikara jestem Miłego dnia życze wszystkim:)
-
Dziewczynki gratuluję udanych wizyt:) Ronia bardzo się cieszę że serduszko maleńkiej zdrowe i rośnie sobie zdrowo:) Alisss potwierdza się że strach ma wielkie oczy, a maleńka popprstu jest laska i dba o linię:)
-
U mnie 21 stopni bez słońca, ale duszno jest i tak:) Tosia udanego wyjazdu:) Ja swoich teściów zamierzam odwiedzic dopiero w grudnio koło świąt:) Moje dziecko przyjeżdza jutro z obozu - juz nie moge się doczekac, strasznie się za nią stęskniłam:) Ale nacieszę się nią tylko do piątku bo jedzie jeszcze z moimi rodzicami i kuzynką na tydzień mnad morze znowu. Chociaż tyle skorzysta z wakacji, bo ja nie wybiorę się już nad morze w tym roku:)
-
I ja również życzę sierpnióweczkom udanych wizyt i czekamy na wieści:)
-
AgathaFajnie mają! Bo my to takie opóżnione trochę jesteśmy. Ostatnio spanikowałam, że mnie do września może chłopak przetrzymać. Oby nie. No też mam taką nadzieję. Ale i tak czas mi leci szybko jakoś, mam nadzieję, że ostatni miesiąc nie wydłuży się nagle. Ja ciśnienie mam takie 120/80, 130/80, różnie, ale takie niskie jak Ty Nikula to nie.
-
Dzień dobry paniom. Ja też już dzisiaj lepiej z opuchlizną na nogach:) Dziewczyny jeszcze 3 tygodnie i będziecie miały donoszoną ciążę!!!! TO JEST SZOK NORMALNIE!!!
-
dobranoc kochana:)
-
basia681Dziewczyny nowe imie dla dziewczynki mi chodzi po głowie - Roksana i teraz nie wiem czy Nadia ? Mi bardziej Nadia się podoba i miłych snów:)
-
aganiecha Mpearl mam nadzieje, że nie bedzie się meczyło Maleństwo po porodzie. Mówisz, że w pierwszej ciąży nie czułaś, a teraz czujesz czkawki Dzidziola, lubisz to uczucie? Ja szczerze mówiąc-nie bardzo:) No właśnie teraz teżnie czuję, ale jakoś mnie to nie martwi specjalnie:) I miłych snów:) anikadn ja bym nie polecała masowac brzuszka żeby nie pobudzac maciciy do skurczow, mam nadzieję ze noc minie Ci spokojnie i te bóle to tylko takie małe straszaki:) trzymaj się Ronia ja tez jadlam serniczek na zimno z jagodami i galaretką - mama zrobila:)
-
aganiechaNie wiem czy jestem przewrażliwiona czy jak, ale martwię się, że mój Mały tak często(4-5 razy dziennie)ma czkawkę. Zastanawiam się, czy po porodzie też tak bedzie miał, i myślę czy to nie wpłynie na częste kolki, bo skoro on tak łapczywie połyka te wody płodowe, to później pewnie tak samo bedzie wcinał mleczko a z mleczkiem może łypać powietrze. Co o tym myślicie Dziewczyy? Myśle że nie masz co sie martwic na zapas:) Ja nie czułam czkawek w pierwszej ciąży a Młoda jadła łapczywie i miała kolki, więc to chyba nie jest żadna zależnośc - tak myślę:)
-
aganiechaKaju, wiem o co Ci chodzi,ja przytyłm podobie jak Ty. Pech spawił, że jeszcze jedna dziewczyna w pracy była w ciąży(teraz jestem już na macierzyńskim) i mimo iż miesiąc wcześniej miała termin, to o połowę mniejszy brzuch i wiele drobniejsza ode mnie była. Szlag mnie trafiał jak słyszałąm ciągle "A Ty to chyba bliźniaki bedziesz miała", " ...a może jedz mniej...", "...zobacz jaki A. ma brzuch, a jaki Ty..."itd. Szkoda tylko że najwięcej do powiedzenia miały te, które w ciąży nigdy jeszcze nie były i nie wiedzą jak one bedą wyglądać i jakie irytujące jest takie gadanie. Nikt również nie wziął pod uwagę, że ja po tym jak dowiedziałam się o ciąży,skończyłam z paleniem, a A., która miała "taki fajny malutki brzuszek" jarała na każdej przerwie nawet po dwie fajki(na ten temat to nawet nie chce mi się wypowiadać). Jedna "mądra" dziewuszka stwierdziłą nawet, że jak ona bedzie się spodziewała dzecka, to do swojej diety doda tylko szklankę mleka, bo to dziecku wystaczy, a ona nie chce być gruba...No cóż... Pozdrawiam serdecznie i małe i wiiiiieeeelkie brzuszki, ale jakże kochane:) Wszystkie są śliczne-masz rację:) Zwykle tak jest, że te co nigdy nie rodziły i nie mają dzieci mają najwięcej do powiedzenia na temat ciąży i wychowywania dzieci. Najlepiej to olac i już:)
-
Witam u ja nową lipco-sierpnióweczkę:) Ja ledwo żyję po wyprawie do Wrocławia tam i z powrotem, ale za to kupiliśmy łózeczko dla niuńki i jestem megaszczęśliwa. O takie: AOL Search, kolor ciemny brąz, z opuszczanym bokiem I materac kokos. gryczany. I oczywiście nie mogłam się powstrzymac i kupiłam maleńkiej body i spodenki a mąż wybrał też sukienkę dla Nastusi:) I smoczki avent i tommeetippee dla dzidziusia. I już:) hihi Co prawda kostki są w zaniku a paluszki u nóg wyglądają jak selderki ale czego się nie robi dla zakupów dla dzidziusia:) Ronia Lola została tylko odrobaczona a szczepienie w przyszlym tygodniu ale byla dzielna i wyjatkowo spokojna:) I nie martw się bardzo tym badaniem w poniedziłałek - wiem że to łatwo komuś mówic ale mam przeczucie że będzie dobrze:) Kaja nie gadaj z teściową jak Cię wkurza niech Twój mąż z nią gada i już. A swoję drogą co za kobieta, grrrrrr.... A Ty przecież wyglądasz ślicznie:) Mi też ciężko znależc wygodną pozycje do spania i nawet rogal nie specjalnie pomaga, ale dzisiaj kupiliśmy również materac taki cienki co się go kładzie na inny materac i mam nadzieję że będzie lepiej:) zobaczymy
-
abarkacześć Brzuszki!gratuluję udanych wizyt! zaraz zamienię się w kucharza - jutro mam gości, wczoraj prasowałam ostatnie ciuszki Monisi i musiałam chociaz baldachim przymierzyć.. miłego dnia!! Śliczne łóżeczko:)
-
Lecę z Lolką na szczepienie:( do później laseczki:)
-
ronia ja nie kupowałam ja je po prostu mam takie koszulki z napkami z boku też mam i pośrodku jak bluzeczki Zazdroszczę wizyty u kosmetyczki ja musiałabym jakąś jogę chyba zacząć uprawiać zeby dać radę się odpowiednio wygiąć i palusie sobie maznąć. a póżniej zmyć żeby estetycznie wyglądało dlatego ja wybrała sie do kosmetyczki:) też nie dałabym rady sama
-
Hallo panienki brzuchate:) Gratuluję udanych wizyt:) Ja już po wizycie ale u kosmetyczki:) Mam świerze brewki i pomalowane paznokcie u nóg:) Ja będę kupować pampersy bo mi się sprawdziły u Młodej. Co do kaftaników to ja nie kupuję i nie widzę sensu kupowania, nie lubię bo one się podwijają, wolę takie koszulki z napkami po bokach. Kupiłam już kosmetyki dla dzidziusia penathena oliwkę,płyn do kąpieli, chusteczki nawilżane i mydło do mycia włosów i ciała w płynie. Co do majtek to ja mam te jednorazowe canpol (chyba?) szt. 5.
-
Fajny:) ja się jeszcze zastanowię
-
basia681macie jakies pasy poporodowe juz ? Ja też nie mam i raczej nie bedę kupowała. A Ty miałaś przy pierwszym dziecku?
-
Ja miałam... ale 9 lat temu hihihi:) Ktg chyba tak standartowo to po 37 tc, chyba że są jakieś wskazania
-
Tosia fajnie, że wizyta udana. Bedziesz sobie słuchac malutką co tydzień - super:)
-
Mi się szczególnie te pierwsze podobają:) Już widzę ciotkę Ronię jak smiga w takich po oddziale w swoim różowym szlafroczku:)))) hihihi