kasiawawa
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kasiawawa
-
i ja mam dosyć, wszytskiego Saradaria- ja też nie bardzo wdize kreche i nie wiem zcemu :( z zalaniem już wszytsko pod kontrolą, za to firme moja zalało na całego, jutro tam jade
-
Annaz- nie mam wyjścia, ja mam synka bardzo ruchliwego dla któego mama zawsze ma siłe :) dodatkwoo często pod opieką mam jeszcze inne dziecko- znajomych i tych dwoje diabełków czasem daje mi się we znaki :) ale jako już ciut doświadczona mama daję sobie z nimi radę
-
powiem tak- niestety moją meijscowośc zalało, nas troszkę ale wychodzimy na prostą bylismy bez prądu i było cięzko no i padam ostatnio ze zmęczenia a wrócił mi mąż!!!!!!!!! i już ma nie wyjeżdżać KArola- jaka dzielncia Warszawy? spezamy rodzinne każdą wolną chwilę bo neibawem będzie to utrudnione, jedynie w piłkę jak gramy mam "fory" is toję na bramce ale w wyscigach kto pierwszy nadal nieźle sobie radze, jedynie chodzenie po schdoach mnie wykancza
-
Slim lady - a jesli wolno zapytać na czym polegają Twoje problemy z sercem? mi na takie tetno pomaga magnez, dopegyt, melisa ale ja az takich problemów z tetnem nie miałam jestem po lekarzu, znowu nic nie przytyłam :(
-
Blumchen- to z rodzeniem tez sobie rękę możemy podać, ile ja sie nachodziłam po schodach, okna i podłogi myłam codziennie, same ostre rzeczy, na oksytocynę zareagowałam po 3 czy 4 dni a w trakcie porodu zasuwała na dwa welflony a na 3 antybiotyk :) Sadza- wydaje ci sie, dziecko nadal woli proste zabawki ale przed kolegami chce się tymi z reklam chwalić, puszczanie latawca z tatą czy baniek z mamą to dużo większą przyjemność, niestety nie widziałam od dawna kalejdoskopu Mamaola- przykrywać ale latem to głownie pielucha tetrowa lub flanelka a w domu jak się nawet w nocy odkryje to nie zmarznie, takie bardzo małe zdrowe dzieci na serio niewiele się ruszają, chociaż szybko zaczynają i powiem wam tak szczerze że chociaż poród to nie jest coś za czym tęsknie to bardziej chcę urodzić w terminie a nie wysłuchiwać- ojej jeszcze nie urodziłaś zmierzyłam się dzis w pasie- mam 100cm pamiętam że dzieci w pierwszych 3 msc życia dalej chcą być jakby w brzuszku- stąd kiedyś wiązano je w takie śmieszne kokoniki w szpitalu, wynika to podobno z tego ze skoro przez tyle miesięcy było skrępowane to niepewnie czują się majac taką swobodę
-
co do śpiworków to powiem wam tak szczerze że przy noworodku w ogóle nie używałam i teraz też nie zamierzam noworodki sie raczej nie ruszają wiec sie nie rozkopują, poza tym rodzimy latem to po co je przykrywac kiedy bedzie ciepło a starsze- no Julka zapoiac się nie dało :)był nieszczęsliwy mam teraz chyba 3 śpiworki i przydatne są na spacer jak chłodno :)
-
Blumchen- cholera też nie chce rodzić w 42 tygodniu i być przeterminwoana, Mamaola- oj wspólczuję nocki, ja teraz próbowałam się połozyć i nic z tego kurna jak mnie mdli- normalnie czuje sie od kilku dni jak na poczatku ciązy, w głowie mi sie kręci, robi mi się słabo i wymiotowac mi sie chce co do tych dziwnych zabawek- mamy ejszcze innego idola- jest nim Ben Ten- chłopiec ktory walczy ze złymi kosmitami i sam zamienia sie w kosmite do niedawna zabawka była fajna jak była ciekawa teraz jest fajna jak jest reklama telewizyjna na szczęście młody całkiem nieźle czyta i wie co mozemy kupić a czego nie
-
Adria- bakugany to obrzydliwe piłeczki które jak sie je rzuci to rozkładają sie na potworki :) o co chodzi im dokładnie to nie wiem :) chyba tez sie położe
-
Adria- współczuję Ci nocy probuj moze jak w dzien amsz chwilke się zdrzemnąc, prasowac nie znosze, jeszcze te dziecięce to pól biedny najgorsze spodnie w kanty i koszule w przedszkolu dzisiaj mnóstwo atrakcji a dodatkowomłody dostał zgode na wzięcie Bakuganów :)
-
cześć wszytskim mam nadzieje że po nocy czujecie się tak samo świetnie jak ja łapią mnie cholerne skurcze w łydki, musze chyba magnezu wiecej jeść i nawet deszcz nie pada adla wszytskich dzieciaczków- wszytskeigo najlepszego
-
oj cięzkie mielismy popołudnie, wizyta u dentysty to nic przyjamnego- chodzi o pieniązki :) młody przed snem jak zwykle negocjował a ja chyba za chwile spórbuje sie polożyć tylko mi cócia teraz wstała i tanczy
-
zjadłam 2 gołabki a co i poprawiłam truskawkami :) nie mam siły, chce meza obok seibie
-
w temacie kawy powiem wam ze najzdrowsza wg mnie ejst zwykla sypana kawa, rozpuszczalna to jednak chemia bo naturalna akwa jest w ziarenkach ale od takiej to mi ciśnienie rośnie jak cholera u mnie też leje i mam tego dość
-
Adria- ja już piję kawę....wiem wiem ze mam nadciśnienie alwe to rozpuszczalna z mlekiem i pije ok 2 dziennie ale słabych Sadza- bo spacerówki są wąskie i twarde, a te z wózków wielofukncyjnych są zzdecydowanie wygodniejsze dla dziecka mamaola- ja idę do lekarza w srode i wiem co powiem, ze troche musi boleć ze to koncówka ciązy a nospa tez mi nie bardzo już pomaga a na badania ejdnak pojechałam bo nie zdązyłam rano zjeść byłam ejszcze w pracy, u mechanika a za chwile jade po młodego do przedszkola
-
czesc miałam dzisiaj na badania ejchac ale wstałam mega mega głodna :) pojadę jutro noc słaba jak odwioze młodego do przedszkola i załatwie co mam załatwic to was poczytam bo mam spore zaległosci
-
jestem zmeczona, pobolewa mnie brzuch a męża znowu nie ma
-
ja jestem ale ledwo żyję ciśnienie mi skacze, tętno też, głowa boli jak cholera, i chce mi się wymiotowac a dzisiaj w raamch święta rodziny mamy wycieczkę w przedszkolu do 15- majówka, podróz pociągiem, nie wiem jak przezyję
-
co do nacięcia- boicie się? bo sama już nie wiem, mnie nacięli, potem założyli szwy rozpuszczalne, nic mnie to nie bolało, choc moze inaczej- moze i bolało ale inny ból zagłuszył :) dodatkowo mnie musieli łyzeczkowac i tam też coś pocięli i w środku szwy założyli, tez mnie nie bolało- ale do tego akurat dali mocniejsze znieczulenie po porodzie smarowałam maścią bo byłam troche obolała ale dzien czy dwa kupcie sobie kółka :) nawet takie do pływania dla dzieci, ja już swoje naszykowałam
-
i ja skłądam życzenia najserdeczniejsze dla wszytskich mam, teściowa to nie mama co do diety matki karmiącej- na początku radze ostrożnie ale potem próbowac, jedno dziecko od smażonego kotleta dostanie kolki a drugiemu nic nie będzie, chociaż ja chcę trzymac diete mobilizując sie do chudnięcia :) Agatcha- 7 lat po slubie, nigdy mi sie nie zdarzyło powiedziec mamo, tatao i nigdy nie zdarzy Natalia- u mnie koszt porodu z własną położną i znieczuleniem to 2000zł :( sali jednoosobowej na okres po nie biorę, nie jest mi potrzebna Sadza- chodizłam do szkoły rodzenia 6 lat temu i była to wtedy dla mnie strata kasy,w spółczuje co do pępka- zgadzam sie z filipką co do materacyka- dla Julka mieliśmy gryka- kokos, teraz sam kokos-kokos, czemu? nigdy i tak nie przekręcilismy na gryke ja jeszcze bez męza i mam tego dość, młodemu sie chyba coś sniło
-
a na moja córcie nic nie działa, skacze i szaleje dzisiaj i synek mi chyba słabą noc zafunduje bo się 2 razy już obudził!!! szok mnie zgaga napieprza i boje sie jeść
-
Mamaola- nie chcę Cie w bład wprowadzić bo ja troche inaczej pracuje i inaczej mam liczone wynagropdzenie musisz sobie policzyć bo macierzynski to płacą zasiłek macierzyński a to jest średnia z ostatnich 6 msc a moze być i średnią z ostatnich 12 msc, urlop wypoczynkowy po urlopie macierzyńskim to 100% - normalna pensja zwolnienie lekarskie zwykłe 80% wynagrodzenia z ostatnich 6 msc, a szpitalne to chyba 60% pamiętajcie drogie mamy że po urodzeniu dziecka można i na dziecko wziąc zwolnienie i ze przysługują dodatkowe 2 dni opieki w ciągu roku Guga- a Ty jeśli masz umowe do konca roku tylko to może choicąz spórbuj się dogadać z pracodawcą aby ci przedłużył to mozęsz się ratować wychowawczym wiem ze on z reguły bezpłatny ale zawsze masz ubezpieczenie
-
wiecie jak czytam ze ktoś was gdzieś przeuyszcza to zazdroszcze jakiś zcas temu szłam na badania i miałamz e sobą jeszcze Julka, a staruszka podeszła i zapytała czy mogę ja ją przepuścić bo ona tylko z moczem (a u nas z mozcem i tak ejst się długo bo rejestruja) powiedziałam NIE Sadza- też nazwiesz córeczkę Hania?????? suuper
-
Blumchen- oby pełnomocnik miał racje, co do właściwości bo róznie umowy miedzynarodowe przewidują ale najwazniejsze że bęzie ok, byłam na sprawie o wydanie dziecka- 9troszke coś innego) i toczuyło sie w ostatnim miejscu zamieszkania dziecka w Polsce Mamaola- plan doskonały ale wydaje mi się żeby mieć dalej akse to po urlopach przed drugą ciązą musisz wrócić do pracy co do urlopów i zwolnień- mi przysługuje po urlopie całkiem płatne zwolnienie ale sprawdze to dla was
-
oczywiście że teoretycznie ZUS nie ma prawa zabrać nam ostatnich 2 tygodni zwolnienia na amcierzyński ale bardzo często tak robi, pewnie że póxniej można się z nimi kłocić i wg mnie wygrana pewna bo tam jest mowa ze na wniosek tylko tak moga zrobić ale..... jak sie maluch urodzi to nie chce sie jeździć z nim po urzędach :(
-
czytałam ciut majówki, zobaczcie mają noworodki a znajdują chwile na forum :) i tak mi się nasunęło co do karmienia, to nasz wybór czy piers czy butelka, osobiście ejstem zdecydowanie za piersią ale wiem ze czasem bywa róznie tylko nie poddawajcie sie po kilku dniach z piersią, niestety zbyt szybkie podanie butelki powoduje zanikanie poakrmu, nie ma co też odciągac żeby sprawdzić ile się ma bo dziecko jest najlepszym laktatorem :) karmikenie piersią to coś cudownego ale i sporo wyrzeczeń- dziecko częsciej się budzi, dłużej nie sypia w nocy, tzreba pilnowac co sie je, no i nikt tego za Ciebie nie zrobi ale... jak maluch ssie i jak widać jak wiele was łaczy to coś dla mnie ebzcennego butelka- szybciej maluch sypia w nocy i lepiej, ma regularne pory jedzenia, każdy może nakarmić wiec można noc odespać coś za coś, ja mam świadomośc tego ze wybierajac pierś znowu spać nie będę :) ale i tak wybieram