
kasiawawa
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kasiawawa
-
chyba tylko ja nie mam czasu :( ale to nie przez mała córeczkę tylko jak ona spi to mamy czas na zabawe z synkiem i tak w kółko :) mamy wielki basen w ogrodzie i zal ze kąpac sie nie mogę na spacery nie chodzimy tlyko wystawiam wózek z malutką na 2 godzinki na taras w cieniu i smacznie jej się śpi a ubieram ją w body z dlugim rękawem albo takie kompleciki z krótkimi rękawkami i bez nózek pępek odpadł 2 dni temu
-
powiem wam co mnie zaskoczyło a przypominam ze ejdnod ziecko już mam i to spore :) przede wszytskim dosyć szybko proponują dokarmianie, wg mnie bez sensu po drugoe przemywać pępek woda z mydłem!!!!!! od urodzenia witamina D3- ale mała jeszcze nie dostała Moja córeczka ma cięzką szkołe bo ją Julek budzi- znaczy sprawdza czy rzeczywiście śpi czy tylko oczy zamyka, ale kocha siostre i dzieli się z nia zabawkami- dął jejw szytskie bakugany, musimy go bardzo pilnowac a i mam meza przez najblizsze 2 tygodne
-
co do znieczulenia- tak miałam zewnątrzoponowe bolesne jest znieczulenie skóry przed samym znieczu;leniem i trzeba się zwinąć jakby w kulke i nie ruszac i to jest trudne jak ma się skurcze co 1,5 minuty- miałam wtedy rozwarcie na 7 - bez skurczu
-
nie mam czasu czytac bo jak malutka śpi to synek mnie ciągnie do zabawy :) ogólnie jest nie najgorzej chociaż spaaaaać
-
hania1.JPG | | Fotki, Zdjęcia, Obrazki Fotosik.pl hania2.JPG | | Fotki, Zdjęcia, Obrazki Fotosik.pl
-
jestesmy od wczoraj w domu Smile powiem że drugie dziecko rodzi się szybciej ale i głośniej Smile położyli mnie w szpitalu z uwgai na ciśnienie a dodatkowo oakzło się ze malutka od ponad 2 tygodni nic nie urosła i podejrzenie hipertrofi wiec poszłam na indukcje porodu dali mi oksytocyne ale słabo sżło gdy nagle plum i odpłynęły wody zaczęłam rodzić o 8 rano a skonczyłam o 17.36, do godz. 14 pełny luz lekkie bóle ale potem przez prawie 2 h- oj cięzko było, jakoś 16.30 dostałam znieczulenie nagle hasło KAsia rodzimy i przyj- i nie uwierzycie ale 5 minut i malutka była na świecie Smile
-
Adria- trzymam kciuki!!!!!! nie martw sie bęzie dobrze Filipka- kochana ja biegam, gram w piłke, chodze po schodach umyłam okna powiesiłam firanki itp i co i dupa :) urosdzisz do wtorku zobaczysz Asiula- pamiętam te pytania z pierwszej ciązy "jeszcze nie urodziłaś?" na szczęście ciąza wiecznie nie trwa Blumchen- będziemy rodzić razem :) będzie nam weselej niestety znowuw stałam z potwornym bólem głowy i własnie usiłuję wepchnac jedzenie do buzi ale średnio mi to idzie, ciśnienie rano kiepski (znaczy o 5) teraz już ok
-
Guga- sama nie wiem co to i chyba bym chciała aby zrobili cc niż trzymali jeszcze 2 tygodnie, nie dam chyba rady Agatcha- trzymam kciuki oby kolejne badania były lepsze młody został u dziadków, jak wróciliśmy to spałam, i wracam do łóża
-
no pojechaliśmy do szpitala, wymioty, biegunka i ból głowy okrutny ciśnienie na szczęście spada na arzie nic nie wskazuje abym urdoziła ale z uwagi na moje problemy zdrowotne jutro konsultacja z ordynatorem i zobaczymy co dalej czuje się fatalnie ale lepiej niż rano synek krzyczał mamo ty umierasz i zadzwonił po tate!!!!
-
Adria- o kurcze, czyzbys była nastepna :) zacznij liczyć Rudzia- niestety to mi dzis ciśnienie skacze :( Natalia- skąs to znam, zapowiedziałam ze mają nie pytać
-
Rudzia- a kto powiedział ze mam :) ja nie mam ale ma Julek który jest bardzo energicznym dzieckiem, pewnie że ostatnio próbuje go przekonac do tysiąca innych zabaw i on chętnie pogra w gry planszowe, czy klockami się pobawimy z rysowaniem to róznie, pręzej praca z książką ale to jest mały piłkarz Ma dwie koszulki "Polskie" i od tygodnia piore na zmiane w ręku bo codziennie w nich chodzi :) z uwagi na mistrzostwa ciekawe jak tam nocka dla reszty naszych mam moja do 2 była słaba ale potwem zasnęłam, wstałam z olbrzymim bólem głowy, hmm rozwolnieniem i wymiotowac mi się chce, chyba od ciśnienia :(
-
sama jestem chyba co do piłki to śmeisznie jak mi wpadnie miedzy nogi bo nie widze :)
-
kurcze ale mnie znowu brzuch napierdziela chyba od 2 kg czeresni :)
-
Adria- oj niesttey takie badanie jest boelsne, mnie czeka w piatek, poprzednie tydzien temu nie bolało bo objerzał na USG syzjke macicy i nie musiał ręcznie grałam dzisiaj z dziecmi w piłke- moim i sąsiadką sąsiedzi na ulicy sie smieją ze córeczka bedzie piłkarzem jak synek :)
-
Filipka- przynajmniej wiesz ze urodzisz, pobiegaj troche :) widze ze tylko ja sobie zostane ale do neidzieli rodzic nie chce bo wybory :)
-
widze ze czekamy na wiesci od filipki
-
Małolatka, Mamaoli- moje gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! super wieści Blumchen- damy rade, ja miałam termin na 12 kwietnia a 26 dopiero urodziłam :) będziemy sie razem przeterminowywały :) Rudzia- no z takim ponad 100 to już nie ma żartów, wex torbe bo cie zostawią pewnie w szpitalu na obserwacje Annaz- ja też im zazdroszcze choć w tym tygdniu mam zcas dopiero w piątek na rodzenie :) byłam w pracy- rozmroziłam lodówke ale nie mam dzisiaj siły na obiad- jest pizza :) jakoś kiepawo się czuje, pogoda, brzuch, dom zaczyna mnie pryzgnębiac do tego kurcze masa wydatków nas czeka a pieniezy nie przybywa
-
Asiula- witaj choc mocno wierze że zostaniesz jednak czerwcówką :) a jakies objawy masz? tez się neicierpliwie co z dziewczynami Małoaltka moze śpi ale Mamaoli zawsze rano sie pojawiała :)
-
Rudzia- wiesz ja sie zgodze z filipka- kolejny dzień utrzymuje ci sie wysokie ciśnienie, pewnie że niebezpieczeństwo ejst gdy dolne przekracza 100 ale ono z zasady nie powinno byc ponad 90, u mnie trochę inaczej i na takie 140/95 to nikt uwagi nie zwraca. Dlatego ze ja stale biorę o wiele mocniejsze leki niż Dopegyt, a moze się czymś denmerwujesz? może martwisz? boli cię głowa lub szyja? Saradaria- współczuje ci tych problemów z żółądkiem :( Sadza- przy takich co 5 minut to jedź nawet jakby nie bolały :) też bym chciała zaplanowac, tym bardziej ze uwielbiam planować Filipka- a Zosia jak? mój Julek bardzo sie niecierpliwy u nas noc.... bardzo spokojna Julek codziennie na wieczór mówi do siostry żeby wyszła, a jak po poprzedniej ciezkiej nocy mu powiedziałam ze Hania się wściekała to powiedział Hania nie męcz naszej mamy ona jest najlesza na świecie
-
Rudzia- na nadciśnienie lecze sie ponad 10 lat, spokojnie weź kolejną tabletką, tzreba bylo 2 na arz, jedyne co ci w sumie grozi że bedziesz bardzo senna, on dośc wolno działa, niestety w ciązy nie ma leków na szybkie zrzucenie, oj a one są fajnie Małolatka- nto czekamy Mamaola- mozesz też kupić papierki lakusowe, ja nie rodze :) grałam w piłke z synkiem i bioegam za wolno, a najśmieszniejsze bo jak piłka wpadnie mi pomeidyz nogi to jej nie widze a ten sie smiej :)
-
Rudzia- ja też biore dopegyt ale w dawce 2 lub 3 razy dziennie po 2 tabletki, do 8 mozesz brac bez obaw, ciśnienie nie jest jakieś tragiczne jeśli chorujesz na andciśnienie a dopegyt to bardzo łągiodny lek a dzisiaj coś sie dzieje bo mnie dalej łeb nap....
-
Mamola- jeśli masz pewnośc że to czop to ja bym z seksem uważała no chyba że w prezerwatywnie :) Blumchen- słowa dotrzymam, przenosze z Tobą :) Adria- rozumiem co czujesz, zanim mieliśmy pewnośc że ejstem w ciązy nikomu nie mówiliśmy, potem powiedziałam 3 koleżankom a ta jedna rozniosła wszytskim, ok ciąza to nie tajemnica ale potem było mi tak dziwnie Sadza- wszytsko ma swoje plusy i minusy poród rodzinny też, trenujcie teraz intensywnie :) małolatka to albo sie opala albo rodzi pewnie :) a basenik mały dla synka ale nózki pomoczyć można :)
-
fajnie że coś u nas zaczyna sie dziać :):):):) u nas obiadek gotowy, pranie zrobione, nalewamy właśnie wody do baseniku przeglad trchniczny samochodu zrobiony, do serwisu umówiony na piątek, ubezpieczenie załatwione no i kurna rachunek za gaż przyszedł na szczęście częsciowo już za orkes bez ogrzewania teraz czekamy na hydraulików, to jeszcze zostało umówić sie z panem od przeglądu pieca :)
-
czesc przyznaje że byłam dzisiaj w nocy budzić meza i jechać do szpitala obudziło mnie o 2 i trzymało do 5- skurcze i to dość regularne średnio bolesne niestety o 6.30 wstał synek wiec padam na nos a musimy dzisiaj wiele spraw załatwić
-
Karola- to komu ja sma wysłałam :0 podaj prosze swój aktualny numer na przyszłość Małolatka- ginekolodzy a neonatolog nie koniecznie ze soba współpracują, urodzisz pod koniec tygodnia jestem pewna :)