świeżynka

O matko! Ale durnoty nawypisywalam! Sorki ale z tefonu ;) nauczka za wymadrzanie

Zamiast wylądować, miało być wylegiwac ;P

Witam stare i nowe mamusie :) Sorki za niebecnosc ale jak wszystkie, zaganiana jestem ;) Bazylio, co do No-spa, potwierdzam mi tez lekaz powiedział ze można brać :) Marzenko, trzymaj sie, sciskam Cie wirtualnie. Teraz bez skrupułów możesz sie wylądować ;) i rób tak! Iwus, nie chce Ci macic ani straszyć ale jeżeli nie masz zaufania do swojego lekaza to skonsultuj sie z innym zanim odstawisz dupka. Ja go brałam na wyregulowanie miesiaczki i gin od razu mnie poinformował, ze odstawienie go wywoła krwawienie, wiec pewnie trzeba go odstawiac, tak jak maciejka pisała. Lekarzem nie jestem, ale moze skonsultuj sie z jakimś poleconym lekarzem? U mnie jakoś dziwnie... Często czuje sie do bani, nic nie mogę zrobić bo zaraz brzuch mnie boli, po całym dniu robi sie taki szczyt i twardy, bywa ze mnie kluje... Tez tak macie? Czy mam panikowac? ;P Ja tez mam niedoczynnosc tarczycy, biorę euthyrox i luz :) gin mówi ze to nie jest groźne dla nikogo z naszej dwójki ;)

Hej dziewczyny. Ja dzisiaj umieram :( Koszmarny ból głowy, co wstanę to kręci mi się w głowie, a jak chwilę pochodzę, to mam zadyszkę jak 80-letnia staruszka :( P.S. Wczoraj kupiłam "Album mojego dziecka", udzieliła mi się od Was zakupowa atmosfera

Maciejko, to wspaniale! Oby wiecej takich przewidywalnych wizyt ;) Bazylio, rzeczywiście masz olbrzymka a jak brzusio? Widać już?

Bazylio gratuluję! Widzę, że u nas same urwisy Coś czuję, że jak urodzimy, też będzie o czym pisać

Marzeno gratuluję wspaniałych wieści! Czekamy na więcej

Nono, to czekam na wieści od Was :) Bazylio, ja mam ten sam problem z biustem Bulgotania też czuję. Co do ubrań ciążowych, musiałam zmienić stanik i kupić spodnie ciążowe. Natomiast jak się ważyłam u gina to przeżyłam szok. Pamiętacie jak lamentowałam, że za szybko tyję? Na ostatniej wizycie ważyłam tyle co przed ciążą! A brzuszek urósł 8) Więc może nie będzie tragedii :P A jeżeli chodzi o płeć to mi gin powiedział, że dowiemy się dopiero ok 22 tyg :( bo w tedy będzie pewność. No i w sumie czytałam, że dobry lekarz rozpoznaje dziewczynkę nie po braku siusiorka, tylko jak widzi wargi sromowe. Ale chciałoby się wiedzieć...

Bazylio, miałam identyczny wynik Ktoś pytał o leukocyty. Ja miałam w moczu i gin kazał mi powtórzyć badanie :/

To poniedziałek nam sie szykuje wyjątkowo ekscytujacy :) za wszystkie trzymam kciuki! Joasiu, odbijanki były przekomiczne ale najbardziej uroczy był moment jak malenstwo nagle przyłożyło rączki do twarzy, jakby sie zmeczylo tymi występami :) miałam taka ochotę je przytulić... Magda, cudowne wieści! Bardzo sie cieszę :) No i stało sie, kupiłam spodnie ciazowe ;P długo nic, a jak sie zdecydowałam to zaszalalam na trzy pary

Bazylia, Marzena, tym razem ja będę trzymać kciukasy :) No i czekam na wieści :)

Ja już po wizycie. Muszę sie Wam pochwalic ze moje malenstwo jest zdrowiutkie i nizwykle zywotne :) doktor nie mógł dłuższa chwile popatrzeć w jedno miejce, bo cały czas lobuziak podskakiwal i machal czym tylko mógł jeżeli tak już zostanie, to szykuje mi sie mały terrorysta ;P ale patrząc na mnie i męża, czego mogłam sie spodziewać? Hihi

Hejka! Ja od rana aż cała chodzę. Dzisiaj o 17 mam USG i pewnie dowiem się, a raczej upewnię że moje maleństwo jest zdrowe i najwspanialsze na świecie ;) ;P No i mąż po raz pierwszy je zobaczy, ciekawa jestem jego reakcji... Trzymajcie za nas kciuki :) Pozdrowionka dla wszystkich chorych i zdrowych, o ile ktoś taki jeszcze został ;)

O rany, ale się nacierpi ta Twoja córcia... Oby te wszystkie choroby już jej wystarczyły na cały przyszły rok! Bo któraś z Was w końcu się wykończy ;) Trzymajcie się chorowitki :)

Nono, to mamy tu niezłe grono narzeczonych :) Gratuluję wszystkim! Migotko, całkowicie się z Tobą zgadzam. Pamiętam swojego. Oświadczył mi się w górach, w sylwestra o północy i przez cały dzień zachodziłam w głowę, czemu jest taki zły. Nawet się go pytałam, czy nie żałuje, że wyjechaliśmy tylko we dwoje. A on tylko burczał "nie, wszystko w porządku". Nawet mam zdjęcie z jego miną tuż przed Po fakcie, to komiczny widok

ann116, gratulacje!!! Joasiu współczuję... Oby to choróbsko jak najszybciej dało Ci spokój. Jutro mam wizytę! Im bliżej tym bardziej nie mogę się doczekać :)

Joasiu, dzięki za zrozumienie :) co do leków, to mi lekarz mówił ze przez pierwszy trymestr, żadnych przeciwbólowych

Dziewczyny, może byłam naiwna, ale myślałam, że w ciąży będę kwitnąca , ładna i promienna. W rzeczywistości mój już i tak duży biust, zamienił się w ogromny, a szerokie biodra jeszcze bardziej się zaokrągliły. Całe szczęście, że kawałek talii jeszcze mi został, choć przez to jeszcze bardziej przypominam bałwana. A dokładniej bałwana w kropki, bo jestem cała w wysypce. Na dodatek rano znalazłam na swojej łydce żylaka! Nigdy nie miałam z czymś takim do czynienia, a teraz... eh... Powiem Wam, że ten cały "błogosławiony stan" jest mocno przereklamowany ;) Ale widzę, że nie jestem osamotniona w poczuciu, że w czasie ciąży wszystko się na mnie sprzysięgło ;P U mnie wizyta w piąteczek :) Trzymajcie się cieplutko mimo mrozów :)

Magda-op, trzymaj się. Najważniejsze, że lekarz zauważył, że coś się dzieje i teraz będziesz miała fachową opiekę. Ściskam Cię

Dziękuję Maciejko za taką wyjątkowość, wolałabym totka ;) Jestem cała w kropkach :/ Co do humorków, to u mnie ostatnio też zaczęło się dziać... Jak ja kocham mojego męża za cierpliwość i umiejętność rozładowania atmosfery :)

Sorki za ten chaotyczny wpis, ale pisałam na telefonie :/

O rany, już chyba wejdzie mi w nawyk rozpoczynanie wpisu od "witam nowe przyszłe mamusie" a tak serio, fajnie że nasze grono tak sie powiekszylo :) Nam ostatnio przyjaciele zrobili bardzo miłą niespodziankę. Zaprosili nas i w środku spotkania nagle wyskoczyli z szampanem (dla mnie było piccolo ;P) nie spodziewaliśmy sie takiej reakcji z ich strony :) Co do objawów mdłości słabsze ale co jakiś czas dają o sobie znać. Bóle głowy ostatnio dosyć często, a na dodatek dostałam wysypki. W necie wyczytałam, ze to wysypka ciazowa i ma ja 1 na 400 kobiet! Wrrr... Jeśli chodzi o plecy to ja ogólnie mam z nimi kłopot wiec nawet nie chce myśleć o nich myśleć :( i nigdy w życiu nie zdecyduje sie na zewnatrzoponowe... Ale co tam! Najważniejsze ze w pt USG :) Pozdrowienia dla wszystkich lipcówek :*

Dla mnie śnieg może leżeć do sylwestra, a później wiosna, bo po górach i tak w tym roku nie brykam :P Ja zamierzam zacząć od 4 miesiąca, czyli za jakieś 2 tyg. Chociaż moja mama twierdzi "jak Ci brzuch wyskoczy, to nawet się nie zorientujesz, smaruj!" Ale wszędzie gdzie czytam, to piszą, że od drugiego trymestru. Ja myślałam nad Mustellą, bo używałam ale kosztuje kosmiczne pieniądze, więc się waham. Szwagierka ma mi dać swoje, co jej zostały i porównam.

Witam nową przyszłą mamusię :) Też zdążyłam się przekonać, jakie to ważne żeby ginekolog miał też pojęcie o hormonach. Miałam wątpliwą przyjemność trafić na takiego, a raczej taką, która nie miała bladego pojęcia na ten temat, a najlepsze co jej wychodziło, to wypisywanie recept. W efekcie chciała mi regulować cykl tabsami anty, a jak się nie udało to już na kolejnej wizycie kazała przebadać się mężowi, "bo jest bardzo prawdopodobne, że WINA leży po jego stronie". Koszmar jakiś. Jak ja się cieszę, że znalazłam swojego lekarza, jest super. Ja moje maleństwo zobaczę za tydzień :) To chyba będzie już USG genetyczne... Pozdrawiam Was. P.S. Drugi trymestr zbliża się wielkimi krokami, nie mogę się doczekać :)

Joasiu, nie martw się tą tarczycą. Mi lekarz powiedział, że w ciąży może spadać. Ja mam niedoczynność i biorę leki, ale już mi zapowiedział, że z biegiem ciąży pewnie trzeba będzie co jakiś czas podnosić dawkę i nie ma to wpływu na dziecko. Kontrolujesz sytuację, jesteś na bieżąco, to jest najważniejsze. Pewnie przepisze Ci Euthyrox i po sprawie. Głowa do góry :)