Skocz do zawartości
Forum

zanna

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez zanna

  1. sz i cz mówi tylko r nie - albo takie angielskie mu wychodzi albo ł - suszałka :)
  2. ja się cieszę, że mój Bogusz gada już normalnie jak dorosły, bo porozumieć się łatwiej :) wczoraj wymyślił piosenkę: suszaaaaaaaarka, suszaaaaarka dooooooo suszeeeeniaaa włooosów chyba to jakiś artysta będzie :)
  3. zanna

    rozszerzanie

    kilka dni temu zaczęłam rozszerzać dietę mojej Córeczki pierwszego dnia - marchewka drugiego - marchewka trzeciego - ziemniak czwartego - ziemniak z marchewką piątego - ziemniak z marchewką no i dostała gazów i zaparcia... pewnie od tej marchewki... to dałam jej jabłuszko z kaszą jaglaną rozgotowaną ale to chyba wszystko jakoś za szybko idzie? no i teraz nie wiem - wstrzymać się kilka dni i zacząć od nowa? od kaszy nie od marchewki?
  4. u nas nakładka nie zdałaby egzaminu, bo Syn sam musi się wdrapać i tyle :) zwykle siada przodem do spłuczki... poza tym na dworze jak chce siku to nie powie słówka, tylko spodnie w dół, siusiak w dłoń i dawaj
  5. u nas na bilans też dopiero we wrześniu... kolejka do zdrowych dzieci... a my dziś łapaliśmy mocz - aby sprawdzić jeszcze raz - i oczywiście pech nas ścisnął, bo ciepłej wody nie było a lekarka kazała Małą podmyć pod bierzącą wodą... a że była kupa to ją wymyliśmy w końcu w miednicy. no i woreczek przyklejony czekamy. czekamy.... czekamy... po 1,5h zasnęła... po obudzeniu poszły siki i zaraz potem wodnista kupa... wszystko na nic - wypaćkane.. eh...
  6. wyszła Rozalce wysypka... jak 3 dniówka... wszystko się zbiegło? idziemy znów do lekarza
  7. już drugi raz wlazłam na lipiec 2010 a nie na nasz... mylą mnie normalnie! u nas bakterie w moczu i antybiotyk :( biedna Mała... i Boguszek też, bo ją nosić trzeba a w chuście nie chce, chyba ją krocze boli i tak ściśniętej nie wygodnie :(
  8. Małą chora - gorączka... byliśmy u lekarza i wszędzie czysto, więc kazała mocz zbada ale, że to weekend to trzeba prywatnie. no wkurzyłam się!!!!!!!!!!! bo jak nfz to poniedziałek
  9. co sprawdzają na bilansie dwulatka? my jeszcze nie bylismy i zastanawiam sie czy to konieczne...
  10. ludzie co za lato????gdzie jest słońce???? załamka normalnie - prania mam dużo a ono nie schnie tylko się kisi... nie wspomnę o chodniku na balkonie, którego nie mam gdzie mokrego zabrać i najpewniej zgnije w końcu.. eh
  11. dzień dobry :) u nas leje od rana... co za lato?? mój Synuś wczoraj ułożył swój pierwszy wiersz: "kto to taki? to ziemniaki!" jakiś poeta chyba rośnie
  12. witamy w niedzilę :) a co tu taka cisza? Boguszek bawi się włąśnie klockami z drewna, które już chciałam na coś wymienić a Rozalka leży w łóżeczku na brzuszku i zerka na świat :)
  13. chcę się pochwalić :) kilka dni temu - ale dopiero teraz wróciliśmy z wakacji - otrzymałam wyznanie miłosne od Syna!!!! :) i nie była to odpowiedz na pytanie , jak to już wcześniej miało miejsce ani powtórzenie moich słów ani odpowiedz na moje wyznanie. sam z siebie podszedł do mnie przytulił się i powiedział "Boguszek kocha mamusię" wymiękłam przyznam szczerze i mało się nie popłakałam ze wzruszenia :)
  14. drucilla witajcie w domu :) my jedzeimy na wakacje w środę a tu dziś Bogusz katar ma i gile do pasa... spać ne mógł obudził się z płaczem i taki jęzący strasznie a ja pakowanie na głowie... mam tylko nadzieję, że to się nie przerodzi w coś z gorączką, bo załamka normalnie... eh no nie miało kiedy się chorubsko przyplątać?jeszcze tylko czekam aż Rozalia się zarazi i to już zupełnie MASAKRA!!!! a wszystko z poniedziałku :(
  15. no a u nas w nocy katastrofa bo zapomnielismy pampersa założyć i zasikane wszystko...
  16. drucilla gratulacje :) Bogusz odpieluchowany w dzień :) bez pialuchy sam zdejmuje majtki i sika i robi kupę też :) na dworze też musi jeszcze zdjąć majtki całkiem, żeby się wysikać ale raczej nie ma wpadek :) no chyba, że goście przyjadą i jest tak rozentuzjazmowany, że nie pamięta ;) noc nadal w pampersie - nie mam zdrowia póki co na noce... chcemy mu zmienić łózeczko na łóżko z barieką - łatwiej go będzie w razie potrzeby w nocy wysadzić - ale to po wakacjach :)
  17. Justi24 - no szkoda :) śmiesznie by było z 4 dzieci ;D my byliśmy wczoraj w parku - musieliśmy samochodem podjechać - cała wyprawa i podróż bez mokrej niespodzianki :) Synuś ściągał spodenki (majtek już mu dodatkowo nie zakładałam, tylko 1 warstwa żeby była) i siusiał :) podziwiam go, że tak szybko się nauczył. jeszcze nocki - w tym celu musimy łóżeczko mu nabyć, bo zanim by się zaspany i po ciemku wygramolił ze szczebelkowego, to obawiam się, że by za późno było ;)
  18. Justi24 a dokąd nad morze jedziecie? bo my też ruszamy 22 czerwca do Krynicy Morskiej :)jakby w te okolice to by się spotkać można było
  19. Bogusz sika na nocnik sam siada i sika a potem idzie wylać do ubikacji i spuszcza wodę :) dziś pierwszy raz był na dworze bez pieluszki - uszło na sucho :) pampers w nocy.
  20. a ja włąśnie kombinuję czy mnie stać na to by wrócić do pracy... niania na 2 dzieci obawiam się, że pochłonie większość zarobionych przeze mnie pieniędzy... w tekich momentach zastanawiam się po co kończyłam studia skoro nawet na niańkę mnie nie stać???? bycie nauczycielem się totalnie nie opłaca w warszawie szczególnie :( chyba doła zraz złapię... bo wygląda na to, że od października będziemy w finansowej dupie... i kredyt nas zje...
  21. dzień dobry :) wstawać kobiety nowy piękny dzień :)
  22. Agak zdrówka!! my byliśmy dziś na usg z Rozalką , sprawdzić jeszcze raz nerki - wszystko ok :) ale dowiedziałam się, że Córunia ma 2 śledziony że podobno to nic takiego i 15% ludzi to ma ale brzmi nieźle jedna normalna a druga malutka a może kroś mi poleci jakieś lokale,restauracje na trasie waw - gdańsk? żeby były przyjazne dzieciom -plac zabaw jakiś, przewijak, krzesełko...
  23. cześć :) też mam Maleństwo z 1 lutego - chociaż miał być styczeń 30 :) i Synusia niewiele starszego :) mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swego grona :)
  24. joannab śliczny ten domek :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...