Skocz do zawartości
Forum

dorcia1989

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez dorcia1989

  1. Hej Wam :) Agata no to mialas ciezka pobudke, kurcze, ja tez jeszcze ciagle boje sie, ze cos sie stanie, masakra.. :( Ale dobrze, ze wszystko ok, trzymajcie sie oboboje, a Ty lez i odpoczywaj :* Malaga ooo no to taka z feta na bank bym zjadla :) Niech glowa rodziny szybko zdrowieje, zeby na zwolnienie nie trzeba bylo isc, dokarmiaj rosolkiem ;) A ja w nocy nawet na siusiu nie wstawalam, tylko raz sie przebudzilam z bolu, infekcje mam taka, ze ciezko mi majtki, spodnie zalozyc, bol niesamowity :( No i to na bank od antybiotyku, za duzo tego, juz mam szczerze dosyc, ale co zrobic?.. Jutro znow do rodzinnego na ratunek, jakies globulki bo krem nic nie daje a do konca antybiotykoterapii jeszcze kilka dni, wiecie co naprawde jak te dziecko bez problemow z taka ciaza donosze to bedzie cud.. :( Doluje mnie to okrutnie. No i rano paczki pojechaly do Polski, przed szosta zadzwonil koles, ze zaraz bedzie no to Kamil walizki poznosil, ale TV musialam mu pomoc bo ciezkie jak diabli a przewoznik stal sobie przy drzwiach od samochodu. No coz, ja silna kobita ogolnie jestem, ale boje sie o tego szkraba w srodku.. No i jak wrocilismy to sobie paranormal activity zapodalismy i dopiero kolo 8 zasnelismy spowrotem i po 12 wstalismy :) Jeszcze konkretnych planow na dzisiaj nie ma, kolega dzwonil, ze chce wpasc za jakas godzinke, a wieczorem mielismy jechac pozegnac sie ze znajomymi ze starego mieszkania wiec pewnie tak dzien zleci ;) Milej niedzieli kochane
  2. Wpadam jeszcze i ja ;) Zmeczona i wymaltretowana jak diabli, bo jeszcze zakupy musielismy przepakowac i telewizor ofoliowac a to takie wielkie bydle :O No ale nie mial kto Kamilowi pomoc wiec niestety, czuje, ze przesadzilam dzis troszke. I do tego cierpie jak diabli bo odnowila mi sie ta intymna infekcja, po tym badaniu chyba ;| Bo wtedy czulam bol do konca dnia no i bylo coraz gorzej a teraz 6tabletek antybiotyku dziennie do tego i juz nie moge na dupie siadac grrr a tak sie cieszylam, ze tyle czasu spokoj byl.. No nic, w poniedzialek znow do rodzinnego, po tamtej globulce przeszlo od razu a w Polsce to chyba sie nie wyplace na leki przy tej mojej ciazy.. :( Takze humor sredniawy, licze, ze w tygodniu sie poprawi ;) Monia zastanawiasz sie, ile mnie tu bedzie jak wroce, w sensie na forum? Obawiam sie, ze mniej, teraz zastanawiamy sie, czy zeby bylo sprawiedliwiej przed porodem nie pomieszkac u tesciowki, a jak tak wlasnie zrobimy, to tam nie ma neta, chyba, ze zalozymy sobie ;) A u mnie w domu tez brat ma stale lacze u siebie, no chyba, ze kupimy router, takze jedna wielka niewiadoma :) Na pewno odpoczniecie ode mnie tak czy siak Malaga nooo jak to taka kolezanka, to trzeba sie jak najladniej wystroic ;))) Milego wieczorku, a ja chetnie podjadlabym Twojej salatki, obojetnie jaka to jest, bo jestem glodna jak wilk :O Ania zaczynam zazdroscic Ci Meza :P Moj narzekac nie narzeka, jak ma wolne to i ugotuje, ale jak pracuje to ma tylko sile lezec do gory brzuchem ;) Nie dziwie Ci sie, ze polecialas za nim az do Argentyny :) Dobranoc raz jeszcze, a co ;)
  3. Dobra, zrobione, walizki popakowane i poodkurzane uff teraz czekamy tylko az pranie sie skonczy, ja zaraz nastawiam zapiekanke, zjemy i lecimy w miacho ;) Zmeczylam sie na maxa mimo wszystko troche tego wyciagania, skladania i upychania bylo ;P Wiec milego wieczorku zycze jakby ktoras jeszcze miala zajrzec :)
  4. Agata ale malenstwo :) Ale tak jak Malaga mowila, w pierwszej ciazy to wlasnie powinno wyskoczyc pozniej, to u mnie jest cos nie tak ;) Malaga Ja mialam kiedys pomysl i przepis na canneloni i co? Dwa "osiedla" obeszlam, wszystkie sklepy i nie znalazlam w zadnym!! I to w Londynie niby, wiec nie wymagaj za duzo od miesciny swojej ;) Ale wtedy tez sie wkurzylam i zaczelam psioczyc ;) A u nas z podlogi powoli znika a walizy niebezpiecznie szybko sie zapelniaja, jednym slowem jeszcze pol godzinki i mozna sprzatac zaczynac
  5. Malaga w sumie to masz racje, kazde zwierze to "uwiazanie" do domu w pewien sposob i obowiazki, ale Ty i tak trzodke masz na podworku ;) A nam wlasnie konczy sie przerwa na kawke/ herbatke i wracamy do pakowania, ale sie tego namnozylo jak z kazdego kata wyjelismy duperelki :O Ale Maz juz 4 kawe od rana siorbie wiec powera dostal to przynajmniej sensownie go pozytkuje ;) No i jeszcze planujemy wieczorem do jednego sklepu po pare drobiazgow sie przejechac, ktore tu sa tansze niz w Pl a do podrecznego ich nie bedziemy zabierac, zobaczymy jak nam to wyjdzie. Dobra lece smieci wyniesc najpierw bo nie ma juz miejsca na podlodze powoli hihi, trzymajcie kciuki zeby nam szybko poszlo :P
  6. Chcialabym Cie widziec ganiajaca po calym podworku z kurami bo raczej nie kojarza mi sie one z grzecznym wchodzeniem rzadkiem do kurniczka Juz zacznij cwiczyc: cip, cip, cip, cip!!" A wlasnie, mieszkasz na wsi i macie swoje podworeczko, nie myslalas, zeby chodowac kurki i kogutka ? :) Codziennie swieze jajeczka i do tego najzdrowsza swojska kurka na rosol gdyby Tomek chcial i umial pozbawiac je glowy, a Ty nauczylabys sie oprawiac, opalac i te klimaty A jesli dobrze mi sie kojarzy to kofiak podawala ten przepis, jbio sama pytala jak go zrobic, chyba, ze cos pomieszalam :)
  7. Malaga kury bedziesz maltretowac?:P Ja to gdzies zglosze :P
  8. Hej kochane :) My dzis pospalismy sobie do 10ej prawie, tzn ja sie obudzilam punkt 8 ale Kamil taki padniety nawet oczu nie otworzyl, to poszlam spac dalej :) A teraz juz saczymy kawke- on przy jakiejs samochodowie na xboxie a ja przy forum oczywiscie ;) Ania ja poprosze codziennie taka pobudke :) Fajny masz gust :) jbio no to mialas poranek.. Ojj wyoobrazam sobie ile stresow to kosztuje i kosztowalo Twoja kolezanke, ale najczesciej tak jest- jak sie wali to wszystko na raz.. I wez za pare lat pusc tutaj corki same na miasto, poprostu straszne :( Malaga Ja w lozku oczy przecieram a Ty juz sprzatasz Dzien jak co dzien w sumie :P Ja dzisiaj do konca musze walizy dopakowac i wtedy poodkurzam a generalne sprzatanie to juz we wtorek jak bedziemy zdawac pokoj landlordom. Ojj to jutro u nas o 4 rano pobudeczka, bo mniej wiecej wtedy przewoznik po bagaze przyjezdza ;/ Ale ciesze sie, ze my tym razem tylko po podrecznej torbie w lapke i na samolot ;) No i pogratuluj Basi jej cudu od kwietniowek Youliaa no to milego wieczorku ze znajomymi :) Goscie sa fajni ale co za duzo to niezdrowo, szczegolnie jak to na Tobie spoczywa przygotowanie zarelka :P Nastka dla Ciebie z kolei sympatycznego weekendu u Babci, pewnie juz jakies pysznosci naszykowane dla Ciebie :) sledzie :P Chyba, ze jedziecie powiedziec dopiero Babci :) A ja lece wstawiac pizze do piekarnika, bo zesmy zglodnieli i biore sie za pakowanko ;) (jest jedna rzecz, ktorej nie lubie bardziej od pakowania.. rozpakowywanie!! :P)
  9. No wlasnie mi mniej chodzi o jego fochy czy cisze, bardziej o powod tychze ;) Poprostu wynioslas sie od tesciowej i wyglada tak, jakbys przed Tomkiem teraz musiala takie pokazowki ze szmatka odwalac ale ok ciach temat, przyznalas, ze nie jest Ci z tym za dobrze i da sie to wyczuc, to tyle :) Dobrej nocki Tobie i reszcie dziewczyn zycze :)
  10. Malaga czytam czytam i coraz szerzej otwieram oczy ze zdziwienia.. Nawet Kamilowi przeczytalam Twoj post to stwierdzil, ze cos tu nie halo. To co, Ty po calym dniu sprzatania, gotowania obiadku bo Maz w domu to normalnie sie polenic nie mozna, nie masz prawa usiasc wieczorem pod kocem? Masz nie wiem w polkach przekladac byle cos robic? A jak Cie biedna spracowana glowa rodziny zastanie siedzaca albo nie daj Boze lezaca po jego calym dniu ciezkiej pracy, to strzela na Ciebie focha?? Sorry, ale mi sie to w glowie nie miesci, jak widac nie jestem jedyna, bo moj Maz stwierdzil : "widzisz jak Ty masz ze mna dobrze?" ;) Nie wiem czy Ci to odpowiada- chyba tak skoro nic z tym nie robisz, albo nie mialas innej alternatywy nigdy wiec nie wiesz jak jest a jak moze byc. Wychowanie wychowaniem ale powinien zapytac samego siebie, czy chce swoja wlasna rodzine tworzyc na wzor swojego domu z mlodosci, bo z tego co mowisz to tam jakos idealnych stosunkow nie ma. Ajj i znow przepraszam za dlugi jezyk bo nic moje gadanie nie da, juz nie raz tlumaczylas swoje stanowisko w tej sprawie, ale czasem opinia kogos z zewnatrz daje do myslenia- ja tez lubie ugotowac cos fajnego dla Meza i nie oczekuje, ze bedzie sprzatal, bo to moja dzialka skoro on pracuje, ale kurna ja w porownaniu do Ciebie leze dupa do gory a Maz jak o tym mowi to w zartach.. Ojj chyba nie przyszlabym dzisiaj do sypialni :P Coby sie katarkiem nie zarazic ;)
  11. Ale cisza zapadla az sie zaczelam zastanawiac czy moze cos mi forum szwankuje ;) No tak, juz weekend sie zaczal ;( Ja tez lece ogladac z mezem Jestes Bogiem bo sie zbuforowalo do konca i zaczynac celebrowac weekend ;) Ale poki zapomne: Kamil wracal do domu z sasiadem obok (nie z naszego domu, ale drzwi w drzwi) i ten sasiad opowiedzial historie ktora zdarzyla sie jak mieszkal jeszcze na naszym mieszkaniu. Poprzedni lokatorzy z naszego pokoju sie wyprowadzali, byla to parka, kobieta byla juz w koncowce ciazy wiec wynosili sie na inne mieszkanie. No i wyprowadzali sie w nietegich nastrojach, relacje byly napiete z tego co slyszalam i sie poklocili. No i jak nasz landlord i ona (ta w ciazy) byli na gorze przy drzwiach do naszego pokoju to Michal.. popchnal ja i kobieta sie stoczyla po schodach... :O A jak do domu wrocil jej maz i uslyszal co sie stalo to zasunal z liscia naszemu landlordowi a ten schowal sie za plecy swojej dziewczyny, taki chojrak!! Nawet policja przyjezdzala :) Ludzie, ladna patolgia, czyz nie? Az mi kopara opadla bo ten Michal taka cipa, ze nie pytajcie.. A oni nam to kiedys tak przedstawiali, ze oni oczywiscie byli swieci a cala reszta zlooooo :) To taka bajka na dobranoc z mojej strony, dobranoc dziewczynki :*
  12. Wycinek z bloga: Dziecko zjada monetę Pierwsze dziecko - jedziesz z nim na pogotowie i żądasz natychmiastowego prześwietlenia. Drugie dziecko - czekasz aż wysra. Trzecie dziecko - odtrącasz mu kwotę od kieszonkowego. zapytamy jbio za roczek/dwa hihi :P
  13. Malaga ja weszlam na bloga i wlasnie tak sie zaczytalam :P Doszlam do momentu tej aukcji z wozkiem, babka sie nie szczypie ze swoimi dziecmi i z opisami :P Bedzie co poczytac "w wolnej chwili" Ania nie martw sie, na dobre mu wyjdzie to mimowolne uczenie sie jezykow ;) Niezla partia rosnie kofiak no to udanego weekendu :))) I wizyty w zoo
  14. Ania Twoja historia z panami od neta to troche jak "slepy gluchego prowadzil" ;) To Twoj synek zjadl jeszcze "ctery" tfu "quatro" hehe :p Fajnie, ciekawa jestem jak to w praktyce wychowywanie dziecka dwu (trzy?:)) jezycznego wyglada :) Maritta no to w kazdym razie mialam nosa, ze cos nie tak u Ciebie ;) A kolezanka to jak rozumiem na czas Twojego zwolnienia przejmuje Twoje obowiazku rowniez?? Malaga zaraz zerkam do linka ;) 20stopni?? :O Szok, ale nie martwcie sie, za tydzien po naszym przyjezdzie zacznie sie zima Ja juz po sklepie, zmarzlam i przemoklam, teraz mnie kichanie wzielo ;) Ale juz superkwasne zelki wtrynilam wiec zadowolona ;D Aha i mialam robic zapiekanke no ale oczywiscie dzisiaj sie landlordom wzielo na generalne sprzatanie, zaczeli w poludnie i jak wchodzilam do domu to akurat uslyszalam, ze sa "w polowie" :] nie wiem co robic caly dzien na skrawku kuchni ale ok, moze dlatego wlasnie nie jestem tak "perfekcyjna" jak by chcieli, ale mnie to zajmuje 2 godzinki max i mozna robic zdjecie do katalogu hehe ;)
  15. No ja w polowie pakowania, tzn z grubsza ogarniete a ile jeszcze drobiazgow po katach sie pochowalo wole nie myslec ;) Ale na szczescie moj Kamil jest zajebisty w pakowaniu i to co ja zmieszcze w dwie torby to on w jedna, nie wiem jak to robi :P Wiec ja tak na pale poukladalam w walizce a jutro go wmanewruje w pakowanko Nastka fajny brzuszek, i Ty mowilas, ze plaski i nic nie widac a tu prosze ;D Kofiak No rodzice juz chyba sie przyzwyczaili z biegiem lat, ze ich coreczka to "typ niepokorny" a i gratki z powodu przytycia 4kg tylko! Niewiarygodne!! Ania chyba tak nadrabia, ze nie zdazyla sie jeszcze odezwac :P Cos Maritty dzis nie slychac, czyzby Junior dawal sie we znaki? ;) A ja musze isc do sklepu po skladniki na zapiekanke a deszcz siapi :( Kurcze i za szybko nie przestanie, mam nadzieje, ze moje bejbe sie dzis nie rozlozy do konca, juz wczoraj mu gripexik zapodalam.. A ochote na zelki zagryzlam kanapka z ogorkiem i pasztetem :P Ale ciagle gdzies tam z tylu glowy sa wiec w sklepie sie nie uda ominac poleczki ze slodyczami ;)
  16. kofiak salatka owocowa to akurat pozytywna zachcianka :) a weekendem sie nie przejmuj bo w weekend cisza jak makiem zasial u nas ;) Dobra koniec lezakowania bo wstyd, biore sie za pakowanie :) Malaga rzeczywiscie jakby "zmalal" Ci brzuszek, nie wiem jak to mozliwe ;)
  17. Dziewczyny ja pragne zelkow!! :O Chyba musze isc do sklepu, az mi slinka naplywa.. a jeszcze w pidzamce po wczorajszym leze ;)
  18. kofiak ale brzusio Automatycznie trafiasz do czolowki ;) Youliaa no za nami ciezko nadazyc, przyzwyczajaj sie ;) U nas na forum 5 chlopakow i zadnej dziewczynki poki co :) I dwie dziewczyny juz czuja kopniaczki a reszta zazdrosci ;) A u Ciebie juz tez chyba sa ruszki jakies ? Widzisz zanim wyslalam posta to juz ze 4 nowe ;) Gratuluje kopniaczkow w takim razie :)
  19. Hehe a co sie stalo, ze Maz w domu tfu, na strazy? ;) Ja tam tez zapalona rockowa nie jestem jesli brac pod uwage glany czarne swetry czy plecaki ale Bush od rana na playliscie u mnie, takze jeszcze raz Ani dziekuje ;)
  20. Malaga gdzie jestes?? Wczoraj wieczorem nie zajrzalas i dzisiaj tez zaczynam sie niepokoic ;) Ja chyba sama sobie musze ustalic jakis dzienny limit postow hehe :P
  21. Hej Youlia hihi czekalam na Ciebie, bo przyznam, ze z marcowkami jestem na biezaco, czytam od poczatku ze wzgledu na zblizony termin i dzisiaj doczytalam, ze jest szansa, ze bedziesz kwietniowka, zastanawialam sie, czy i do nas zajrzysz :) I prosze A my jak zawsze chetne i otwarte na nowe mamusie, rozgosc sie ;) jbio powiem Ci co do cipuszki nie zauwazylam zmian ale czytalam, ze niektore kobiety sa przerazone tym co sie tam dzieje i jak wygladaja, zapadly mi w pamiec slowa kobiety, ze ma "lechtaczke jak brukselka" :P To wszystko ze wzgledu na mocniejsze ukrwienie w ciazy no i moze w 3 ciazy jakos inaczej tez to dziala, nie wiem. O tyle, ze jestem duzo wrazliwsza i nawilzona, ale to akurat in plus A ja dzis juz kicham i swedzi mnie gardlo w srodku normalnie najchetniej bym sie podrapala ale sie nie da :( ;) No i wiem, ze to przez Meza kochanego bo juz zaczyna smarkac i sam mowi, ze bedzie chory, dobrze, ze wracamy bo jakby sie rozlozyl i nie mogl chodzic do pracy to uh wole nie myslec :O
  22. Dziewczyny ciaza mi na mozg padla :P Dzwoni do mnie przed chwila Kamil i pyta, czy ja mu wczoraj kanapki zrobilam. Wiec mowie, ze tak, a on do mnie, ze wlasnie je kanapki sasiada, bo tylko takie w lodowce byly. Poszlam, sprawdzilam, kurcze rzeczywiscie w lodowce pusto a slysze, ze sasiad w pokoju gada przez telefon. Ja jakos wiedziona przeczuciem zapuscilam zurawia do szafki na pieczywo i.. a jakze Lezaly sobie na poleczce kolo makaronu A ostatnio juz mi Maz zwrocil uwage, ze jakas ciezko kapujaca momentami sie robie, tez tak macie?:P p.s kanapki niestety niesmaczne :( dla mojega Kamilosa to trzeba pol sloika majonezu zuzyc, zeby byly "mokre", a mowi, ze te nawet bez masla, biedactwo :P
  23. Hej Inka :) Ja lapie sie na tym, choc bardzo tego nie chcialam, ze zaczelam myslec o brzuszku, jako o niej, a nie o nim ;) Nawet wczoraj jak patrzylam na usg to myslalam sobie, ze to dziewuszka, nie wiem z czego to wynika- z przeczucia, czy jakiegos gleboko ukrytego " chciejstwa " ;P Zobaczymy byc moze za miesiac :) kofiak o prosze kto ma farta
  24. kofiak mowilam, ze lece do Polski w nastepnym tygodniu to nic nie powiedzieli, zreszta i na twardnienie brzucha nic nie powiedzial, nie mowil nawet o witaminach zadnych, magnezie- nic! Tyle tylko, ze wg niego nie ma powodu do obaw i lek na pecherz. No i jak do mnie wszedl: "to pani z zapaleniem pecherza?" wiec chyba od razu zalozyli przyczyne i, ze nie potrafie odroznic macicy od pecherza, ale ja akurat doskonale wiem jak boli pecherz :P No nic, juz nie moge sie doczekac az bede pod opieka polskich lekarzy ;)
  25. jbio mi kobieta w rejestracji powiedziala, ze ten zielony zeszyt zostaje u nich bo to jest tylko dla tego szpitala konkretnego hm a jak sie przenosisz tutaj np. z Middlesex North do Middlesex Central to co, nie zabierasz zeszytu z wynikami ze soba??:P Widzialam w poczekalni dziewczyne i wlasnie polozna sie jej pytala skad ma ten zeszyt ona mowila, ze przeniosla sie z innego szpitala wiec juz ma czesc badan powpisywanych.. Niech im bedzie, najwazniejsze, ze mam ze soba wyniki z pierwszego usg i wszystkie pomiary a tak jak kobieta powiedziala w Polsce i tak beda mi od nowa robic krew itp Millie- bosko!!! To chyba zostaje zyczyc dziewczynki ;) Chociaz u nas Michas tez jest w gronie zainteresowan, ale z automatu stalby sie Miszka, mamy kolege Michala i utarlo sie Miszka ;) A to Twoi rodzice jeszcze nie wiedza?? Woow ;) No i gratuluje kopniaczkow z prawdziwego zdarzenia, ja wciaz czekam ;) U mnie na obiad zapiekanka, nie robilam daaawno i Maz juz od tygodnia kreci srube i mi przepis przypomina :P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...