dorcia1989

Wlasnie Malaga ja juz kiedys kiedys rozmawialam z nim, on zatrudnia tylko studentki na umowe zlecenie i tesciowa zastrzegla od razu, ze oczywiscie zadnych zwolnien, macierzynskich itp by mi nie placil, tylko na te kilka miesiecy dlatego wiem, ze to na pewno nie on wpadl na ten pomysl i pewnie bylby rownie zaskoczony jakims telefonem ode mnie czy od Kamila :P Wiec niestety to nie tak dziala, oj jak dalo by sie zrobic tak jak u Ciebie to ja bym byla szczesliwa :) Ale to niestety nie o to chodzi.

Wrocilismy ;) Przeszlismy sie do galerii (handlowej niestety ;)) ale kupilismy tylko tyton dla Kamila, no i los oczywiscie na lotto dzisiejsze :P Dla mnie to jeden wielki przekret ale zyczenie Meza jest dla mnie rozkazem Takze spacerek dluzszy i udany jak najbardziej a wczesniej jeszcze udalo sie Kamila "namowic" na inna aktywnosc fizyczna wiec plan na dzis zaliczony ;) No a po powrocie tesciowa powiedziala, zeby zadzwonic do Kamila brata ciotecznego (prowadzi swoj interes z tytoniami wlasnie, itp akcesoriami), bo dzwonila do niej jego matka i mowila, ze moze zadzwonic zapytac to wzial by mnie do pracy do czasu porodu, bez macierzynskich itp ale "chociaz te pare miesiecy".. Ahh jak niektorych uwiera, ze siedze w ciazy na pupie :) W sumie ja moglabym isc oczywiscie, ale wiem, ze ta propozycja nie wyszla od niego tylko to takie gdybanie ciotki ehh nie chce mi sie gadac, moze zrozumiecie o co chodzi ;) Ale juz tesciowa swoje bedzie myslec i gadac jak nie zadzwonie, a ja mam zadzwonic do obcego czlowieka i co mu powiedziec?? "Hej wiesz jestem w ciazy, wyszkol mnie a ja jak bozia da to do marca popracuje :))" Nie wiem, musze z Kamilem jeszcze dokladniej porozmawiac na ten temat. kofiak milego plywania Inka zycze, zeby jednak bylo to usg :) Fenstarss dziekujemy za rade doswiadczonej mamusi ;) Monika o kurdelka, cos tam o slubie bylo wspominane z Twojej strony, ale nie myslalam, ze to JUZ :O W sensie, ze jeszcze przed dzieciatkiem chcecie wziac?:) No to nie zazdraszczam wydatkow, chociaz to zalezy, wnioskuje, ze chcecie tylko cywilny a to w sumie oplata urzedowa, pierscionek, obraczki, garnitur dla Szymona jesli nie ma(bedzie jak znalazl na chrzest;)), sukienka dla Ciebie, kwiatki.. i to wszystko, reszta zalezy od tego czy wyprawiacie przyjecie, gdzie i na ile osob :) No ale same obraczki to nie lada wydatek, no cos w granicach jedenj wyplaty. Ja mialam superowa sukieneczke za chyba 70zl z Tally Wejl, Kamil garnitur mial (jestesmy kelnerami :P)wiec dla niego tylko koszule kupilismy, obraczki dala nam tesciowa w sensie takie stare zlote toporne, wiec je sprzedalismy na kruszec a sami wybralismy nowy wzor taki jak nam pasowal i po odliczeniu ceny kruszcu musielismy zaplacic niecale 300zl i najbardziej mnie wkurzyly kwiatki bo wyszly jakos nie pamietam za moje 100zl i za swiadkowej bukiecik 80zl chyba czy nawet wiecej jakos, cos kolo 200 zl wiec najwiecej poszlo na kwiatki, ale tez byly superowe ;) No i nas tyle to kosztowalo, przyjecie-obiad w domu, ale tym to juz zajeli sie rodzice i tesciowa no i alkoholem, ale tego duzo nie poszlo bo nie zapraszalismy dalszej rodziny tylko nasze najblizsze+swiadkowie. Nie wiem czy cos Ci to pomoze co sie rozpisalam :P Ale takie moje doswiadczenia ;) jbio czekamy na Twoje opowiadanie :))

Malaga no jasne, ze to co sluzy do pomocy czy mamie czy maluchowi, to przydatna sprawa, dlatego wlasnie te 3 rzeczy(karuzelka, mata, bujaczek/hustawka) i ja chce miec :) Mowilam tak ogolnie o zabawkach, ze to co nie sluzy rozwojowi a raczej jest bibelotem gadajacym, spiewajacym i swiecacym to mozna sobie odpuscic, zreszta wiadomo, ze przewaznie tego typu rzeczy dostaje sie w prezentach wiec tak czy siak nie ubedzie ;)

A Malaga, jbio jak tam Wasze ruszki? Nie pamietam, ktora jeszcze czula do tej pory ;) Bo u mnie wczoraj i dzisiaj jakos strasznie cicho, wiem, ze to normalne ale na poczatku bylo tak duzo tego po calych dniach, ze myslalam, ze moze byc juz tylko lepiej :P Wczoraj juz wieczorem sobie "ulatwilam" sprawe i polozylam sie na plecach i od razu zaczal sie przesuwac pod pepkiem ;) Alez to smieszne uczucie, jak alien w brzuchu A dzisiaj juz ten myk nie dziala, sprobuje znow wieczorkiem ;) No i polecam mamusiom zlaknionym pierwszych kopniakow, polozyc sie spokojnie na plecach i polozyc dlon pod pepkiem u mnie juz parokrotnie w ten sposob poczulam mocniej ruchy, a noz widelec i Wam sie uda

mmm basenik fajna sprawa, w ciazy na pewno fajnie, bo nie obciaza przesadnie, ale mnie odpycha ze wzgledu na latwosc zalapania infekcji intymnych , zapalenia pecherza, szczegolnie, ze teraz zimka idzie i samochodu brak wiec ja sie nawet nie podejmuje. Wiec poki co spacerki a pozniej szkola rodzenia i cwiczenia :)) Co do zabawek to ostatnio mielismy dyskusje na ten temat i tato Uli powiedzial, ze takich zabawek, ktorych ona uzywa jest do pieciu max, a to co ja interesuje to np.przesypywanie cukru z cukiernicy do szklanki i spowrotem, oddzielanie grochu od fasolki, luszczenie pesteczek itp, i z tego co wiem, to co dzieci zajmuje najlepiej to bynajmniej nie zabawki a to, co zabawka zupelnie nie jest(kable, komorki, garnki itp;)) No i wiadomo, ze z malymi niemowlakami sprawa jest inna ale tez pamietam, ze miala swoja ulubiona grzechote sluzaca za gryzaczek i takiego grajacego smoka a reszta to tak na chwile ;) No i oczywiscie karuzelka z pozytywka, to akurat sie sprawdza :) A do fotelika samochodowego doczepili jej takiego plastikowego kurczaczka na tasiemce i bardzo ja interesowal jak sie bujal i pozniej probowala go dosiegac :) Takze do kwestii zabawek akurat podchodzilabym minimalistycznie ;)

Malaga rzeczy przecudne, ale ceny, ceny.. Na hustawke, karuzele i mate jak widze mozna miekka rasia wydac 600zl a gdzie reszta wydatkow ? Naprawde chcialybyscie 30stopniowych upalow??? Ja lubie ciepelko, ale bez przesady jak jest tak goraco jestem nie do zycia :p Pogadamy jak bedziemy w 8-9 miechu z bebechami jak pilki lekarskie, czy nadal bedziecie sie chcialy z Ania zamienic

O Maaatko, ja patrze na ludzi w kurtkach i z parasolami a Anka bedzie sie pluskac w basenach!! ;P Ale 30 stopni nie zazdroszcze, nie wiem, czy juz nie wole tej naszej zimki ;) Jest znosniejsza niz upaly, bo ubrac sie mozna cieplo do woli, a mniej niz buzke na ramiaczkach i krotkie spodenki to juz raczej na miasto nie zalozysz.. A ten Twoj Cris kochana, to chyba naprawde ideal, skadzes go wytrzasnela?? A zapomnialam- z Argentyny ;P I jeszcze jedno mi przyszlo do glowy, pamietam jak mowilas, ze Ty do Jerka po Polsku, Chris po Hiszpansku a miedzy soba po angielsku, a jak dajmy na to siedzicie razem w tej lazience czy bawicie sie z nim RAZEM jednoczesnie, to jak to dziala? ;) Co do porodu rodzinnego to nie wiem, kiedys sama mowilam Kamilowi, ze nie musi byc, ze nie wiem sama czy chce, zeby mnie widzial w takim stanie bo cos czuje, ze bedzie go kusilo zajrzec gdzie nie trzeba :P I teraz jak go pytam to mi mowi: mowilas, ze nie musze ;)) Dzis mi powiedzial, ze on w tym czasie bedzie ciezko pracowal na rodzine ;P Ale wiem, ze jakby mi zalezalo to na pewno by byl ze mna, chocby w tym pierwszym etapie, lubie jego obecnosc i zapach- zawsze mi wtedy lepiej i bezpieczniej :) Jbio o patrz, nie dalej jak wczoraj czytalam o tych wiaderkach (niestety same zle opinie ;) nie pamietam za bardzo co chyba to ze malo miejsca i na krotka mete ten wynalazek mi zapadlo w pamiec) a dzisiaj dopiero u Ciebie w linku je zobaczylam :) Aha i, ze ciezko dziecko w tym myc, w sensie dotrzec wszedzie gdzie trzeba i nie dziwie sie tej opinii jak widze, ze tylko lepek wystaje a na dole jak siedzi pupka to wez tam reka siegaj ;) A plus jest taki, ze nie trzeba przytrzymywac tylko dziecko siedzi samo, ale przeciez takiego noworodka nie "posadzisz" samego?? Tazke nie wiem, dla mnie trochu od czapy te wiaderko, ale to tak na chlopski rozum, bo przeciez nie probowalam. Ja juz chce do lakarza, chyba zanim sie doczekam tego zaswiadczenia to sprobuje sie zapisac bez niego. A ja sobie nie pospalam, bo nie dalam rady ale za to polezalam, potem zjadlam pysznej zupy jarzynowej a teraz szykuje sie drugie- normalnie, zeby tesciowa byla innym typem czlowieka, to zyc nie umierac hehe.. A i boli mnie kosc ogonowa, Kamil mowi oczywiscie, ze to od siedzenia przed kompem, w sumie moze byc ;) Na spacer po obiadku, o. :)

Nie myslalam o sterylizatorze, wlasnie latwo mozna popasc w przesade i chcac pomoc mozna zaszkodzic, ja to wszystko odnosze do dawnych czasow, do natury- kto by o tym pomyslal przy wychowywaniu nas, a zyjemy i mysle bedac wychowanym na podworku i jedzac doslownie wszystko od malego ja nie mam zadnych alergii itp ze zdrowiem nie najgorzej :) Wiec to kwestia wyboru. Wiem tylko, ze nie mozna brac smoczka do swojej buzi jak np spadnie na ziemie hehe, to akurat zly zwyczaj ze starych czasow ;)) Ide ja chyba siku i na drzemke, no nie dam rady, slaby dzien dzis mam i lozko wola, szczegolnie, ze deszcz zaczal padac wiec nie ma co spacerkowac.. Pa

Marys o kurde to rzeczywiscie niewesolo, a jest jakas realna grozba, ze zechca Cie w szpitalu polozyc?? ;O Nawet jak kaza w lozku lezec w domu to u Ciebie z dwojka szkrabow to i tak niewykonalne raczej ojoj w takim razie zycze, zeby wszystko bylo ok i zebys po usg normalnie wrocila do nas z dobrymi nowinkami :) Ja mam nadzieje bede chodzic sama w ciazy do konca, nie chce zadnych szpitali, chocby ostatni miesiac, dwa- patrzcie ile to czasu w lozku uziemionym byc.. :( A niektore juz od polowy musza lezec, ehh nie zazdroszcze. Malaga google wylaczone ;) Po raz kolejny sie przekonalam, ze szukanie tam informacji (szczegolnie na forach) to murowana panika i niepotrzebne przemyslenia..

Malaga widze, ze masz taka sama wanienke jak Glitter z marcowek ;) Dla mnie zbyt wybajerzona szczerze mowiac, zabawki doczepiane do wanienki to za duzo. Wanienke bede miala z pewnoscia jakas.. zwykla ;) Asia jak byla u nas nie kapala Uli w lazience np tylko stawiala wanienke na wykladzinie w pokoju, potem od razu mogla przelozyc ja na przygotowany reczniczek na lozku i wsio, nawet jak sie rozchlapalo wody troche to sobie wsiakla w wykladzine i wycierac nie trzeba bylo ;)

Malaga no wlasnie wiem, ze w herbie jest tez kofeinka, a tez zdarza mi sie ja pic, czasem jedna dziennie, czasem dwie- do tego jeszcze kawka no i widzisz troche sie tego nazbiera :) Kofiak mnie troszke pocieszyla tym, co powiedzial doktorek ale z kolei jak chcialam oddawac krew to babka powiedziala, ze zeby podniesc cisnienie na dluzej to wypic duzo wody a nie kawe, bo kawa podziala doraznie a woda rozrzedzi krew i bedzie sobie tam krazyla lepiej ;) No i zgrzeszylam bo zapytalam o te kawke wuja google hihi i przeczytalam, ze kofeina sprzyja poronieniu, niskiej masie urodzeniowej, ze watroba naszych maluszkow nie jest przystosowana do kawy i innych uzywek przeciez ale jak doczytalam, ze jedna kobieta napisala, ze wypila cappucino i trafila do szpitala w osmym miesiacu z wymiotami, przewysokim cisnieniem i pulsem 100 to zwatpilam i wylaczylam ;) A sumienie zagluszam lykajac magnez z wit B6 ;) Agata no zeby sie nie zdziwil Twoj maz nadmiarem pieniedzy od kwietnia Moj z kolei dzisiaj nazwal mnie poczwara, ktora tylko spi, hoduje w sobie mlode, i sie dokarmia a do tego musi sie komunikowac z innymi poczwarami- czyli w domysle z Wami Takze powiedzialam mu, ze ide na kompa bo czas sie troche pokomunikowac ;))

Dzien dobry dziewczyny Ja juz drugi dzien z rzedu rano nie dam rady oczu otworzyc chocby, nie wiem co to sie ponarabialo ale jak zawsze sobie wstawalismy o 7, chwile po 7 tak teraz jak Kamil wstaje to mam wrazenie, ze jeszcze 6ej nie ma :O I tak sobie dosypiam do 9ej przy dzwiekach zabijania wietnamcow w tle.. ;) O1.45 w nocy z kolei wstalam jak nowonarodzona oczy jak 5 zlotych kurna.. ALe na szczescie szybko zasnelam spowrotem. Ale w porownaniu z Toba kofiak moje nocki to nic Chryste, nie zazdroszcze, a zeby bylo smieszniej, moj tez potrafi chrapac jak nienormalny, ale na szczescie tylko wtedy jak sobie wypije i spi wtedy tylko i wylacznie na plecach, wiec da sie zniesc ze wzgledu na sporadycznosc popelnianego czynu karalnego ;) A teraz zjadlam sniadanko, oczka przetarlam i wypilam cappucino (przerzucilam sie z lyzeczki fusiastej z mlekiem na 3lyzeczki cappucino z torebki, nie wiem moze troche zdrowiej bedzie?.. Musze spytac lekarza jak w koncu bede na wizycie, bo cisnienie mam takie, ze go prawie wogole nie ma ale nie wiem, czy mam przez to pozwolenie na chociaz te kawke dziennie, chociaz jedna kawka z lyzeczki to i tak dla mnie malo, ale nie moge przesadzac :(() Jeszcze od rana mnie gardlo boli, teraz znowu mniej ale jak sie obudzilam to ciezko bylo sline przelknac brr A jak sobie leze albo probuje zasnac na boczku to musze pod brzuch podlozyc sobie jaska, od razu pomaga skubany ;) Milego wtorku, ja dzisiaj nie mam nic do roboty tylko wymusilam na Mezu spacer do parku za jakies 2 godzinki, powiedzialam mu, ze musze zaliczyc chociaz jeden spacerniak dziennie, ze sam tak kiedys przeciez mowil, no i musial przyznac racje ;)

No i ja uzalezniona mialam isc spac ale jeszcze do kolacji se forum przegladam ;) Aniu, ja juz mam dupsko czerwone, oszczedz mnie! ;) Malaga przyznaje Ci racje, to samo mozna robic z pamperakami :)) co do mamy Antosi, to dziwie sie, ze po jednej ciazy po ktorej udalo jej sie schudnac i odzyskac super figure az tak panikuje, nie wiem czy to nie jest na pokaz troche, zeby jej zazdroscic czy cos? No i dziwne, ze wogole zdecydowala sie na drugie dzieciatko z takim podejsciem. Powiem Ci, ze tez bym jej unikala nie wiem czy tylko do kwietnia czy...tak ogolnie Doris nie wiem, czy na niego by zadzialal ten tekst, to chyba silniesze od niego i to nie tylko klepanie a glaskanie ciaganie szarpanie przytulanie mnie i ogolnie, no lapy go swierzbia ;P Na ogol to jest slodkie ale na dluzsza mete(tak jak teraz)- mega meczace!! :P Dobranoc, zamykam lapka coby nie kusil ;)

no to wg kalkulatora mieszcze sie w normie ;) I jest szansa, ze w 40tc moge jeszcze zobaczyc 6 z przodu, niewielka ale jest hihi :P Malaga no to mama Antosi niezle pojechala, mam nadzieje ja uswiadomilas, ze dieta w ciazy to nie najmadrzejszy pomysl? Chyba, ze miala na mysli dajmy na to odstawienie slodyczy to wtedy tym lepiej dla niej, ja juz nie dalabym rady :) Nie jestem zwolenniczka ani jej skrajnosci, bo cos przeciez przytyc trzeba, szczegolnie jak nie wazy nawet tych 50kg! ani teorii, ze ciaza usprawiedliwia niepohamowane jedzenie i tycie, trzeba znalezc zloty srodek ;) Chyba ze ktos po ciazy chce juz nie kilka miesiecy a nawet kilka lat walczyc z kilogramami no to w ten sposob mozna temu dopomoc :) Ale z siostra obie doszlysmy do wniosku, ze w ciazy po prostu nie da sie nie jesc wiecej niz zwykle, po prostu szybko robimy sie glodne i TRZEBA cos zjesc, mysle, ze wiecej spalamy teraz nawet wykonujac normalne czynnosci(cos jak cwiczenie z obciazeniem hehe) i organizm i dzieciaczek dopominaja sie o wiecej energii:) Takze- nie popadamy w obsesje ani w jedna ani w druga strone i bedzie ok:)

Malaga Nie mialam na celu przekonywania nikogo :) Juz kiedys mialysmy mala dyskusje na ten temat i wtedy rowniez stwierdzilas, ze zostajesz przy pamersach wiec spoko, zauwaz, ze ja tez podjelam decyzje o pampersach, ale gdybym nie byla leniem i strachajlem to poszlabym siostrzana droga ;) Dziewczyny zainteresowaly sie tematem wiec powiedzialam jaki przyklad z otoczenia mam, a wrazenia mamy uzywajacej sa jak najbardziej na plus. Oczywiscie, to, ze Ulka ma niecale 2 lata i nadal uzywa pieluch byc moze nie jest spektakularne, ale dla mnie to, ze przed moim wyjazdem miala 5 miesiecy i naprawde jak zrobila kupe w pieluche to bylo swieto, to to juz daje do myslenia, dzieki Naturalnej Higienie Niemowlat mozna pieknie "nauczyc" sie dziecka, dla mnie osobiscie niesamowite bylo obserwowanie tego, jak Asia wysadza mala i po chwili dopiero kupka albo siusiu laduje w nocniku, jakby mala czekala na to :) No a teraz od dlugiego czasu Ula zajmuje sie tesciowa, ktora ma pod opieka jeszcze mlodsza od niej dziewczynke wiec to zaburza te nauke, ale to juz mniejsza o to :) Mnie tylko cieszy, ze coraz mniej osob uwaza to za dziwna fanaberie a coraz wiecej bierze to realnie pod uwage :) Kurde i znowu sie rozpisalam, a mialam nie pisac :P Co do brzucha to widze inne brzuchy z tego tygodnia i porownuje, dlatego wydaje mi sie sporawy, ale mnie to niezbyt martwi, bo lubie swoja pileczke :P szczegolnie, ze jestem pierworodka i moje siostry mialy taki grubo po 20 tygodniu ale kazda ciaza wyjatkowa Agata czekam na fotke brzuszka i gratuluje kojca :) Doris fajny ciazowy spiczasty brzuszek I juz na pewno nie da sie ukryc ;) Nastka co do szkoly rodzenia tez nie wiem czy Kamil bedzie chodzil ze mna, jak znajdzie prace to moze byc z tym problem. No ale pewnie nie tylko ja bede sama ;) Przed chwila pobilam Meza(klepnal mnie za przeproszeniem w dupe az mam logo Heyah na posladku) i skonczylo sie na tym, ze do pieczenia doszedl bol przedramion nie wiem czy nie bedzie siniaka.. Heh, chyba czas poszukac mu pracy, bo zwariujemy razem w domu :P Dobranoc kobiety, nie chce isc do Ani na dywanik ;)

No powiem Wam, ze juz widzialam w TV reklamy swiateczne.. cifa i domestosa hehe ee mi to tam nie przeszkadza szczerze mowiac- smieszyc smieszy ale Swieta sa tak cudowne i tak krotkie, ze te "budowanie" atmosfery w pewien sposob je przedluza ;) A przyzwyczailam sie, ze w ostatnich latach juz po Swiecie zmarlych sie zaczyna, wiec wogole mnie to nie zdziwilo i zaczynam wypatrywac choinek hihi No i w biznesie musi byc ciaglasc, wiadomo, ze nic tak nie napedza sprzedazy jak dobre swieto hehe A Monika Ty nam sie jeszcze w wydaniu ciazowym nie pochwalilas?? ;> i nie tylko Ty zreszta, ale coz, bede czekac cierpliwie, nie zmuszam ;)

Aniu dasz rade rokrecilysmy sie dzisiaj, to prawda, ja po ostatnich czasach posuchy internetowej i czasowej przyszalalam, ale zaraz zmykam i sie zamykam :P

Przypomnialam sobie i zgodnie z "tradycja" prawie co tygodniowa zdjatka mnie i brzuszka w galerii ;) Na tym od przodu juz widac lepiej o co mi chodzi- te moje kosci miednicze i brzuch wcisniety miedzy nie ;) A i nie uwazacie, ze ten brzuch "delikutnie" za duzy jak na 18tydzien ?:O Co do pileuch wielorazowych to juz raz wspominalam na ten temat, moja siostra je stosuje, to sa pieluchy z materialu cos jak bambus chyba, chlonne, ktore wklada sie do otulaczy ktore pokazala Malaga :) Nie jest to zwykla tetra, a podejrzewam, ze takie doswiadczenia ma Inka ;) Pozniej jak dziecko zasika to wyjmuje sie ten wklad do prania, a wklada sie nowy swiezy. Ich zdecydowany plus to to, ze sa pozytywne dla skory dziecka, Ula nie miala odparzen, jak cos to malutkie i szybko dalo sie je zwalczyc. Co do zuzytych wkladow- z kupki oplukujesz i wrzucasz do kosza z pokrywka razem z zasiusianymi, do srodka wlewasz olejku chyba lawendowego, ktory neutralizuje zapaszek i ma wlasciwosci bakteriobojcze. Jak nazbierasz troche w koszu to wrzucasz do prania i tyle, rozwieszasz i uzywasz ponownie jak wyschna ;) No i tak- moja siostra baardzo je sobie chwali ale to na pewno nie rozwiazanie dla leniwych No i moim zdaniem ma to sens jesli robi sie konsekwentnie tak jak Asia- Ulka jest "nocnikowana" od drugiego tygodnia zycia (juz to kiedys tlumaczylam ;)) i nie jest tak, przynajmniej w jej przypadku, ze dziecko wie co to nocnik i umie kontrolowac swoja fizjologie dopiero wg niektorych zrodel ok 2 roku zycia, bo to dziecko naprawde niewiele kup w te pieluszki zrobilo ;) wiekszosc ladowalo w nocniku, na poczatku miseczce ktora za ten nocnik robila- tak wiec Asia nie namordowala sie z praniem kilku zasranych pieluch dziennie, a przynamniej nie dlugo ;) I jesli ma sie cel laczyc szybka nauke nocniczka i pieluchy wielorazowe to polecam jak najbradziej!! Efekt jest taki, ze Ulenka w lutym konczy dwa latka i jak sie jej pyta czy chce na nocniczek to mowi :"nie" albo "mhm" i wtedy korzysta, od kilku dni Asia jej w domu pieluch nie zaklada, oczywiscie siuskowe wpadki sie zdarzyly, no ale nie ma co wymagac cudow ;) Dlatego znow zostawiam pod rozwage kazdej z osobna ;) Moja druga siostra sie zdecydowala i juz swoj zestaw ma, bedzie praktykowac od stycznia, ja jako rasowy leniwiec chyba bede sie rozgladac za pampersami, chociaz mam tak pozytywny przyklad w postaci Uli, ze kurcze kusi kusi.. ;)

Doris kurcze do mnie tez jakos ten wozek nie przemawia, wyglada troche jak dla lalek Ale moze ma jakies inne atuty, ktore oczarowaly Twoja bratowa :) No i cena przystepna- rownowartosc slabej tygodniowki w Anglii :)

Doris Kamil musial sie zapisac ze wzgledu na zus i rente i to zrobil a ja zapisalam sie, ze wzgledu na legitymacje i znizki na bilety- szkola darmowa i od kiedy skonczylam technikum to juz kilka pierwszych semestrow w Żaku zaliczylismy ze wzgledu na te bilety ;) Nie wiem, czy ktos te szkole konczy czy wszyscy sa zapisani z tego samego powodu ;) Agata co do rozstepow to wiadomo, ze staram sie zapobiegac smarujac i nawilzajac, ale juz na piersiach mam cala siateczke z okresu dojrzewania, wszystkie juz zabliznione ale sa. Mam tak delikatna i sucha skore, ze obawiam sie, ze mnie to nie ominie, mimo to robie co moge, zeby tego uniknac, nie pogodze sie biernie z losem :P

O ja znalazlam cos takiego co u mnie jest dostepne i juz wiem, ze na pewno sie zdecyduje :) Szkoła Rodzenia Tylko nie ma tam info od ktorego tygodnia mozna chodzic i jak to jest z organizacja, czy zapisujesz sie do konkretnej grupy, czy chodzisz jakos na wybrane zajecia, no ale bedzie czas sie dowiedziec :P aleksandra ja tak jak Agata nie jestem pewna, czy nazwalabym ciaze najpiekniejszym okresem w moim zyciu, mimo tego, ze nie mam az takich traum jak plamienia, puste jajo itp. a po koszmarnym pierwszym trymestrze jest juz wlasciwie ok :) Cieszy mnie brzuch, rozczulaja ruchy i wlasnie ta swiadomosc, ze nosze w sobie dziecko dla ktorego jestem calym swiatem i ktore zyje dzieki mnie wlasciwie, ale za duzo jest w tym okresie strachow, lekow i tego typu otoczki, zeby moc sie ciaza odpowiednio cieszyc tak jak by sie chcialo :) Ale zdaje sobie sprawe, ze nie jest ze mna tak zle, nie mam jeszcze jakichs boli kregoslupa i innych, oby tak dalej :) Ale o pierwszym trymestrze nie zapomne, juz duzo czasu minelo i zdazylam sie zregenerowac, ale nigdy nie zapomne tej niemocy i tego co sie ze mna dzialo. Dzidziak wynagrodzi wszystko

jbio rzeczywiscie jak bylismy w Londynie w Mothercare to bylo pelno wozkow oyster normalnie tylko ta firma az sie zastanawialam, czy to firma, nazwa modelu, a moze ten mothercare tylko z tej firmy zamawial wozeczki no nie zaglebialam sie bo stwierdzilam, ze mam jeszcze czas ;) no i po ulicach pelno takich jezdzilo, wiec zapewne jakas rodzima firma ;) Maritta fajnie, ze sie odezwalas :) No i wspolczuje chorobska uff dobrze, ze juz po wszystkim! Monika wiesz co, ja bym sie pohamowala z tym zazdroszczeniem kilogramow dobijam sobie powolnym kroczkiem do 60kg i zastanawiam sie czy na koniec ciazy mnie 7 z przodu nie zastanie, biore to pod uwage chociaz sobie nie wyobrazam jeszcze ;) Moja siostra w 31tc ma 9kg na plusie, ale ona startowala jak wspominalam z nizszego pulapu wagowego No a co do bladosci to wczoraj od rodzinki znow sie nasluchalam: wyjechala blada i wrocila blada hehe :P Nic mi juz chyba nie pomoze, no a do tego pokazalam siostrze wyniki krwi z 12tc i stwierdzila, ze takie troche pod anemie podchodzace, ale ze to troche wczesnawo na to. Ale wtedy przeciez bylam na etapie nie jedzenia wiec moze to wplynelo, no nic, nie ma co gdybac, sile mam, czuje sie nienajgorzej, teraz porobie nowe wyniki to lekarz powie co i jak. Ciekawam tylko czy nie laze z anemia i nie szkodze tym bobasowi, taka anemia to tylko na mnie zle wplywa czy szkodzi dziecku, nie mam pojecia? Aleksandra to niesprawiedliwe, ze kobietom udaje sie uniknac rozstepow cala ciaze a na sam koniec natura dowala takie cos :P I to czesto sie tak zdarza kurde. Ale coz poradzic no ;) Moze nam sie uda uniknac, oby!

jbio wozek fajny :) Nie znam sie ale wyglada ladnie ;) Malaga przeciez nikt sie nie obraza, bo nie ma na co ;) Wyjasnilam w poprzednim poscie o co chodzi- jesli mowisz, ze nie czulas takiej potrzeby to spoko. Juz nie bede drazyc tematu, bo wyjdzie, ze prowadze jakies szkolorodzeniowe lobby, a przeciez sama nie jestem jeszcze zdecydowana ;) A i nie mialam na celu Was atakowac tylko zwrocilam uwage na forme przesmiewcza ktora moze zniechecic te dziewczyny, ktore sie wahaja ale kazda swoj rozum ma, o! ;P

Hehe jbio Ty mnie nie musisz przepraszac ;) Poprostu Wasze opinie mialy taki wydzwiek, ze niczego sie tam nie nauczycie i to sie ma nijak do zycia, a zadna z Was nawet na jednych zajeciach nie byla ;) Moje siostry byly i obie polecaja i uznaja je za pomocne (w tym jedna jeszcze jest w ciazy a druga juz miala okazje skonfrontowac teorie z rzeczywistoscia i np techniki oddychania przy porodzie mowila, ze mega jej ulatwily sprawe, bo nawet jesli bylo ciezko przez bol, to skupiala sie na tym, zeby pomoc sobie i Uli i jak udalo jej sie oddychac "wlasciwie" to skurcze przechodzily lagodniej i porodu nie wspomina zle, wiec moze warto? :)) Jesli ktos czuje, ze nie potrzebuje takich zajec to spoko, jesli ktos sie zastanawia to mozna sprobowac, czemu nie.

wrocilam ze szkoly, nawet nie zmarzlam wrecz przeciwnie, wracajac zastalam winde na 10tym pietrze wiec mysle co tam, lece po schodach ;) I na piate pietro ledwo doszlam, co tylko utwierdzilo mnie w przekonaniu, ze dobrze zrobilam decydujac sie na pojscie do szkoly pieszo zamiast jechac autobusem ;) Jak teraz przestane chodzic to bedzie niewesolo, szczegolnie, ze ostatnio na wadze 3 kg na plusie od poczatku ciazy, okej moze niewiele, ale to wszystko od powrotu do Pl. wiec hola hola trzeba przystopowac :P Wiec ten jeden spacerek dziennie chociaz wskazany ;) I mam legitke do pazdziernika 2013 wiec za bilety polowa mniej hihi :P Inka no tos mnie pocieszyla z tymi rozstepami ;) Ja sie smaruje juz prawie od poczatku, zobaczymy co to bedzie, ale jak ma mi "zajac" i piersi i brzuch i uda to chyba sie zastrzele :P No ale plecy to chyba nie? ;) Malaga fajne fotki i w domku wszystko pieknie poukladane i czysciutkie oczywiscie ;) Kacper na Waszym slubie wygladal przeslodko Agata co do ubezpieczenia i pieniazkow za szpital nie wiem, ale jak ja mialam umowe o prace to bylam objeta ubezpieczeniem grupowym w jakiejs ubezpieczalni no i mialam zapewnione wlasnie 50zl dodatkowe za kazdy dzien pobytu w szpitalu no i jakies 1500zl za urodzenie dzieciaczka itp itd inne sytuacje zyciowe ;) No i karte medyczna ktora uprawniala do prywatnego leczenia, ginekologa ktory prowadzi ciaze itp ehh teraz by sie przydalo ;) jbio malaga nie wiem tak do konca co macie na celu osmieszajac szkoly rodzenia, rozumiem, ze jestescie doswiadczonymi mamami, ktore dodatkowych rad nie potrzebuja ale nie wszystkie mamy takie szczescie ;) Sama nie wiem, czy z tej pomocy skorzystam ale jak powiedzialam siostrom o watpliwosciach stwierdzily, ze to bardzo przydatna sprawa, tym bardziej, ze w moim miescie szkola jest za darmo i siostra mogla sobie korzystac z cwiczen, chodzila sobie na rozne zajecia na pilkach itp :) Mysle, ze mozna rozwiac troche watpliwosci, spotkac inne mamy no i masz do dyspozycji doswiadczona i kompetentna osobe, ktora pare spraw wyjasni, takze jeszcze decyzji nie podjelam, ale podejrzewam, ze sie zdecyduje :) Co do invitro wszystko zostalo juz powiedziane, konkluzja jest oczywista- wedle wlasnego sumienia, ktore jest bardzo prywatna sprawa :) Jednak ciesze sie, ze od nowego roku nasze panstwo bedzie pomagac parom, ktore sie na to zdecyduja, bo tak jak mowie- osoby o przekonaniach takich jak gosia z tego nie skorzystaja(ich swiete prawo), a osoby pragnace tego i nie zawsze majace pieniazki z kolei beda mialy pomoc i to jest na plus. Aha i gosiu nasze przemyslenia nie maja na celu tego, zebys zmienila zdanie, bron Boze :) Ja tez mam roznorodne wlasne przekonania, ktore nie zawsze wszystkim moga sie podobac i nie lubie, jak ktos mnie probuje naklaniac do ich zmiany pod siebie ;) Takze ja szanuje i w ogromnym stopniu rozumiem Twoje argumenty.