dorcia1989

Dzien dobry ja juz zwarta i gotowa na posterunku ;) Nocka w miare spokojna, 3 pobudki, jedna o trzeciej przez Meza, bo ten to sie rzadko budzi ale jak sie obudzi to pozniej nie tak jak ja, ze przylozy glowe do poduszki i spowrotem kima, tylko z pol godziny potem zasypia ehh ;) Wczoraj pierwszy raz jak lezalam na plecach to brzuch mi sterczal do gory doslownie, jest wieeelki :P Zazwyczaj jak tak lezalam to brzusio sie chowal w miare, a teraz patrze no kulka ciazowa ;) Laduje baterie do aparatu bo dzis kolejny poniedzialek to bedzie kolejna fotka a co ;) Przypomnialo mi sie po przeczytaniu posta Moniki- Agata ja majac takiego ogromniastego Meza balabym sie co to za kolos mi w brzuchu rosnie aaaaaa!!!! Jeszcze Ty chyba do najwyzszych nie nalezysz albo to tylko jak przy Mezu stoisz to tak sie wydaje.. :P No ciekawe po kim dzidzia pojdzie, moj na szczescie ma 175, a ja nizsza od niego, wiec nie ma obaw ;) Chociaz moja Mama wysoka, dziadek tez, hmm roznie te geny sie rozkladaja :) Ania no racja racja, doczekamy sie, ale jak pomysle, ze juz dzidzia bedzie dawala o sobie znac mamusi, ze bede ja czula codziennie to tak sie cieplo na sercu robi :) No i pierwszy ruch mozna przegapic, ale w koncu poczuje i bede pewna, i to moze byc ten pierwszy ;) Siostra na ruszki nie narzeka chociaz nie raz mowila, ze zebra obite wiec roznie to w pozniejszym etapie z ta radoscia moze byc :P

Alez sie z Mezem naaaajedlismy lojeju, wlasnie zaprezentowal mi brzuch i musialam przyznac, ze jest teraz na rowni z moim hehe a teraz jeczymyy jak stare dziadostwo ;) Agata ale fajnie wygladasz od razu buzia sie smieje ;) W tych lisciach to jak skrzacik hihi ;D W Krakowie jeszcze nie bylam :( A slyszalam, ze to piekne miasto, chociaz tu w jednej fabryce bylam skazana na 8h pracy przy jednym stanowisku z takim strasznym Krakowianinem, ktory tak duzo gadal na temat swojego ukochanego miasta.. Juz zawsze bedzie mi sie Krakow kojarzyl po czesci z Damianem T. ;) Ania masz racje co do Jerka, przeciez latem czlowiek tylko wiaze wlosy w kucyki jakies zeby sie po karku nie "mazialy" ;) Pamietam swoje przeboje z grzywka latem, wszedzie chodzilam z chusteczka i ocieralam pot z czola ;) Bo inaczej byla przyklejona heh A co dopiero dziecko co biega non stop Malaga no to wyglada na to, ze to naprawde dzidzia skoro ciagle to samo czujesz Powiem Ci, ze jestes chyba absolutna rekordzistka i Bog jeden wie kogo tam skrywasz w brzuszku ;) Jakiegos pilkarza albo tancereczke chyba, ale Kacpra tez wczesnie poczulas w sumie. W kazdym razie gratuluje i zazdroszcze, niby nie czekam bo wszystko w swoim czasie ale lapie sie czesto na tym, ze jednak mimowolnie sie "wsluchuje" ;) Co do reakcji rodzinki to tez wiedzialam, ze tak bedzie, bo u nas tak po prostu jest, moja siostra ktora mieszka jakies 150km od Bialego, zawsze placze jak musimy juz odjezdzac po chocby 2-dniowej wizycie, jestesmy ze soba mocno zwiazani i ciesze sie, ze tak jest. Mam nadzieje, ze im sie szybko nie odwidzi jak troche razem pomieszkamy znowu i nie pozaluja ;) Dobranoc dziewczynki bo juz Kamil sie wyklada na lozku w ubraniach, a tak zasnac nie moze hehe ;P

Aniu dziekuje za odpowiedz :) I wlasnie takiej odpowiedzi sie w sumie mniej wiecej spodziewalam- biedno brudno i do domu daleko ;) Najstraszniejsze sa te skrajnosci- slumsy a zaraz obok jakby inny swiat, kuurcze i to szczegolnie jak sie trafi w takie miejsce z cieplego rodzinnego bezpiecznego domu, miasta.. Do obcych ludzi, obcej kultury, domu, jezyka.. Ojj rozumiem Cie w 100%, ciezko mi sie poczatki wspomina tez pierwszy tydzien przeryczalam, juz w sumie na lotnisku jak czekalam na samolot do Londynu to plakalam z tesknoty ;) Potem jak ladowanie, kolowanie a ja widze wszystko po Angielsku.. Zajechalismy do nowego "domu"(tzn ja zajechalam, Kamil juz tam mieszkal troche) a w pokoju wylamane okno, zalozone dykta i upchane szmatami zeby nie wialo, wrzesien.. Na podlodze materac wojskowy i spiworki :) I tak Kamil wychodzil rano do pracy a ja ryczalam i ryczalam z tesknoty za domem, na dole jakis sasiad cpun, w nocy zimno i wszedzie karetki policja smoloty, zdarzylo sie, ze i wykapac sie nie moglam, bo skonczyla sie ciepla woda. A jak dzwonilam do domu to niewiele sie odzywalam, zeby nie ryczec, jak pomyslalam sobie o mojej cieplej kuchni i zapachu ciasteczek w sobote ;) I juz pierwszego tygodnia musialam isc do ciapackiej kafejki do pracy, gadac z ludzmi kiedy jezyk niby znalam, ale bez praktyki nerwow nie raz sie najadlam.. I tak na gleboka wode od samego poczatku, moze i dobrze- sie zahartowalam ;P Potem wiele wieeeeeele przygod, miejsc, prac, dla 22 letniej dziewczyny to ladna szkola zycia, teraz nie zaluje ale uwierzcie mi wielokrotnie mialam ochote wsiasc do samolotu i uciekac. No a teraz po czasie sie zastanawiam czy dobrze robie, bo masa dobrych wspomnien tez bedzie z tego okresu :) No i raz na wozie raz pod wozem ale ten caly czas sie utrzymalismy tutaj, tylko wlasnie- ja jestem po prostu juz zmeczona, tym, ze caly czas cos sie zmienia, zaburzy sie jeden elemant ukladanki i szybko calosc moze sie posypac, juz nie raz sie o tym przekonywalismy. Ania w jednym jeszcze przyznam Ci racje- ludzie w sklepach, w banku zachowuja sie zupelnie inaczej niz w Polsce, kurcze, mozna sie po prostu usmiechac do ludzi, mowic dzien dobry, w sklepie w ktorym robisz codziennie zakupy zagadac (dzisiaj na przyklad dostalam za darmo cebule :P :P)- tego mi bedzie mega brakowalo :) I wczoraj sie smialam do Kamila, ze nikt nie bedzie juz sie ogladal za moim tylkiem hihi :P Teraz to ja sie rozpisalam, ale to nic nowego akurat ;) Aha! Monika widzisz, to chyba normalne, ze brzuch z poczatku wyskakuje "po calosci" ja tak mialam, Malaga z tego co napisala tez dopiero teraz robi jej sie bardziej "zbity" i uksztaltowany, nie wiem dlaczego tak jest, ale mi tez wywalilo "i dol i gore" ;)

Hej dziewczyny, Kamil dosiadl sie do xboxa to ja zagladam tutaj ;) Wkurzlam sie dzisiaj na tesciowa i musialam sie wyplakac, wkurzyla mnie swoim gadaniem typu po co wy wracacie.. Ok tez mamy swoje watpliwosci, ale wystarczy nam swojego myslenia, a ona zawsze umie "pocieszyc" na szczescie ze mna nie rozmawiala tylko z Kamilem wiec nie musialam sie nijak odnosic do jej slow.. Poprostu bardzo przykro, bo czego innego sie czlowiek spodziewa, jak mowi, ze wraca do domu, zeby bylo smieszniej jak wyjezdzalismy to mowila : po co wy tam jedziecie, myslicie, ze tam wam bedzie lepiej, ze cos tam na was czeka?.. Potem po jakims czasie po wyjezdzie jak Kamil stwierdzil, ze moze tutaj zostaniemy jak nam sie ulozy tak jak planujemy to z kolei byl lament: i co, mnie tu sama na starosc zostawicie??! O losie.. Mniejsza o to, bedzie wesolo najwyzej ;) Jak sie wyplakiwalam to Kamil pierwszy raz schowal glowe pod koldre i zaczal mowic do brzucha: "slyszysz jak mama placze? Jest bardzo niedobrze, nie produkuj wiecej tego hormonu bo beda klopoty" :P No i wez sie nie usmiechnij ;) No a pozniej zadzwonilam do swoich rodzicow i Mamusia byla przeeeeszczesliwa, ze 3 razy sie upewniala, czy aby napewno i czy juz nic sie nie zmieni :P Zaraz policzyla, ze jak bedziemy wracac to ona bedzie miala na druga zmiane do pracy to jak wrocimy okolo 22-ej to i ona wtedy wroci to sie od razu wysciskamy ;)) A pozniej jeszcze pogadalam z najstarsza siostra (mama mojej chrzesniaczki) i powiedziala mi.. ze jest w ciazy Zrobila test wczoraj i wyszly dwie kreseczki, a decyzje o "staraniu sie" podjeli z miesiac temu ;) Plodni jak kroliczki :P Wiec wyszlo, ze wszytkie trzy na raz jestesmy zaciazone, jedna urodzi w styczniu, druga w kwietniu a trzecia jakos w czerwcu/lipcu chiba ;) Asia smiala sie, ze jej maz stwierdzil, ze jestesmy czarownice :P Wlasnie miala mowic rodzicom, wiec poradzilam, zeby polali im kielonka przed tym, bo sie pochoruja z nadmiaru wrazen na jedno popoludnie ;) A co do filmu to ogladalismy, calkiem sympatyczny, moze nie do konca w naszym stylu, ale na niedzielne popoludnie jak najbardziej ;) Bylo troche smiesznych momentow, ale i dwa razy lezke uronilam, to fakt :) Dla kobiet w naszym stanie na pewno wskazany :) Milego wieczoru :*

Witam niedzielnie :) Aniu nam sie Jeremiasz w kazdej wersji podoba Widze zmiana fryzury na sezon wiosenno- letni ;) A wlasnie, jesli moge Cie troche ponamawiac na zwierzenia ;) Pokazalam Jerka i ogolnie Wasze zdjecia Kamilowi i bardzo go zainteresowalo dlaczego nie lubisz Argentyny? Bo kiedys wspominalas, ze ludzie- tak, a kraj absolutnie nie, sa jakies konkretne powody? Bosmy ciekawi ;) Ale to tylko jak masz ochote poopowiadac :) Malaga Macica Ci zoladek uciska? To chyba mamy troche inna budowe ;P Ja tez czuje jak mi sie wszystko rozpycha kluje i ciagnie, ale skupia sie to raczej w dole brzuszka, tam gdzie macica wlasnie :) A co do bolow kregoslupa, to nie miewam poki co, po prostu szybciej robi mi sie ciezko jak musze dluzej pochodzic, postac czy posprzatac np i wtedy jak sie klade to cos tam postrzela w krzyzu :P Ale to norma u mnie wiec nie mam co narzekac w koncu Pewnie to rzeczywiscie sporo zalezy gdzie sie dzidziol z lozyskiem ulozy, mam wrazenie, ze u mnie od poczatku wywala wszystko do przodu wiec na razie kregoslup odpoczywa ;] No i co do nocki to polozylismy sie spac dopiero po polnocy, tak sobie walnelismy 5 odcinkow serialu na raz ;) W zwiazku z tym tylko jedna pobudka o 3, potem wstalismy o 8 juz po kawce i herbatce, sloneczko w oczy swieci i zaraz lecimy po zakupki na obiad i spowrotem do lozka, udalo mi sie namowic Meza na ten film, wiec zobaczymy co to ;) Ok, lece, milej niedzieli dziewczonka, to bardzo dobrze swiadczy, ze taka cisza w weekendy- kazda z mezami i dzieciami :P Z dala od komputera ;) p.s Doris zdaj relacje jak tam wczorajsze wyjscie, do ktorej wytrzymalas ;))

Powiem Wam, ze jak wzielam sie do sprzatania to powiedzialam sobie, ze robie wszystko na raz, i tak pokoj, kuchnia, korytarze i lazienka poooooszly ;) Moze duzo tego nie mam ale i tak czasu zeszlo, szczegolnie jak musze zrobic tak dokladnie, zeby nikt sie nie przyczepil :P No i korzystajac z "powera" nasz pokoj tez przeszedl generalne sprzatanko wiec jest fajnie i czysciutko dookola, teraz jak power zniknal to moge z czystym sumieniem wziac sie za kawusie ;) I czekac na Meza ktory z racji tego, ze jutro trafilo sie wolne to dzis musi zostac dluzej ;/ Milego popoludnia p.s. Co do wlosow to wypadaja, ale nawet nie zwrocilam uwagi w sumie czy mniej czy wiecej niz przed ciaza ;) Teraz juz drugi trymestr i zaczelam brac witaminki zamiast kwasu to moze bedze lepiej, bede musiala sie przyjrzec ;P

Alez ciuchutko, widac, ze weekend sie zaczal ;) Ja mam dzisiaj w planie wielkie sprzatanie (jeszcze sie zalapalismy na nasza kolejke ;)) zeby pozniej jak Kamilos wroci juz tylko odpoczywac :) Po ostatnim weenendzie juz zapowiedzial, ze w niedziele sie nigdzie nie ruszamy , co jest mi wielce na reke ;)) Bo nastepny tydzien bede miala intensywny w jezdzeniu po miescie prawdopodobnie. Milej soboty brzuchatki :)

Natalia to minie, hormony sie ustabilizuja i bedzie okiej ;) Ja to poki co mam naplyw pozytywnych uczuc co do Meza, ale kto wie co przyniesie kolejny dzien Milej nocy i poczatku weekendu ;D

No a u mnie serialik, pestki slonecznika i czekanie na Meza ;) Milego wieczorku dziewczyny :* (i wyglada na to, ze mamy juz trzech facecikow na forum :))

Agata mysle, ze jednak Maritta sie nie pomylila ;) Chociaz taki wynik to sprawdzilam dzieciaczki osiagaja w 17-18 tygodniu, dlatego mowie, ze kolos ;) Ale co ja tam wiem, dzidzia wie co robi hehe :)

Maritta 146gram?? ! Ale kolos! Gratuluje malego mezczyzny(kolejnego!), alez to rozczulajace.. :) Jak znajdziesz czas to skrobnij wiecej :*

Malaga dzieki no a u Ciebie juz dwunastka wybila ;) Matko tak sobie mysle, ze jeszcze 5 tyg i polowa u mnie, to az mi slabo ;) Ja dzis dwie herbaty wypilam i do tego bagietke z 4 jajcami na twardo ;) niewiele i juz jakos tak ni to ssie ni to niedobrze hmm na nic obecnie nie mam ochoty ;) A na obiad leczo z wczoraj, zjedlismy tylko po miseczce i na dzisiaj sie ostalo :P wiec niedlugo skocze do sklepu po bulki tylko i jakas przegryzke bo wieczorami w nas lakomczuchi wstepuja i samo leczo moze nie wystarczyc :P

O mamusiu 8 telefonow musialam wykonac normalnie az sie spocilam, mam jakas fobie telefonowa normalnie.. :O brr nie wiem jak ja w tym biurze tu pracowalam i po angielsku przez tel z ludzmi rozmawialam o remontach zaciekach fugach i grzybach po prostu chyba druga Dorcia we mnie wstapila ;) No ale spisalam wszystkie info Kamilowi teraz niech wybiera hehe kurde ze 100 funtow nas to bedzie kosztowac, bo dwie walizy plus do tego telewizor- nie plaski ale duzy z duza dupa.. No coz tanie bilety byly bez bagazu rejestrowanego tylko taki do 10kg no to za przewoznika zaplacimy, ale walizki beda dostarrczone do domu, ja nie wyobrazam sobie wszystkiego kolejny raz ciagnac jeszcze w ciazy, o nie.

Jaaaaki boski blondasek i te szelki :O No taka prawda, teraz i dla chlopcow oferta jest bogata, mnie rozbrajaja te ciuszki, ktore wygladaja jak dla doroslego faceta sa tylko w rozmiarze niemowlecym ;) Teraz tego pelno wiec czy chlopczyk czy dziewczynka to mozna sie "spelnic" ubrankowo ;) Ja musze dzisiaj podzwonic po przewoznikach, bo dwie walizki i tv bedziemy wysylac bezposrednio do domu.. Tak nie lubie dzwonic do obcych ludzi, ale nie udalo mi sie przekonac Meza, zeby on to zrobil :P Wiec pewnie w nastepna sobote juz bede musiala miec wszystko spakowane do wyslania, ale smiesznie ;) Agata lecimy juz 24.10 :)

Malaga spioszki z czwartego zdjecia moj nr 1 Prze-slo-dkie No i te "dziewczynskie" tez piekne Dziewuszki maja to do siebie, ze mozna je stroic jak laleczki, zawsze w sklepach bardziej ciagnie mnie bardziej do tych wszystkich sukenusiek niz do spodenek w auta ;) Nie wiem dlaczego

A ja ciucholandie mam dostac w spadku, wiec zobaczymy ile dokupie samodzielnie i na pewno poradze sie siostry, ktora juz podchowala moja chrzesnice :) Pamietam tylko, ze ciuchow miala za duzo, o niektorych zapomniala i lezaly w szafce z metkami a Ulka juz pare rozmiarow w gore ;) Wiadomo ma sie swoje ulubione "w obiegu", te najlepsze najwygodniejsze sie pierze i zaklada na zmiane, powiedzcie czy same nie macie takich ciuchow, ktorych nie zakladacie a sa takie, ktore sa ciagle noszone ;)) Co do mebelkow no to wiadomo, ze lozio musi byc, pewnie jakas komodka choc u mnie w domu szaf i szafeczek jest sporo ;) i wystarczy chyba, mysle, ze przewijak tez wystarczy taki nakladany na lozeczko, siostra taki miala i mowila, ze sie przydal. Doris przecudne lozeczko :) Kolor jest boski i wydaje mi sie, ze cena jak na lozeczko Z materacykiem nie jest zbyt wygorowana. Malaga tak wlasnie robie- czesc, hej i dalej swoje a oni burcza cos pod nosem i co ja poradze, po prostu jeszcze mi sie nigdy cos takiego nie zdarzylo, na poprzednim mieszkaniu nie chcieli nas puszczac zebysmy sie wyprowadzili, a tu takie cyrki. (Moze to stad sie wzial ten wczorajszy sen, ze nikt mnie nie lubil?:P Za bardzo nabralam do glowy ;)) Caly czas mam z tylu glowy, ze prawda wyjdzie na jaw dopiero po naszej wyprowadzce a ja juz wtedy bede u Mamusi i Tatusia, siostra mi powiedziala, ze nawet sobie nie wyobrazam jaka radosc im sprawimy, w niedziele zadzwonie z nowinami ;) Jbio no to Ci lekarz doradzil.. Nic nie chcialam mowic, ale cos tak czulam, ze tak bedzie, bo chyba ci irlandzcy lekarze nie roznia sie zbytnio od angielskich ;) Moze uczyli sie zgodnie z przyslowiem : "jak boli to znaczy, ze dziala":P Albo idac za rada Dziadka Ignasia: "Jak mnie bolal zab to go wyrwalem.." :P Ale jak boli Cie az tak, ze lzy staja w oczach, to wcale nie jest zabawne, mowi sie idz do lekarza w takich sytuacjach, no a teraz to juz nie wiem co poradzic,. Moze rzeczywiscie jakies oklady, termoforek.. Albo amolem natrzyj za rada Nastki, ja Kamilowi nie raz teraz przed snem nacieralam to plecki to kolano bo go bolalo, ponoc dziala. Trzymaj sie! A jak obejrze film to na pewno powiem czy fajny, na obsade nie patrzylam jeszcze, bardziej mnie tematyka zainteresowala ;) Nie wiem jak u Was ale u mnie sloneczko (ja chyba nie umiem krotkich postow pisac :O)

Malaga pewnie, ze wrzucaj foty, takie rzeczy to mozna bez konca ogladac ;) Co do tesciowej rzeczywiscie smieszne, ze musi slodyczami przekupowac zeby wnuk chcial do niej podejsc, ladnie to swiadczy Ale dzieci czuja kto jest kim i to chyba prawda ;) Agata moze i mieszkanko ciasne ale wlasne :) to trzeba doceniac ;) Ja teraz ze wszystkimi lokatorami mijam sie bez slowa, no, jakies zdawkowe czesc, zeby byly pozory. Najczesciej to czekam az wszyscy wyjda z kuchni i wtedy dopiero ide cos robic, i nawet sasiadow z dolu, ktorzy te fajna sytuacje spowodowali nie widzialam juz 2 dni :) Slysze tylko jak sobie teraz "pija z dziubkow" z landlordami na dole, hehe niech im bedzie, najsmieszniejsze, ze jak po nich wchodze do kuchni to cala plyta, zlew, podloga jest uwalona niemilosiernie no to co robie swoje i sprzatam do czysta, przeciez jakbym zostawila to bym sie nasluchala, ze znowu syf po nas a jakze.. Wczesniej nie zwracalam uwagi, ze oni tak zostawiaja a jak widac mowili, ze to my bylismy w kuchni ostatni.. Ale jak wczoraj leciala u nas muzyka i Kamil chcial isc do lazienki, otworzyl drzwi ale jeszcze sie cofnal po recznik i gatki to MOMENTALNIE z dolu wrzask Lidii, ze nie maja ochoty naszej muzyki sluchac.. Nie bede mowic jakiej oni sluchaja i jak glosno, robia cos w kuchni a z pokoju drzwi otwarte i muzyka gra.. Ehhh to sie znowu pozalilam, ale dziewczyny nawet sobie nie wyobrazacie jak mi przykro, nawet nie ma jak sie obronic, a nawet i nie ma po co..

Nastka, to bije sie w piers, zapomnialam :( Ale moze mialam wtedy jeszcze zapalenie pecherza wiec mocz mi mozg zalewal :P Az sie cofne i sprawdze, pewnie jeszcze Ci gratulowalam :P Co do spodni to jak mowilam mam dwie pary "wyjsciowe" jeansow i na razie wiecej nie potrzebuje ;) Powiedzialam Kamilowi, ze tutaj chcialabym jeszcze przed wyjazdem kupic takie fajne grube legginsy chyba bawelniane we wzorki o cos w tym stylu ;) SUPER WYGODNE LEGINSY W MODNE WZORY (2677161075) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. w tamtym roku byly tutaj hiciorem i wszystkie Murzynki je mialy ;))) :P To mam nadzieje, ze w tym roku jeszcze je dostane, na ciaze do tuniki czy sukienki jak znalazl :)

Ej Nastka to co Ty sie nie chwalisz ze u Ciebie rosnie 70% mezczyzna??:P Chyba, ze cos przegapilam :) Gratuluje z gory ;) Ewa to zostaje odpoczywac i cieszyc sie ciaza :) wiekszosc mam w pierwszych tygodniach nie ma pojecia, ze jest dzidzia, wiec sie nie oszczedza, ale jak juz masz wskazanie do lezenia, to korzystaj :) I Ty tez masz w nastepnym tyg usg? Ale fajnie ;) A ja dzis przeczytalam o filmie "Jak urodzic i nie zwariowac"- sprawdzilam i u mnie na kinomaniak.tv juz jest z napisami, wiec zamierzam sobie w niedzielke z Mezem zarzucic troche rozrywki ;) (okazalo sie, ze nd chyba ma jednak wolna :)) Mysle, ze przyda nam sie taka wiedza jak w tytule hehe :P Jesli znacie jakies fajne filmy o ciazy porodach i ogolnie tej tematyce to ja poprosze

Agata widzialam tylko tez sa rozne wersje tego kalendarza nie wiem dlaczego. Ale mi w kazdym wychodzi dziewczynka ;) No i zobaczymy, czy sie sprawdzi :) A u Ciebie co wychodzi? ;) Inka wiesz, ja tam nie mam nic przeciwko takiemu liczeniu- jestem w 16 tygodniu- to brzmi dumnie hehe ;) Wazne, ze nawet jak jestem w 15 to przeczytalam, ze w tym tygodniu mozna smialo zaczynac gadac do brzucholka bo juz slyszy nasze bicie serca, glos mamusi, nawet burczenie w naszym brzuchu ;)) No i, ze moge zaczynac czuc skurcze Braxtona-Hicksa czyli bezbolesne i krototrwale skurcze macicy(co zaczelam czuc 2 dni temu), skubana juz cwiczy przed porodem ;D (zawsze na poczatku tygodnia jak Natalia czytam sobie co tez ten moj maly spadochroniarz juz potrafi nowego;)) Wynikow dalej nie mam juz sie chyba nie doczekam, jak pojade w nastepnym tygodniu po wszystkie wyniki i karte to pewnie dopiero wtedy sie dowiem. Oho, cos slonce wychodzi, cud ;)

Dzien dobry brzuchalki :) U mnie nocka calkiem calkiem z 3ema standardowymi pobudkami ;) No dobra 3cia byla niestandardowa, bo obudzilam sie o 5ej jak glowa zwisala mi z lozka a Kamil na mojej polowie rozwalony z lokciami, gotow z lozka zepchnac :P A jaki ladny ruch wczoraj wieczorkiem byl, ze 3 strony nadrabiania Na poczatek Ewa witamy na naszym forum :) Mam nadzieje, ze bedzie Ci sie fajnie z nami pisalo :) I mozesz powiedziec, dlaczego musisz lezec? Pewnie bierzesz tez jakas luteinke czy cos? Ania ale slodki brzuch.. :) I chyba przez ten pepuszek wydaje sie jeszcze bardziej "ciazowy" Malaga co do ruszkow to kto wie? :) nasze dzieci jeszcze nie slysza i nie czytaja poradnikow zeby wiedziec ze maja prawo sie ujawnic po 16 czy po 20tc ;) Moze masz malego terminatora w macicy hehe i tak ladnie sie rozpycha, jesli tak to gratuluje U mnie dzis wybija 15 tc wiec juz przebieram nozkami z niecierpliwosci ;) Moja siostra w 1ej ciazy i poczula ruchy w 16-17 tyg podczytuje marcowki i wiekszosc w 18 juz czuje regularnie, tak wiec tylko potwierdza sie, ze kazde bobo jest wyjatkowe- ciekawe czy wogole bede umiala to rozpoznac? Aleksandra no w koncu :) wywolalam wczoraj kilka mamus do odpowiedzi hihi ;) Juz nie moge sie doczekac nastepnego tygodnia- same wizyty i usg ;) Na plcie to chyba za wczesnie, ale kto to wie? :) jak siusiory to szybciutko sie pokaza ;) zagladaj do nas czasem i pomysl o jakims zwolnieniu moze, chocby na tydzien-dwa, odpoczac troszke ;) Inka wlasnie tez tak sie zastanawialam jak to sie liczy z tymi tygodniami i nie znalazlam odpowiedzi, widze, ze Ty masz 14t3d i mowisz, ze leci juz 15 tydzien, w sumie to tak samo jak z latami- w dniu 18 urodzin masz juz skonczone 18 i leci 19 ale sama nie wiem.. Chyba przyjelo sie, ze jak jest te 12t4d to jestesmy w 12 tygodniu, przynajmniej apropos lekow bezpieczniej sobie "zmniejszac" te tygodnie ciazy. Moze inne dziewczynki sie wypowiedza jak uwazaja? Agata to super ze na tym L4 mozesz sobie poodpoczywac i pewnie dzieki temu uniknelas przeziebienia :) Co do opryszczki siostra tylko potwierdzila mi, ze jednak nie napisalam glupot ;) Jak bedziesz chciala to wyciagniesz cos dla siebie, jak nie to zignoruj :P Maritta i co z Twoim L4 pracoholiku?? ;) To trzymam kciuki za usg i czekam z niecierpliwoscia na wiesci po :) Nastka co do tych boli to mi przychodzi do glowy tylko nie ruszac sie gwaltownie ;) Jak dlugo sie zasiedzisz w jednej pozycji (autko, lozko, komp) to najpierw rozprostowac nozki, kregoslup, troszke sie porozciagac i mozna ruszac ;) Ja tak mialam z wstawaniem nocnym na siusiu jak pare razy pochodzilam po scianach takie zawroty glowy mnie wziely, to teraz najpierw siadam, odczekam chwile i jest dobrze, moge isc ;) Jbio co tam u lekarza? :)

No to jeszcze tylko zyczenia dla Doris, bo widze, ze Ania dobrze pamietala ;) Sto lat kochana i milego swietowania !! I pozytywne fluidy dla Moniki- omijaj kuchnie szerokim lukiem ;) A ja za przykladem Malagi wylaczam komputer zeby nie kusil i znikam do wieczora jak nie do jutra bo limit paplaniany na dzisiaj przekroczony z mojej strony Milego popoludnia i smacznych obiadkow ;)

Hej Ania :) Alllez slodziaki mlodo zaczyna skubany, ale to nieuniknione.. ;) Kiedys pewnie bedzie sie wstydzil tego zdjecia hehe Zanim zobaczylam dopisek pod spodem chcialam napisac, ze przynajmniej jedna dziewczyna bedzie miala fajna tesciowa Taaak, my wszystkie bedziemy wymarzonymi tesciowymi, ciekawe tylko, co nasze synowe/ zieciowie beda o nas za plecami gadac Ja to szczerze mowiac boje sie troche tego, ze moj syn mi przyprowadzi w wieku 15 lat jakas smieszna dziewuszke, albo corka 15letniego kawalera z pierwszym wasem i testosteronem wylewajacym sie uszami o rajuśku!! A jeszcze bardziej sie boje Kamila reakcji on chyba bedzie ze strzelba stal pod drzwiami jak w dowcipach :P Najbardziej sie bal, ze zostajac w Londynie corka mu do domu przyprowadzi Murzyna, probowalam mu wytlumaczyc, ze jest na to realna szansa ale nie chcial sluchac :P Smieszny czlowiek ;) No i mam w glowie taka wizje jak teraz pisze do Doris, ze jak tesciowa mogla powiedziec, ze zabiera jej ostatniego syna z domu a za 20lat (z haczkiem oby ;)) sama robie lament Nieee nie bedzie tak zle :P A moze?.. Nieeee :P

Hej Nastka no to dziewczynki hymn na dzisiaj, jak mieszkalismy na pierwszym mieszkaniu tutaj z Andrzejem i jego mama to lecialo non stop i bez przerwy, od razu przypomnialo mi sie jak doslownie przytoczylas tytul :P Widze, ze dzisiaj wszystkie jestesmy w podobnym nastroju ;) GrubSon Nie Chce mi Się .wmv - YouTube

Doris to superowo, ze masz taka prace i taka wyrozumiala szefowa, brawa dla niej :) Widocznie zasluzylas sobie na takie traktowanie tym, jakim pracownikiem jestes :) Co do tesciowej to coz.. w jedna strone zle a w druga tez niedobrze ;/ Ale z ta awantura, ze ostatniego syna jej z domu zabierasz to gruuuba przesada A gdzie nasza Ania?? Maritta? Aleksandra? Marigold? Jbio daj znac jak tam po wizycie:) U mnie okropniasty deszcz sie rozpadal wiec zrobilam sobie kawke i czekam, jak za pol godziny nie przestanie to pojde z parasolka ;)