Skocz do zawartości
Forum

Maritta

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Maritta

  1. Mój Junior karuzelą zainteresowany nie był :( nad czym bardzo ubolewaliśmy! Mieliśmy karuzelę z projektorem Fisher Price. Świetna do usypiania..... szkoda, że tylko rodziców, a Junior tylko darł się :)
  2. MalagaaaWidzę że wizyty się szykują ;) ja 19 dopiero ;)Maritta a Tobie życzyć tego siusiaka czy żeby się wchłonął ?:) Już mi wszystko jedno :) Ale parę rzeczy dla chłopca już zakupiłam - w razie czego oddam :)
  3. MalagaaaMaritta a Tobie życzyć tego siusiaka czy żeby się wchłonął ?:) Już mi wszystko jedno :) Ale parę rzeczy dla chłopca już zakupiłam - w razie czego oddam :)
  4. Witam Kwietniówki :))) Kofiak - ja też mam chrapacza!!! Łączę się w bólu! :) A jak u was zdrówko??? Agata - uśmiałam się z tekstu Twojego męża :) Dorcia - ja też niskociśnieniowiec i w poprzedniej ciąży bez kawy ani rusz :0 Miałam pozwolenie od mojego gin. na 2-3 małe z mlekiem :) Jeśli chodzi o wanienkę to ja miałam taką sprzed 30 lat - moją własną!!! :) Ale z kąpielą zrobiłam super - koleżanka mi doradziła i uknułam plan :) Powiedziałam, że boję się kąpać takiego malucha i mąż do 6 m-ca kąpał! :) Bać się oczywiście za bardzo nie bałam, ale ten przynajmniej codziennie był w domu o tej porze i miał swój czas z Juniorem! A do tego dumny jak paw - wszystkim o tym opowiadał :))) Polecam! I właśnie na szkole rodzenia to panowie w kąpiel i pierwszą pomoc zaangażowani byli mocno, dopytywali itd. Więc te które idą - polecam wziąć Panów ze sobą :) Przynajmniej o baby blues'ie usłyszą :) A ja dziś po wizycie na punkcie pobrań - po 3 próbach pani utoczyła cały 1 ml !!!! A w piątek zobaczymy czy coś z siusiakiem się odmieniło, czy został :)))
  5. Kofiak - mi nasz super pediatra kiedyś powiedziała, że póki dziecko pije i nie gorączkuje to leczyć zachowawczo w domu. Ja byłam kiedyś z jelitówką u lekarza to dostaliśmy tylko - smecta, Enterol i Orsalit i dużo pić, jeść ile chce! Ale Ty sama znasz swoje dziecko najlepiej, więc jak coś nie tak to śmigaj! Przynajmniej będziesz miała pewność, że ok!
  6. Kofiak - na kupy nam zawsze Enterol najlepiej działa, ale miałam problem jak go dać, bo nie chciał jeść za bardzo ( a normalnie to pasibrzuch ). I Smecta też, ale nie chciał jej pić tylko samą wodę. W przedszkolu była jelitówka, więc podejrzewam, że on też złapał, ale u niego to zawsze w miarę łagodnie przebiega. Ale w sumie 5 dni! Życzę zdrówka. Nie wiem jak u Was, ale mój jak rzyga to jest taki przerażony, że aż mi go strasznie szkoda! A i w szkole rodzenia były praktyczne ćwiczenia z reanimacji noworodka - też super :)
  7. Witam kochaniutkie :) Skrobiecie, skrobiecie i skrobiecie....szkoda gadać i tak się nie uspokoicie Ja dziś Malagaaa bis - sprzątam, pucuję itd. Kofiak - współczuję jelitówki, u nas w zaszłym tyg. było coś nie halo - 1 rzyg, i codziennie rzadka kupa :( ale daliśmy radę i mam nadzieję, że Wam też szybko odpuści! Jbio - pełnego wyzdrowienia życzę! in vitro - jestem za, tzn. sama pewnie bym spróbowała! szkoła rodzenia - też jestem na tak, chodziłam z mężem i b.fajnie było :) O samym porodzie były tylko 1 zajęcia, a tak dużo innych fajnych praktycznych wg. mnie rzeczy - tzn. ubieranie dzidziusia (super!!!), oznaki zbliżającego się porodu, torby do szpitala, połóg itp. Ja polecam :)
  8. jbio - faktycznie, u mnie dopiero w styczniu będą 3 latka :) ale co tam 11 lat różnicy! :) Mam nadzieję, że u mnie z drugim dzieckiem będzie podobnie jak u Ciebie :) Doris - taka kobieta przywraca wiarę w ludzi :) Spokojnie mogła na allegro wrzucić, a tu proszę ! :) Super! Dorcia - gratuluję bulgotków Malagaaa - pochwal się co upolowałaś??? :) Agata - może czymś Wa faszerują na tej sali, że tak rechoczecie? :) Ale śmiech to zdrowie, więc zabronić nie mogą :)
  9. Monika - mnie tylko sny zostały, bo u nas dłuuuugi post w sypialni :) Jbio - napisz jak było u Was jak pojawiła się druga córcia - tzn. głównie chodzi mi o Twoje uczucia do drugiego dziecka. Może głupio to brzmi, ale mi się wydaje że cała moja miłość ulokowana w Juniorze!
  10. Witam! Nastka - brzuszek pierwsza klasa :) Dorcia - wreszcie wracasz do formy :))) znaczy Twoje sny! Uwielbiam je :) Ale jak śnił się syn, to pewnie będzie córcia! U mnie tylko jakiś erotic dziś był, ale niestety nie pamiętam :( Dorcia, a co Ty taka zdołowana. Niech mamusie się Tobą i dzidzia opiekują, bo taki to czas i zobaczysz, że jak się dzidzia urodzi będziesz miała lżej. Ja byłam sama z Juniorem i to nie jest fajnie.... Teraz leż, pachnij i wypoczywaj! I trochę temu swojemu chłopu odpuść, bo z tego co piszesz to całkiem fajny facet z niego :) Kofiak - ale numer !!!! A ja już mimo ostrzeżenia, że może się odmienić kupiłam parę ciuszków!!! Niesamowite, ale plus taki że ciuszki będą po siostrze !!!! No i witamy pierwszą kwietniową księżniczkę!!! Połowa Ci na tym forum zazdrości!!!
  11. Nastka88Malagaa no własnie te skretne to jak dla mnie tylko na prosta drage bez zadnych wybojów .... Ślubny sie uparł skretne i zadne inne :( Moja kuzynka, która nie miała w swoim wózku skrętnych kółek strasznie mnie namawiała, żebym sobie znalazła taki ze skrętnymi, bo ona na swój narzekała, że gdzieś w sklepie przy wąskich regałach ciężko było jej wykręcić
  12. Nastka88witajcie :) jak jak zwykle z innej beczki. powiedzcie , ktore kółka w wózkach sa lepsze ta stabilne czy te tak zwane kręcące sie we wszystkie strony? Zapisałąm sie dzisiaj na USG u siebie w szpitalu na 26 listopada :) bedzie to 21 tc :) Jak dla mnie to muszą być duże, te skrętne w sklepach super się sprawdzają. Ale są takie modele, w których skręcające kółka można zablokować i tak chyba najlepiej. Ja taki miałam i raz miałam skręcające, a raz nie - wg potrzeb!
  13. kofiak Darek sie śmieje, żejak będę chciała trzecie to się tylko jego majtkami podetrę i będę w ciąży Może wypożyczysz im męża, skoro ma takie zdolności :))))
  14. Darek sie śmieje, żejak będę chciała trzecie to się tylko jego majtkami podetrę i będę w ciąży Może wypożyczysz małżonka :))))
  15. My o pierwsze starliśmy się ponad pół roku i jak nic nie wychodziło poszłam do lekarza i miałam monitoring i stymulację owulacji. I u lekarza za pierwszym razem się udało :) A teraz planowaliśmy na maj, ale mąż mówi:"Znowu będziemy rok robili, a tam zaczynamy!" I udało się za pierwszym razem :) chociaż krzyżuje to trochę moje plany zawodowe, to i tak się cieszę:) Jedyne co to zastanawiam się czy tyle miłości co do Juniora będę miała!
  16. Kofiak - i jeszcze sobie myślę, że gdybym wtedy miała dziecko to na pewno nie z tym facetem, co trzeba :))))
  17. Kofiak - ale powiem Ci, że moje koleżanki ze studiów jakoś dzieci za bardzo nie maja. nie wiem o co chodzi, ale może tak ze 20%, a z ogólniaka z 50%. Także bez szału! A my tu z 2-gim wyskakujemy!!! :))
  18. Kofiak - ja chyba też już w dinozaury się łapię :))
  19. Powiem Wam, że ja też uważam, że dzieci powinno się mieć za młodu! Chociaż najważniejsza chyba dojrzałość do rodzicielstwa! My teraz 32 i 33 lata i jakoś już chyba tego młodzieńczego zapału brak, ale za to cierpliwości się z wiekiem nauczyłam :) Zresztą wcześniej studia i inne życie było, a teraz trzeba pchać wózek :)
  20. Witam wtorkowo! Junior w przedszkolu, opony wymienione, wizyta w pracy załatwiona, mini zakupy są! Ja oczywiście zaległości telewizyjne nadrabiam, bo dawno nie miałam czasu na TV :) Ja dziś obiadu nie gotuję! Miałam zrobić sobie sushi, bo strasznie mam chętkę, ale już mało czasu więc pewnie jutro trzasnę! Jeszcze chociaż poodkurzać, coby jakoś dom wyglądał :) Dziewczyny tyle piszecie, że ja wymiękam i potem nie mam pojęcia co której miałam napisać!!!!
  21. Witam Ciężarówki! U mnie na weekend mamcia była, a to kobieta co w miejscu nie może usiedzieć! Ale taki plus,że wszystkie firanki uprane, wyprasowane i powieszone :) A ja dziś z Juniorem, bo nie zmieniłam opon!!! Takie skutki, ale jakoś nie wierzyłam wcześniej w ten śnieg! Agata - szybkiego powrotu do domku życzę, ale dobrze że atmosfera ok :) Nastka - ja mam rogala z poprzedniej ciąży, bo odkupiłam od kuzynki za 1/2 ceny! Dla mnie rewelacja! Jeszcze nie śpię na nim, ale sprawdził się świetnie! Potem używałam jak młody prawie siedział, ale się gibał jako ochronę i wiele innych zastosowań! Dorcia - zobaczysz, że pokochasz jak nikogo na świecie! Umęczyć się trzeba, to fakt. Ale ja spojrzy na Ciebie i uśmiechnie się, to będziesz wiedziała, że warto się pomęczyć! :) Ja się zastanawiam jak to z 2 będzie Buziaki dla wszystkich!!!! Oczywiście połowę z tego co chciałam napisać - zapomniałam
  22. dorcia1989..a u mnie nic sie nie rusza jak nie ruszalo..;) Dorcia - u mnie w 1-szej ciąży ruchy dopiero w 20 tygodniu miałam - naczekałam się! :)
  23. Ola - gratuluję łaskotek i apetytu - ogórasy podobno na chłopca :) Kofiak - właśnie obejrzałam Twoją córcię -Fotka jak siedzi na kanapie - cudowna mina, bezcenna! Chyba i ja jakąś galerię muszę zrobić....
  24. ania_h83Maritta - I co, pokazałaś?? Junior i tak dżentelman, że wcześniej zapytał, Jerek to mi się nieraz ot tak próbował do spodni dobrać, żeby sprawdzić Bez gadania hehe. Dobre, dobre...
  25. A propos opowieści siusiakowych: Mój Junior mówi kiedyś tak: "Mama masz siusiaka?" "Nie mam " - odpowiadam "Proszę, proszę powiedz, że masz!!!!" - i tu już łzy w oczach! Rozpacz! "No dobra, niech będzie że mam " - mówię A ten przeciera oczy i z takim szyderczym uśmieszkiem mówi: " TO POKAŻ!!!" :) Zbaraniałam....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...