-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez madalenka
-
justyna@madalenkaJustys staram sie nie fisiowac, ale B. mnie lekko przerazil jak dzisiaj powiedzial, ze martwi sie, ze dziecko nawet przez sen fika nogami i cale sie rusza przecież to normalne a on spi i co nie rusza sie przeciez małemu człowieczkowi tez sie coś sni nie raz płaczemy przez sen to normalne tylko spokój i dystans do życia nas ratuje Ja tez tak mysle...zwlaszcza, ze Kajtek od 10.00 do 19.00 spał 20 minut Jak dobrze, ze zawsze sie tutaj moge podzielic watpliwosciami. Dojrzalam własnie Twoje zdjecie w kiecce - kurka, niezle ciacho z Ciebie Malenka!!! i te kurwiki w oczach :-)
-
Justys staram sie nie fisiowac, ale B. mnie lekko przerazil jak dzisiaj powiedzial, ze martwi sie, ze dziecko nawet przez sen fika nogami i cale sie rusza
-
Własnie skonczylam malować siwuchę (czyt. kłaść mamie farbę na włosy) i zaraz chyba z B. jakiś film zapodamy. Kajtek okrutnie marudny był dzisiaj - wykończył nas lekko. B. sie zaczyna martwić czy Pajączek nie ma ADHD POczytałam trochę w necie na ten temat, ale wynika, ze nie ma mozliwosci diagnozowania tego przed 2 gim rokiem zycia. Jest zywy, energiczny, zabawowy...nie wiem czy mam powody do zmartwien.
-
Witam sie poniedzialkowo!!! Na dziendoberek tule Agunie z calego serca zyczac rychlego wyspania sie!!! Aniolek ja bym kolesia chyba smiechem zabila...nawet teraz sie usmialam jak norka 2 klocki miesiecznie ?? no chyba, ze facet w cenie mieszkania oferuje Ci jeszcze basen, masaz i wlasny warzywniak Widze, ze temat jedzenia. Powiem szczerze, ze ja mam lekka zalamke. Kajtek w ogole mleka nie pije!!!!!!nic a nic!!!! dostaje kolacje ok.20.00 i do 9.00/10.00 rano nawet na butle nie spojrzy a uwierzcie mi,ze wyprobowalam juz chyba 20 roznych butelek!!!!! Dostaje na sniadanie kaszke, potem obiad, deser (jogurt lub owoc) i jakies przegryzki....mleka nie tyka!!! nie wiem co robic
-
Ja tez sie zegnam. Do sklikania jutro
-
Mineralka, Paula, Katia, Ann sliczniusie zdjecia!!! maluszki tak rosna, ze jak nie widze ktoregos jakis dluzszy czas to normalnie nie poznaje Moniq podsumuj materialy, ktore zuzywasz na zrobienie takiego albumu dodaj czas jaki na to poswiecasz i bedziesz miala juz jakis obraz. Fajnie, ze jakis grosik Ci wpadnie. B. zaraz mi tu padnie na nos - zmiana czasu daje mu sie dzisiaj ostro we znaki. Niestety pod koniec wrzesnia znowu wyjezdza ponoc tym razem na gora 2 tygodnie.
-
Piękne zdjecia widzialam!!! Ja swoje powklejam jak tylko troche sie od meza odkleje a on ode mnie Cudownie jest miec znowu przy sobie silne, kochające ramiona. Weekend mielismy mega intensywny, bo B. chcial jak najwiecej czasu z nami spedziec. Wczoraj spacerek wspolny, lody, a po kapieli Pajaczka kino, kolacja i romantyczny wieczor. Dzisiaj z kolei zapakowalismy rolki i natłuklismy kilometrów trasa z Sopotu do Gdanska w te i z powrotem....czyli jakies 20km. Moja mama szla z Kajtkiem a my na rolkach. Superowo spedzony czas. Niestety burza nas przegnala i po rybce zwijalismy sie do domku. Kajtus padl potem na 2 godziny!!!czego w ciagu dnia nie robil w zasadzie o 3ego mca. Narazie uciekam posciskac meza. Potem postram sie jeszcze zajrzec.
-
Witam sie niedzielnie. Moje Szczęscie juz ze mna w domku. Dziecko i ja zasypani prezentami, a B. zmeczony, ale dzielnie walczy z jetlagiem. Nie jestem w stanie nadrobic, ale sciskam Was wszystkie i caluje
-
Berek!! Pomalu zbieram sie do wyjazdu na lotnisko. B. juz dzwonil, ze zdazyli na samolot z Frankfurtu i beda planowo. Niestety rano mialam niemile zdarzenie z Pajączkiem....takiego pawia rzucil po sniadaniu, ze przed oczami stanal mi ten horror "egzorcysta" Bidulek zaczal mi sie trzasc, a byla tego taka ilosc, ze nie widzialam fotelika. Mama juz go na spacerek zabrala i bylo ok, wiec moze to tylko takie male zdarzenie. Udanego weekndu, bo nie wiem czy zajrze...
-
No nic...jednak sprobuje....BUZIOLE W PYCHOLE i dobranocka!!!
-
ja sie tez tak zmachalam dzisiejszym dniem, że ze zmęczenia nawet nie chce mi sie isc umyc.... a jeszcze burzysko paskudne pewnie nie da mi oka zmrużyć.
-
Justys, Ty masz dzisiaj dyzur na forum?? czemu jeszcze nie spisz?? a jednak... to slodkich snów!!!
-
Spokojnej nocki. Ja tez zaraz mykam. Moze jeszcze jakas zajrzy.
-
Planowane lądowanie jest na 12.30, ale nie wiadomo czy zdążą we Frankfurcie na samolot do Gdańska (za która przerwa między lądowanie jednego a startem drugiego). Jak wszystko dobrze pójdzie to pewnie ok.13.00 bede juz go miala.
-
mineralkaAnnMineralka co Ty o tej porze robisz w ogrodzie?też się włąśnie zastanawiam ann - ale to zapewne te soczyste jabłka które właśnie zajadam w postaci zimnego redsa zmyliły mnie Mada - no ale przecież nie żałujesz że masz pająka - więc jestem święcie przekonana że będziesz szczęśliwa gdy pojawi się i pajęczynka Jakos nie mam przekonania do tego pomysłu i nie czuję się wcale nastepna w kolejce. B. wlasnie napisal, ze siedzie w samolocie i czeka na start. Ma 23kg w jednej torbie i 19kg w drugiej Nie wiem co on tam wiezie. A u nas burza przeszla.....brrr....nienawidze burzy.
-
Inuś słodkich snow. Mineralka ja na Ciebie chyba zbrojnie rusze Lubie myslec, ze mam wszystko pod kontrolą i tym razem nie dam sie poniesc chwili jak to bylo z moim pierworodnym. NIE LICZ NA SUWAK KOLEJNY!!!
-
Ja mam zdecydowanie wiekszy a w ciazy nie jestem...hmmm..
-
Inka superowe zdjęcia!!!! a Ty kwitniesz Malenka!!! szczuplutka, z lekkim brzusiem, usmiechnieta...az milo popatrzec!!!
-
Ann ja tak wlasnie dzisiaj dzialam: pranie wozka, pranie ciuchow, porzadki, ciasto, a w miedzy czasie zagladam do Was. Aniolku mam nadzieje, ze to tylko pomylka i facet nie bedzie chcial az tak duzo - to byloby przegiecie. Nie poddawaj sie Malenka!! Inka ale fajnie masz z tym USG - kurcze, jeszcze niedawno sama biegalam po lekarzach a tu za chwile roczek konczy ta "fasolka" Ściągnełam Pajączkowi skarpetki - mam nadzieje, ze lepiej zasnie teraz. Niestety jednak mamy mega burze...
-
Justys no chyba mu zaraz sciagne. Jakos sie balam, ze moze bedzie mial zimne nozki, ale jak sie tak wierci to mi go na maksa szkoda. Ann Staffa to inna dzielnica - blisko mojego taty, ale ja jestem zmotoryzowana wiec nie bedzie problemu. Jakbys spojrzala na mape na GDAŃSK, GDYNIA, SOPOT - Wiadomości, Informacje, Rozrywka, Noclegi, Imprezy, Kino, Hotele, Mapa, Zabytki, Trójmiasto, Przewodnik - Portal Regionalny Trójmiasto. to wpisz ul. Witomińską (tam mieszka moja mama).
-
Ja padłam ze śmiechu jak zobaczyłam jej wyraz twarzy pt."Zupełnie nie rozumiem z czego śmiejecie..." Zrobiłam tiramisu (jakby któraś była ciekawa to na kulinarnej stronce wkleiłam zdjęcie) i obżarłam się kremem wylizując miske - zaraz mnie chyba zemdli. Najlepszy to jest jednak mój synek, który z uporem maniaka zasypia w nogach. Przypuszczam, ze tak mu goraco - bidulek. Zdjelam z jednej strony ochraniacz, zeby mial wiecej powietrza, rozszczelnilam okna (niestety sa nieuchylne) i mam nadzieje, ze teraz pospi.
-
Od godziny śmieję się w borówek - buhahahahahaaha!!!!!!
-
No i gadam znowu sama do siebie. Dziecko jest z babcia na spacerze, ale pewnie zaraz wróca wiec nie oplaca mi sie chwytac za gary.
-
Chata wylizana, posciel zmieniona, jeszcze ciacho, kąpiel i bede tulila mojego Miska. Przed chwilą tez dzwonila siostra B. a matka chrzestna kajecika i jutro sie z nimi spotkamy - strasznie sie ciesze. Cafe no dawno Cie nie bylo!!!! gdzie sie szlajasz Przyszła Matko Ja do buzi jak i calego cialka uzywalam Oilatum, Emolium, Balneum Baby Cream po kapieli, a na dwor Penaten na wiatr i mroz, a potem z filtrem na slonce (Nivea uczula moje Szczescie). Inka superowe zdjecia!!! ale ja chce wiecej!!!!! jak dobrze Cie widziec znowu na forum Ciesze sie, ze wakacje udane.
-
AnnmadalenkaAnn z całą sympatią dla Ciebie, ale.... co Ty robisz przed kompem???????!!!!!!umyta już załatwiam jeszcze dwa ważne maile czekając na B ktory w lazience No to ja rozumiem Nefre ja zawsze chcialam byc strazakiem - uwazam, ze to jeden ze szlachetniejszych zawodów, wiec jakby coś to na szkolenie mozemy sie razem wybrac A Wercia spi w skarpetkach tez? ma dlugi czy krotki rekawek? ja mam jakas fobie przez mojego tescia, ze do snu powinny byc lokcie i kolana zakryte, zeby sie reumatyzmu nie nabawic... Ja się już zegnam. Daje B. ostatnie instrukcje zakupowe - jutro o tej porze bedzie juz na lotnisku po odprawie, wiec nie bede mu glowy zawracala. Nie moge sie doczekac jak go usciskam...