madalenka

Kasia witaj w Domku

Jestesmy już po spacerku.

Justys, co za zupkę masz? Ja mam na obiad dzisiaj dzika z sosem, czerwoną kapustą i słatką kalafiorow-czosnkową - ukradłam wczoraj tacie tego dzika

No ja tez chyba poczekam do jakiejs przynajmniej 15.00 bo nawet mimo wiatru nie ma czym oddychac, a Kajtek mi sie marudny zrobił w upal.

Pomachałam chwilę na steperze, ale jest tak gorąco, że to tylko męczarnia. Poczekam do wieczora jak sie lekko ochłodzi. My zaraz mykamy na spacerek. Muszę sie tylko zorganizować troszku...

Karolka łojojoj!!! współczuję takich wypadów slużbowych. Justys u mnie też dzisiaj raczej samotny wieczór - B. ma tyle roboty ostatnio, że w zasadzie nie ma czasu nawet na spanie. Mam jednak nadzieje, ze to co robi wypali, bo to super sprawa!!!! narazie nie zapeszam.

Martusia bardzo fajna piaskownica. Ja cały czas dojrzewam do zakupu huśtawki takiej wwiercanej w sufit, bo stojąca jest u babci, baseniku ogrodowego i jeszcze kilku gadżetów. Na pewno kupię worek sako dla Pajączka, żeby mogl sobie na nim bezpiecznie siedzieć. Narazie się nie odzywa, ale niestety poczytałam sobie orzecznictwo w sprawie i różne rzeczy się dzieją. Z oczywistej pomyłki moga byc koszmarne konsekwencje. Mam jednak nadzieje, ze koles tylko sciemniał, bo ja nie mam głowy ani czasu na takie rzeczy. Narazie staram sie nie myslec o tym i czekam co bedzie dalej. Dzieki, ze spytalas :-))

Olimpijkajustyna@madalenkaJustyś - Miód na Moje Serce Ale miałas raną przygodę!!! znam ten specyficzny pot lecący między 4 litery Cholerne karty Dobrze, ze Tajson ma do Ciebie tyle cierpliwości hehehe. ';/=- bu nyjbhjhgh l'; ?t/. to od Gajki przetlumacze: Gaja chce na sanki :) Buhahahahahaaha!!!

justyna@madalenkajustyna@MADA!!!!!!!!!!!!!!!!!Justyś - Miód na Moje Serce Ale miałas raną przygodę!!! znam ten specyficzny pot lecący między 4 litery Cholerne karty Dobrze, ze Tajson ma do Ciebie tyle cierpliwości hehehe. ';/=- bu nyjbhjhgh l'; ?t/. to od Gajki Gajuniu!!! Buźka od ciotki

justyna@MADA!!!!!!!!!!!!!!!!! Justyś - Miód na Moje Serce Ale miałas raną przygodę!!! znam ten specyficzny pot lecący między 4 litery Cholerne karty Dobrze, ze Tajson ma do Ciebie tyle cierpliwości hehehe.

Berek!!! Pochwalę się - wstalismy dzisiaj o 10.30!!!!!! Jestem przeszczęśliwa. Upał znowu niemiłosierny, takze wyjdziemy jak sie troche ochlodzi. Witam nowa stara mamuske!!! Anulka - fajnie, ze wpadłas!! WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ DLA NASZYCH DZISIEJSZYCH MIESIECZNIACZKÓW!!!!!!!

Rachunki popłacone. My padnięci. dobranocka

Hej Kochane, ślliczne zdjęcia widziałam: Ann - Szymuś i Ula są coraz bardziej do siebie podobni, nawet pomimo oczywistych różnic (kolor oczu, włosów). Wspaniały duecik!! Nefre - super Wercia!!! wykapany tatus!!!! a czołgi rewela!! Justys - Gajunia wyglada tak dorosle, ze az oczom nie wierze. Sliczne zdjatka Slodziaczka. A my dzisiaj bylismy nad jeziorkiem u mojego taty i ostro nas dzien zmeczyl - zwlaszcza upal...

Dzieńdoberek. Witam się po szalonej imprezie panieńskiej. Szyba w samochodzie wymieniona, więc spokojniej już w domu. WIem, że to nie osiągniecie przy Waszych wyczynowych dzidziach, ale Kajtuś nareszcie chodzi za rączki i nie boi, a poza tym zaczął sam schodzić z kanapy - dupką w dół a nie głowa. No i wczoraj powiedział "Zaza" (tak nasz kot się nazywa). Dziękujemy za wspaniałe życzenia. Ann - wszystkiego najwspanialszego dla Ciebie (spoźnione, ale jak najbardziej szczere:-))

ja juz nie daje rady... to własnie mnie przerosło...

Wlasnie wybili nam przednia szybe w samochodzie.....

No niestety nie wiem jak z kolesiem gadac, ale koszmarnie psuje nam wieczory. Biore sie za rachunki.

Nefre zycze poprawy samopoczucia!!!jedziemy na tym samym wozku widze Agus WOW!!! i takie wykonczone!!! podziwiam, bo ja po 3 latach mieszkania w mniejszym o wiele mieszkanku nadal mam sporo wykanczania

Witam sie wieczornie, Piękne zdjęcia maluszków!!!!! Ann nie pogratulowałam Wam kupna furdżi!!!super!!! Aguś przepiękny domek i ten ogród....!!! ile już mieszkacie? Bylismy na lodach z moja mama - jakos sie dowlokłam do cetrum. Wysiadłam z autobusu zielona - @ plus upał plus "nikt nie ustąpi miejsca" i kolorek gotowy....kilka minut a ja miałam życie mingające mi przed oczami. Poza tym było strasznie sympatycznie. Niestety jednak powrót do domu i kolejny mail od idioty z Allegro spowodował, że z nerwów nie mogę usiedzieć. Pytałyście co się stało - już tłumaczę. Wczoraj wieczorem chcąc wystawić aukcję prywatną (B. sprzedawał jakąś cześć do kompa, ktorej nie potrzebuje) wystawiłam przedmiot bez zdjęć, za 1zł w opcji kup teraz. Miało być jak najtaniej i jak najszybciej, bo koleś zainteresowany chciał tylko zabezpieczyć swój biznes, podobnie zreztą jak my...żeby nie robić tego poza allegro, a uprzednio nie osiągnęła aukcja ceny min. Pech chcial, że 1,5 min później (!!!) kto inny wcisnął 'kup teraz". Przedmiot wart kupę kasy chciał kupić za 1zł. Prędko się skapnęłam co za babola popełniłam i napisałam maila z ogromnymi przeprosinami do faceta, który zalicytował, ze wystąpił błąd i, że miała by to aukcja prywatna dla kogoś innego. Wyobraźcie sobie, że odpisał mi takiego maila, że nie wiedziałam gdzie mam swojego serca szukać - zaczał mnie straszyć policją!!! Dzisiaj napisał, ze doniósł już na policję i, ze mam sie spodziewać wezwania. Z nerwów sie cała trzęse. Wiem, że nic takiego nie zrobił, bo to nie takie proste, ale mimo wszystko....

Udanego dzionka dziewczyny. Ja próbuje dojść do siebie, bo cała sie z nerwów trzese...przez jednego idiote z Allegro

justyna@Gienia wreszcie padla musiałm jej pomóc metoda ręczną

starletkajustyna@madalenkaJa zdecydowanie nie wiem co się pod tymi dekielkami dzieje, ale czasem jak widze jak Kajtek siedzi na podlodze, trzyma jakiegos paprocha i zasmiewa sie do lez to zastanawiam sie czy nie odziedziczył po tatusiu jakiegos "obciążenia" mada a twój M tez tak robi :duren::duren: z tym paprochem

starletkajustyna@ mada ale jakbyś zobaczyła jak razem odkurzamy Gaja z odkurzacza zrobiła sobie jezdzikmoje dzieci biegają w koło odkurzacza na czworakach piszcząc i śmiejąc się ile wlezie.... chociaż ja nie wiem co ich tak bawi :Uśmiech: Ja zdecydowanie nie wiem co się pod tymi dekielkami dzieje, ale czasem jak widze jak Kajtek siedzi na podlodze, trzyma jakiegos paprocha i zasmiewa sie do lez to zastanawiam sie czy nie odziedziczył po tatusiu jakiegos "obciążenia"

justyna@madalenkaMartusia, a bo my se tak od czasu do czasu musimy posłodzić, żeby nie zwariować Ja nie wiem Justyś jak TY dajesz radę pranie wieszać przy Małej, bo u mnie to potrafi nawet trwać cały dzień!!! normalnie siedzi koło miski pyskuje i wszystko z niej wyciaga albo bawi sie spinaczami mada ale jakbyś zobaczyła jak razem odkurzamy Gaja z odkurzacza zrobiła sobie jezdzik To jest tzw. Widok Wart Miliony Moje dziecie na widok odkurzacza płacze - nic sie nie zgadza z reklama, na ktorej dziecko spi w nosiedelku a mama odkurza..

Pajączek zasnął nam wczoraj ostatecznie po 22.00 a o 5.00 rześki jak poranek zaczął się bawić. Ja nie wiem skąd on ma tyle sił... Teraz go probuję utłuc, ale jest tak gorąco, że nie dziwię się, że zasnąć nie może.